Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:10, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Morze to... - zaczal, ale utknal w martwym punkcie. - Sama zobaczysz. Zabiore cie tam za jakis czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:12, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy? Gdzie to jest? - chciała dowiedzieć sie jak najwięcej. - Powiedz coś jeszcze Istenie...Proszę.Mów mi jak najwiecej- wyszeptala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:25, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Wszystko po kolei. Najpierw poznasz okolice - mrugnal do niej. - Ja ciagle nie wiem o czym opowiadac. Latwiej jak sie narzuci temat, albo sam wyjdzie jakos...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:29, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Niewiem, tyle różnych nowych rzeczy mam w głowie aż sama sie w tym gubie i nie wiem od czego zaczać - bawiła sie szklanka obracając ja w dłoniach. - Mów do mnie o czym kolwiek. Co lubisz a czego nie? Czego słuchasz? O czym myślisz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:01, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Musisz sobie wszystko uporzadkowac. Trudno jest mowic o czyms, czego ktos nie zna i nie widzi. Nie wiem, czy to ogarniesz... - powiedzial smutno. - Ale powiem, ze lubie muzyke i nawet sam gram i spiewam troche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:05, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A zaśpiewasz mi coś kiedyś w świetle księżyca? - Uśmiechneła sie pod nosem. - Jeśli tak długo ze mną jeszcze wytrzymiesz, oczywiście. - popatrzyła na niego wyraźnie rozbawiona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:30, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- A czemu nie! Serenada? - zasmial sie. - Jeszcze tego nie bylo... A gram u siebie w pokoju, wiec okazja do posluchania jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:33, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie stać mnie na bilet na koncert tak doskonałaego artysty - Doskonałego powtórzyła w myślach lustrując twarz Istena.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:04, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Eeee tam - mruknął, ale po chwili się roześmiał. - Dla przyjaciół koncerty są darmowe. Z resztą mój repertuar nie jest zbyt bogaty. I mam nadzieję, ze nie uciekniesz z krzykiem, kiedy zacznę śpiewać - zazartował. - Ale uprzedzam, nie mam w repertuarze wesołych piosenek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:08, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lubię smutne piosenki Syriusz uwielbiał ballady.... Nieraz słuchał ich całymi dniami. Były bardzo ładne.... - Postanowiła wytrwać w postanowieniu - Więc kiedy koncert ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:19, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Kiedy tylko wrócimy do motelu - odpowiedział. - Do mojego muzykowania też musisz się przyzwyczaic, więc chyba warto zacząć jak najwcześniej. Ale z drugiej strony gra nie zając, nie ucieknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:22, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie dziś to kiedyś napewno. Tak łatwo ci nie odpuszczę , Istenie. I nie myśl że odstraszysz mnie brakiem talentu - pogroziła mu palcem - Tak łatwo to sie mnie nie pozbędziesz...Sam się na to zgodziłeś - przypomniała mu, spogladajac na jego twarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:46, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiem, wiem i nie mam zamiaru się ciebie pozbywać - uśmiechnął się. - Jeśli będziesz chciała, sama odejdziesz. Ja cię nie zostawię. I tyle - zakończył wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:50, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Prosiłeś mnie kiedyś żebym pod żadnym pozorem nie odchodziła nawet jak będziesz gadać jakieś głupoty.... - popatrzyła na niego poważnie - Zrobisz dla mnie to samo?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:51, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:56, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeśli czujesz, że możesz powiedzieć kiedyś coś, czego potem możesz żałować, to zgadzam się. Nie będę cię słuchał i nawet jeśli będziesz chciała bym sobie poszedł - i poszczujesz mnie wilkołakami - dodał w myslach - to i tak tego nie zrobię. Obiecuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:02, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. - powiedziała i przechiliła sie przez stolik żeby dać mu buziaka w policzek - Co teraz będziemy robić? - zapytała kiedy skończyła pić herbatę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:27, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- No właśnie nie wiem - odpowiedział szczerze. - Może wrócimy do motelu? Muszę coś zrobić - powiedział wymijająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:32, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze. Nie ma sprawy. - podniosła sie z krzesła i poszła zapłacić za herbatę. Wyszli na ulice.
/Ulica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:55, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
//ulica
Alice weszła do środka i usiadła przy ulubionym stoliku. Kelnerka zjawiła się natychmiast. Alice zastanowiła sie chwilkę i zamówiła dwie czekoladowe capuccino i dwa ciastka z bitą smietaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:00, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulica
Isten wszedł do środka i zauwazył, że Alice już na niego czekała. Pokręcił głową i podszedł do niej.
- Miałem nadzieję, że nie będziesz musiała na mnie czekać, a tu masz! - uśmiechnął się. - Miło cię znowu widzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:02, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Alice podniosła sie i cmoknęła go w policzek.
- Nie czekam długo. Dopiero przyszłam - uśmiechnęła się szeroko - Pozwoliłam sobie zamówic dla ciebie czekoladowe capuccino, najlepsze tutaj.. i ciastko z bitą śmietaną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:06, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Isten uśmiechnął się jeszcze szerzej.
- Mam słabośc do ciastek z bitą śmietaną. Dziękuję - powiedział wesoło i usiadł przy stoliku. - Co słychac u was? Wszystko w porządku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:08, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- W zasadzie tak. Ostatnio żyjemy jak na karuzeli - Alice zachichotała - Widziałam kilka świeżych wampirzyc... Troche to niepokojące, ale nie widzialam zadnego zagrozenia, wiec nie ma co robic z tego wielkiej sprawy, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:22, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Niby tak, ale... Mogę się zacząć bać! Skoro przybywają tutaj pojedynczo, najprawdopodobniej są wolne. A ja jestem chyba naprawdę samotnym wyjątkiem wśród okolicznych wampirów - zaśmiał się cicho. - I tak nie mam czasu na amory. Bo jeśli mówimy już o nowo przybyłych kobietach, to powiem, ze sam mam jedną pod opieką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:27, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Alice nie wyglądała na zdziwioną. Przyniesiono zamówienie i dziewczyna rozpłynęła się w uśmiechu wciągając aromat capuccino.
- Wiem - spojrzała na Istena. - Wydaje się byc sympatyczna, tylko taka.... zagubiona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:31, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Bo taka właśnie jest. Nic nie wie o życiu, zupełnie nic... - powiedział smutno. - Nie wie gdzie mieszkała, nawet nie potrafi polować. Ale jest bardzo miła i dobra. Postanowiłem jej pomóc. Myślę, że oboje możemy z tego skorzystać - westchnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:33, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Alice uśmiechnęła się tajemniczo i upiła łyk kawy
- Zawsze istnieje takie prawdopodobieństwo... Iss - zdrobniła jego imię w sobie tylko znany sposób - o czym chciałeś porozmawiać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:41, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Po pierwsze, chiałbym cię o coś prosić - zaczął nieśmiało. - Chodzi o Carrie. Kiedy już trochę się przyzwyczai do nowej sytacji i nie będzie siętak bać innych, chciałbym żeby czasem spędzała czas z kimś jeszcze. Ona potrzebuje koleżanki, albo przyjaciółki. No wiesz o co mi chodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:44, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Alice uśmiechnęła się szeroko
- Jasne. Postaram się jej nie przestraszyc, Iss..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:50, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie przestraszysz jej - powiedział pewnie. - I bardzo ciekawe zdrobnienie wymyśliłaś. Jeszcze o takim nie słyszałem - uśmiechnął się ponownie. - Ja sam miałem kiedyś kogoś, kto był dla mnie jak przyjaciel. Znałem go krótko, ale bardzo mi pomógł. To było dawno, podczas I wojny światowej - powiedział cicho. - Wtedy po raz pierwszy przybyłem do Stanów. Trafiłem do Biloxi i tam własnie mieszkałem przez jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:54, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Alice stężała
- Mieszkałeś w Biloxi? - wyszeptała - kiedy? jak dawno temu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:02, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Trafiłem tam zupełnie przypadkowo. Miałem tam nawet kłopoty, ale pomógł mi pewien wampir. Mieszkałem u niego prawie przez całą wojnę, dopiero potem wróciłem do Europy. Odbywałem wtedy pierwsze wyprawy, ale głównie trzymałem się Biloxi. Wiele opowiedział mi o życiu, ale o sobie mówił mało. Nawet nie zdradził mi swojego prawdziwego imienia. Wszyscy mówili o nim Bezimienny i mieli go za dziwaka. Sam go nie rozumiałem często. Dopiero po latach wszystko do mnie dotarło. On darzył uczuciem człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:18, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja pochodzę z Biloxi - szepnęła Alice najciszej jak mogła - ale nie pamiętam wiele...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:41, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Naprawdę? - Isten bardzo się zdziwił. - A co pamiętasz? Kiedy tam mieszkałaś? Powiedz mi to, co wiesz. Może znałem kogoś z twoich bliskich, nie wiem... Ale czegoś może się dowiemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:49, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Niech pomyślę... Ja nie pamiętam za wiele... Tam było wiele ludzi... niektórzy krzyczeli... Był tam stary człowiek... był dla mnie dobry... i miły - Alice w skupieniu patrzyła na kawową piankę. Próbowała sobie przypomnieć cokolwiek - Tam nie było mamy ani taty... Było biało... Były kraty i dużo zamkniętych drzwi... Nie pamiętam nic więcej z bycia człowiekiem. - jęknęła przepraszająco - to był początek XX wieku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:57, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Początek XX wieku... - zaczął się zastanawiać. - Kraty, zamknięte drzwi... To mi przypomina miejsce, o którym wszyscy tam milczeli. On tam pracował. Ten stary wampir, który mi pomagał. To był szpital dla chorych umysłowo - nagle coś do niego dotarło. - Nie, to nie mogłaś być ty... Nie wierzę - pokręcił głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:00, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Alice spojrzała na niego zdezorientowana - Nie mogłam być kim, Iss? - złapała go za rękę ściskając ją. - Byłam tam bo miałam przywidzenia... To pewnie stad są moje obecne wizje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:08, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Isten zamknął oczy i z wahaniem kontynuował.
- Ten wampir opiekował się chorymi. Mówił, że z jednej strony nie znosi tej pracy, bo musi patrzeć na niesprawiedliwośc i krzywdę innych, ale z drugiej nie może zostawić tych biednych ludzi. Choć nie rozmawiał o tym ze mną zbyt wiele, wiem, że pokochał pewną młodziutką dziewczynę. Traktował ją jak córkę, bardzo chciał jej pomóc - Isten urwał. Wziął głęboki oddech i otworzył oczy. - Miała na imię Mary, Mary Alice dokładniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:11, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Brandon... Mary Alice Brandon... - spuściła wzrok - Iss... czy ona... czy nazywała się Mary Alice Brandon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:40, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, chyba tak - przyznał. - To ty, prawda? - spytał cicho, patrząc na nią z czułością. - To o tobie mówił, ciebie kochał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|