Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Old Pub
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eric Northman
Vampire



Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bon Temps
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:21, 10 Maj 2010    Temat postu:

W jakiś sposób kobieta z którą teraz rozmawiał zaintrygowała go.
- Cóż za spostrzegawczość -odpowiedział na wzmiankę o wampirze. W jego głosie nie było sarkazmu, powiedział to swoim melodyjnym akcentem jaki miał w zwyczaju.
- Również nie jesteś człowiekiem - powiedział do niej.
- Ale o tym to już chyba wiesz. -rzekł z zawadiackim uśmieszkiem popijając przy tym drinka którego zamówił. Tak jak zwykle gdy poznawał ludzi patrzył na nich swoim wzrokiem który miał jakąś przenikliwą moc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irina
Wilkołak



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:46, 11 Maj 2010    Temat postu:

Bez mrugnięcia okiem wpatrywała się w oczy nieznajomego. Uśmiechnęła się kącikiem ust.
- Tak, zdążyłam zauważyć. - odpowiedziała.
Sięgnęła po drinka i zanurzyła usta w alkoholu. Nadal wpatrywała się odważnie w oczy chłopaka.
- Jesteś stąd, panie Nieznajomy? - zapytała, akcentując dwa ostatnie słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eric Northman
Vampire



Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bon Temps
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:59, 11 Maj 2010    Temat postu:

-W żadnym razie.
Odpowiedział stonowanym głosem lekko się uśmiechając i unosząc brwi.
-A na imię Mi Eric.
Powiedział ze specyficznym akcentem.
-A Panią jak zwą?
Patrzył na nią zarazem z subtelnością jak i przenikliwością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irina
Wilkołak



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:36, 11 Maj 2010    Temat postu:

Zmierzyła mężczyznę badawczym spojrzeniem chcąc upewnić się czy może mu zaufać. Był starym wampirem. Widziała to w jego oczach.
- Irina. - przedstawiła się i podała mu swą szczupłą dłoń.
- Co Cię tu sprowadza Ericu? Do takiej zapyziałej dziury? - zapytała z rosyjskim akcentem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eric Northman
Vampire



Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bon Temps
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:53, 11 Maj 2010    Temat postu:

Ujął jej dłoń.
-Miło poznać.
Powiedział a z jego twarzy jak zwykle trudno było cokolwiek odczytać.
-Co mnie sprowadza?
-Hmm...na początku przyjechałem tu w interesach, a teraz mam urlop więc tu zasiedziałem się na dłużej...
-I uwierz mi to miasto to nie dziura w porównaniu do Bon Temps...
Na jego twarzy zagościł kpiarski uśmieszek.
- Chodź we Fangstasii zawsze się znajdzie jakaś rozrywka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irina
Wilkołak



Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:09, 11 Maj 2010    Temat postu:

- Bon Temps? - zainteresowała się.
- Zwiedziłam już kawał świata, ale o tym miasteczku nie słyszałam.
Zamoczyła usta w alkoholu i dopiła drinka do końca. Odstawiła pusty kieliszek i puściła oczko barmanowi. Ten, najwidoczniej uradowany, zrobił kolejnego drinka i postawił go przed Iriną.
- Na koszt firmy. - powiedział z uśmiechem.
- Dziękuję. - odpowiedziała i wróciła do wpatrywania się w oczy Erica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eric Northman
Vampire



Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bon Temps
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:16, 11 Maj 2010    Temat postu:

- Nic dziwnego. Dziwię się że wgl jest jeszcze na mapie ...
Zaśmiał się lekko.
- A ty tu mieszkasz?
Wypił drinka do końca i zamówił butelkę krwi syntetycznej 0RH+.
Chwycił butelkę i zaczął stukać palcem w zakrętkę. Przestał i przeniósł wzrok ponownie na dziewczynę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aimee Anderson
Człowiek



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:56, 17 Maj 2010    Temat postu:

Patrzyła i patrzyła, i zanudzić na śmierć jej się nie udało.
Nie miała co ze sobą zrobić. Facet wyglądał dziwnie... jak potwór jakiś, kobieta była zbyt ładna... Aimee wolała się od takich ludzi trzymać z dala.
Tylko co miała robić? Pierwszy raz od dwóch lat pożałowała, że skończyła już liceum.
Skończyć szkołę i nic nie robić... Sielanka, prychnęła w myślach.
Wzięła do ręki jakąś ulotkę i zaczęła ją studiować. Przeczytała ją dokładnie kilka razy, nawet ten najdrobniejszy druczek i po chwili mogła już wyrecytować jej treść z pamięci.
Westchnęła, zdegustowana i wstała.
Przeczesała włosy palcami, po czym wyszła... gdzieś.

//Gdzieś tam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eric Northman
Vampire



Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bon Temps
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:12, 19 Maj 2010    Temat postu:

Spojrzał na zegarek i zmarszczył czoło.
-Wybacz ale muszę iść...
Wstał i pożegnał dziewczynę skinięciem głowy. Po chwili wampira już nie było.
Jedynym śladem po nim były tylko zamykające się drzwi.

// jeszcze się zobaczy//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krolock
Vampire



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:36, 31 Mar 2011    Temat postu:

/z Dworca


-... a ja mu na to: "chyba ci życie ciężkie rozum ze łba wyjadło skoro zamierasz z pikinierów korzystać przy zdobywaniu murów? I środek osłabić!? Głupszy jesteś niźli kobyla rzyć!" A on wtedy zrywa się zza stołu, łapie za nóż i... Wciórności, w gardle znowu mi zaschło. Poczekaj moment.

Hrabia przerywając na chwilę opowieść wsparł obie dłonie na blacie stołu uniósł się lekko krzycząc w stronę baru:

-Żydzie! Więcej piwa!

Przecierający kolejny kufel barman który Żyda w żaden sposób nie przypominał pokręcił głową zażenowany i rozbawiony jednocześnie. I wziął się za nalewanie.
-Prosiłbym o zabranie tych resztek spod stołu proszę pana. Tu nie wolno śmiecić.
Oznajmił podchodząc do stolika z kolejnym piwem, ruchem głowy wskazując na kości które Hrabia rzucał na podłogę od momentu przyjścia.

-Co tam seplenisz? -Spytał wampir z pełnymi ustami spoglądając w górę, na barmana. -Jeśli mało, naści więcej! -Krzyknął gromko rzucając mężczyźnie kolejne resztki pod nogi. I nie bacząc na jego protesty wypchnął go w stronę kontuaru dodając:

-I hajda po antał! Dalej obsługiwać będziem się sami!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krolock dnia Czw 16:37, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serge
Człowiek



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:42, 31 Mar 2011    Temat postu:

Stefan tymczasem, w sprzeczny z wszelkimi zasadami logiki sposób, pochłaniał stojący przed nim gulasz... Nie raczył do tego nawet ściągnąć maski, ale zanurzając zwisającego z niej węża w swoim żarciu, dosłownie wsysał gulasz jak odkurzacz, okazjonalnie siorbiąc swoje piwo w taki sam sposób. Wydawał przy tym dźwięki tak niemiłosierne, że chyba tylko jego kompanowi na przeciwko, nie psuło to apetytu.

- Dla mnie jeszcze jedno piwo. - Wysapał w sposób jakiego nie powstydziłby się długoletni astmatyk, lub zboczeniec z doktoratem w dziedzinie dyszenia do słuchawki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Serge dnia Czw 16:43, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krolock
Vampire



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:12, 31 Mar 2011    Temat postu:

Po wysączeniu kilku piw Hrabia począł odczuwać wyraźne znużenie. Wstając od stołu szturchnął towarzysza w bok mówiąc:

-Chodźmy stąd. Nie jest dobrze zbyt długo w niemieckiej karczmie przesiadywać i ich smrodem przesiąkać. Stary Tachschmitz czynił to cięgiem i potem psy się od niego odczepić nie chciały.

Poradził po czym ruszył w stronę wyjścia ignorując klątwy barmana i wezwania do zapłaty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serge
Człowiek



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:21, 31 Mar 2011    Temat postu:

Uznając, że jeśli barman doczepi się do nich, będzie im niewygodnie maszerować z takim balastem, Stefan rzucił wyciągnięty z kieszeni kawał mięsa na podłogę. Chwilę po tym, do pubu wpadł tygrys wywołując panikę, która skutecznie osłoniła ich strategiczny odwrót.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Serge dnia Czw 17:21, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22
Strona 22 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin