Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:37, 15 Lut 2009 Temat postu: Old Pub |
|
|
Stare miejsce, nowy lokal. Na ogólnym zadupiu Port Angeles, czyli w Forks. Kwatera jak na knajpę, której właścicielem jest znany wampir... rewelacyjne.
Z tyłu lokalu dostępne wielkie skórzane kanapy dla wybranych gości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:20, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
/ulice Forks
Tameka zeskoczyła z motoru Dei.
-Dzięki za podwiezienie! Naprawdę nie wiem jakbym sobie bez ciebie poradziła! Nawaliłabym już pierwszego dnia pracy...-zerknęła na zegarek przestraszona. Za 2 minuty powinna być już na zapleczu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:27, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Wpadnij do środka! Ja tylko się przebiorę i wychodzę przed bar...-zaśmiała się i pobiegła w stronę tylnego wyjścia. Weszła do kanciapy i zdjęła z siebie kurtkę. Na biodra narzuciła jakąś wymaganą przez szefa szmatkę. Przez chwilę biła się z myślami, czy zdejmować kryształ... Uznała jednak, że mógłby on za bardzo rozpraszać klientów, więc odpięła łańcuszek i wraz z zawieszką schowała go w kieszeni kurtki. Wychodząc z magazynku zamknęła za sobą drzwi tyle, że nie na klucz. Nie miała na to czasu. I tak już była spóźniona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:41, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alex z trudem wylazł z kryształu. Dawno już tego nie robił. Wziął głęboki oddech a w nozdrza wbił mu się zapach środków odkażających. Jego żywicielka - Tameka nie zauważyła jak przeszedł z zaplecza do baru.
Usiadł na jednym ze stołków tuż przy barze i rzucił okiem na wnętrze.
- Nie ma tłumów pomyślał. Obok niego, jednak usiadła pulchna kobieta. Ten sam scenariusz. - Wampiry zdecydowanie za bardzo przyciągają płeć przeciwną. Westchnął i machnął ręką na Tamekę, dając znak że chce coś zamówić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:51, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tameka przeskoczyła przez niższą część lady i podeszła do stolika, który zajął jakiś mężczyzna. Chociaż dziewczynie początkowo wydał się dziwnie znajomy, otrząsnęła się z tej myśli i wyciągając notatnik z fartucha wbiła wzrok w stolik. Delikatnym ruchem ręki odgarnęła przydługą grzywkę.
-Co panu podać? -zapytała cichym, ale dość śmiałym tonem głosu, mimo tego, że nawet na niego nie patrzyła. Nie ma to jak mieć dobry kontakt z klientem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:53, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea zaparkowała motor niedaleko wejścia i nieśmiało weszła do pubu.
Rozejrzała się zaciekawiona. Nieczęsto zdarzało jej się bywać w takich miejscach. Dostrzegła Tamekę przy jakimś stoliku. Podeszła do baru i przysiadła na pierwszym wolnym wysokim stołku. Oparła łokcie o blat i czekała aż Tameka wróci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:40, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulica
Selene weszła do środka i od razu podeszła do baru. Starała sięnie mruczeć niczego pod nosem, by inni nie zwracali na nią większej uwagi. Nie ulegało jednak wątpliwości, że inni widzieli jej zdenerwowanie.
Usiadła obok ciemnowłosej dziewczyny, którą chyba już gdzieś niedawno widziała i tak jak ona czekała na barmankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:15, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Jakis Drink z parasolka. Poprosil placac banknotami wyciagnietymi z portfela grubej kobiety.
Delikatnie usmiechnal sie do tameki i podal jeszcze 10 dolarow napiwku. dokladnie wiedzial na co go przeznaczy od dziewieciu lat byl praktycznie przy niej. - fajne wlosy. powiedzial gdy odchodzila.
- odwrocil sie do czarnowlosej kobiety. - Cos, cie piekna trapi, tylko jeszcze nie rozgryzlem co. usmiechna sie i spojrzal jej w oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:19, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Dzięki.. -rzuciła chowając napiwek do kieszeni fartuszka. Wskakując za bar, związała włosy w uroczy kucyk i zrobiła Alex'owi drinka z likierem ananasowym. Uśmiechnęła się szeroko do Dei
-A Ty napijesz się czegoś hm? -mruknęła mieszając likier z lodem w shakerze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:20, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea spojrzała na dziewczynę, która usiadła koło niej. Wydawała się znajoma. Odkąd weszła do pubu czuła się nieswojo. Jakby coś czaiło się w zakamarkach lokalu. Rozejrzała się raz jeszcze, ale nie zauważyła nic dziwnego. machnęła głowa odpędzajac głupie myśli i uśmiechnęła się do Tameki.
- Hmm.. zaproponuj mi cos dobrego, ale z małą ilością alkoholu... musze jeszcze wrócić do domu - zachichotała i swoim zwyczajem zaczęła obserwować siedzacych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Pon 19:21, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:24, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sel zmrużyła oczy drapieżnie.
- Może i trapi, ale nie wiem, czy powinnam o tym rozmawiać z nieznajomym - odpowiedziała spokojnie. Po chwili jednak prychnęła. - Ktoś chce ze mną wojny, powiem tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:29, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tameka skończyła drinka dla Alexa, więc postawiła go na srebrnej tacce.
-hmm... Może krem z białej czekolady? -uśmiechnęła się do Dei i znów przeskoczyła przez niższą część lady. Z gracją zwinęła z baru tackę i podeszła do stolika Alex'a.
-Z likierem ananasowym. Może być? -posłała mu delikatny uśmiech. Miała wrażenie, że skądś już go zna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:33, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alex się zaśmiał może zbyt dosłownie.
- Nie ma takiej wojny z której nie można wyjść pokojowo.
Trzeba tylko chcieć. Mrugnął do Tameki odbierając Drinka.
- Dzieki. Musi byc pyszny, w koncu przygotowywala go taka dziewczyna.
Poslal jej usmiech i ponownie odwrocil sie do czarnowlosej.
-Tak wogóle, Alex. Wyciągnął do niej dłoń. - Zeby niebylo, ze nieznajomy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:37, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:34, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea uśmiechnęła się - Może być i krem z białej czekolady.
Spod lekko zmruzonych powiek obserwowała swoich sąsiadów przy barze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:37, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Selene - odpowiedziała i uścisnęła jego dłoń. - Widzisz, ja chcę pokoju, to przeciwnik jest uparty jak osioł. Ale nie wie z kim zadarł. Ja nie wiem, co jest złego w tym, że chcesz być dla innych dobry i przyjacielski - wywróciła oczami. - Mniejsza o to. Nie jesteś stąd, prawda? Jakoś nigdy cię nie widziałam w miasteczku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:38, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tameka zignorowana zwinęła tacę i znów wskoczyła za bar. Nalała do wysokiego kieliszka Dei krem z białej czekolady wsypując na wierzch wiórki gorzkiej, czekoladowej tabliczki.
-Ta dam! -mruknęła podając jej kieliszek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:39, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea łyknęła i rozpłynęla sie w uśmiechu
- Pychaaa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:57, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Przepraszam bardzo - zwróciła się do barmanki. - Robicie drinki Cuba Libre? - spytała uprzejmie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Selene dnia Pon 19:57, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:00, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wręcz przeciwnie. Mieszkam tu od 9lat. Tyle że zachowuję się jak sowa, nocą siedzę w barze za dnia śpię. Taki mój sposób na życie, działać tu jako psycholog. Westchnął
- Twój przyjaciel zapewne chce w ten sposób zwrócić na siebie uwagę, odpycha cię, a pragnie cię więcej. Rozumiesz? Zapytał nie patrząc jej w oczy. Był zdecydowanie zbyt zajęty przyglądaniem się rozkosznym kształtom Tameki, ukrytych pod fartuszkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:02, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Jaaasnee...- rzuciła Tameka nurkując pod barem w poszukiwaniu odpowiedniej szklanki. Po chwili przed Selene wylądował kolorowy drink.
-A nie mówiłam? -zwróciła sie jeszcze do Dei.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:06, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:05, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Hmmm - Dea zapatrzyła się nieco na podanego przez dziewczynę drinka - powiedz, ze takie coś będziesz serwować i u nas... przypełznę bez motoru - westchnęła - Tamten facet pożera cię wzrokiem - wyszeptała rozbawiona wskazując głową tego przy barze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:08, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję bardzo - uśmiechnęła się do barmanki. - To nie przyjaciel, po pierwsze, a po drugie, zwrócenie na siebie mojej uwagi, to ostatnie co mu chodzi po głowie - odpowiedziała Alexowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:15, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Właściwie to... Przez chwilę czułam się tak, jakbym skądś go znała... Ale przecież to nie możliwe.. -westchnęła i dolała dziewczynie likieru.
-Dosypać lodu? -zwróciła się do Selene, przygotowując drinka dla jakiegoś gościa, który właśnie zasiadł przed barem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:20, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Każdy tak mówi. Jesteś piękną kobietą, wiadomo o czym myśli. Nie tylko kobiety zgrywają niedostępne. Podoba ci się? Zapytał wprost.
Jednym chlustem wypił niewielkiego drinka.
Wyciągnął w górę dłoń dając znak że chce coś zamówić, przez co niemalże ograbił biedną grubaskę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:20, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego niemożliwe? - zapytała Dea prszypatrując się gościowi uwaznie. Im dłuzej patrzyła, tym większy w niej rodził niepokój - On jest jakiś dziwny - wyszeptała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:22, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Poproszę - odpowiedziała z uśmiechem, który po chwili jednak zniknął z jej twarzy. Kurcze, dlaczego ja mam zawsze pecha! Nawet nie mam sięprzed kim wyżalić, tylko topięsmutki w alkoholu! powiedziała do siebie w myślach, wzdychając cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:25, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Bo znam tylko garstkę osób stąd... -mruknęła do Dei. dosypała do drinka Selene garstkę kolorowych kostek lodu i podeszła do Alex'a.
-Co podac?-uśmiechnęła delikatnie, jak na barmankę przystało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:41, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Selene nie odpowiedziała Alexowi, tylko posłała mu oburzone spojrzenie.
Za dużo sobie pozwalasz!- mruknęła w myślach i odwróciła zaniepokojony wzrok ku dziewczynom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:52, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea usmiechnęła się pokrzepiająco do nieznajomej.
Coś w nim jest takiego.... przeszedł ją delikatny dreszcz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:55, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Przepraszam - powiedziała do Alexa, czując się nieswojo i wstała. Podeszła za to do dziewczyny, która próbowała ją nieco wesprzeć swoim uśmiechem. - Można? - spytała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:00, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne - Dea uśmiechnęła się ciepło. Nie spuszczała wzroku z faceta. Miał w sobie pewien drapieżny magnetyzm. Dea juz gdzieś czegoś takiego doświadczyła. Jednocześnie niepokój zdawał się byc taki znajomy... Gdzies już go czuła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:08, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - odpowiedziała, próbując zachować spokój. - Jakoś się tam czułam nieswojo - wytłumaczyła, siadając obok dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:09, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dea - wyciagnęła rękę - I nie przejmuj się.. czasem tak bywa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:09, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Poproszę absynt z lodem. Tameko... Powiedział przesłodzonym głosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:14, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea spokojnie obserwowała gości.
- Gdzies Cie juz widziałam - stwierdziła przyglądając się swojej rozmówczyni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:15, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Selene - uścisnęła jej dłoń, tym razem uśmiechając się szczerze. - Pamiętam cię z kawiarni - dodała. - Ty mnie pewnie też.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Selene dnia Pon 21:15, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:16, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Skąd wiesz jak mam na imię...- zapytała zerkając na niego podejrzliwie, trzymając pustą tacę opartą na przedramieniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- No tak! - Deę olśniło - faktycznie... siedziałaś niedaleko... - uśmiechnęła się radośnie - Miło mi Cię poznać.
Zaklęcie jednak działa... siły mi wróciły... teraz wszystko się ułoży... wszystko będzie juz dobrze... ucieszyła sie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Pon 21:25, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:29, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Masz tabliczkę z imieniem na fartuszku. Uśmiechnął się kątęm ust.
- To jak, jest ten Absynt?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:33, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tameka spuściła spojrzenie zawstydzona i z rumieńcami niemal że w kolorze włosów przeszła na drugą stronę baru by do szerokiej szklanki nalać wódki z lodem. Po chwili już była z powrotem, bez słowa zestawiając drinka z tacy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|