Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:06, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się tajemniczo.
- tak, to ja - odpowiedziała spokojnie. Siedziała spokojnie obserwując jego reakcję.
- W sumie to było nic... - odpowiedziała zamyślona zastanawiając się czy by mu nie pokazać całych swoich umiejętności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:18, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przesunął się lekko na ławce, ale oczywiście dla żartu.
- Już ty sama jesteś przerażające.
Mówiąc to uśmiechnął się, a zaraz po tym wybuchnął śmiechem. Zamilkł po chwili i spojrzał w stronę Anastasii. Milczał narazie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:29, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Posłała wredne spojrzenie.
- Nie wierzysz? - spytała unosząc jedną brew do góry.
Słysząc jego reakcję udała focha i wyrwała się mu teatralnie z objęć.
Wstałą i tupnęła nogą po czym obróciła się tyłem do niego co miało oznaczać focha z przytupem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:37, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wstał z uśmiechem, bo już nie raz się z takim fochem spotkał. Gitarę narazie zostawił.
- Daj spokój. Oczywiście, że wierzę... - powiedział spokojnie.
Stanął przed Anstasią.
- Co mam zrobić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:47, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy stanął przed nią znów się odwróciła. Nie chciała by widział jej twarzy.
Słysząc jego słowa wzruszyła ramionami i uśmiechnęła się pod nosem.
- Nie gadam z Tobą - powiedziała żartem i teatralnie.
Założyła ręce na piersi czekając na jego reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:50, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Aha dobrze! -
powiedział tylko i usiadł na ławce plecami do niej. Także skrzyżował ręce i wpoatrywał się przed siebie. Uśmiechjał się pod nosem.
- A ja nie gadam to ciebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:53, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- i dobrze - mruknęła nadal tyłem do niego.
Cały czas uśmeichała się pod nosem rozbawiona tą sytuacją.
Zrobiła kilka kroków w jakimś nieznanym jej keirunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:20, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie odwrócił do niej wzroku tylko cały czas siedział nieruchomo.
- Albo dobra odzywam się.
Powiedział i obrócił się z szerokim uśmiechem na swojej twarzy i spojrzał rozbawiony na Anastasię, która odeszła parę kroków.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:23, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła tylo ramionami udajac że ją to nie obchodzi.
Nadal stałą do niego tyłem udając wielkiego focha, choć w duszy śmiała się głośno.
Zaczęłą podziwiać jakże piękne widoki ze skarpy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:27, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- nie to nie - mruknął.
Wziął gitarę i zniknął za krzakami. Tam spokojnie się przemienił w psa i wyskoczył na Anastasię przewracając ją, ale leciutko. Uśmiechał się w duchu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:30, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pozwoliła sobie cicho się zaśmiać.
Gdy jakiś "kundel " ja przewrócił zdenerwowała się lekko. Jej jedyne ciuchy były teraz całe mokre i dół spodni miała w błocie. WIedziała że to Ean
- Zły pies - mruknęła patrząc niezbyt miło na zwierzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:32, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Znowu zniknął w krzakach i po chwili pojawił się z uśmiechem na twarzy. Zaczął się śmiać z Anbastasi.
- No dobra przepraszam - mruknął.
Znowu się śmiał, więc usiadł na ławce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:35, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wstała złą na niego i usiadła obok.
- właśnie p[rzez ciebie mam brudne jedyne ciuchy jakie posiadam - mruknęła zła. Trzepnęła go lekko w głowę... No może nie za bardzo lekko ale zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:38, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Hej! Przeoprosiłem.
Znowu się zaśmiał i wstał.
- Nie m tak źle... - mruknął rozbawiony.
Po chwili uciszył się i wpatrywał na wprost w oczy Anastasi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:44, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wywróciłą oczami.
- no niech Ci będzie - gdy wstał ona nadal spokojnie siedziała na miejscu.
Widząc jak przez dłuższy czas patrzy jej prosto w oczy uniosła lekko brew od góry.
- co się tak patrzysz? Chcesz bym użyłą daru czy co? - nie lubiłą być nei poinformowaną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:49, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał gdzie indziej z uśmiechem.
- Nie chcę! - zaprzeczył.
Znowu spojrzał na nią.
- Poprostu ten dar mnie fascynuje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:53, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No trochę ją to zdziwiło.
- Fascynuje....Mów dalej - powiedziała tylko spokojnie patrząc mu w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:57, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się:
- Już powiedziałem.
Spojrzał na Anastasię oczekując reakcji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:03, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Prychnęła cicho.
- chodizło mi o to żebyś powiedział czemu tak jest... - wytłumaczyłą spokojnie.
Miała coraz większą chęć pokazać mu prawdziwe działanie jej daru. Wstała i podeszłą spokojnie do niego nadal patrząc mu się w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:48, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Poprostu... i tyle - powiedział i uśmiechnął się.
Po chwili namysłu powiedział szybko:
- Zrób to...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:48, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową jednak słysząc prośbę zdziwiła się.
- Jesteś pewien ? - upewniła się.
Podeszła do niego i wbiła wzrok w jego oczy. Na początku powoli... Lec po chwili, nagle wywołała szaleństwo u Eana. Patrzyła spokojnie mu w oczy widząc w nich coraz większy obłęd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:54, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przytaknął głową i czekał spokojnie. Najpierw się tylko lekko wzdrygnął. Ale po chwili przerażony już krzyczał:
- Przestań!
Wiercił się na ławce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:56, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jej zdolność doszła do zenitu.
Trzymałą go tak długą chwilę w tym stanie po czym jedna przestała.
Czekała ąz dojdzie do siebie z pytającym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anastasia dnia Pon 18:57, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:07, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cały czas wrzeszczał, a gdy przestała spojrzał na nią:
- Nigdy więcej tak nie rób!
Oddychał dość ciężko, ale patrzył na Anastasię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:09, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nadal go obserwowała.
- Sam chciałeś - wzruszyła ramionami. Na szczęście nie było w pobliżu nikogo kto mógłby to zauważyć.
- do mnie pretensji nie miej - spojrzała na niego niezbyt miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:19, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnął i przyznał jej racj ę po czym stweirdził:
- To było okropne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:22, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Cz ja wiem czy takie straszne... - wzruszyła ramionami.
Patrzyłą na niego spokojnie, jak dochodził do siebie.
- A nad powtózeniem tego zastanowię sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:28, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ani się waż!
Powiedział to groźnie, ale nie za bardzo.
- Proszę - dodał szybko po chwili.
Znowu westhnął.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:31, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- czemu ? - spytała przekrzywiajac lekko głowę. Widząc jednak jego oczy uśmeichnęła się lekko.
- Oj, no dobrze. Na razie tego nie powtórzę. - Przytuliła go delikatnie, żeby nie płakał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:40, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się delikatnie i powiedział:
- Okropnośc...
Zaśmiał się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:43, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiła niewinną minkę.
- Oj, nie płacz - zaśmiała się nadal lekko go przytulając
- To nie moja wina - znów się zaśmiałą sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:52, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął sdię i powiedział:
- Nie a czyja?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:59, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami po czym puściła go.
- Na pewno nie moj a- zrobiła niewinną minkę i uśmiechnęła się słodko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:16, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pokręcił głową z uśmiechem. Narazie milczał i wpatrywał się w dziewczynę. Nadal był zafascynowany jej darem, ale nie chciał raczej żeby znowu go wyprubowała, a już na pewno nie na nim.
- Przepraszam za te ubrania - powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:35, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się lekko do niego.
- Przeprosiny przyjęte... Ale za karę jedziesz z mną na zakupy - oznajmiła z cwanym uśmieszkiem.
- i się od tego nie wywiniesz - zaśmiała się cicho nadal na niego patrząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:10, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze czego!
Zaśmiał się i powiedział kiwiąc przeczoąco głową.
-Nie ma mowy!
Uśmiechnął się błagająco.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:05, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się cwanie.
- Mam cię zmusić ? - spytała go z tajemniczym uśmieszkiem.
Wstała i wyciągnęła do niego ręce.
- Proszę,ja nie wiem gdzie są jakieś tu sklepy... No chyba że wstydzisz się pokazać z kimś takim jak ja ... - włożyła ręce do kieszeni i spojrzała na niego przenikliwym spojrzeniem i uśmiechnęła się smutno.
- no nic najwyżej zgubię się gdzieś albo ktos mnie taka samą napadnie - wzruszyła ramionami rozglądajac sie gdzie by iść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:31, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Albo zabije cię zaraz sam Ean - zaśmiał się.
Wstał po chwili z ławki i rzekł.
- Po ubrania to musimy iść do Seattle bo tutaj żadnych nie znam.
Wziął do ręki gitarę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anastasia
Pół-wampir
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:40, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiła niewinną i słodką minę.
- Czyli przejdziesz się ze mną ? - spytała z nadzieją. Nie chciała iść sama i pewnie się zgubić.
- i czemu od razu zabić ? - spytała spokojnie. Pocałowała go w policzek w podzięce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:23, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem czemu ci ustępuję - westchnął i uśmiechnął się.
Po chwili dodał:
- Jasne że pójdę...
I wyszedł z parku.
//gdzieś w Seattle. zacznij xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|