Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:01, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczęła się zastanawiać, gdzie ma pójść. Już noc, a ona nawet nie załatwiła sobie zakwaterowania. Zadrwiła z siebie w duchu. Chyba jej czały dobry humor znikał. Narzuciła kaptur na głowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:03, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Miło by było, gdybyś pomógł mi znaleźć drogę.
Uśmiechnęła się i spojrzała na dziewczynę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:06, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Chodźcie drogie panie - powiedział wesoło. Zaburczało mu w brzuchu. - Oj, chyba mój żołądek domaga się jedzenia. Zapraszam was wiec obie do kawiarni. Ja stawiam - dodał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:09, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zignorowała Josha. Szła dalej, jak nigdy nic. Zatopiona w własnych myślach, w własnym świecie. Po za tym... w związku że miała dzisiaj humor, nie bedzie robiła przykrości kelnerce... 'Biedna' chyba umrze z nerwów.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:09, 27 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:11, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na dziewczyne zdziwiona. ZAchowała się conajmniej dziwie. Po prostu niegrzecznie. Czekała na reakcję Josha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:14, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak dawno mnie tu nie było - pokręcił głową. - Znów trzeba zaczynać wszystko o nowa, ale z odpowiednim nastawieniem. O, dobry cytat do książki - zanotował to szybko. - Chciałąbyś kogoś wymyślić do mojej powieści? - spytał. - Widać, że nie brak ci pomysłów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:16, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego zdziwona. Nie była pewna czy mówił do niej.
-A będzie happy end?-zapytała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:17, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Parsknęła śmiechem. Gorzkim, kpiącym, drwiącym. Śmieszył ją bardzo ten człowiek. Taki roztrzepany i optymistycznie nastawiony do świata. Optymista... dawno nie widziało. No jak się mieszkało paręnaście lat w jednym miejscu gdzie kazdy przy niej chciał uciec i tracił wszelką chęć do czegokolwiek. A ona była tylko sobą. Była tylko... tak, tylko, przepełniona nienawiścią do świata i bólem.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:18, 27 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:21, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Myślę, ze tak - odpowiedział. - Choć gmatwam i czasem zamęczam swoje postaci, zawsze wszystko kończy się dobrze. - uśmiechnał się. - Bo tego chciałbym dla innych, by wszyscy byli szczęśliwi i mieli dobre życie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:28, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy przestała się śmiać chwilkę milaczała. Potem powiedziała.
- Jak można być takim... - tu urwała. Zabrzmiało to, jakby miała go wyzwać. Ale to nie było w jej naturze. Może była skończąnym cha.mem, ale nie wzyywała, kłamała, paliła itd. - ... optymistą - ostatnie słowo powiedziała kręcąc z niedowierzaniem głową. Spojrzała kpiącym wzrokiem na kobietę i mężczyznę, po czy znikła we mgle
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:35, 27 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agathe
Gość
|
Wysłany: Wto 14:28, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Słuchała z uwagą co Josh mówił o swoim kryminale. Spoglądała to na niego to na dziewczynę z którą rozmawiał. Trzymała się nieco z tyłu nie chcąc im przeszkadzać. Od czasu do czasu zerkała mu przez ramię na kartkę papieru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:07, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-To jak idziemy? -zapytała. Zaczęło robić się dziwinie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agathe
Gość
|
Wysłany: Wto 21:34, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Stwierdziła ,że to było odrobinę niegrzeczne z jej strony więc postanowiła się przedstawić.
-Jestem Agathe . -uśmiechnęła się ciepło do dziewczyny i podała jej rękę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:39, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Lucy -odwzajemniła uśmiech i złapała za dłoń dziewczyny lekko nią potrząsając. Wydała jej się całkiem sympatyczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agathe
Gość
|
Wysłany: Śro 14:32, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-To chodźmy już do tej kawiarni ,bo nas tu noc zastanie. -uśmiechnęła się do Josha i Lucy.
/Kawiarnia [wy zaczynacie ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:02, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/Seattle
Kiedy zajechali na główną ulicę, Oliver rzucił taksówkarzowi banknot o wartości za dużej niż się należało, zabrał bagaż i wyskoczył z samochodu. Rozejrzał się. Uderzył w niego zapach wampirów. Ilu ich tu jest? - pomyślał z lekka przestraszony. Zaraz jednak uśmiechnął się szeroko. Super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:09, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Dom C&J
Szybko dotarła na ulicę w Forks i zaparkowała na parkingu. Wyszła z auta i spacerkiem krążyła po mieście. Zauważyła jakiegoś wampira.
- Jesteś tu nowy? - spytała z uśmiechem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:11, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się i spojrzał na posiadaczkę ładnego głosu. - Tak. - odpowiedział zgodnie z prawdą. - Oliver. - podał jej dłoń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:12, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i uścisnęła mu dłoń.
- Chiara. Zmierzasz w jakimś konkretnym kierunku? - spytała z uśmiechem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:17, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Właściwie to szukam tutejszej sfory. - odpowiedział. Jego angielski akcent miejscami powalał. Zmierzwił swe brązowe loki dłonią i roześmiał się. - Czuję się jak w jakimś mieście wampirów. Skąd się tylu was tutaj wzięło? - zapytał. Wszystkie jego ruchy zdawały się być trochę za szybkie, nawet jak na wampira.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:23, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobre porównanie z tym miastem wampirów - zaśmiała się .
- Wiesz, w sumie wszyscy mówią, że jest tu odpowiedni klimat dla wampirów, jest tu dość cicho i spokojnie- uśmiechnęła się poprawiając sobie łańcuszek.
- Tutejszej sfory? O ile mi wiadomo to są tu pewne zasady związane z wampirami i wilkami - powiedziała przypominając sobie rozmowę z June.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:27, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Zasady? - zaintrygowało go to. - Jakie zasady? - chciał się dowiedzieć wszystkiego zanim pójdzie odwiedzić sforę. Nie chciał palnąć gafy, jak to zwykł robić. - Z tego co wiem, mieszka tutaj tylko jedna większa wampirza rodzina. Cullenowie, tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:30, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Przejdziemy się? - zaproponowała - opowiem Ci wszytko - dodała z uśmiechem i stanęła obok niego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:32, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- No dobra. - zgodził się i ruszył chodnikiem. Szedł odrobinę za szybko. Skupił się by niczego nie ominąć z opowiadania Chiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:51, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Z tego co mi wiadomo to pierwsze wampiry, które zamieszkały tu w Forks zawarły z wilkołakami pakt. Pakt mówi, że nie wolno wampirom przekraczać granicy rezerwatu La Push. W rezerwacie, właśnie żyją wilkołaki. - skończyła mówić i spojrzała na niego.
- Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć to pytaj, mam dużo czasu - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:57, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- A czy wilkołaki mogą przychodzić tutaj? Do Forks? - zapytał. - Znasz może kogoś kto ma z nimi kontakt? - pytania sypały się z jego ust jak lawina. - Tak w ogóle, to jesteś tutaj sama? - dodał na koniec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:00, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- One tutaj mogą . Osobiście nie znam ale mogę się dowiedzieć kto ma z nimi jakiś kontakt - uśmiechnęła się .
- Tak przyjechałam tu sama jeśli o to Ci chodzi - zaśmiała się przeczesując włosy ręką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:04, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Byłbym wdzięczny. - powiedział. - Jak już znajdziesz kogoś kto ma z nimi kontakt to daj mi znać, okej? - zapytał i dał jej na kartce swój numer telefonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:06, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne, że dam - schowała karteczkę do torebki .
- Gdzie się zatrzymałeś? - spytała z ciekawości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:10, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Właściwie to jestem tu od niecałych dwudziestu minut. - wyjaśnił z uśmiechem. - I chyba nie chcę się tu zatrzymywać. Za duży tłok... - powiedział, mając na myśli zgraję wampirów panujących w tym mieście. - Ale z drugiej strony chciałbym każdego z nich poznać... - zaśmiał się cicho, nerwowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:13, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się.
- Ja mieszkam na obrzeżach miasta i nie mam tam zbyt dużo wampirów. Mam dość duży dom i mieszka u mnie jeszcze dwójka innych wampirów. - zaśmiała się - jeśli chcesz to możesz nas odwiedzić -uśmiechnęła się sprawdzając godzinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:20, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz co? Chyba innym razem. Na razie chcę jeszcze trochę poszperać w mieście. - powiedział, wcale nie siląc się na uprzemy ton. - Jakby co, odnajdę cię po zapachu. - powiedział, odwrócił się i pomknął w kierunku jakiegoś zaludnionego miejsca.
/Kawiarenka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:22, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne - pomachała mu i poszła przed siebie. Jej uwagę przykuł sklep ze zwierzętami.
/ sklep ze zwierzętami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:29, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ dom Kejsi Von D
szła szybkim krokiem przez miasto podążając za zapachem wampira, który nasilał się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:34, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wyszedł z budynku, włożył ręce do kieszeni, wyciągnął elegancka zapalniczkę. Zaczął się nią bawić, ot takie zboczenie. Wciągnął powietrze nosem. Ktoś się zbliżał. I to nie był człowiek, niestety, a by coś przekąsił, tak właściwie. Spojrzał na zbliżającą sie wampirzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
zobaczyła tego wampira za którego zapachem podążała. Szedł akurat bawiąc się zapalniczką. ciekawe kto to?- pomyślała, była tego bardzo ciekawa, przypatrywała mu się idąc dalej przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:39, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/dom Kejsi Von D
Maria spacerowała po ulicy, szukając jakiegoś celu. Nie wiedząc co ze sobąpocząć, udała się do parku.
/Park
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:43, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wbił w dziewczynę ciemne tęczówki. Przesunął dłonią nad płomieniem. No proszę. Ponownie wciągnął powietrze nosem. Szedł do przodu. Musiał do czegoś dojść. Gdzieś. Zwłaszcza, że jako Volturi miał tu coś do zrobienia. Teoretycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:46, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
przypatrzyła się chłopakowi, i wzieła głęboki wdech. Pachniał jakoś inaczej jakby był nie z tąd. ciekawe co tu robi- pomyślała. Podeszła do wampira, spojrzała w jego ciemne tęczówki i powiedziała:
Cześć, chyba nie jesteś z tąd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:48, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią.
- Witaj...nie nie stąd....
Kiwnął lekko głową, posłał uroczy uśmiech. Umiał być uroczy. Wystarczyło tylko chcieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|