Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:20, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cholera...-mruknęła zauważając, że dziewczyna zaczęła uciekać.
Nie było sensu jej doganiać, skręciła w jakąś inną uliczkę, a April nie chciało jej się za nią ganiać. Prawdopodobnie przewidziało jej się, nie miała pojęcia skąd TO miałoby się znaleźć w posiadaniu takiej młodej dziewczyny.Poza tym, była w moim wieku, na pewno umiałaby sobie poradzić.
Po pewnym czasie ruszyło ją sumienie. Już nie była pewna, gdzie się skierować, do chłopaka, by wypytać go o nią, czy w stronę tego zaułka,by sprawdzić, czy nic jej się nie stało. W końcu wybrała zaułek.
Ohh czy ja muszę być taka nadopiekuńcza?-westchnęła i przewróciła oczami.
/zaułek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Nie 14:46, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:28, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
//Kawiarenka.
Wyszedł z kawiarni, włożył ręce w kieszenie. Spojrzał do góry. Cóż, ładna pogoda, już noc. Czego więcej chcieć od życia? Rozejrzał sie znużony po prawie pustej ulicy. Forks nie należało do najbardziej ruchliwych, przynajmniej w jego odczuciu. Ruszył przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:31, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
//--
Szedł dachami. Pusto tu jak na stypie. Dostrzegł kogoś. Wampir na bank. Zatrzymał się stojąc na dachu budynku, ktory miał ledwo pierwsze piętro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:34, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uniósł spojrzenie na faceta na dachu. Ach ta dzisiejsza młodzież. Wzruszył ramionami, ruszył spokojnie dalej. Cóż, w sumie mógłby się zatrzymać, spojrzeć na faceta, porozmawiać z nim, albo chociaż kazać zleźć z dachu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:36, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zszedł z dachu po cichutku, powoli. Nie miał pojęcia czy to tutejszy czy nie. Słyszał tylko o Cullena i nagłym przyroście naturalnym wampirów. Zrównał krok z Luc'iem. Nie zwykł witać sie z nikim, ani zbytnio żegnać.
-Nagły wykwit czy wyrównanie poziomu społeczności właśnie w tym miejscu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:49, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Wyrównanie.
Rzucił, spojrzał na niego kątem oka.
- A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:51, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Wolny strzelec.- rozmowa jakby nigdy nic.
-Wiele widziałem, ale tylu wampirów w jednym miejscu to czuć nigdy nie czułem...- wywrócił oczami. Mówił szybko, niezrozumiale dla ludzi, jednak szedł równo z Luc'iem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:58, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Kretyni....nierozważne bachory, tyle można na ich temat powiedzieć.
Mruknął chłodno, wsunął ręce w kieszenie płaszcza.
- I jeszcze przystają na ten pakt Cullenów....
Mruknął jakby zażenowany tym faktem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:00, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Pakt?- spojrzał an niego z lekka zaciekawiony. Znalazł sobie świetne źródło informacyjne. O Cullena i wegetarianizmie słyszał, ale o pakcie? Nie za bardzo, jak widac mało plot słyszał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:08, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ziemi....nie mogą atakować ludzi, wchodzić do lasu tych psów. Co za tym idzie, tego robactwa też tępić nie mogą.
Wyliczył spokojnie.
- Lada dzień zobaczymy nieczyste wampiry pochodzące ze związku z wilkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:10, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Teraz to poczuł się mocno zniesmaczony. mieszańce człowiek-wampir widział, ostatecznie tolerował, ale wampir-wilkołak. To istny wstyd i hańba dla rodu.
-Ja wiem, że to dziwne pytanie, ale szanowna Rada z Włoch nic nie robi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:16, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na niego chłodno. Cóż, ubodło go to.
- Lucas de Voltera, miło mi ciebie poznać
Rzucił, jakby tłumacząc co tu robi.
- Jak widać robi, ale my z Cullenami niewiele możemy zdziałać. Możemy tylko tępić to co się narodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:18, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam.- poczuł się z lekka speszony.
-Leonard Constantine Mechtold.- skinął głowa z lekka.
-Służe pomocą, póki jestem. Mnie pakty nie obowiązują, żadne. Mogę jedynie pomagać, gdy widzę w tym sens.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:19, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/Motel
April uruchomiła silnik i wyjechała na ulicę. Widząc, że droga jest jak na razie pusta, przyspieszyła, nie zważając na to, że silnik zaczął jej rzęzić.
Chyba powinnam ją zabrać do warszta---przerwała w połowie słowa gdy silnik wydał z siebie ostatnie sapnięcie i umilkł. April zmarszczyła czoło i przekręciła kluczyk jeszcze kilka razy.
Ze środka samochodu dobiegło soczyste przekleństwo. April nadal mamrocząc coś pod nosem, nie wiadomo czy wściekła na siebie czy na samochód, wysiadła z niego i zaczęła go pchać. Powoli bo powoli, ale samochód się przesuwał.
Nigdy nie pytała innych o pomoc, bo nie lubiła, jak inni jej pomagali, czy ją wyręczali, więc i tym razem musiała poradzić sobie sama.
No to teraz do najbliższego warsztatu. Świetnie-mruknęła-Ciekawe czy tu w ogóle jest jakiś warsztat na tym zadu*iu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:20, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- I bardzo dobrze
Uśmiechnął się nikle. Chociaż dobrze wychowany.
- Myślę, ze pomoc sie przyda. Aczkolwiek do czasu, gdy przebywasz na tym trenie niestety obowiązują cie te pakty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:22, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Ja tu przejazdem., znając życie zniknę w ciągu paru chwil. Zbyt wielce miłuję słodką krew.- zgarnął włosy do tyłu. Czyjś zdechły samochód go guzik obchodził, mimo tego, ze go słyszał. Nie był jednak pewien jak daleko jest od nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:24, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uniósł głowę, spojrzał w stronę dobiegającego go dźwięku. Wzruszył tylko ramionami, ruszył dalej.
- Słodka krew zdecydowanie jest lepsza. A ludzie tutaj naprawdę dobrze pachną.
Mruknął cicho, spojrzał na swego rozmówcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:24, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April nie zauważając spadku, popchnęła samochód mocno i obserwowała ze zdziwieniem, że toczy się prawie sam. Dopiero gdy był już kawałek dalej pacnęła się w głowę poirytowana swoją głupotą i zaczęła za nim biec.
No to teraz muszę przedstawiać dosyć niecodzienny widok-powiedziała ze znaną sobie znudzoną i z lekka rozbawioną nutką w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:26, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Każdy pachnie tak samo, jak dla mnie. Nie rozróżniam grup krwi pod względem smakowym.- przez chwilę uchwycił spojrzenie Luc'a.
-A wiec nie zajmuję już czasu. Jakby co to jestem pod ręką przez kolejne parę dni. Nie trudno raczej mnie będzie tu znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:30, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś dość....charakterystyczny
Uśmiechnął sie znowu nikle. Czuł tą kobietę kręcącą sie w okolicy. Cóż, będzie musiał później zobaczyć z czym ma do czynienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Constantine
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:32, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-To był komplement.- pokazał równą klawiaturę i zniknął gdzieś w cieniu,a potem poszedł w swoje ulubione miejsce, czyli na dachy miasta. To jest to, można sobie tam odpuścić pilnowanie się...
//--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:36, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał za nim, wzruszył ramionami, ruszył przed siebie. Dziwny człowiek. Rozejrzał sie po ulicy. Znowu, cisza jak makiem zasiał, tylko tamta dziewczyna, w której kierunku właśnie się zbliżał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:41, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April patrzyła nieporadnie za odjeżdżającym jej samochodem. Rozejrzała się dookoła.
Zobaczyła jakąś starą damkę. Znów rozejrzała się dookoła, doskoczyła do roweru i zaczęła pedałować na całego. Gdy w pewnym momencie rower zaczął osiągać dość niebezpieczną szybkość, April zaczęła szukać hamulców.
Przecież to stary rower, w nim się hamuje pedałami....
Spróbowała, ale to nic nie podziałało. No jasne, to ja już rozumiem dlaczego nic tej damki nie chroniło. Złodziej i tak się zabije próbując na niej uciec.-mruknęła z podniesioną jedną brwią.
W pewnym momencie samochód zaczął zwalniać, a ona znajdując się blisko niego, krzyknęła "Raz kozie śmierć" i zeskoczyła z roweru na samochód.
Stanęła na dwóch nogach ale od razu przewróciła się na plecy.
Mierda! -przeklnęła po hiszpańsku czując ból w ręce, ale kucnęła i pochyliła się nad szybą samochodu. Wyjęła pistolet i jego drugą stronę skierowała w stronę szyby. Sorry, Impala, ale albo szyba, albo cały twój przód plus ja -mruknęła i walnęła z całej sił pistoletem w szybę. Prawię całe szkło poszło, więc wsunęła się przez szybę (dziękowała sobie, za szczupła sylwetkę o niedużym biuście i biodrach) i w ostatnim momencie nacisnęła hamulec. Spojrzała na drzewo metr przed samochodem i westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:49, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na samochód szczerze rozbawiony. Cóż, czego ci ludzie nie zrobią, żeby mu życie uprzyjemnić, a on szedł dalej, swoim tempem przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April przypominając sobie, że silnik nie działa warknęła wściekła, odłożyła pistolet na sąsiednie siedzenie i wysiadła. Spojrzała na swoją rękę, która ją piekielnie bolała. Była nienaturalnie wykrzywiona. April sama się skrzywiła. Nie zważając na to, że stała na środku ulicy wieczorem i dla wielu mogła wyglądać na bezbronną dziewczynkę, urwała kawałek bluzki i owinęła nią swą rekę tworzać temblak i usztywniając ją kawałkiem drewna znalezionym koło drzewa. Robi się coraz ciekawiej, teraz samochód będę pchała jedną reką-mruknęła z lekka rozbawiona sytuacją pomimo rwącego bólu w ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luc
Volturi
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:06, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Patrzył na kobietę przez chwilę. Cóż, może mógłby jej pomóc. Ale z drugiej strony, po co? Szedł dalej przed siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:14, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April zaczęła go pchać, ale średnio jej to wychodziła z jedną ręką. W dodatku była zmęczona i wyglądała jak cholerna prostytutka z porwaną bluzkę nad pępek. Walnęła złamaną ręką o samochód wściekła i od razu zawyła z bólu.
Mierda, ktoś na pewno chcę mnie tam dopaść-wydarła się sfrustrowana. Wyjęłą pistolet z samochodu i przejrzała się w bocznym lusterku No świetnie, wyglądam jak prostytutka-psychopatka z połamaną ręką-mruknęła, po czym głośniej krzyknęła "Ja tylko chciałam pójść do pubu czy coś, do jasnej cholery!".
Ktoś wyjrzał przez okno ale nie zwrócił na nią szczególnej uwagi.
Widocznie u nich to częsty widok-mruknęła nadal zdobywając się na lekki uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:23, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wyszła pierwsza, stanęła na chodniku i poczekała na nich.
-Korepetytor?-zapytała zaciekawiona -z jakich przedmiotów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:31, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/kawiarnia
- Z historii i z literatury - odpowiedział. - Historykiem jestem, a co do angielskiego robiłem kursy z literatury. Wiesz, jako pisarz powinienem znać się na rzeczy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:32, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:33, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April rozejrzała się dookoła zmęczona całą sytuacją. Zobaczyła jakiegoś chłopaka idącego przed siebie. Chyba widziała go już przedtem, jak ganiała za samochodem, ale nie była pewna. Już z daleka było widać, że był cholernie przystojny, aż za bardzo na człowieka...Kolejny wampir spotkany w dniu dzisiejszym-westchnęła-Ja to mam szczęście. Nie wiedziała, czy go zawołać czy nie. Nie chciała prosić o pomoc, tym bardziej od wampira, ale nie miała zbytnio wyboru.
Hej! Ty!-krzyknęła niezbyt kulturalnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Nie 22:34, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:34, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się. Od zawsze miała problemy z historią. Że tez akurat na niego trafiła.
-A drogi jesteś - zapytała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:38, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Dla przyjaciół moja pomoc jest za darmo - powiedział zgodnie z prawdą. - Dla mnie to tylko przyjemność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:51, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się.
-To jak? -zapytała - Idziemy, do tego biura?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:53, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne - odpowieział i pożegnał się z Agathe. - Tyle, że to biuro, które pamiętam jest na drugim końcu miasta. Chyba czas sprawdzić jaki z ciebie kierowca - uśmiechnął się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:05, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzala na chlopaka, i wskazała na czerwonego kabrioleta. Ruszyła w jego kierunku i otworzyła drzwi.
-Zapraszam -powiedziała z uśmiechem i usiadła za kółkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:10, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - uśmichnął się, łądujac swoją torbę z ciuchami i torbę z laptopem na tylne siedzenie. - Z tego co pamiętam, powinnaś jechać ku zachodniej części miasta - czyli tam - wskazał kciukiem za siebie. - I jechać na drugi koniec miasta. To blisko szpitala było - zamyślił się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:25, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ruszyła w kierunku wskazanym przez Josha.
-A Ty prowadzisz? -zapytała -którędy teraz dodała po chwili na skrzyżowaniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:28, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Teraz w lewo, a na rondzie, które będzie za chwilę, kieruj się w stronęszpitala, będzie tablica - odpowiedział. - Nie mam prawa jazdy. W życiu nie siedziałem za kierownicą. Jestem wyłącznie pasażerem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:35, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rzuciła mu szybkie spojrzenie, po czym jej wzrok wrócił na drogę.
-Może Cie kiedyś nauczę -powiedziała z uśmiechem.
-Jest!-powiedziała, kiedy dojrzała tabliczkę z napisem "biuro nieruchomości".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emma
Człowiek
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: San Francisco/Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:14, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
//Dom Emmy
Wyszła z domu pełna optymizmu, zakończył on się jednak gdy stwierdziła, że buty na obcasie przy jej sprawności ruchowej nie były najlepszym pomysłem. Przy każdej okazji potykała się na prostej drodze.
- Szybciej tam dojdę bez butów - mruknęła, po czym zaczęła szukać w torbie aparatu fotograficznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|