Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:15, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak na razie wiem, że bardzo lubisz pochłaniać kluski i rysować. Więcej mi nie wiadomo. - uśmiechnął się. - A ja lubię grę na perkusji. Baa, nie lubię, tylko uwielbiam. - wyszczerzył się. - Swego czasu byłem perkusistą w jednym zespole rockowym... - wspominał, wcale nie takie dawne czasy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:25, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego ciekawie.
-to pochłanianie to była jednorazowa akcja-powiedziała tłumacząc się.
Zastanowiła się i przestała na chwilę rysować.
-w jakim zespole?-spytała.
Zmierzyła go od góry do dołu.
-właściwe ile ty masz lat, hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:28, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Przypuszczam, że nie znasz. To był taki jednorazowy wybryk, założyliśmy ten zespół dla zabawy. - zaśmiał się cicho. - Mam 20 lat. - odpowiedział udając, że nie wie o co chodzi. Uśmiechnął się szeroko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:32, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się.
-Tak tak, dwadzieścia.
Zaczęła znów rysować.
-ale dwadzieścia razy ile?
Spytała. Tak łatwo to się nie da w konia zrobić. Co to to nie.
spojrzała na rysunek.
Wszystkie kontury były jak trzeba. wzięła się za cieniowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:37, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Urodziłem się podczas wojny między Anglią a Francją. Wojny Stulecia. W czternastym wieku. - wyjaśnił. - Sama sobie policz ile na oko mam lat. - zaśmiał się cicho. Zajrzał do jej kartki. - Ładne. Masz talent.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:46, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zmierzyła go jeszcze raz spojrzeniem.
-stawiam na sześć do siedmiu stuleci.
powiedziała w końcu, nie licząc dokładnie.
-Mam talent?-zastanowiła się chwilę i przyjrzała się swojej pracy-brakuje im duszy.
Powiedziała w końcu, bardziej do siebie niz do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:13, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/klify
April wyjechała zza rogu na wypożyczonym motorze. Cały czas miała na sobie mokrą, poszarpaną i zakrwawioną koszulę, więc starała się nie zwracać na siebie uwagi, bo wyglądała wyjątkowo makabrycznie. Alex siedział za nią, już niewidzialny dla innych i nie trzymał się żadnych praw fizyki, jak na ducha przystało.
-Czemu tylko mi muszą się zdarzać takie rzeczy? Jestem otoczona przez nadnaturalne istoty i za każdym razem wpadam w kłopoty i...-April mamrotała pod nosem pędząc motorem po ulicy.
-Nie marudź, gdyby nie ja walnęłabyś o te skały-powiedział swoim niskim zachrypniętym głosem. Miał jak zwykle rozpiętą koszulę do połowy i ciemne spodnie. Czarne włost opadał my na prawie tego samego koloru oczy które wpatrywały się znudzone w ulice. Musiał być kiedyś jakimś cholernym Latynosem. Czy ja w ogóle musze gadać z duchami?! Nie dość, że je widzę to jeszcze są dla mnie równie realni jak ludzie. Czemu ja muszę być cholernym medium?! Czy jest w ogóle sposób na włożenie go z powrotem do tego wisiorka?April wyobraziła sobie siebie trzymającą Alexa za włosy i próbującą go wcisnąć do środka. Zachichotała cicho.
Duch spojrzał na nią jak na wariatkę. April westchnęła przewracając oczami i docisnęła gaz.
/motel
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Wto 16:24, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:21, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przyglądał się jej pracy z uwagą. - Hm. Nie wiem, musiałbym zobaczyć więcej twoich prac, by to stwierdzić. - uśmiechnął się. - Bo to na razie jest tylko szkicem. - uśmiechnął się. Nagle w jego kieszeni zawibrował telefon. - Wybacz. - mruknął do Mel i wyciągnął komórkę z kieszeni. Zaczął rozmawiać z kimś tak perfidnym brytyjskim akcentem, że normalny Amerykanin na pewno miałby problem ze zrozumieniem co mówi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:47, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/motel
April zmęczona przechadzała się spokojnie ulicą. Skrzywiła się gdy poruszyła niechcący ręką. Niemiłosiernie przypominała jej o sporej dziurze w jej ramieniu. Chyba muszę to zaszyć...-April zbladła na samą myśl o tym. Na pewno nie pójdzie znowu do szpitala. Pomyślą, że jest jakąś masochistką. Spojrzała na swój wisiorek. Był znowu wypełniony niebiesko-srebrną cieczą. Nareszcie. Już miałam dosyć Alexa. Czy ja naprawdę muszę mieć takie "szczęście" do paranormalnych istot?.
April zmarszczyła brwi i szła tak zamyślona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:58, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową dając mu do zrozumienia, że może sobie spokojnie gadać przez telefon.
Zajęła się dalszym rysowaniem. A na trawę obok siebie rzuciła swoją teczke którą założyła od czasu przyjazdu do la Push. Były w niej prace tylko z okresu bytności tu.
Portret Leah, jacoba i Jose, jej dom, polana na środku lasu i kilka mało ważnych szkiców.
spojrzała na rysowany przez siebie budynek i zaznaczyła padające przez drzewa światło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor
Vampire
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:42, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/Las
Wjechał na ulicę z piskiem opon. Przemierzał ulice Forks, pędząc jak zwykle jak wariat. Powoli robił się głodny. Rozglądał się za jakimiś smacznie pachnącymi ludźmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:50, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/ Las
Wyszedł powoli, marząc o tym aby więcej nie widzieć faceta na motorze. Zatrzymał się przy kiosku i kupił gazetę, nadal marząc o pracy. Chociaż, do czego ja się zmuszam.... Wcale nie była mu potrzena, ale chciał coś robić. Cokolwiek... - zagłębił się w ogłoszeniach - nawet i to! - Popatrzył z entuzjazmem na ogłoszenie o opiekunke dla dziecka. Rozejrzał się. Tam... Poszedł do komisariatu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin dnia Wto 20:59, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Gość
|
Wysłany: Wto 20:58, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/komisariat policji
- A co tam u Jacke'a ?. - zapytała idąc tuż obok Liv
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:08, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Był już blisko posterunku kiedy zobaczył dwie kobiety wychodzące z niego. Jedna z nich była w mundurze. Odetchnął głęboko, i poprawił kurtkę. Starał się robić dobre wrażenie mimo iż nie miał pewności czy to właściwa kobieta. - Przepraszam... Czy zna pani może... - zarknął na ogłoszenie - oficer Calahan? - spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:19, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie jest zadowolony z tego, że siedze w pracy tak długo. Kiedyśbyłam częściej w domu. Poza tym jego niania wyjechała, by opiekowac sięchorą siostrą, więc musiałam dać ogłoszenie, które... - urwała, gdyż podszedł do nich jakiś młody meżczyzna. - Tak, to ja - odpowiedziała, słysząc swoje nazwisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:23, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wpadł na ulicę, bo trudno było to nazwać spokojnym wejściem. Nerwy miał wyjątkowo poszarpane. Spojrzał na jakiegoś ptaka, uniósł rękę, jakby chciał go uderzyć. Jednak w połowie ręka zmieniła kurs i złapała go za głowę. Nawet jeśli, nigdy by nie uderzył niewinnego zwierzęcia. Zacisnął mocno powieki i wargi. Sapnął cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:23, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wyprostował się przed strużem prawa. - Benjamin Dutton. W sprawie ogłoszenia o pracę. - pomyślał że musi wyglądać głupio starajac się o posadę niańki. Żadna praca nie hańbi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Gość
|
Wysłany: Wto 21:24, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Postaram sie by humor mu sie poprawił - powiedziała z uśmiechem. Zauważyła Takeo i pomachała do niego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:27, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zauważył Bellę i Benjamina, oraz jakąś nieznaną mu kobietę. Gdy zauważył, że Bella do niego macha, wykonał gest ręką, który miał byc pierwotnie odmachaniem. Nie przykładał zbyt dużej wagi teraz, by prowadzić miłe i denne pogawędki z innymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:34, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- tak dawałam ogłoszenie o pracę. jest pan zainteresowany? - spytała ze zdziwieniem. - Cóż, powinniśmy porozmawiać na spokojnie, ale możemy i teraz. Potrzebna jest osoba, która może pracowac w tygodniu, w godzinach mojej pracy - zaczęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:35, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April dalej szła ulicą bez jakiegoś konkretnego celu. Ręką szarpała ją przy każdym ruchu, ale starała się nie zwracać na nią uwagi. Luźna biała koszula poruszała się przy każdyhm lekkim podmuchu wiatru. Dobrze, że nie jest obcisła, bo chyba bym umarła, gdyby coś mi cały czas się ocierało o ranę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Gość
|
Wysłany: Wto 21:36, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rozpoznała w Benjaminie znajomą sobie osobe nigdy by o to nie posądzała że chce być nianką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:39, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiem że to dziwne. Mężczyzna poszukujący takiej pracy. Tak, jestem zainteresowany. - przyznał szczerze. Spojrzał ponad jej ramieniem na Takeo. Co on zrobił z włosami? Wrócił do pani Calahan - Takie godziny jak najbardziej mi odpowiadają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:42, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Starał się zdobyć na malutką dawkę optymizmu. Nie mogę psuć innym humoru Podszedł do Liv, Belli i Bena. Uśmiechnął się szeroko, mimo to można było dostrzec jego przygnębienie.
- Witam - przeczesał ręką włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Gość
|
Wysłany: Wto 21:43, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Hey Takeo. - powiedziała do niego jak zwykle z uśmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:48, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzień dobry - odpowiedziała Liv. - Masz doświadczenie? - spytała Benjamina. Jej wzrok śledził jednak ulicę i kierowców na drodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor
Vampire
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:52, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przejechał z impetem obok grupki , wśród których wyczuł... pół wampira? Wzdrygnął się na samą myśl. Grubo przekraczając ograniczenie prędkości minął ludzi i wjechał do parku. Pędząc przez alejki i zgrabnie wymijając przeszkody wjechał na skarpę.
/Skarpa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:52, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
I tu Benjamin zasępił się na chwile nie wiedząc co powiedzieć. - Małe, ale szybko się uczę. - Wiedział że to strasznie naiwna bajka i że akurat ona sie na nią nie nabierze. Zmniejszył jednak rozmiary kłamstwa, wolał już to niz wyliczanie niewiadomo jakich osiągnieć w wychowywaniu dzieci. Kiwnął głowa Takeo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:56, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Stwierdził, iż nie będzie dobrym pomysłem stwierdzenie iż Ben wychował Takeo. Coż... mogło by to kłamstwo nawet zaszkodzić. Zachichotał lekko na ta myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:59, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Co za... - warkneła, widząc jakiegośgościa, który nic nie robił sobie z zasad ruchu drogowego. - Niech no ja go dorwę! - zaczęła biec w kierunku parku.
/Park/Skarpa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:13, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- No i fajnie... - popatrzył za biegnącą oficer. Spojrzał na Takeo i nie mógł powstrzymać uśmiechu. Przemyślał sprawę i uznał że przyjemność z picia kawy będzie większa gdy będzie wiedział na czym stoi. Mruknął do niego. - Masz ochote coś zjeść? Może... - spojrzał na zegarek - za jakieś pół godziny w kawiarni? Pójdę za nią - wskazał brodą w kierunku gdzie odbiegła kobieta - może mi to coś da. - Odszedł niespiesznym krokiem w stronę parku, kiedy usłyszał zgodę Takeo.
/ Park
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
April zaniepokojona tym, że policjantka idzie za jakimś cholernym wampirem i postanawia go upomnieć, nadaładowała swój pistolet i ruszyła za nią.
-To naprawdę nie najlepszy pomysł kobieto, jeśli nie masz pistoletu który rozwali od razu głowę czemuś tak twardemu jak marmur-mruknęła trzymając pistolet w ręce.
/skarpa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:30, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/Park
Liv odpowiedziała na meldunek kolegów i szła dalej, rozglądając się uważnie. Tamten facet poważnie jąrozzłościł i w duchu przyznawała sięsobie, że miała ochotę użyć wobec niego siły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:32, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/ Park
Szedł za nią wytrwale. Prawie ją gonił. Zastanowił się czy wybrał dobry moment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:35, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Lepiej usiądźmy - powiedziała, wskazując na ławkę. - Jak ja nie lubię takich ludzi jak ten facet! - mruknęła gniewnym tonem. - daj mi chwilę, to ochłonę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:37, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwał bezradnie głową. Usiadł na brzegu ławki i złożył dłonie jak do modlitwy splatając palce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:39, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/skarpa
April wybiegła znowu i rozejrzała się. Jest!-pomyślała zauważając policjantkę.
Rozmawiała z jakimś facetem, ale to na razie nie było ważne.
-Muszę z panią pogadać -powiedziała poważnym i dość stanowczym tonem. Wyuczyła się go jako łowczyni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:45, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Cośsięstało? - spytała, bawiąc się krótkofalówką. - Ktoś panią napadł, ma poani problem? - spytała rzeczowo, jak na policjantkę przystało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:49, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie, ale obawiam się, że pani będzie wkrótce miała, jeśli mnie pani nie posłucha-powiedziała April z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demetri
Volturi
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:56, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- A to dlaczego? - zapytała poważnym tonem, splatajac ręce na piersiach. - I kim pani jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|