Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:54, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się. I sięgnęła po ołówek.
-Nie musisz jakoś specjalnie pozować.-powiedziała zaczynając kreślić pierwsze kreski.-Oddychać też możesz.
Zażartowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rafael O'Connor
Gość
|
Wysłany: Sob 0:01, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Roześmiał się -postaram się być dla Ciebie jak najlepszym modelem -pozostał w tej pozycji jakiej jest ciekawy jej końcowego efektu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:01, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-To chociaż rozmawiaj ze mnie-poprosiła ze śmiechem.
Spojrzała na niego. odwzorowując poszczególne części ciała.
-Zaczynam sie nudzić.-dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:43, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulice Seattle
- Jed, nie pójdziesz z nami? - udała zawiedzioną. Lubiła go, ale do pewnych granic. - Trudno, jakoś się z tym pogodzimy - gdy nie patrzył, puściła oczko do kuzynki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhiannon
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:47, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się pod nosem.
- No trudno, kiedyś się zobaczymy pewnie jeszcze - powiedziała z przyklejonym uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jed
Gość
|
Wysłany: Sob 23:49, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jed popatrzył na jedną i drugą. - Jeśli bardzo byście tego chciałay to sądzę że znajdę godzinę. - spojrzał na świat za szybą, sciemniało się powoli - Nikt się na mnie chyba nie obrazi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:57, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
O nie...
- No jasne, że możesz z nami pójść - powiedziała uprzejmie. Tylko nie waz się mnie podrywać, bo oberwiesz z glana, a to boli - dodała w myślach. - Prawda Rhi, że moze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhiannon
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:00, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne, że może - tłumiła wybuch śmiechu widząc zachowanie Sel.
- Ale już ciemno - dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jed
Gość
|
Wysłany: Nie 0:02, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Fajnie - zawołał z entuzjazmem i złapał zagłówek fotela Selene - To gdzie pójdziemy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:24, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Zostawimy samochód pod motelem i pójdziemy do pubu - odpowiedziała. - To zaledwie chwila piechotą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhiannon
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:26, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobra, pasuje - powiedziała bawiąc się pasami od samochodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jed
Gość
|
Wysłany: Nie 0:31, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Och - Jed wpatrywał się w budynki za szybą - Faktycznie, nic sie tu nie zmieniło... Po ulicach jeżdza tylko lepsze samochody - zaśmiał się zerkając na Selene.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:41, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Zrobiłbyś prawko i kupiłbyś samochód, a nie będziesz sięciągle prosił o podwózkę. Rhia jest młodsza od ciebie, a śmiga po ulicach, że aż miło - uśmiechneła się do kuzynki. - No, jestesmy prawie pod motelem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhiannon
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:54, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Właśnie, ja to się na rajdy nadaje - zaśmiała się - pamiętasz Sel jak kiedyś Cię gdzieś wiozłam i aż cała zbladłaś w aucie? - zachichotała i dało się już zauważyć motel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jed
Gość
|
Wysłany: Nie 1:04, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Selene wjechała na parking i zaparkowała czarny samochód. Jed odpowiedział na jej słowa dając upust swojej fascynacji jej osobą - Gdybym zrobił prawo jazdy... - zerknął na Selene wysiadajacą z samochodu - to nie miałbym szansy spotkać ciebie, Carter. A tak... - zarzucił plecak na ramię i stanął na chodniku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:05, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Billie przeszła powoli przez ulicę zastanawiając się gdzie mogłaby się zatrzymać. Założyłą na głowę kaptur i weszła do parku. Nadal ciągnęła za sobą dwie spore walizki.
//Park
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leana
Pół-wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:53, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spacerowała ulicą a Liam jak zwykle się nie odzywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mercedez Volturi
Volturi
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:01, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/Old Pub
Mercedez wyszła z baru. Wiatr podwiał jej mini spódniczkę. Uśmiechnęła się gdy zauważyła że faceci w pobliżu patrzą się na nią.
Podeszła do jednego i zaciągnęła go w ciemny zaułek. Nie wiedział facet co się dzieje a ona wgryzła mu się w szyję. Gdy już wypiła krew z jego żył ztarła kroplę która została na jej wagrach. Wyszła z zaułka i poszła do samochodu. Wsiadła i pojechała w kierunku domu Leany. Zobaczyła ją kawałek dalej z Liamem. Zatrzymała się i wyszła z samochodu. Jej długie nogi i zgrabne nogi jak zawsze komponowały się z czerwonymi szpilkami. Biała spódniczka znów została podwiana przez wiatr. Uśmichnęła się szeroko do nich.
-Cześć Lea-ucałowała jej policzek i wzróciła się do Liama-Witaj.
Jego policzek też pocałowała.
Zwróciła się znów do Lei.
-I co tam kochanie? To masz jakiegoś ponętnego wampira dla mnie? Może mieć z jakieś nawet 3000 tyś lat.
Sporzała na nią swoimi czekoladowymi oczami i zaczęła się śmiać melodyjnym głosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leana
Pół-wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:17, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Hey Mercedez. Cała ty...No wiesz narazie nikogo odpowiedniego dla ciebie nie spotkałam ale licze że spotkam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:21, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Forsk/ulica
Lex wjechał z impetem na ulice w Forks i nagle się zatrzymał. Zdjął przyciemniane okulary i się rozejrzał.
Hmm to ma by ta mała wioska. Miałem nadzieje, że jest trochę większa. Nie wiele myśląc Lex z powrotem wsiadł na motor i pojechał rozejrzeć się za jakimś miejscem na nocleg.
/ Motel u Selene
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:40, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/La Push
Bee przystanęła na chwilkę w swoim skuterku. Rozejrzała się dookoła. Gdzieś tu musi być jakis hotel czy motel czy cokolwiek w tym stylu.... Nie daleko zobaczyła tabliczkę "Motel U Selene", uśmiechnęła się do siebie i nacisnęła gaz.
/Motel u Selene
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mercedez Volturi
Volturi
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:46, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Leana napisał: | - Hey Mercedez. Cała ty...No wiesz narazie nikogo odpowiedniego dla ciebie nie spotkałam ale licze że spotkam |
Popatrzyła na nią i uśmiechnęła się raz jeszcze bardzo szeroko.
-Jak będziaszs miała to dawj go od razu do mnie. Tylko powiedz że jestem bardzo wymagająca hehe
Zaczęła się śmiać znowu.
Popatrzyła na mijających ich ludzi.
-A wy co tu robicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jed
Gość
|
Wysłany: Nie 14:53, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jed spojrzał na kobietę o bardzo bladej cerze. - A mamy godzinę policyjną czy co? - zaśmiał się wesoło - Stoimy jak widać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhiannon
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:57, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Właśnie, a Pani coś chciała? - spytała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mercedez Volturi
Volturi
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:16, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mercedez wydawało się że ludzie stojący niedaleko niej skierowoli swoje słowa do niej. A chłopak spojrzał na nią. Popatrzyła na nich z emanującąwyższośćią.
-Mówiliście do mnie?
Zapytała melodyjnym głosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jed
Gość
|
Wysłany: Nie 15:19, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie... - powiedział Jed i spojrzał pytająco na Rhiannon. - Nie wiem... - trochę go speszyła.
Ostatnio zmieniony przez Jed dnia Nie 15:19, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhiannon
Człowiek
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Seattle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:23, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła raminonami tłumiąc wybuch śmiechu. Śmieszyło ją to że kobieta czuję sie w jakiś sposób ważniejsza od nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leana
Pół-wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:54, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja narazie towarzysze Liamowi
- Okej kochana jak kogoś znajde od razu go do ciebie podeśle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:43, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/ Dom Dutton'a / Obrzeża
Jakkolwiek by się starał nie mógł wygladać najlepiej. Szedł zgarbiony, kurtkę miał zapiętą po samą brodę. Dlaczego ona mi to robi... Dlaczego...? Szedł przed siebie nie rozgladając się na boki. Ludzi wymijał instynktownie, nie spuszczał wzroku z ziemi. Może, może naprawdę... - kopnął mały kamyk - Nie bądź naiwny Benjaminie Dutton.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:52, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
//Park
Wyszła spokojnie z parku i stanęła na śrokdu chodnika. Postawiła walizki.
- Dobra pani mądralińska. Gdzie zamierzasz spać? - zapytała samej siebie i rozejrzała się. Musiała kupić albo wynająć jakieś małe mieszkanie, albo chociaż pokój. Tylko skąd?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:57, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Szedł nadal przed siebie w podobnym nastroju. Kopał raz po raz kamyki. Wsunął ręce do kieszeni. Cholera! Po co ona przyjechała?! Czego jej zabraklo... Na jego drodze pojawił się większy kamień o średnicy kilku cali. Zamierzył się i kopnął ze złością. Po chwili usłyszał pisk. Kiedy łaskawie uniósł głowę zobaczył blondynkę pocierającą ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:00, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ałć... - pocierała ramię tracione dość sporym kamieniem, spojrzała na Ben'a.
- Aż tak Ci przeszkadzam że musisz we mnie kamieniami rzucać? - spojrzała na niego z lekkim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:03, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Aktualnie każda kobieta była dla niego wrogiem. Opanował się i powiedział - Przepraszam, to zauważyłem pani. - pociągnął z ciekawością nosem. Wampirzyca... Pięknie... - I tak pani nie bolało więc nie widzę problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:07, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Jestem Billie... - spojrzała na niego, zrobiło jej się nieco głupio.
- Fakt, nie zabolało. Po prostu było to nieco niegrzecznę. Tak czy inaczej nic się nie stało. - uśmiechnęła się do niego zachęcająco, widać było, że nie ma humoru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:10, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Benjamin - powiedział krótko, nie chcąc się rozwlekać. Pominął fakt swego wychowania i zepchnął go na dalszy plan. Były istotniejsze problemy w jego zyciu. Popatrzył na nią przeciagle mierzac od stóp do głów. - Dlaczego tak stoisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:11, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/Motel U Selen
Bee wlokła za sobą ciężką walizkę. Miała już dosyć bezczynnego czekania na obsługę w Motelu. Postanowiła się przejść, ale dopiero po chwili skapnęła się, że przecież jak ona ma spacerować z takim ciężarem. Westchnęła i usiadła na krawężniku. Wyjęła szkicownik z torby i zaczęła szkicować ulicę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:13, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Benjamin napisał: | - Benjamin - powiedział krótko, nie chcąc się rozwlekać. Pominął fakt swego wychowania i zepchnął go na dalszy plan. Były istotniejsze problemy w jego zyciu. Popatrzył na nią przeciagle mierzac od stóp do głów. - Dlaczego tak stoisz? |
- Hmm... dopiero przyjechałam. Nie bardzo mam gdzie mieszkać i zastanawiam się gdzie mogę wynająć jakiś dom... albo chociaż pokój. Z dala od ludzi. - powiedziała spokojnie, cały czas się do niego uśmiechała, nie lubiła kiedy ktoś był smutny, a on nie wyglądał najlepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:19, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wyciagnął przed siebie nieznacznie ręke - Tam. Motel. - zastanowił się chwilę, wiedząc że Takeo szuka współlokatora. Jemu i tak wszystko jedno. - Jest jeszcze miejsce u mojego przyjaciela w normalnym domu. Chętnie cię przygarnie. -zawahał się - To zwykły człowiek - dodał choć sam nie wiedział dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:22, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Człowiek? - przygryzła dolną wargę, jej moce bez problemu pomagały jej się kontrolować, ale mimo to uważała się za zbyt niebezpiecznego potwora.
- Nie, raczej nie. Wolę trzymać się z daleko od ludzi - uśmiechnęła się do niego.
- Wybiorę motel, choć... nie bardzo lubie takie miejsca. - spojrzała w stronę motelu, wskazanego przez Benjamina.
- Od dawna tu mieszkasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:28, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią i usmiechnął się nad wyraz ironicznie. Głupia jesteś... - Jeśli zamieszkasz w motelu, to znaczy ze przestrzeń życiowa podzielisz z innymi wampirami i ludzmi. I nie wiem czy wtedy będzie łatwiej - spojrzał na fasadę motelu i przeniósł znów wzrok na dziewczynę - To mało istotne jak długo ja tu mieszkam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|