Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brendon
Wilkołak
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:33, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Warknął złowrogo i miał się zamienić w wilka, ale się powstrzymał.
- Nie mam żadnego zakazu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:37, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Prychnęła. Nie miął z nią przecież żadnych szans..
- Masz! Uważaj bo pożałujesz - syknęła świdrując go pomarańczowymi oczyma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brendon
Wilkołak
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:39, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak...Jestem przerażoiny - zaczął machać rękami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:41, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wnerwił ją. Na szczęście nie było żadnej żywej duszy na ulicy. W mgnieniu oka złapałą go za szyję i przycisnęła do muru, dusząc go przy tym.
- Uważaj na słowa psie! - warknęła nadal go dusząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brendon
Wilkołak
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:51, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Puścił psa i odepchnął ją nogą. Zmienił się w wilka i skoczył na nią warcząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:52, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Syknęła wściekłą. Zwinni eumykała atakom ze strony wilka. Wbiła kły w jego łapę. Wzięła krótki łyk... Bleee.... Opluła go jego własną krwią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brendon
Wilkołak
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:55, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskomlał cicho, po czym skoczył i wbił wszystkie swoje zęby w bok dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:57, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Sprzedała mu ostre uderzenie pięścią w szyję. Cóż, mogła mu coś tam uszkodzić...lecz co ją to obchodziło? Szybko zrzuciła z siebie ciało tego psa i wstała. Miała tylko średni ślad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brendon
Wilkołak
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:02, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Przez chwil;ę leżał nieruchomo, a zaraz później zamienił się w człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:05, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Rzuciła mu pełne obrzydzenia spojrzenie. Cóż, wygrała.
- ostrzegałam - rzuciłą tylo i odeszłą kawałek. oparła się o ścianę zastanawiając się co by tu dalej porobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brendon
Wilkołak
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:07, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Warknął i poszedł do domu. Pies będzie czekać pod drzwiami.
//La Push //Dom Brendona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Vampire
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:18, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
zaśmiałą się i znikła
/???????????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
/Old Pub
Roztrzęsiona wyszła z pubu. O mało co nie potknęła się o jakiś kamyk, była tak zdezorientowana. Wiedziałam, że z tym miasteczkiem jest coś nie tak! Pier*lę to co rodzicie mówią, spadam stąd teraz. Niestety Angela dobrze wiedziała, że musi tu jeszcze jakoś wytrzymać, bo jak tutaj nei zostanie zamordowana, to jej rodzice sami to zrobią, jak do nich wróci. Zatrzęsła się z zimna.Padał śnieg z deszczem, który od razu roztapiał się gdy uderzał w ziemie.
-Ale mi święta-burknęła i włożyła ręce do kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:58, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
//Stary Magazyn
Szedł szybko ulicą i przeklinał. Na miejscu palca miał teraz bandaż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:02, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Odwróciła się gdy usłyszała jakieś przekleństwa. Z przerażeniem zauważyła, że to Percy.
Ścisnęło ją gdzieś tam w płucach i zaczęła ciężej oddychać, przez swój własny strach. Bała się ruszyć, miała nadzieję, że ją nie zauważy. Jej oddech był płytki i dość głośny, więc starała się go uciszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:05, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wyczuł kogoś znajomego. Angela...Chwilę później wylączył zapachy i smaki. Podszedł do niej z uśmiechem od ucha do ucha i zapytał pewny siebie:
- Odebrałaś wiadomość - odsłonił swoje kły. Uwielibiał gdy ktoś się go bał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:10, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Dotkniesz mnie a pożałujesz, psycholu-prychnęła na niego po kociemu. Jeśli tylko spróbuje podejść bliżej, rozwalę mu tą piękną twarzyczkę. Była przerażona ale i wściekła. Wiedziała, że w razie czego zdoła uciec, przecież jako zmiennokształtna była bardzo szybka. Jej oddech przyśpieszył jeszcze bardziej i cofnęła się dwa kroki do tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:22, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobił kilka kroków w jej stronę.
- Ale nie chcę Ci nić zrobić... Fakt teraz chętnie bym kogoś zabił - wysyczał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:53, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Kim ty do cholery jesteś?!-I już jej nie było przed nim.
-A kuku-powiedziała stukając go w ramie od tyłu. Od razu jednak odskoczył parę kroków w tył. Nie wiedziała, kim Albo czym jest, i wolała aż tak mu się nie narażać.
On nie może być wampirem, takie coś po prostu nie istnieje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Angela dnia Nie 22:53, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:12, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Myślisz, że jesteś szybka? - zaśmiał się - Patrz na to.
W jednej chwili znalazł się tuż za nią, a chwilę potem kilkanaście metrów dalej. Znowu odsłonił białe kły.
- Zabijanie to moje hobby...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:03, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Angela znowu odskoczyła szybko kilka metrów dalej. Te całe ich przemieszczanie przypominało jakiś dziwny taniec, z postaciami jak z bajki. Słyszałam, że podobno naprawdę istnieją wampiry, ale nie spodziewałam się, że takiego właśnie spotkam!
-Jesteś chory-Angela spojrzała na niego z obrzydzeniem-Innego zajęcia nie mogłeś sobie wybrać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:22, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Znowu znalazł się za nią:
- Inne były zby nudne - powiedział wprost do jej ucha.
Znowu znalazł się tuż obok niej.
- A to...Nigdy mnie nie nudzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:58, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mi jakoś taniec wystarcza
-A co w zabijaniu jest takiego ciekawego?-prychnęła i stanęła w miejscu. Miała już dość tej całej zabawy w kotka i myszkę.
-To co, chcesz mnie teraz zabić?-złożyła ręce na klatce i wpatrywała się uparcie w wampira. Wiedziałam, wiedziałam od samego początku, że ten wyjazd to był zły pomysł!. Chociaż wyglądała na odważną i pewną siebie, w środku nie mogła opanować uczucia przerażenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:33, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Wszystko - powiedział i także stanął.
Bała się go...Uwielbiał to. Spojrzał na nią:
- Póki co nie... Ale...jak mi się będzie nudzić... - zaśmiał się i znowu pojawił się za nią:
- Nie jeśli nikomu nie powiesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:47, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Myślisz, że ktoś by mi uwierzył? -prychnęła- Prędzej wysłaliby mnie do wariatkowa. Zresztą, co ten facet w restauracji ci zrobił, że go zabiłeś?
Angela, chociaż na pewno nie była osobą wyjątkowo moralną, nigdy by nikogo nie zabiła. Przynajmniej nie od tak, bez żadnego powodu
-Nie masz żadnych skrupułów?-drgnęła gdy pojawił się nagle za nią i odskoczyła znowu kilka metrów dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:03, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Poprostu...był... - uśmiechnął się - To mi wystarczy. - Zrobił krok w jej stronę - Nie mam żadnych skrupułów... - ciągnął dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:13, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Angela stała zamurowana w miejscu. Już nie miała sił na to całe skakanie i uciekanie.
Nie mogła uwierzyć, że znalazła się w takiej sytuacji.
-Czemu się ze mną tak bawisz?-spytała cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:29, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Bo to....jest fajne - zaśmiał się cicho
- Powiedz tylko jedno...Boisz się?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Zmiennokształtny
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:47, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Angela odetchnęła głęboko, zamknęła oczy i uspokoiła się.
-Nie-powiedziała już pewnym, tylko odrobinę trzęsącym się głosem-Nic mi nie zrobisz.
Tylko spróbuj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francja(Bretania) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:50, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś pewna? - kolejny krok w jej stronę.
Spojrzał na nią i dalej się uśmiechał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisabeth
Volturi
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:54, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
//??
Pojawiła się nie wiadomo skąd. Rude, długie, falowane włosy opadały na ramiona. Na głowie miała cylinder, ubrana była w długą suknię, fioletową, o dość dziwnym kroju. Mocno umalowana. Rozejrzała niebieskimi oczami po ulicy. Jej mina nie wyrażała zupełnie nic. Zero uśmiechu. Jak zwykła lalka. Dostrzegła wampira i coś, czego zapachu wcześniej nie dane jej było poznać. Nie zwykła podróżować sama, zwykle miała opiekunów. Ruszyła powolnym spokojnym, pełnym gracji krokiem przed siebie. Obcasy stukały o ziemię w równym rytmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:43, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
//??
Wyszedł spokojnie z jakiejś uliczki. Cóż, miał się przez jakiś czas opiekować tą Elisabeth. Zajęcie niezbyt mu przypadło do gustu no ale co zrobić ? Ujrzał ją zmierzającą w stronę jakiegoś wampira i zmiennokształtnej. Podszedł do niej.
- Witaj Elisabeth! - powiedział spokojnie stając przed nią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisabeth
Volturi
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:50, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Odwróciła do niego głowę.
- Witaj, Colin.
Skinęła mu lekko i wróciła do obserwacji tej dwójki. Przekrzywiła głowę trochę jak mechaniczna lalka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:52, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Podążył za jej wzrokiem.
- dzieje się coś ciekawego? - spytał nadal obserwując to ją to dwójkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisabeth
Volturi
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:09, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Patrzyła przez kilka chwil na parę, po czym powoli pokręciła głową. Nie usłyszała wystarczająco dużo. Wbił zimny, świdrujący wzrok w Percy'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:10, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie obserwował już pary tylko Elisabeth.
- Wiesz, ze jesteś teraz pod MOIM nadzorem? - spytał niby ot tak. Jemu jednak to zajęcie zbyt się nie podobało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisabeth
Volturi
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:57, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Niemalże grymas przebiegł przez twarz bez wyrazu.
-Wiem...
Stwierdziła chłodno. A liczyła na chwilę spokoju. Widać sie przeliczyła. Patrzyła na parę w milczeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:59, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż, zawsze denerwowała go ta jej lalkowatość.
- gdzie szłaś? - spytał od niechcenie. Oparł sie o jakąś ścianę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elisabeth
Volturi
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:08, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pokazała dłonią gdzieś przed siebie. Nadal świdrowała wzrokiem parę. Nie uznała Colina za jakiś wybitnie ważny element krajobrazu, na który powinna zwrócić większą uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 14:18, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
coraz bardziej działała mu na nerwy. Na szczęście musiała się go słuchać.
- co w ogóle robisz w Forks? powinnaś siedzieć w Volterze - spytał trochę nań zły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|