Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:17, 16 Kwi 2009 Temat postu: Kuchnia |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:22, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Salon / Korytarz
Zaskoczony stwierdził że całe wyposażnie kuchni jest na miejscu. Poprzedni właściciel chyba nie potrzebował mebli i je zostawił. Ocenił że są w całkiem dobrym stanie. Odetchnłą głęboko, nie czując niczego innego niż kurz. Podszedł do okna i wyjrzał przez nie. Pojedyńcze samochody przemykały po ulicy.
/ Łazienka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:34, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Sypialnia
Przecierając twarz dłonią i pozbywajac się ostatnich resztek snu schylił się przed lodówką. Powitało go jedynie wewnętrzne światełko. Zapomniałem! Nie miał siły trzaskać drzwiami. Udał się stroskany do łazienki. Ogolił się i umył. Wrócił do kuchni i usiadł na jednym z taboretów. Z kieszeni wyciągnął notes. Przerzucił kartkę z datą koncertu i zaczał wypisywać rzeczy, które były mu potrzebne do odnowienia domu. Kiedy skończył to zadanie u góry następnej kartki napisał : 'SPOŻYWCZY' i wypisał równym pismem cała listę produktów żywnościowych. Wzdychając ciężko wybrał się do garażu.
/ Teren przed domem + garaż
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Pon 20:35, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:27, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Teren przed domem + garaż
Otwarł lodówkę i powkładał do niej to co kupił. W szafki pochował szklanki i talerze, w szufladkę wrzucił sztućce. Usiadł zmęczony przy stole i popatrzył na to co jego. Podparł brodę dłonią myśląc nad tym, ile pracy go czeka. Wyciągnął z kieszeni telefon i rzucił na niego okiem. Nic. Pracuje. Nie ma sensu zawracać jej głowy... Powlekł się na górę i przebrał w coś co mógł poplamić. Wrócił, zalał czajnik i czekał aż woda na kawę się zagotuje. Potrzebował silnego zastrzyku kofeiny. Planował zarwać nockę, by jak najszybciej się ze wszystkim uporać. Zerknął na zegarek. Mam jeszcze trochę czasu, zanim przwiozą meble... Zrobił sobie kilka kanapek i siedział planując pracę. Kiedy skończył jesć przywieźli meble. Wstał i niezbyt chętnie poszedł otworzyć im drzwi.
/Korytarz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:55, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Salon
Chodził chwilę po kuchni przygotowując sobie kolację. Czekając aż woda na herbatę się zagotuje, złapał telefon i wystukał sms'a.
_____________________________
Zjadł to co sobie przygotował i pozmywał. Na dziś została mu tylko jedna rzecz do zrobienia. Ta szafa... Chyba łatwo nie będzie... Zostawiając na podłodze ślady butów wrócił do salonu.
/ Salon
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Śro 20:30, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:36, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Sypialnia
Zaświecił światło w kuchni i ziewnął potężnie odkładając przedmioty na stół. Czekając na wrzatek, połączył się z pocztą. Kiedy przeczytał pierwsza wiadomość zbladł gwałtownie. Usiadł bez czucia na krześle bo podłoga uciekła mu spod stóp. Patrzył tepo w ekran i poczuł że jego koszmar stał się jawą. "Adamie, musisz wrócić. Jak najszybciej.Mamy problemy. " Opanował się po chwili. Nie zważając na wczesną porę wybrał jedyny numer jaki przyszedł mu do głowy. - Selene... Sel. - powiedział, kiedy tylko odebrała - Muszę wyjechać natychmiast. Jeśli chcesz się pozegnać, przyjdź. Wyjeżdzam za godzinę.- rozłączył się. Mógłbym nawet za chwilę... Spakowany jestem, nic nie wyciągałem z torby... Wystarczy po nią iść... Zalał kawę. Pił ja powoli myśląc nad wszystkim.Dał jej pół godziny, miał nadzieję, że zdąży. Spieszył się a bez słowa pożegnania z nią nie chciał wyjeżdżać. Stanął pod oknem patrząc na podjazd. Przypominał sobie drogę do Nowego Jorku. Nie chciał tam jechać, ale nie miał wyboru. Zastanawiał się czy będzie miał, do kogo wrócić, jeśli teraz wyjedzie. Nie miał pojęcia jak długo mu to zajmie. Może mógłbym ją zabrać…? – na ustach zabłysł uśmiech ale zgasł szybko – Pewnie nie zechce… Ma swoje obowiązki i pracę. - Westchnął ciężko i zacisnął dłonie w pięści. Zerknął na zegarek. Minęło pięć minut. Spiesz się..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Czw 22:31, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:19, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Słysząc dzwonek poderwał się i prawie wylał kawę. Podszedł szybko do drzwi, modląc się o wewnętrzny spokój. Odtworzył je i stanął jak wryty. - Tak?
/ Korytarz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:36, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Korytarz
Wskazał jej krzesło i zabrał laptopa ze stołu. Sam stanął przy oknie patrząc w nie wyczekująco. Gdzie ona jest? Mam nadzieję że przyjedzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Człowiek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:38, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
// Korytarz
Usiadła , oparła kulę o stół i śmiało zaczęła.
- Czekasz na kogoś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:40, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią morderczym wzrokiem - Nie pani interes.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Człowiek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:43, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami.
- Jak tam chcesz.. ale łatwiej było powiedzieć tak i skończyć temat..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:45, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrócił od niej wzrok i spojrzał na zegarek. Cholera, przeciez wiesz że mi się spieszy... Sel gdzie też cię wcieło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Człowiek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:48, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiła dziwną minę, nie rozumiała jak ktoś mógł ja tak ignorować.
- Nie lubisz mnie - stwierdziła- mówi się trudno , przepraszam , że zajęłam Ci czas.. - wstała powoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:51, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Niech pani siedzi. Taksówka jeszcze nie przyjechała. - Z okna z kuchni było doskonale widać ulicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Człowiek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:00, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie będę się narzucać - powiedziała i wyszła na ulicę, gdzie zaczekała na taksówkę , która odwiozła ją do domu.
/Dom Jenny Rewolver
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:09, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami. Nie chciało mu się nawet ruszyć spod okna. Obserwował jak Jenny odjeżdża. Popatrzył na kwiaty i skrzywił się nieznacznie. Poszedł do sypialni i zszedł na dół z torbą. Postawił ją pod drzwiami na korytarzu. Wrócił do kuchni i napisał e-maila. Po wysłanu go przysiadł na krześle i nakazał sobie czekać. Im dłużej nad tym się namyślał tym miał większą ochotę, aby jechać samemu i nie czekać na Sel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:09, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No w końcu! Wypadł z kuchni i otworzył jej drzwi. - Po co ci ten plecak? - zapytał otwierając szeroko oczy.
/ Korytarz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Nie 21:10, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:24, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/Korytarz
- Nie ma mowy! Ja tu nie zostaję! Jadę z tobą, słyszysz? - warknęła. - I to zaraz! Nie zmusisz mnie, bym tu została - popatrzyła mu w oczy ze złością. - Jadę z tobą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:27, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Korytarz
Popatrzył na nią wściekły - Ale jesteś uparta, wiesz! Nie wiem ile tam będę. Twój wybór. - powiedział rozdarty pomiędzy zabraniem jej a zostawieniem. - Jak motel się zawali to nie z mojej winy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:31, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Motel się nie zawali. Poza tym, może uda mi się kilka spraw pozałatwiać w innym miejscu. I pojadę z tobą, czy tego chcesz czy nie - powiedziała ze smutkiem. - Dlaczego mnie nie chcesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:37, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Nikt nie powiedział że nie chcę - złapał kluczyki od samochodu i podał jej laptopa - Jedziesz ze mną na własną odpowiedzialność. - Telefon upchnął w kieszeń. Wyszedł na korytarz zabierając swoją torbę. - No dalej.. - poganiał ją trzymając otwarte drzwi wejściowe.
/Korytarz / Teren przed domem i garaż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:04, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/ Korytarz
Wpatrując się w ciemne niebo za oknem poczuł się dziwnie spokojny. Był w końcu u siebie. Pił gorąca herbate i marzył o tym aby żoładek przestał go boleć. Przyłożył do brzucha ciepłą dłoń. Kusiło go by zadzwonic do Sel mimo późnej pory. Tak bardzo chciał już ją zobaczyć. Nie, nie, nie... Nie wolno mi... Z tym dziwnym zakazem udał się najpierw do łazienki a później do sypialni.
/ Sypialnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:15, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/ Sypialnia
Otwarł lodówkę. Nic ciekawszego prócz jajek nie było. Dobre i to... - pomyślał kwaśnio i sięgnął po patelnie trzaskając drzwiami od szafki. Postawił ją z trzaskiem na kuchence gazowej. Zbił jajka, doprawił je i po chwili złożył na talerzu. Również woda na herbatę zdążyła się zagotować. Usiadł przy stole i zabrał się do jedzenia. W prawej dłoni dzierżył widelec a w lewej telefon. Zastanawiał się jak zacząć. Sel... Selene... Kochanie - prychnął rozbawiony. Moja droga... - pokręcił głową rozbawiony. Guzik, który pełnił funkcję 'usuń' znów został zmaltretowany a Adamowi humor od tego się nie polepszył.
Słysząc pukanie do drzwi spojrzał w ich stronę zaskoczony. Nie może wiedzieć przecież... Odłożył widelec i telefon. Kogo do jasnej cholery niesie od rana?
/ Teren przed domem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Pią 14:31, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:39, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/ Korytarz
Siedział pokojnie i czekał. Żuł powoli jajka. Znów spojrzał na telefon i skrzywił się. Bez samochodu jak bez ręki. Nie mógł nigdzie jechać, nic zrobić. Był uziemiony. I zły na siebie za to że dał jej samochód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:41, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/ łaźnia <lol2>
Wszedł do kuchni.
- Dzięki to juz Ci nie przeszkadzam - powiedziała chowając ręce w kieszeni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:46, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na niego i wsadził widelec do ust zastanawiając się nad czymś. - Siadaj - powiedział bezbarwnym tonem - Wyglądasz... - wstał i odwrócił się od niego - niezbyt dobrze. - Złapał czajnik i zalał go wodą. Selene źle na mnie działa - myślał wyciągając herbatę z puszki. Nie powinienem się tak zachowywać. Wrzucił torbke do kubka. Tak nie powinno być. Oparł się o blat szafki bijąc się z myślami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:53, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami i usiadł przy stole.
- To wszystko przez Amy - prawie warknął. Nie dawała mu spokoju w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:57, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na niego zbolałym wzrokiem. - Chyba nie chcę słuchać... - pokręcił głową i zalał mu kubek wrzątkiem. Wzruszył ramionami uzmysławiając sobie że on mógły zacząć tak samo. To wszystko przez Selene... Wbił wzrok w telefon - No mów... - rzucił znudzony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:09, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- To moja przyjaciółka, ale czuję do niej coś więcej. A ona nie chce mi wybaczyć - podrapał się po czole trochę jakby zawstydzony.
- Sorry, że Ci tak siedzę na głowie - mruknął
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:36, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- A co jej zrobiłeś? - zapytał znudzony mieszając swoja herbatę. Pogratulował sobie wytrwałości co do Sel. Pogratulował jej wytrwałości. Nagle poczuł pustkę w umyśle. Co teraz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:04, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Poznaliśmy się kiedyś w Afryce. Oboje tam mieszkaliśmy. Zżyliśmy się bardzo. Jednak ja poczułem coś więcej ale musiałem wyjechać. Ona nie chciała wyjechać ze mną. Nie wybaczyła mi tego. A teraz znów mieszkamy obok siebie ale ona dalej mi w pełni nie ufa - powiedział spuszczając wzrok. Był wściekły na siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:09, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Klasyk. On kocha, ona nie wie co zrobić... Sam był gdzieś dalej przy problemie, który nagle zaistniał w jego głowie. Co dalej? Zacisnął bezwiednie szczękę. Miał ciężki orzech do zgryzienia. Co dalej...? Spojrzał na Jack'a - Nie mieszkasz w Forks. - stwierdził. - Gdzie? La Push?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:20, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak w La Push. Ale dopiero jakiś miesiąc - mruknął pijąc herbatę.
-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:25, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- I co z tą Amy? - pomyślał że sytuacja siedzącego naprzeciw jest diametralnie różna od jego. Nie mógł się odzwyczaić by nie porównywać. Jego myśli pędziły jak oszlałe. Co ja mam teraz począć? Co się robi w takiej sytuacji...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:43, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nic, nie odzywa się do mnie i jest wściekła - powiedział wzruszając ramionami.
- Nie rozumiem kobiet - wywrócił oczami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:47, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja też nie... - zaczął dalej przebywając w swoim świecie. Spojrzał na niego przytomnie i zamrugał. Podparł brodę dłonią. Podsunął mu jedyne rozwiązanie jakie przyszło mu do głowy - Porozmawiaj z nią. - pomyślał że sam to będzie musiał kiedyś zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:49, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Spróbuję kiedy ona wreszcie raczy się odezwać. Bo monologu nie będę prowadził - skrzywił się stukając o stół palcami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:57, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Monolog to dobrz rzecz. - Przez tyle lat prowadziłem monologi... Spojrzał na niego nagle rozbawiony. - I co zrobisz z samochodem? - jakoś choć bronił się przed tym, chciał z nim rozmawiać dalej. Polubił go za to że jest podobny. Pomyślał że to wszystko wina Selene.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:19, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem. Dam do naprawy pewnie. Ale chyba czeka mnie spacer do domu - powiedział niezadowolony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:23, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Do La Push jest kawałek - przypomniał sobie jak sam wędrował tam na plażę ze zbitą kostką. Westchnął cicho na to wspomnienie. I tak szybko się to potoczyło.... Obrazy szybko mu mignęły. Poczuł dreszcze na ramionach. Zapene tak nie powinno się to potoczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|