Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:21, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale co ja na to poradzę, nic - stwierdziła spoglądając w ścianę.
- Możesz masz dla mnie jakąś radę? - zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:21, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Po pierwsze uwierz w siebie-powiedział z uśmiechem.
Zastanowił się chwilę.
-A jesli Vea cie nawet nie chce, to jego problem, co nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:23, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła ciężko.
- Ok, spróbuję - powiedziała z delikatnym uśmiechem.
- Może i jego - zaśmiała się.
- Powiedz mi teraz co Ty robiłeś przez ten czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:32, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie może, tylko na pewno-poprawił ja z uśmiechem zadowolenia.
oprał się o kanapę-Ja? poznałem Sophie, która doznała urazu nogi. Rozwaliła go na klifach.
Pokręcił głową.
-mówię ci, tak poharatanej nogi dawno nie widziałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:34, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Niech Ci będzie - zaśmiała się kładąc obok.
- Ale już wszystko z nią ok? - zainteresowała się tym tematem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:47, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Popukał się w pierś.
-Bohater Danuś opatrzył jej nogę-roześmiał się.
Zastanawiając przy okazji co robi Shopie.
miał nadzieje, że nigdzie nie polazła, ale z nią to nic nie wiadomo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:49, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak mój bohater - zaśmiała się gładząc go po włosach.
- Lubisz ją? - spytała prosto z mostu myśląc co robi teraz Vea.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:28, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami.
-Właściwie to sam nie wiem-przyznał sie bez bicia-jest w niej coś ciekawego.
Dodał spoglądając na Chiarę.
-Myslisz o Vei,prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:32, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nikt nie zna mnie lepiej niż Ty - powiedziała ciepłym tonem .
- Może coś z tego będzie skoro Cię zainteresowała - stwierdziła bawiąc się kosmykiem swoich włosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:35, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się do niej.
-A może nie-spojrzał an nią-nie ma co nad tyle myśleć, jak będzie miało być, to będzie.
poczochrał jej głowę.
-Ktoś musi cię znać, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:39, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się.
- Tak a Ty znasz mnie chyba lepiej niż ja siebie - dodała z uśmiechem.
- Wiesz, że zawsze chciałam mieć brata - stwierdziła z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:32, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
/ dom Chiary i June
Przed okazałym domem stała młoda kobieta bardzo niepewnie się rozglądając.Lustrowała otoczenie starając sobie coś przypomnieć,w końcu pewnym krokiem ruszyła przystając na werandzie i naciskając dzwonek do drzwi i wyczekując z niecierpliwością przybycia znajomej jej osoby.
-oby to było tu jeśli dobrze zapisałam sobie adres-powiedziała z lekkim przewrażliwieniem do siebie.Nie lubiła pomyłek i głupiego tłumaczenia się.Ponownie nacisnęła dzwonek nerwowo skubiąc materiał swojej jedwabnej bluzki.W końcu usłyszała czyjeś kroki i zastygł w bezruchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:36, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wstała od Daniela mówiąc:
- Czekaj zobaczę kto to - podbiegła do drzwi i otworzyła.
- Sobhian - powiedziała radośnie przytulając ją.
- Wejdź i opowiadaj co tu robisz - powiedziała wpuszczając ją do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:46, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się promiennie widząc Chi,wręcz jej ulżyło.Spojrzała na swoja znajomą nabrała powietrza w płuca jak by jej to było potrzebne i poczęła mówić:
-Witaj Chi ja również się cieszę ,że Cie widzę- przytuliła ja może nawet nazbyt entuzjastycznie, odgarnęła sobie włosy z czoła spoglądając na kobietę badawczo.
-nic się nie zmieniłaś od czasu kiedy ostatni raz się widziałyśmy-zachichotała.
-a co mnie sprowadza przeprowadziłam się tutaj dopiero co przyjechałam i tak sobie pomyślałam że może mogłabym się u Ciebie zatrzymać na jakiś czas jeśli nie masz nic przeciwko oczywiście póki nie załatwię wszystkich formalności i nie kupię domu- spojrzała na Nią wręcz błagalnie wlepiając w Nią swe oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:49, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz Ty też się nie zbyt zmieniłaś - zaśmiała się siadając w fotelu wygodnie.
- Jasne, że możesz. Mam tu pełno pokoi. Zajęta tylko jest ta duża sypialnia, gabinet i pokój June, choć jej i tak nie ma zawsze jest dla niej - westchnęła uśmiechając się do niej.
- Gdzie byłaś przez ten czas? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:58, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rozejrzała się po domu i rzekła:
-całkiem tu przytulnie u Ciebie-zaśmiała się po czym klapnęła sobie na jakieś krzesło.
Nie martw się nie będę Ci sprawiać kłopotów ani zbyt wiele czasu zabierać- roześmiała się jak to było w jej zwyczaju, zastanawiała się nad jej ostatnim pytaniem.
-Chi -powiedziała -szczerze mówiąc to tułałam się tu i ówdzie nie spotkałam nikogo nazbyt ciekawego-westchnęła ciężko przenosząc wzrok to na Nią to na jej partnera czy też towarzysza i ciągnęła dalej - zmęczyły mnie te ciągłe podróże i gonitwy jak by było jeszcze za czym chcę w końcu zacząć spokojnie żyć w jednym miejscu - i tu sie uśmiechnęła szeroko bo tak wizja napawała ja wielkim optymizmem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:09, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Dziękuję - powiedziała mając na myśli dom.
- Ty nigdy nie przeszkadzasz - stwierdziła z uśmiechem. Czuła się teraz trochę samotna kiedy June wyjechała a Vea nie zwracał na nią większej uwagi. Miała tylko
Daniela i teraz już Sobh.
- Tu możesz odpocząć. Forks to bardzo przytulne miasteczko i bardzo spokojne - powiedziała uśmiechając sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:15, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-I tez taka mam właśnie nadzieje- powiedziała ze stoickim spokojem.Odpoczynek jakże cudownie brzmiało to słowo, no i mogło w końcu z Chi spędzić więcej czasu stęskniła się za Nią przez ten czasy kiedy się nie widziały.Uśmiechnęła się radośnie do swoich myśli i rzekła do Niej zadowolona:
-a co u Ciebie moja droga?...opowiadaj co się z Tobą działo?...i jak Ci się wiedzie przez ten calutki czas??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:26, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Dotarłam aż tutaj, poznałam June i tu się wszystko gwałtownie zmieniło - powiedziała z uśmiechem .
- Poznałam Veę - troszkę posmutniała - kupiłam dom i tak sobie tu żyję i wiodę nudne życie - przyznała szczerze. Jak to Chi pominęła oczywiście wszystkie inne mniej kolorowe rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:34, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zobaczyła że Chi mówiąc o mężczyźnie zrobiła się jakoś taka smutnawa uniosła jedną brew jak by pytająco i zadała kolejne pytanie:
-a któż to jest ten Vea jeśli można spytać i czemu na myśl o nim robisz się smutna - wbiła wzrok w swe splecione dłonie cicho oddychając gdyż czuła się lekko skrepowana.
-Oczywiście jeśli nie chcesz nie musisz odpowiadać - rozłożyła ręce niby to w geście obronnym a niby to przepraszającym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:38, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na nią.
- Vea to mój...mój.. - właśnie jej kto? Narzeczony, partner, chłopak? Nie wiedziała jak go nazwać więc zwyczajnie powiedziała :
- Kocham go - uśmiechnęła się delikatnie - ale on chyba już mnie nie - znów jej uśmiech znikł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:47, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
I Ona również jakoś posmutniała nie lubiła smutnych historii nie zakończonych happy endem,westchnęła głośno.
-Bardzo mi przykro z tego powodu- powiedziała szczerze - cóż miłość i uczucia to bardzo ciężka sprawa -ciągnęła dalej swój wywód. Nie wiedziała jak ma ją pocieszyć i czy w ogóle Ona ma na to ochotę...
-wiesz ale wciąż mam taka nadzieję że jednak Twoje obawy są niesłuszne i wszystko skończy się dobrze...- po jej twarzy przemknął cień smutku który sama próbowała ukryć...
-w sprawie miłości chyba nie bardzo mogę Ci doradzić gdyż sama jeszcze jej nie doświadczyłam nigdy a mam już 130 lat- znów westchnęła tym razem jeszcze smutniej i spróbowała przenieść temat na inne tory.
-a jak tam Twój biznes nadal dobrze prosperuje??...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:59, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Też mam taką nadzieję ale czarno to widzę - skrzywiła się.
- A biznes... w biznesie coraz lepiej. Mamy dużo nowych sklepów i siedzib. Ostatnio otworzyliśmy siedzibę w Austrii - powiedziała z uśmiechem.
- A Ty pracujesz teraz dla kogoś? - spytała ciekawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:12, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja -spojrzała na Nią po czym się uśmiechnęła - nie obecnie póki co jeszcze nie jestem sobie wolnym strzelcem...- przerzedziła palcami swoje niesforne włosy skręcające się w duże loki, zatrzepotała rzęsami i uśmiechnęła się jeszcze szerzej dodając - ale Ty na brak pracy pewno nie narzekasz co??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:22, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja nie - zaśmiała się przeczesując włosy.
- Pracuję tylko dla firmy. Ale do tego dochodzą wszystkie papiery i formalności. Czasami jest to męczące - powiedziała z uśmiechem.
- A może wróciłabyś do pracy? Mogłybyśmy razem tu pracować - spytała niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:35, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hm...-rozważała w myślach jej propozycję zastanawiając się czy wciąż będzie potrafić to robić- czemu nie w sumie to póki co nie mam nic ciekawszego do roboty a Tobie by się przydało by więcej wolnego czasu...-zachichotała radośnie.
-mam nadzieję że moja droga będziesz miała również troszkę czasu by mi dotrzymać towarzystwa przy zwiedzaniu tutejszych miejsc... -spojrzała na Nią pytająco wyciągając przed siebie lekko nogi by się całkowicie rozluźnić.
-a może nawet nóż widelec tu kogoś poznam ciekawego - puściła do Niej perskie oczko wybuchając śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:46, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Świetnie - powiedziała i podeszła radośnie ucałować ją w policzek.
- Jasne, że pozwiedzam z Tobą i jest tu wiele interesujących osób - spojrzała ukradkiem na Daniela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:51, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-witam miłą panią.
Powiedział uśmiechając się i niejako wtrącając do rozmowy.
Przez ten czas był zajęty śledzeniem wyniku meczu, przez co nawet nie zdał sobie sprawy, że w domu pojawił się ktoś nowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:54, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się ponownie szeroko przytulając dziewczynę do siebie w przyjacielskim uścisku-będę Ci niezmiernie wdzięczna za towarzystwo poniekąd w końcu mieszkasz tu już dłuższy czas i znasz wszystkich lepiej niż ja - ukradkiem przyglądała się mężczyźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:58, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- O patrzcie kto się odezwał - zmierzwiła Danielowi włosy.
- Daniel to jest Sobh, Sobh to Daniel - powiedziała przedstawiając ich sobie i usiadła Danielowi na kolanach.
- I jak mecz? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:59, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na mężczyznę i posłała mu jeden z jej najszczerszych uśmiechów odsłaniając przy tym jej bielutkie równe uzębienie,wciągnęła w nozdrza jego oszałamiający ludzki zapach i starała się uspokoić.Tę technikę miała opanowana do perfekcji,podniosła się zgrabnie kierując w stronę mężczyzny,wyciągnęła w jego kierunku swoją blada zimna dłoń.
-Witam mam na imię Sobhian ale może mi Pan mówić po prostu Sobh- znów się uśmiechnęła czekając na reakcję faceta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:01, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Chiarę.
Przegrali-powiedział krzywiąc się i kręcąc z niesmakiem głową.-Znów
Dodał spojrzał na dziewczynę.
-Cześć.-powiedział do niej.
Spojrzał na Chiarę.
-Nie za wygodnie ci?
[kolejka Daniel Chiara Shob?]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:03, 18 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:07, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Kiedyś wygrają pewnie - zaśmiała się pod nosem.
- Nie - zaśmiała się - Danielku a Tobie to przeszkadza? - spytała trochę się z nim drażniąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:09, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-również mi miło -nie przestając się uśmiechać powiedziała:
-kobiecie w ramionach mężczyzny nigdy za wiele przyjemności - mówiąc to cofnęła dłoń...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:13, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
spojrzał na jej wycofującą się dłoń.
-sory, że nie podałam ci ręki, ale to cos na mnie siedzi-powiedział wchodzą w zabawę w drażnienie siebie na wzajem.
-Więc-spojrzał po kolei na dziewczyny-o czym mówiłyście zanim wam przerwałem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:18, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Coś? - udała oburzoną - to coś właśnie poznało Cię z piękną wampirzycą - powiedziała z uśmiechem.
- Rozmawiałyśmy o firmie - dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:29, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Widząc ich miny i gierkę roześmiała się.
-nic się nie stało -rzekła do mężczyzny nie zmieniając pozy - cóż i równie wspominałyśmy stare czasy jak i przyszłość... - powiedziała nazbyt oględnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:38, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Dziękuje cośiu-powiedział ładnie uśmiechając się do Chiary.
Przekomarzał się z nią jak z młodszą siostrą.
Uśmiechnął się Sobh.
-coś ciekawego w przeszłości?-spytał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:42, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ależ bardzo proszę - zaśmiała się.
- Wspólna praca - odpowiedziała na jego pytanie.
- Głodny nie jesteś braciszku? - zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Usiadła nieopodal nich intensywnie nad czymś rozmyślając a zarazem by nie przeszkadzać im w zabawie.Pogrążona w rozmyślaniach całkowicie się wyłączyła jak by rozważała nad czymś niezmiernie ważnym,westchnęła cicho swój wzrok wbijając w krajobraz znajdujący się za ramami okien domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|