Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:21, 23 Gru 2009 Temat postu: Pokój Cassandry |
|
|
Cassie czytała tomik poezji gdy usłyszała jak ktoś wchodzi do domu.
Odłożyła książkę i zeszła na dół
/kuchnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:36, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
/Pokój Nathaniela
Cassandra weszła spokojnie do swojego pokoju. Chciała zająć się tą sprawą już teraz lecz musiała jeszcze pomóc Fionie. Choć w sumie może poczekać...
Usiadła na łóżku i zaczęła przeglądać bardzo uważnie pamiętnik dziadka Natha. Gdzie musiała tam rozszyfrowywała zdania a czasem nawet całe strony.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassandra dnia Wto 12:45, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 14:53, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szedł spokojnym krokiem przez korytarz, postanawiając wpaść do pokoju Cass. Tak wiec zapukał, aby potem otowrzyć drzwi, nie zwracając większej uwagi na to, czy odpowie. - Hej? - mruknął, przeczesując palcami swoje włosy. Na pierwszy rzut oka było widać, że spał i nie zdążył sie jeszcze zbytnio ogarnąć. Jego wzrok skierował sie ku pamiętnikowi. - Jeżeli przeszkadzam... - zaczął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:57, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy usłyszała dźwięk otwierających się drzwi spojrzała w tamtą stronę. Gdy zauważyła Nathaniela uśmeichnęła się.
- Nie, nie przeszkadzasz. Co Cię do mnie sprowadza ? - spytała spokojnie. Przywykła że ludzie przychodzą do niej tylko gdy coś chcą. położyłą kawałek kartki między strony pamiętnika i zamknęła go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 15:00, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Towarzystwa? - mruknął po tym, jak przełknął ostatnią część batona. Papierek schował w kieszeń spodni. Rozsiadł się jak zwykle na ziemi, opierając plecy o ścianę. Taki nawyk, i z Polski, i z Irlandii. Tak było mu wygodniej. Rozejrzał się po pokoju, nawet nei próbując ukryś lekkiego zainteresowania czy ciekawości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:04, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się lekko.
- Smacznego - powiedziała spokojnie widząc że je batona. Słysząc o towarzystwie lekko się zdziwiła, mimo to nie dała nic po sobie poznać.
- więc opowiadaj - powiedziała spokojnie i odłożyłą książki. Jak to mówią : co za dozo to nie zdrowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 15:06, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - doaprł an jej pierwsze słowo, nadal rozglądając się po pokoju. Zerknął dopiero na nią, kiedy kazała mu opowiadać. - Eh? - odparł, nie zbyt wiedząc, o czym ma mówić. Domyślał się, że możej chodzić o pełnie, jednak uciąć głowy by za to sobie nie dał. Więc po prostu czekał na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:12, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do niego, tak szczerze.
- PO prostu mów. - dodała spokojnie po czym usiadła na łóżku wygodniej.
Lubiłą słuchać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 15:17, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- 'Po prostu mów' - mruknął, przedrzeźniając lekko dziewczynę. Oczywiście, nie wykonał tego gestu, aby jej dokuczyć. Nie miał pojęcia o czym mógł by opowiedzieć. Zastanowił się chwilę. - Nieee wiem - powiedział, jak zwykle swoim marudnym tonem głosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:29, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się cicho.
- Jak wygladało twoje życie w Polsce ? Przed przemianą ? - spytała podajac temat i będąc również ciekawą
. Chciała wiedzieć choć trochę jak wygląda normalne życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 15:34, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Moje życie? - mruknął, jakby niedowierzał, że właśnie o to zapyta. - Normalny, spokojny świat, który kręcił się wokół harcerstwa i biegania, nic szczególnego. - powiedział, wzruszając ramionami. Co prawda, lubił wspominać tamte czasy, ale to raczej miało dla niego większą wartość, niż dla innych. Nie miał jakiegoś tam zmyślonego, dziwnego życia. Zresztą, i tak teraz jest już lekko zakręcone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:37, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową.
- musiałeś być szczęśliwy... takie normalne, cudowne życie - powiedziała zamyślona. Zastanawiła się co by było gdyby ona tak miała. Gdyby nie było wypadku i wszystich nieprzyjemnści związanych z jej zdolnością. Westchnęła smutno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 15:42, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nadal jestem - odparł. Był ewidentnym optymistą, cieszącym się z kazdego minuta jego życia. No, prawie. - A tobie, jak układało się w przeszłości? - zapytał z lekkiej ciekawości, ponieważ słychać było w jej głosie, że za ciekawie pod wzgledem 'normalności' to ona nie miała. Chcoiaz, może było to tylko złudzenie, wymyślone przez Nath'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:49, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami.
- Gdy miałam 14 lat mój ojciec zginął. Po jakimś czasie od jego śmierci zaczęłam widzieć duchy. Ludzie mnei gnębili, trafiłam do szpitala psychiatrycznego, później mnie pobili a moja matka wyrzekła sie mnie - powiedziała trochę smutno i w wielkim skrócie. Nie lubiła tego wspominać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 15:55, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie mów więcej - powiedział, po pierwszym wymówionym zdaniu przez dziewczynę. Jednak dokończyła. Nath był lekko ździwiony tym, co przeszła, bo na pierwszy rzut oka wygląda, jakby prowadziła normalne, spokojne życie. No, oprócz tych duchów, ale to nie było nic takiego, czyż nie? Podszedł trochę bliżej Cass i potargał jej lekko włosy dłonią. Nienawidził, jak ktoś wokół niego miał nie za ciekawy humor, a smutny głos był już wyraźnie dla Nath'a nie do przyjęcia. Uśmiechnał się więc lekko. - Ale teraz jest dobrze, ne? - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:59, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmeichnęła się lekko.
- Można tak powiedzieć - odpowiedziała już weselszym tonem.
Przygryzła lekko wargę na której widniała spora blizna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 16:01, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Lekko, acz wyraźnie ucieszył się ze zmiany humoru dziewczyny. - Jeździłaś kiedyś konno? - zapytał się, nagle zmieniając temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:19, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się słysząc o koniach.
- Niestety nie... Matka mi nie pozwalała. bardzo chciałam jeździć... - powiedziała tylko. Uwielbiała konie. Od najmłodszych lat maryła o tym by jeździć lecz, matka jak zwykle jej nie powoliła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 16:26, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Uhm... - mruknął w odpowiedzi. Zerknął na dziewczynę. - Wiesz, że wilk ma takie same chody jak koń i jest wysokością prawie jak kuc? - powiedział, śmiejąc się cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:29, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego ciekawa.
- czyżbyś proponował wycieczkę ? - spytałą unosząc lekko brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 16:31, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Mooooże... - powiedział, uśmiechając się kątem ust. Ale tak, własnie o to mu chodziło. Bo szczerze mówiąc, czemu by chociaż raz nie wykorzystać tego, ze jest wilkołakiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:34, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmeichnęła się wesoło.
- Może czy tak ? - spytałą pełna entuzjazmu.
Czemu by tego nie spróbować...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 16:35, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak - odparł, wytykając chwilowo swój język. Zaśmiał się cicho z entuzjazmu dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:19, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśiałą się razem z nim.
- To kiedy ? - spytała wesoło.
Patrzyła na niego z uśmiechem, o dziwo nie udawanym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 17:23, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Teraz - odparł, nie czekając na reakcję dziewczyny. - Tylko się zmienię... - mruknął, zerkając na wyjście z pokoju Cass.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:32, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- bedę przed domem - powiedziałą tylko iw yszłą
/teren przed czy coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Wto 17:35, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Uhm - mruknął, po czym skierował się ku swojemu pokojowi, aby tam przemienić się w wilka. Wyszedł.[nie chce mi się pisać w innym temacie]
*gdzieś tam, gdzie ejst Cass*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:31, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
/skądś
Cassandra weszła spokojnie do swojego pokoju. Była trochę męczona lecz ta zagadka dotycząca pełni bardzo ją ciekawiła. Znów usiadła na łóżku i wzięła do rąk pamiętni dziadka. Czytała go uważnie aż zauważyła jakąś zaszyfrowaną wzmiankę. Rozszyfrowała to i przeczytała kilka razy...
Po chwili sięgnęła po pamiętnik przyjaciela. Przeczytała uważnie tylko to co było jej potrzebne. Gdy zauważyła wzmiankę o zabójstwach zdziwiła się. udam że o tym nie wiem.. Zaczęła uważnie studiować opisy zachowań chłopaka. Coś jej to mówiło.
Wyjęła swoją encyklopedię o zwierzętach i otworzyła na dokładnym opisie wilków.
geny... Oświeciło ją. Schowała swoją encyklopedię po czym wstała. chciała się wybrać do Nathaniela lecz nie wyglądała zbyt dobrze.
Zdjęła swoje obecne ciuchy. Założyła czarny gorset a do tego czarną, krótką spódniczkę. Rozczesała starannie włosy po czym delikatnie wytuszowała rzęsy a usta pomalowała lekko czerwonym błyszczykiem. Do tego założyła długie, sznurowane i oczywiście czarne trampki. Poprawiła jeszcze włosy po czym wzięła pamiętniki i wyszła.
/altanka czy cuś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:13, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
/korytarz
Cassie i Nath weszli do jej pokoju. Dziewczyna uśmiechnęła się lekko.
- Nie będzie Ci przeszkadzać że sie przebiorę ? - spytała go podchodząc do szafki. Przełożyła tam swoje ciuchy już wcześniej.
Wyjęła z niej czarne rurki i spojrzała na chłopaka z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Pon 20:19, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
*korytarz*
Jak zwykle usiadł blisko drzwi, opierając plecy o ścianę.
- Po co się pytasz? - odparł na jej słowa, wytykając lekko język. Jej pokój, nich robi sobie co chce.
- Jezeli tego pragniesz, to mogę nawet wyjść - mruknął po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:24, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wywróciła się lekko oczami.
- Obejdzie się - odpowiedziała z lekkim uśmiechem. Usiadła na łóżku i zdjęła swoje trampki. Założyła czarne rurki i zapięła je.
Po chwili zdjęła swoją spódniczkę i znów założyła trampki.
Usiadła na skraju łóżka patrząc na chłopaka spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Pon 20:28, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Jak sobie chcesz - powiedział w odpowiedzi. Jak zwykle zaczął się rozglądac po pokoju, chociaż był tu już raz.
- Hm? - mruknął, widząc, że Cass się na niego patrzy. Chociaż to nowość nie była.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:34, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się lekko.
- Ni c- odpowiedziała tylko nadal na niego patrząc.
Patrzyła na niego jeszcze chwilę
- idziemy na dwór ? - spytała po dłuższej chwili nadal lekko się uśmiechajac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Pon 21:06, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nathe w przeciwieństwie do dziewczyny nie trzymał wzroku na jednym punkcie, lecz rozglądał się wokół.
- Jasne, możemy iść - powiedział, wstając po jakimś momencie z ziemi. Odwzajemnił mimowolnie uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:22, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nadal uśmiechała się.
Wstała i oboje powoli wyszli na dwórrr..
/ogród
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Wilkołak
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska/Irlandia
|
Wysłany: Pon 21:23, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podążył za dziewczyną
*ogród*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
Człowiek
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 1:51, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
/Salon
Cassie weszła zmęczona do pokoju. Zamknęła za sobą drzwi, lecz nie na klucz. Zdjęła ciuchy i pozostając w samej bieliźnie położyła się na łóżku i przykryła kołdrą. Przez długi czas nie mogła zasnąć.
Gdy jej się udało zaczęły dręczyć ją dziwne sny.
Biegła szybko przez las. Musiała zdążyć. Wiedziała że coś komuś grozi. Musiała zdążyć. Obejrzała się za siebie. Gonił ją. Wielki biały wilk. Próbowała przyspieszyć lecz nogi odmawiały jej posłuszeństwa. Wbiegła na jakąś polanę. Dostrzegła go. Stał do niej tyłem, nad przepaścią. Nie widziała twarzy tajemniczej postaci. "uciekaj!" wilk nadal ją gonił. Potknęła się i upadła. Odwróciła głowę patrząc na wilka, lecz ten przeskoczył ją i wpadł w przepaść razem z nieznanym mężczyzną...
Obudziła się zlana potem. Była równo 4. Poszła do Łazienki i umyła się. Wróciła do pokoju ubrana. Wysuszyła i rozczesała włosy. Zmyła makijaż i znów delikatnie się umalowałą. Zeszła na dół.
/salon
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassandra dnia Pią 21:38, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|