Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Kasyno i bar
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Dom Publiczny "Pod Czerwoną Podwiązką" XD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victor
Vampire



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:34, 20 Lip 2009    Temat postu:

- Na razie nie. - odpowiedział. Wciąż czekał na jakieś zlecenie, a tu nic, dupa ciemna. Postanowił wyłożyć karty na stół. - Martin zabronił mi się do ciebie zbliżać. - rzekł. Zbliżył się jednak odrobinę. - Zupełnie nie wiem po co ten zakaz... Może ty mi powiesz? - stopniowo ściszał głos i zbliżał się do niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:40, 20 Lip 2009    Temat postu:

Nie odsunęła się jednak od niego.
- Ponieważ jestem jego kobietą - szepnęła i odsunęła się trochę.
- Możesz dotknąć każdą kobietą ale nie mnie - uśmiechnęła sie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor
Vampire



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:44, 20 Lip 2009    Temat postu:

- A co jeśli oleję ten zakaz? - zapytał unosząc delikatnie jedną brew. Sięgnął po jej rękę i podstawił ją sobie pod nos. - Pięknie pachniesz... Tak... apetycznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:52, 20 Lip 2009    Temat postu:

- Wtedy Martin coś Ci zrobi - wzruszyła ramionami.
- Dziękuję - wyrwała swoją rękę z jego rąk.
- Lepiej tego nie rób - dodała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:14, 20 Lip 2009    Temat postu:

/ Apartament Carmen

Zszedł na dól wchodząc do kasyna. Zauważył, ze Carmen stała oparta o bar a nie kto inny jak Victor się podwalał do niej. Wkurwił się niemiłosiernie. Postawił facetowi jasne granice, których miał się trzymać a nawet tyle nie potrafił zrobić. Podszedł do nich i objął w pasie swoją dziewczynę odsuwając ją lekko w bok. - Mówiłem Ci żebyś trzymał łapy przy sobie prawda. - powiedział oschłym, nieznoszącym sprzeciwu tonem. - Więc z łaski swojej trzymaj się tego. - rzucił mu lodowate spojrzenie i pociągnął Carmen w stronę apartamentów na górę. - Niech jeszcze raz Cię tknie i nie ręczę za siebie. - zaczął mówić zdenerwowanym głosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:18, 20 Lip 2009    Temat postu:

- Nie dałabym się przecież. Jeszcze nikt oprócz Ciebie mnie nie dotknął - wywróciła oczami niosąc zamówione rzeczy w rękach.
- Nie denerwuj się - cmoknęła go w policzek - umiem zadbać o siebie, bardziej niż Ci się wydaje - zaśmiała się patrząc na niego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:21, 20 Lip 2009    Temat postu:

- Nie powiedziałem, ze nie - powiedział obojętnie. Victor wyprowadził go z równowagi i nie tak prędko przyjdzie mu się uspokoić. - Idziemy do Normana. - rzekł lekko ją poganiając. Ostatnimi czasy rzadko go takim widywała.

/ Hall


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martin dnia Pon 21:30, 20 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:23, 20 Lip 2009    Temat postu:

Skrzywiła się widząc jaki ma humor, nie lubiła tego. W takie dni wolała robić co jej karze więc poszła za nim.

/ p. Normana


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor
Vampire



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:35, 20 Lip 2009    Temat postu:

Wejście Martina i słowa, które wypowiedział wywołały jedynie śmiech u Victora. Lubił wkurzać ludzi. Nadal z podłym uśmieszkiem odwrócił się i zamówił wódkę u barmana. Opróżnił szybko dwa kieliszki po czym rozejrzał się po pomieszczeniu w poszukiwaniu kogoś wartego uwagi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor
Vampire



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:59, 20 Lip 2009    Temat postu:

Stwierdził, że obecnie w barze siedzi sama hołota więc sobie polazł. Miał ochotę powkurzać kogoś innego.

/tam gdzie Ver XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:54, 21 Lip 2009    Temat postu:

/Ulice miasta

Isten wszedł do środka, rozglądając się ciekawie po wnętrzu. Było mu jednak wszystko jedno, gdzie jest. Zdjął z ramienia plecak, oparł futerał z gitarą o ścianę, siadajac na stołku, jak najblizej swojej towarzyszki zycia Razz
Zamówił alkohol (pierwszy raz w życiu Razz) i zaczął się wpatrywac w jeden punkt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:16, 21 Lip 2009    Temat postu:

//PN

Weszła do baru. Lekko kołysząc biodrami. Jak zwykle. Poprosiła barmana o mocną kawę
- Zanieś szefowi - mruknęła cicho i usiadła na pierwszym wolnym stołku. Noga zahaczyła o stojącą przy ścianie gitarę. Złapała ją zanim upadła.
- Przepraszam - powiedziała chyba do właściciela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:19, 21 Lip 2009    Temat postu:

Isten obejrzał się na kobietę i na gitarę.
- Zdarza się - odpowiedział dziewczynie, sięgając po gitarę. Połozył ją tym razem obok siebie, gładząc czule.
- To moja towarzyszka zycia. Zawsze wierna i najdoskonalsza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:21, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Przynajmniej nie powoduje kłopotów - westchnęła. Skinęła na barmana. - Podaj mi to co zwykle Bill. - uśmiechnęła się - i dopisz mi do rachunku - mrugnęła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:25, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Tak, dokładnie tak - wypił swojego drinka do końca i zamówił następnego.
Po chwili wziął futerał i wyciągnął swoją ukochaną. Nie zwracając uwagi na to, że grała muzyka, zaczął grać jakąś melodię na gitarze.
- Dla ciebie, a co - rzucił cicho do dziewczyny. Lubił grać dla innych, a skoro ona siedziała najbliżej. - Stara francuska piosenka - wyjaśnił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:28, 21 Lip 2009    Temat postu:

Nigdy nikt dla niej nie grał.
- Dziękuję - rzekłą zaskoczona. - To bardzo miłe - słuchała w ciszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:31, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Piosenka ta opowiada o samotności, pogonią za tym, co wymarzone i odwiecznym pragnieniu miłości - wytłumaczył. - Jak to piosenki francuskie: emocje, marzenia i miłość - dokończył, grajac z coraz większą ekspresją. - Cholerna miłość - przerwał grę i napił się ponownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:39, 21 Lip 2009    Temat postu:

Uniosła brwi
- Wiesz co. - przywołała barmana i poprosiła o drugą kolejkę - za zapomnienie o cholernych miłosciach - wzniosła toast.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:44, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Wchodze w to - wypił pospiesznie, p oczym wytarł usta dłonią.
- Jak ci na imię? - spytał, kiwajac na barmana po raz kolejny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:47, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Juliette - spojrzała na niego z uwagą - przyszedłeś żeby zapomnieć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:49, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Zapomnieć, upić się, zrobić coś głupiego, nie pamiętać kim jestem, zniknąć na jakiś czas - odpowiedział, wychylając kolejnego kielicha.
- Mnie już wszystko jedno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:56, 21 Lip 2009    Temat postu:

A takiego to ona dawno nie miała. Wyzwanie. Pomóc mu zapomnieć. Moze przez chwilę on pomoże zapomnieć jej...
- Zapomnieć... - przesunęła dłonią po jego ramieniu - Jeżeli masz ochotę to ja mogę pomóc ci zapomnieć... - zagryzła wargę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:06, 21 Lip 2009    Temat postu:

Iss nie odpowiedział. Popatrzył po wnętrzu, jego wzrok ślizgał się po roznegliżowanych kobietach, podejrzanych typkach...
- Ciekawe, czy dałabyśrade - powiedział cicho, wiedzac do czego zmierza. - Ze mnąnie będzie ci łatwo. Chyba, że lubisz wyzwanaia - dopił drinka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:15, 21 Lip 2009    Temat postu:

- Lubię wyzwania - uśmiechnęła się - I popytaj... zbierz referencje - zatoczyła ręką wokół - a sam stwierdzisz czy warto ryzykować - cóż. mógł się dowiedzieć ze to ona wybiera klientów, a nie oni ją. Mógł się dowiedzieć że kazdy klient dałby się zabić za 5 minut z nią sam na sam. Przesunęła dłonią po jego policzku. Mógł się również dowiedziec o stawce za spotkanie z nią. Sama stawka powalała na kolana, ale płacili. Bez mrugnięcia okiem płacili. Podniosła się z krzesła.
- Zanieśliście kawę? - zapytała Billa. Zaprzeczył. Juliette zgromniła go spojrzeniem. - Sama mu zaniosę - warknęła odbierając filizankę. Ruszyła przez kasyno kołysząc kusząco biodrami i ściągając rozmarzone spojrzenia mężczyzn.

// PN


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juliette dnia Wto 23:20, 21 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:32, 22 Lip 2009    Temat postu:

// PN

Zajrzała do baru. Facet smętnie pochylał się nad kieliszkiem. Westchnęła. Chwilę posiedziała i zabawiła rozmową jakiegoś gościa, po czym wyszła do hallu.

// hall


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:46, 22 Lip 2009    Temat postu:

// hall
Uśmiechnęła się z wdzięcznością zupełnie "przypadkiem" ocierając się o niego biodrem.
- Seth - złapała go ponownie za ramie prowadząc do osłoniętego stolika zarezerwowanego dla JEJ klientów. - artysta szuka inspiracji, ale po inspiracji przychodzi pomysł na dzieło. Jaka jest twoja... - przesunęła palcem po jego policzku, ze niby jakiś pyłek czy cuś - Inspiracja?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:54, 22 Lip 2009    Temat postu:

Czuł się mocno skrępowany, jakoś panienki do towarzystwa nie były mu nigdy po drodze.
-Moją inspiracją jest człowiek i jego uczucia, Juliette.- przeszli sobie na Ty, tak jakoś...
-Juliette, wybacz, ale... Ja naprawdę...- nie wiedział jak się wysłowić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:56, 22 Lip 2009    Temat postu:

Usiadła pierwsza. Wskazując mu miejsce po drugiej stronie stołu.
- Czego się napijesz? Drink jest na koszt firmy - mrugnęła łobuzersko - Pójdzie na mój rachunek. Ja tu mam darmowe - wyszeptała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:59, 22 Lip 2009    Temat postu:

Usiadł z ciężkim westchnięciem.
-Martini z lodem.- rzucił odruchowo, tylko to pijał. No i jak ma jej powiedzieć, że wolałby pozostać prawiczkiem w gesti korzystania z dziwek?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:03, 22 Lip 2009    Temat postu:

Zamówiła dla obojga to samo. Przypatrywała mu się uważnie. Do ich stolika podszedł burmistrz tego szacownego miasta.
- Panno Juliette - spojrzał na nią błagalnie.
- Nie dziś. - nawet nie zaszczyciła go spojrzeniem - Może jutro, a moze dopiero za tydzień... Zadzwonię kiedy będę miała czas. Dziś jestem zmęczona - obejrzała sobie paznokcie. Burmistrz błagał, prosił. W końcu wyprowadziła go ochrona. Przyniesiono im drinki. Objechała palcem krawędź kieliszka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:08, 22 Lip 2009    Temat postu:

Seth chciał się zakopać pod ziemię, jak struś. Spoglądał w kieliszek jak spłoszony kot ręką zakrywając delikatnie twarz. Napił się w końcu i spojrzał na nią.
-Panno Juliette, urażanie dumy to hobby? Czy praca?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:11, 22 Lip 2009    Temat postu:

- Zależy w jakiej sytuacji - podniosła wzrok znad kieliszka. - On akurat to lubi. Czasem urażanie dumy to praca - łyknęła drinka. - To ci przeszkadza? - uniosła brew - picie drinka z dziwką? Cóż Panie Paxton. Obrażanie kobiet w sposób niewerbalny to hobby czy praca? - spojrzała rozbawiona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:13, 22 Lip 2009    Temat postu:

-Raczej nietakt, niecodzienny.- stwierdził, że jak nie wejdzie w sytuację to ona go zje, wyglądała na taką, co gryzie zanim połknie xD
-Nie przeszkadza mi picie drinka z piękną kobietą, jaką niewątpliwie jesteś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:18, 22 Lip 2009    Temat postu:

Zmarszczyła nos i roześmiała się - Piękna próba Seth. Spokojnie - uśmiechnęła się szeroko - mnie jest trudno obrazić. - Zawołała kelnera prosząc o jeszcze jedną kolejkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:25, 22 Lip 2009    Temat postu:

-Ja nadal mam, nic więcej nie piję. Muszę wrócić do Forks o własnych silach, bo nie mam ochoty odwiedzać izby wytrzeźwień.- wziął kolejny mały łyk martini.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:31, 22 Lip 2009    Temat postu:

Wcisnęła się w kąt i oparła nogi o oparcie fotela. Spod sukienki widać było brzeg pończoch. Czuła się swobodnie. Ona była u siebie. Będzie chciał jechać to pojedzie, nie będzie... lepiej dla niej.
- Jak chcesz - wzruszyła ramionami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:34, 22 Lip 2009    Temat postu:

Przeszedł wzrokiem po jej nogach. Zrobiło mu się troszkę gorąco.
-Nogi masz boskie.- skomentował tak po prostu. Cały Seth.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:36, 22 Lip 2009    Temat postu:

- Tak? - machnęła ręką - Dziękuję. Natura nie poskąpiła. - odrzuciła włosy w tył i złapała kieliszek. Pomachała komuś. - To jak jest z twoją inspiracją? Człowiek i jego uczucia... Rozejrzyj się Seth i powiedz mi co tu widzisz? - wskazała głową na bar.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth
Zmiennokształtny



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:40, 22 Lip 2009    Temat postu:

-Skupisko samotności. Ludzi szukających pocieszenia, a jednocześnie czegoś innego. To rodzaj przestępstwa względem siebie w ciszy, bez komentarza do tego co robimy. Zawsze po jakimś zdarzeniu je oceniamy głośno. Z tym zdarzeniem tak nie będzie. Będzie to tabu, coś 'innego'. To jest tworzenie 'alter ego'. Tak ja to widzę.- rozgadał sie toćkę chłopaczyna, ale co mu się dziwić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:46, 22 Lip 2009    Temat postu:

- Skupisko samotności. Ludzie szukający pocieszenia... - powtórzyła - tak. Dobrze ujęte. Dodałabym do tego zrozumienia. Ludzi szukających zrozumienia... Spójrz na tego z gitarą. - wskazała faceta. - On szuka bodźca do zaczęcia życia na nowo. Chce by ktoś go do tego popchnął. On szuka zrozumienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Dom Publiczny "Pod Czerwoną Podwiązką" XD Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 3 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin