Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:38, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Roześmiał się nieco, odchylając głowę do tyłu. - Pewnie się podsłuchiwało, nieprawdaż? - zaśmiał się jeszcze raz. Wsadził rękę w włosy chłopaka i potargał je. Przysiadł na brzegu kanapy, gdyż większośc zajmował Hikari. Zerknął kątem oka na Ryu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:40, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Potrząsnął lekko głową, aby się 'wybudzić'. Nadal nie rozumiał. Niczego. Im więcej napływało do niego informacji, tym bardziej był zagubiony. Nie rozumiał o co tutaj chodzi. Zresztą, teraz sam nie do końca wiedział, czy chce wiedzieć. Ale podobno najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa, prawda.?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:51, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- ym... Nie podsłuchiwałem! - powiedział lekko obudzony. Iż to była prawda, ale jak można go o to podejrzewać? On jest niewinny, tylko słuchałem... - pomyślał. Kiedy Takeo wplutł rękę w jego włosy, zerknął kontem oka na niego. Żałował, że ten zwrócił na niego uwagę, iż by powiedział o co wszytko chodzi, kim... czym jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:56, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeżeli chcesz wiedziec... Po prostu... zapytaj. - powiedział do Ryu, nieco zniżając głos. Uśmiechnął się nikle do niego - Co jest, mały? - zapytał, widząc wzrok Hikari'ego. Choc nie targał mu już mu włosów, nadal trzymał w nich dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:02, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zapytać, taa... Walnąć prosto z mostu? - myślał, a iż ta wersja nie była zła. Kiedy owa osoba zapytała, nie wiedział co można było by odpowiedzieć. Kiedy dodał Takeo dodał ostatnie słowo do swojej wypowiedzi, ten wiedział, ze nie odpowie, iż mu się coś nie spodobało - Żadne 'mały'! - warknął z lekka już zdenerwowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:07, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wyjął rękę z włosów młodego. Wywrocił oczami rozbawiony. - Dobrze, już dobrze. - zachichotał i pochylił się nad Hikari'm. Dmuchnął mu w włosy, uśmiechając się przy tym. - Jesteś taki... zabawny. - powiedział. - Tak po za tym, posuń się trochę, chcę porządnie usiąśc. - mruknął, prostując się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:11, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- ts... - burknął wielce obrażony. Kiedy usłyszał, iż jest... zabawny, popatrzył się na niego zdenerwowany. Najpierw te swoje "młody", a teraz mówi, ze jestem śmieszny. Śmieszny!? Ja!? Zabije chyba...- myślał bardziej się bulwersując. - tyaaa, za te tekstu posunę się na pewno - burknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:15, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Och, tak jak brat. Tak samo szybko się denerwujecie. - posłał mu wesoły uśmiech. - No, nie denerwuj się już. - cmoknął go w skroń. - No przepraszam, przepraszam, już nie będę tak mówił. - oznajmił wesołym tonem. Rozejrzał się po pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:22, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy porównał go do brata burknął coś pod nosem. Kiedy się zbliżył i cmoknął w skroń odruchowo przymknął na chwilę oczy, po czym je otworzył. Jak miał zareagować. Może i było to przyjacielskie, lecz oni znają się zaledwie pół dnia. Dla niego to za dużo, jak nie ma kogo cmokać, niech idzie do mojego brata - thyg... Weź mnie jak dziecko nie traktuj w ogóle! - burknął głośno zajmując jeszcze więcej miejsca, iż Takeo nie miał miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:27, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Pfff... - zsunął się na podłogę, nie chcąc się siłowac z Hikari'm. Pokręcił wesoło głową. - Co poradzę, że się nie chcesz uspokoic? - rozłożył bezradnie ramiona. Odruchowo sięgnął po herbatę, przyłożył kubek do ust i wziął łyka zimnego już napoju. Powstrzymał się od wyplucia jej, zachowując obojętną minę, przełknął ją. Już nigdy nie będzie tak jak kiedyś... Sięgnął do kieszeni, z której wyjął paczkę papierosów i zapalniczkę. Jak dobrze pamiętał, palił od około roku. - Chcecie, bierzcie. - wskazał na paczkę papierosów, którą położył na stole. Sam jednego zapalił. Chociaż to jest tak samo niedobre jak kiedyś...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Takeo dnia Sob 19:29, 25 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:32, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko obserwował w spokoju. Dał sobie spokój z rozmysleniami. Gdy zobaczył papierosy uniósł lekko jedną brew do góry. Podszedł szybko do Takeo, zabierając mu ową rzecz. - No chyba cię na głowę wali, jeżeli myślisz, ze powolę ci palić - warknął do chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:37, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Patrząc się na niego, i zobaczył jak ten siada na podłogę, podkulił nogi, iż tak było mu wygodniej. Cały czas patrzył na niego bez słowa obserwując każdy jego ruch. Bez słowa patrzy jak pił herbatę i wyciągnął papierosy. Heh, szczerze dym tytoniu mu nie przeszkadza. Przyzwyczaił się do tego, iż sam nie palił. Kiedy brat się odezwał zwrócił na niego wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:41, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy stracił papierosa, wypuścił dym z ust. - Ryu, to i tak już mi nie zaszkodzi. - westchnął cicho, kręcąc głową. - Możesz oddac mi tego papierosa? - wyciągnął rękę w stronę Ryuji'ego - Jeżeli tobie to przeszkadza, mogę wyjśc z domu i skończyc palic na dworze. - powiedział zrezygnowany. - Nie palisz? - był lekko zdziwiony, bo większośc dzie... młodzieży (xD) bawiła się papierosami, narkotykami bądź alkoholem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:44, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale mi i Hi'kiemu zaszkodzi - powiedział, patrząc na chłopaka. - Oddam ci, ale proszę, wyjdź na zewnatrz. I teraz i za każdym innym razem - dym po prostu strasznie draźnił Ryu. Nie lubił tego zapachu. Podał papierosa Taki'emu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:46, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cały czas wszystko obserwował bez słowa. Kiedy zadano mu pytanie odezwał się - nie mam po co - odpowiedział cicho. Nigdy nie ciągnęło go do tych rzeczy, iż widział jak może wyglądać skończy człowiek. Miał go na w końcu w domu na co dzień...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:50, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Chciał powiedziec, jakie to jest odstresowujące, ale domyślając się reakcji Ryu, wolał nie ryzykowac. Wziął papierosa od niego, wstając z ziemi. - Dziekuję. - Powiedział, idąc w stronę okna. Otworzył je szybkim ruchem. Zmrużył oczy gdy zaślepiło go słońce. Stał tak 3 sekundy, mieniąc się niczym diamenty. Po chwili jednak zorientował się, co się dzieje - *Cała wiązanka najgorszych przekleństw*! Słońce świeci! - zatrzasnął okno, automatycznie odsuwając się od niego. Zgasił papierosa w popielniczce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Takeo dnia Sob 19:52, 25 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:54, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Po podaniu papierosa nie podążał wzrokiem za Taki'm, iwęc nic nadzwyczajnego nie widział. - Aż tak nie lubisz słońca.? - zapytał się, teraz dopiero kierując wzrok na chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:58, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Patrzył się na Takeo, lecz gdy był koło okna, zwrócił swój wzrok na brata. Co do palenia widać, że bratu o przeszkadza, to czemu go nie zmusi do rzucenia.? Dla Ryu, chyba było tak lepiej. Kiedy usłyszał wielce inteligentnie złożone zdanie, zerknął na Takeo z zaciekawieniem. Zainteresowało go to trochę. W myślach był tego samego pytania co brat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:01, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Lubię, tylko wyglądam... wygladam... - był sfrustrowany i trochę rozhisteryzowany. Podszedł do okna i otworzył je. - Patrz! Patrz do cholery jak ja wyglądam! - na początku krzyknął, potem zniżył głos do szeptu. Uniósł lekko głowę, patrząc na nich obydwu. Teraz wygladał prawie jak te postacie w horrorach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:06, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał ponownie na Taka, gdy ten się odezwał. Kiedy otworzył okno, i pokazął jak wygląda w słońcu ryu wybuchnął lekko śmiecham. Może i to wydawało się trochę głupio, ale dla niego Taki wyglądał po rpostu śmiesznie. - Marudzisz, zawsze mogło być gorzej - odpwoiedział już trochę poważniejszym tonem głosu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:08, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Siedział w ciszy obserwując, zdarzenie. Taki zaczął zachowywać się dziwnie, to wszytko... Kiedy krzyknął, było to dla niego... inne. Kiedy zauważył go w słońcu, na początku myślał, że mu się wydawało. Lecz po chwili nic się nie zmieniało wyglądał tak samo. Jeszcze jedna dziwna rzecz. Ostatecznie patrzył się z taką samą miną. Nie przerażało go, ani nic w tym stylu. Nie śmieszyło go to, jak brata... Patrzył jakby to wszystko było normalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:11, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
widząc reakcję Ryu, zdenerwował się jeszcze raz - Może jeszcze zapisac się do cyrku?! "Tylko u nas, wampir z prawdziwego zdarzenia!" - zapiszczał głosem małej dziewczynki reklamującej cyrk machając rękoma. Chwilę pote był w drugi kącie pokoju - "Zrób zdjęcie z tym, który się świeci!" - chwilę potem był już w kolejnym rogu pokoju, tym razem skulon, trzymający się za głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:14, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Takeo. - Wiesz, zawsze można sobie znalesc ciekawsze zajęcie - powiedział, przechylając lekko głowę na bok. Wzrok miał w miarę możliwości skierowany ku chłopakowi. Zerknął kątem oka na brata.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:17, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wolał jak zawsze siedzieć cicho, pozostać biernym. Tak najbezpieczniej, najlepiej... rzadko co można było przez to mieć do niego. Patrzył na Taki'ego wzrokiem jak zawsze, nic nie mówiąc. Kiedy powiedział oto, że jest vampirem uznał, że sobie tylko tak mówi. Nie potraktował tego poważnie. I kto tu jest dzieckiem? Może on ma mniej lat, niż się podaje? - powiedział do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:21, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jego oczy z jasno pomarańczowych stały się prawie czarne, nieprzeniknione. Podniósł się powoli, nadal się trząsł. Podszedł do Ryu i dotknął jego policzka. - Powinieneś odejśc - powiedzial cicho, tzymając swoje zimne palce na jego twarzy. - W takich chwilach jak ta, mogęsię na ciebie rzucic... Co jak co, ale pachniesz cudownie. Zresztą, nawet same oczy mówią za mnie. - uniósł lekko kącik warg przybliżając się do niego. Rozwarł leciutko usta, mając ochotę spróbowac jego krwi. W srodku walczyl ze sobą, choc bylo to trudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:25, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mimowolnie cofnął się o krok, lecz jakoś nie mam zamiaru uciekać. Niby za każdym takim razem wtedy musiał by odchodzic jak najdalej.? Tak czy inaczej go wyczuje i dogoni, z tego co mówił, prawda.? Więc po co.? Spojrzał kątem oka na Hikri'ego, po czym ponownei przeniósł wzrok na drugiego chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:28, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Rozszerzył lekko oczy patrząc się na Taki'ego. Nie wiedział, co myśleć. Pasuje to do tego, co mówił wcześniej, iż jeśli skaleczy się na niego rzuci. może słowa 'vampir', rzucił nie od niechcenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:32, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobił krok w przód, dotykał go swoim ciałem. Dotknął nieco wilgotnymi wargami jego ciepłej skóry na szyi. Zamruczał cicho. Kiedy już miał wbic swoje zęby w Ryu, przypomniał mu się widok tego mężczyzny. Jak umierał. - Nie! - wysapał, odskakując do tyłu. Usiadł w fotelu, podciągając nogi do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:36, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ponownie się lekko trząsł. - Nie ugryziesz mnie - powiedział pewnym, głosem, gdy ten dotykał ustami jego szyję. Bał się, ale ufał mu. Tylko dlatego nie uciekł. Chcoiaż miał juz kilka odruchów, jakby chciał się odwrócić i rzucić się w szaleńczy bieg przed siebie. Spojrzał na chłopaka. Nie podszedł do niego, tylko stał w miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:38, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Już był pewny, ze te słowa były specjalnie, ale nigdy w takie rzeczy nie wierzył. Leżał bez słowa patrząc na się na Takeo. I tak nie ma co mówić, w ogóle mógł palnąć coś głupiego, co nie jest mądrym pomysłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:42, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Siedział tak kilka minut, starając się uspokoic siebie, jak i swoje pragnienie. - Nie ugryzę? - spojrzał na Ryu już spokojnie. - Masz rację. - mruknął, rozkładając się na fotelu. - Niedługo chyba pójdę na pogrzeb. Za kilka dni powinien się odbyc, wątpię, by próbowali wszczynac jakies sledztwo. Znaczy nie swój pogrzeb, ani żadnego z was. - uśmiechnął się przepraszająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:44, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiedział o co chodzi chłopakowi,a le i nie miał zamiaru się dopytywać. Usiadł na ziemi, tam gdzie zwykle. W milczeniu obserwował i Hikari'ego i Takeo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:48, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zrozumiał o co chodziło, jaki pogrzeb. Chciał spytać, lecz pomyślał czy warto. Po tym co widział przed chwilą jednak trochę się boi. Zaskakujące wszystko było dla niego. Miał nadzieję, ze to sen, iż to zbyt dziwne, by było rzeczywistością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:51, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Sam nie chciał się przyznawac, że zabił człowieka. Zastanawiał się, po ilu sekundach by nie było ich w domu. Podniósł się i usiadł opok Ryu. Położył głowę na jego ramieniu. - Nie chciałem. - wymamrotał, mając na myśli swoją utratę kontroli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:54, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiem - powiedział do chłopaka. Nadal nie wszystko ogarniał, nie wiedział jak się zachować, co mówić i co robić. Jedyne, co było dla niego pewne, to to, że nie chce się go bać. Nie ma zamiaru go traktować inaczej, chcoiaż zapewne bedzie trochę ostrożniejszy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:59, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Widział, że Taki się uspokoił. Po tym wszystkim już sam nie wie, czy się bać czy nie. Ma dylemat. Ostatecznie krzywdy nie zrobi jego bratu, ale nieznajomemu może owszem. Jest jeszcze nieznajomym przecież... A coś mu mówi, że chyba zabił już człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:01, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Podniósł głowę i cmoknął czule Ryu w policzek. - Postaram się, żeby to się nie powtórzyło - szepnął mu na ucho. Przejechał palcem po jego dolnej wardze. Przeniósł wzrok na Hikari'ego spod włosów, które opadały mu na twarz. - Ciebie też przepraszam. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Uhm - odparł, uśmiechając się lekko. Gdy chłopak zwrócił swoje słowa ku Hi, odwóricł się w stronę swojego brata. Huh, w pewnym sensie to wszystko musaiło być dla niego dziwne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:05, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Było dla niego wszystko dziwne. Kiedy Takeo go przeprosił ten tylko kiwnął głową. Nie powiedział nic. Dziwne... Dla niego to za mało. Już sam nie wie co o tym myśleć. Przecież w opowiadaniach vampiry są bardzo, złe, prawda.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:10, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przytulił się do Ryuji'ego. Westchnął cicho. - Mam na ciebie ochotę. - wyszeptał mu na ucho, że tylko on mógł to usłyszec. - Nie chodzi mi teraz o moje pragnienie. - dodał po chwili. Odgarnął z coła niesforne kosmyki włosów. Spojrzał na Hikari'ego. Pewnie jeszcze nie do końca wierzy w to wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|