Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:17, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Czy ty - ściszył głos i wszedł za nia do kuchni. Złapał ją za ramiona i odwrócił - Czy ty uważasz, ze ja cię traktuję jak dziecko. Blanka, na miłość boską, ja sie o ciebie martwię. Nie zdajesz sobie sprawy z tego jacy oni są. Ja jestem silny, wiesz o tym, prawda? Oni są równie silni. Tylko do tego krwiożerczy. Oni się żywią krwią Blan... I to mogła być twoja krew. Rozumiesz? - wpatrywal sie w jej oczy z wyrazem udreki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:21, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Rozumiem, ale nie sądzę, by byli tak głupi i zaatakowali w biały dzień, w centrum miasta.- mruknęła. Oparła sie tyłkiem o blat.
-Jesteś nadopiekuńczy, naprawdę. - przejechała dłonią po jego ręce. Lubiła to ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:29, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Owszem byliby. - mruknął przygarniając ją do siebie. - Nie lekceważ ich Blan...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:33, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-To jest lekceważenie? Może jesteś nadgorliwy...? A tutaj? Tutaj też mogą przyjść, to paranoja.- przytuliła się do niego jak mała dziewczynka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:11, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Tutaj nie przyjdą - Stwierdził z przekonaniem - to byłby dla nich wyrok śmierci. Nie wyszliby stąd żywi - warknął cicho emanując dziwną siłą. - I nie oszukuj mnie więcej - szepnął jej do ucha już bez cienia złości. Wtulił ją w siebie. - Mam małą propozycję. Ja zanoszę Amelię do łóżka, ty robisz herbatę... - trącił ją nosem w czoło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:06, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Dobra.- westchnęła delikatnie i niechętnie się od niego odsuwając. Chociaż była pewna, że jak Adaś tak rozpuści Amelię, to kiedyś w kuchni śpiącą przy misce z płatkami ją zastaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:17, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wychodząc z kuchni klepnął ją w pośladek. Uśmiechnał sie pod nosem. Mógł iść o zakład że rzuciła za nim oburzonym spojrzeniem. Delikatnie wziął na ręce Amelię i zaniósł dziewczynkę prosto do jej łóżeczka. Dziecko poruszyło się niespokojnie.
- Ciiii... - szepnął Adaś układając małą w łóżku i przykrywając kocem - Śpij, Księżniczko, śpij. - cmoknął ją w czoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:48, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Amelia burknęła coś pod nosem, machnęła ręką w powietrzu i zwinęła się w kłębek, będący mieszaniną koca i jej.
Blanka wywróciła oczami, to normalne chyba będzie. Musiała sie do tego przyzwyczaić? Nie, ona go jakoś oduczy dotykania jej dupy. No w każdym bądź razie zrobiła dwie mocne herbaty i usiadła na blacie wpatrując się w parujący napój z lekka zamyślona. Obok niej leżała teczka z rzeczami. Nie miała ochoty nawet tego teraz dotykać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:40, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Adam uśmiechnął się i cicho zamknął drzwi. Przeeszedł do salonu. Rozpalił w kominku. Odetchnął głęboko i wrócił do kuchni. Bezceremonialnie odłożył teczkę poza zasięg rąk Blanki. Wyjął jej z dłoni kubek z herbatą.
- Nie bocz się juz ty uparta babo - pocałował ją delikatnie. - I nie marudź mi teraz - zastrzegł zanim zdążyła się odezwać. Wziął ją na ręce i przeniósł na kanapę do salonu. Położył się trzymając ją w objęciach, tak by znalazła się na nim. - Po prostu daj mi się nacieszyc tym, ze jesteś cała i zdrowa, dobrze? A jak juz się nacieszę to bedziesz sie mogla wsciekac ponownie - mruknął o ile nadal będziesz miała na to ochotę dokończył w myslach z usmiechem. Mozesz sobie robic co chcesz... a i tak ktos ze sfory bedzie cie mial na oku i tyle..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:07, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Tam była moja herbata...- stwierdziła głosikiem małej dziewczynki z taką samą mina, ale co tam, w końcu parsknęła śmiechem. Usiadła na nim okrakiem, to było wygodniejsze, na pewno mu nie odciśnie swojego łokcia na którymś zebże, jak to robią chudzi wrestling'owcy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:20, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak była to i nie ucieknie, wiesz? Herbaty raczej nózek nie dostają - uśmiechnął się i pogładził ją po dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:26, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-No co Ty, nie żartuj...- mruknęła poważnym tonem rysując mu palcami wzorki na koszulce.
-Naprawdę jedziesz alkoholem...- zmarszczyła trochę nos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:27, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Przykro mi. - stwierdził szczerze - Zapachu nie likwiduję tak szybko. Co najwyzej mogę się iść wykąpać... - westchnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:33, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie, bo znowu zrobię coś, co Ci się nie spodoba i będziesz zły.- przechyliła się w jego stronę bardziej.
-Lubię się do Ciebie przytulać. Zapach chyba zdzierżę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:35, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Znów zamierzasz wyjść? - uniósł brew - Nie widzę innej możliwości zebym znów zaczął byc zły... No chyba ze zamkniesz mnie pod prysznicem i zaczniesz głodzić.. wtedy przyznaje.. irytacja byłaby ogromna - ugryzł ją delikatnie w brodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:37, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie będę Cię głodzić, ale nie konsumuj mnie.- pokręciła głową rozbawiona i musnęła ustami jego nos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:45, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie? - trącił nosem jej brodę i przyciągnąl ją do siebie - A ja myślałem, ze całkiem ci się ta moja "konsumpcja" podobała - mruknął jej uwodzicielskim głosem do ucha.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Śro 19:48, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:54, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak byś się zapędził, to wiesz... Miałabym nikłe szanse.- przytuliła się do niego.
-Jednak uwielbiam ten ton...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:59, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- tak? - mruknął tym samym tonem i pocałował ją delikatnie w szyję. Ukąsił samymi wargami. - Co jeszcze uwielbiasz Blann? - nie zmieniał tonu nawet o ton XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:03, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przeszły ją ciarki po plecach, takie miłe.
-Wiedzę się porcjuje, wiesz?- szepnęła mu do ucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:05, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale wielkość porcji zależy od apetytu i mozliwości konsumpcyjnych - mruknął tym samym tonem. Miękko przesunął dłońmi po jej plecach - a moje mozliwości sa duze, kochanie - ostatnie słowo wyszeptał z ustami przy jej skórze, muskając ją wargami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:07, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Oj tak, możliwości konsumpcyjne masz spore...- zaśmiała się.
-Apetyt też, ale porcji dużych nie będzie.- stwierdziła rzeczowo. Jego gorące, dosłownie, ręce były bardzo przyjemne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:10, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- To straszne, wiesz? - zjechał ustami na jej dekolt, rękami zaś na biodra. Delikatnie przycisnął do siebie jej miednicę. Taaak.. zdecydowanie go pociagała XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:12, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
[a ranek jest? Ale nie ba buni i w ogóle... załatw sobie fajną bunię jakąś]
-Zdarza się.- przygryzła jego ucho delikatnie. Zmarszczyła lekko nos, znowu poczuła mocniej alkohol. Delikatnie się spięła chcąc odsunąć od niego.
-Od teraz jesteś na diecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:18, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Znaczy się jednak będziesz mnie głodzić tak? - uniósł brwi i spojrzał jej prosto w oczy - A obiecałaś... - puścił ją.
[to nie ranek XD to samo wysżło zamierzenie XD ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:21, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
[ehhh...]
-Może trochę. No w każdym bądź razie na pewno będę Cię głodzić w salonie na kanapie.- pokiwała głowa i żeby zamilknął pocałowała go delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:24, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To delikatnie z jego strony zamieniło się w odrobineczke mocniej. Pocałował ją namiętnie. On był jej głodny. Spijał jej smak z ust.
- A póki jesteś ze mną to sobie głódź.. - westchnął tonem: A co ja mogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:27, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Nienażarty...- zaśmiała się niby to przypadkiem lądując ręką pod jego koszulką. Jego ciepło przyjemnie parzyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:49, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Mam pojemny żołądek i szybki metabolizm. Nic na to nie poradzę - mruknął lądując nosem pomiędzy jej obojczykami. Natomiast dłonie zupełnie przypadkiem wepchnał pod jej bluzkę. Jakoś tak się tam zaplątały...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:38, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Adam...- mruknęła chcąc protestować, ale nie... nie będzie przerywać miłej pieszczoty.
-Uwielbiam Cię.- mruknęła mu do ucha i przygryzła je lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:40, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Cieszy mnie to niezmiernie - mruknął zjeżdżając nosem niżej. Kąsał ją samymi ustami po każdym kawałku odsłoniętej skóry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:49, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Rozpuścisz mnie, pracować przestanę, siostrę źle wychowam... Co to będzie.- mruknęła przymykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:50, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Prawdziwa tragedia - mruknął ponownie. Przesunął dłonie wzdłuż jej pleców na pośladki. Leciutko je ścisnął. Ustami zanurkowal głębiej w dekolt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:53, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-No żebyś wiedział...- odchyliła głowę do tyłu.
-A i wiesz co? Zakaz klepania mnie w tyłek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:58, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiedziałem - zaśmiał się aksamitnie - Wiesz co.. będę go respektował jak ty uszanujesz moje prośby - mruknął podwijajac jej bluzkę. Językiem obwodził krawędź koronkowego biustonosza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:01, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przeszedł ją miły dreszcz.
-Szantażysta.- syknęła.
-Uduszę Cię, ale później.- spojrzała mu w oczy sowimi dużymi gałami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:03, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- W takim razie naciesz się póki jeszcze żyję - wyszczerzyl się szeroko i złapał zębami za stanik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:05, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Postaram się.- wyszczerzyła się szeroko, jak on. Pozbawiła go koszulki w tempie ekspresowym, ups... wpadła bidulka za kanapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:16, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
[ Blanka wpadła za kanapę? O.o Ojjj XDDDDDD Skoro jej tam wygodnie XDDD ]
Adaś równie szybko pozbawił ją bluzki. Zerwał przy tym ramiączko biustonosza, ale to się naprawi, prawda? ;P
-Staraj się staraj... - przejechał językiem po jej ramieniu - a jak już będziesz chciała mnie dusić to powiedz, wstrzymam oddech to moze ci się uda.. inaczej połamiesz sobie paznokcie.. i się zmęczysz... - mruczał schodząc pocałunkami od szyi niżej i niżej.... Rękami masował jej plecy wzdłuż kręgosłupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:30, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ty chamie i prostaku. Rozwalasz mi garderobę...
-Jesteś okropny.- mruknęła spoglądając kątem oka za swoje ramiączko od stanika. Zero kurtuazji, no po prostu widać, ze to facet. Urwie co się da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|