Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:02, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie pojedziesz sama - rzucił twardo, spinając się na nazwę Forks. Wciągnął podkoszulkę przez głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:20, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-A co jest w Forks strasznego?- spojrzała na niego krzywo z lekkim politowaniem w oczach. No bez jaj, nie da się ustawiać po kontach. Przeszła obok niego zmierzając do salonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:21, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ruszył za nią
- Paskudne towarzystwo... - mruknął. Bez jaj. Nie ma bata zeby pojechała sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:30, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-No super. Ale wiesz co? W Seattle tez towarzystwo nie było zbyt doborowe i się żyło.- wywróciła oczami wyjmując z szafki kolorowe teczki i laptopa.
-Naprawdę mi nic nie będzie. Co by mi się miało tam stać? Za dużo horrorów się naoglądałeś czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:33, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Blann - złapał ją za rękę i odwrócił w swoją stronę - obiecaj ze nie pojedziesz sama. Zawiozę cię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:35, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak mi powiesz co tam strasznego, to obiecuję się zastanowić.- spojrzała na niego uważnie. On wiedział coś, czego ona nie wiedziała i... to było dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:38, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Blann... - rzekł twardo - w tym względzie nie ma dyskusji - Nie puszczę cię do pijaw samej, rozumiesz? Jesteś częścią sfory w tej chwili. Mojej sfory. A ja o swoją rodzinę dbam. I za cholerę cię tam nie puszczę samej - trzymał ją mocno, ale nia na tyle, ze by jej cos zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:44, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Pijaw?- albo jej coś umknęło, albo jej w slang nie wtajemniczył.- podniosła jedną brew i czekała na jakieś sensowne wytłumaczenie. Lada moment była gotowa go opierdolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:49, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- No pijawy.. zimni ludzie... - motał się trochę - te legendy... to była prawda... i oni tam są. W Forks.. Twierdzą, ze są bezpieczni, ale ja im za grosz nie wierzę. nie pojedziesz sama - w jego mniemaniu to juz był koniec dyskusji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:55, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-wampiry?- wydusiła z siebie. No tak, skoro ma wilkołaka w domu to co tam wampir w Forks...
-Przesadzasz, trochę zaufania Ci nie zaszkodzi.- właściwie nikt nie gadał o wampirach, ze pogryzły kogoś, albo coś w tym rodzaju... to po co się przejmować? Blann do perfekcji opanowała "1000 metod uspokajania samej siebie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:58, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Blann - jego oczy zmieniły się w wilcze - nie pojedziesz sama i koniec. - teraz to dyskusja z nim nie miała najmniejszego sensu. Zaczynał się irytować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:00, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra, te oczy zadziałały. Trochę ją wystraszył.
-Dobra... Skoro tak twierdzi, ok. A teraz puść moją rękę, proszę...- mówiła powoli uważnie spoglądając mu w oczy. Zero gwałtownych ruchów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:10, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Puścił. Teraz to właściwie dopiero do niego dotarło co zrobił.
- Szlag by to jasny! - warknął zły na siebie. Spojrzał na Blankę z dziwnym wyrazem pyska. - Blann.. ja przepraszam... ja... ja przepraszam.. - profilaktycznie trzymał się od niej z daleka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:22, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie no, jest ok...- kiwnęła głową siadajac przy stole z papierami. Była z lekka spięta. Nie powie mu, że jest kretynem, bo nim nie jest. Ona po prostu jest z lekka przewrażliwiona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:24, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Blanka... obiecaj, ze nie pojedziesz sama - znalazł się przy niej. - Ja nie chcę żeby coś ci się stało.. nie pozwolę na to rozumiesz? Oszalałbym wiedząc ze pojechałaś tam sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:35, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To się nie dowiesz... odezwała się w niej buńczuczna nastolatka.
-Dobrze...- kiwnęła głową. Zerkając w kolejna kartkę. Miała ochote go pogryźć w tej chwili, ale szkoda jej było zębów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:39, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Wyczuję czy tam byłaś Blann - zastrzegł - Po prostu nie jeździj tam sama... - westchnął wpatrujac się w nią. Nadal był zły. Na siebie. - Dobrze? -dodał. Nie chciał zeby to zabrzmiało jak nakaz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:47, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Dobrze.- spojrzała na niego uważnie. Cholera... Wilk jeden. No tak... ten jego węch. Nadal szukała wyjścia, żeby pojechać tam sama.
-Poproszę Gasparda o przysługę i tyle. Ty masz zajęcie...- wzruszyła ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:49, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Moim zajęciem jest dbanie o ciebie - westchnął - Gaspard ma własne problemy. Poza tym... - no cóż. On nie chciał żeby sie ktoś przy niej kręcił. Nie to ze nie miał zaufania.. Po prostu był zazdrosny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:57, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Mówisz, jak jakiś sekciarz, kochanie.- podniosła na niego an chwilę wzrok i wróciła do szukania jakiejś kartki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:04, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo wiedział czy się nie powinien obruszyć. W końcu się odsunął. Usiadł na sofie.
- Najwidoczniej... - rzucił półsłówkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:06, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzała się na niego Teraz to mnie będzie pilnował... pomyślała lekko rozczarowana. Pokiwała głowa i znalazła co chciała. Odpaliła laptopa i szukała już w innej teczce kolejnej kartki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:17, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A Adaś poszedł do kuchni i o. Walnął przy okazji ręką w futrynę tak niby przypadkiem. Zaparzył kawę z miną jak chmura gradowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:20, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Dom mi obije...- mruknęła już chyba bardziej rozbawiona niż zaniepokojona. Pochłonęło ją pisanie sprawozdania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:24, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobił kawę. Nalał do dwóch kubków. Zaniósł jeden Blance i postawił w bezpiecznej odległości od papierów. Bez słowa wrócił do kuchni. Usiadł na blacie i coś tam mamrotał zły pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:26, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Dziękuję...- westchnęła, ale niestety dopiero, gdy wyszedł. Sięgnęła po kawę. Napiła się, dobra była... Zastała maila od Charles'a. Odpisała mu cokolwiek i c.d. sprawozdania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:31, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A Adama nosiło po kuchni. Był zły jak cholera i nie mógl się opanować. Sam sobie motywacji znaleźć nie potrafił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:54, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Po jakiejs 1,5h skończyła. Była ciekawa czy Adam nadal kreci sie w domu. Po kawie w kubku było tylko wspomnienie. Zebrała się sprzed komputera i poszła do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:57, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Adaś coś kombinował przy kranie. Musiał czymś łapy zająć a rura ciekła... to się wziął za naprawę. Właściwie narzędzia mu nie były potrzebne.. Miał krzepę w łapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:46, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Blanka tak stanęła za nim patrząc zaciekawiona.
-Jakbyś chciał porzucić rzemiosło ręczne to masz pracę w hydraulice na bank.- mruknęła, właściwie dla jej pamięci sprawa z Forks była zabytkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:39, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba jednak wolę rzemiosło - podniósł się uważając by nie rozwalić łba o blat, albo blatu łbem.. jakoś tak.... - Ale przynajmniej kran masz naprawiony - uśmiechnął się i wytarł twarz. Rozmazał łapą jakąś smugę kurzu na policzku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:41, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kucnęła przy nim. Przejechała dłonią po jego policzku.
-Umorusałeś się, nie zdążyłam jeszcze posprzątać we wszystkich szafkach. A i bardzo prawidłowo, ze wolisz rzemiosło.... Hydraulicy sa nudni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:45, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pacnął ją w czubek nosa palcem.
- Nudni... ja też jestem nudnym dziadem - zachichotał i wstał. Złapał ją na ręce. - Ja już pracę odwaliłem,.... Skoro tu jesteś... to ty też.... - lazł prosto do łazienki - i oboje jesteśmy umorusani... - uśmiechnął się cwanie - a potem dokończymy to co masz tam jeszcze zrobić - mruknął całując ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:51, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie mów, ze mnie wsadzisz do wanny tak. Adam, nawet nie myśl....- oburzyła się, ominęła fakt wracania do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:58, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie... -mruknął przeciągłe pakując ich do łazienki i zamykając za sobą drzwi kopniakiem lekkim. - tak nie... - postawił ją na ziemi i ściągnął jej koszulkę. - W ubraniu nie - wyszczerzył się jak szczeniak. Chciala żeby nie dorastał? To o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:03, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wychowanie seksualne se znalazł.
-Adam...- wywróciła oczami.
-Ehhh... Będziesz mnie rozbierać jak lalkę? Wiesz, ze lalkami się bawią dziewczynki tylko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:14, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz Blann... Charlie miał rację - zmruzył oczy - z ciebie jednak jest kawał cholery.. - nie odpowiadało jej to jak ją rozbierał? Cóż... Jemu dużo nie trzeba. Poszły w cholerę jej szorty i bielizna. Bezceremonialnie rozebrał i siebie. Władował się do wanny z nią na rąkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:15, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Blanka zrobiła się buraczana wtulając twarz w jego szyję.
-Wziąłeś to masz, zwrotów ni ma.- zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:17, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Oddawać nawet nie zamierzam - zachichotał widząc jej rumieńce. - Widziałem cię juz naga wiesz? - odkręcił ciepłą wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:20, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Dobij mnie... -mruknęła.
-No super, że widziałeś, ale mój drogi, nadal mnie to krępuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|