Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:16, 28 Sty 2009 Temat postu: Dom Blanki |
|
|
obok domu Embrego C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:17, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulica
-No więc moja matka umiera średnio 3 razy dziennie na jakieś drobne schorzenia... Ale raz tygodniowo musi dolegać jej coś poważnego.... -zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:23, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Zwraca Twoją uwagę.- wzruszyła ramionami wchodząc do kuchni. Sosnowe meble stały sobie tak po prostu bez niczego, srebrna lodówka tylko wyglądała jak by tu ktoś mieszkał. Co prawda meble przywiozła z Seattle, ale co tam....
-Jestem Ci bardzo wdzięczna za pomoc. Mogę Cię ugościć najwyżej kanapkami, bo szykuję sobie i małemu potworowi sprzed TV. Skusisz się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:26, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie. Ona zwraca uwagę całej okolicy i pobliskich zakładów pogrzebowych... Już teraz prześcigają się w ofertach dla niej... -zachichotał- chętnie skuszę się... ale na herbatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:31, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Herbata...- stwierdziła zaglądając do torby.
-Chyba akurat kupiłam.- zaśmiała się wypakowując torby. w minutę dziesięć wypakowała wszystko, zostawiła tylko to co było potrzebne do kanapek i herbaty. Karton ze sztućcami i podstawowymi rzeczami z kuchni leżał koło szafek.
-Dzięki!- krzyknęła wgłąb domu.
-7 franków się należy!- zaśmiał się dziecinny głos. W końcu Blanka wstawiła wodę na herbatę i zabrała sie za robienie kanapek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:41, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Masz córkę? -zaśmiał się zerkając na nią lekko... zdziwiony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:43, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Siostrę...- zaśmiała się, rozbawił ją i to szczerze.
-Na pewno żadnej kanapki? Mam masło orzechowe...- spojrzała na niego jak by powiedziała "mam diamenty...".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:46, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Okk... -uśmiechnął się- W takim razie poproszę o kanapkę al'a Blanka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wierz jej, jest czarownicą z Seattle.- mała dziewczynka pojawiła się w kuchni, usiadła na blacie pomiędzy nimi i uśmiechnęła sie do Embry'ego.
-Możesz być. Amelia jestem.- skwitowała machając nogami.
-To moja siostra...- Blanka wróciła do robienia kanapek. Po chwili na talerzu położyła dwie z masłem orzechowym i podała talerz Ameli.
-Reklamy się skończą za sekundę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:35, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Czarownicą?-zaśmiał się- Naprawdę nie wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:37, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Amelia...- Blanka westchnęła ciężko. Dziewczynka wzięła talerz i sobie poszła do TV.
-Ona taka jest.- wywróciła oczami. Zabrała sie za kanapki dla nich. Kroiła chleb i spojrzała na niego jakby go mierzyła wzrokiem. Ukroiła 7 kawałków chleba.
-Umyłbyś sałatę?- spojrzała an niego przez chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:41, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Jasne... -ruszył tyłek z krzesła- Jest urocza... -zaśmiał się- I w końcu zaakceptowała mnie jako swojego nowego sąsiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:43, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Ona każdego akceptuje.- westchnęła krojąc pomidora, potem ogórka, prędkość kucharza z restauracji z przedmieścia.
-A Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:46, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Pytasz się czy mam problemy z akceptacją? -zaśmiał się myjąc sałatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:49, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Dokładnie, patrzyłeś na mnie jak na idiotkę.- westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:51, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Niby kiedy? -zapytał zdziwiony racząc ją szerokim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:53, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak mnie zobaczyłeś...- pokiwała glową.
-Daj juz ta sałatę...- zabrała mu ją sprzed nosa. Ułożyła po listku na kanapce, a potem chwila moment i kanapki miały dziwne uśmiechy i ludzki z pomidora, ogórka, sera i rzodkiewki na sobie.
-Po spartańsku. Bone Appettit!- podsunęła mu jedną kanapkę pod usta.
-Będziemy tu jedli, bo stara jadalnia za drzwiami jest pod prześcieradłami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:01, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Jeszcze ich nie zdjęłas? -zaśmiał się zerkając na kotary wszędzie gdzie to było możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:02, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Meble bez kotar sa z Seattle. Reszty nei ruszyłam.- uznajmy, ze wziął od niej kanapkę, wzięła się za swoją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:04, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Brzydzisz się kurzu? -zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:09, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie, ale one tak stoja od 30 lat, co jak się trzymają na prześcieradłach tylko?- zaśmiała się i ugryzła kanapkę.
-Naprawdę zjadliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:41, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-I tak będziesz musiała kiedyś to zdjąć... -zaśmiał się- A kanapki bardzo smaczne, nie powiem.... -posłał jej jeden ze swoich uroczych uśmiechów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:43, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Macie tu dobre warzywa i tyle.- westchnęła.
-To o czym tu powinnam jeszcze wiedzieć? Ktoś jutro przyjdzie w stroju roboczym i spyta się "remoncik?" ?- zaśmiała się.
-Czy będę miała karetkę o 4 rano w ramach żartu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:46, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Karetka podjeżdża tylko pod mój dom... A mieszkam obok więc z góry przepraszam... -oparł się o parapet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:52, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Twoja matka naprawdę taka jest?- spojrzała na niego poważnie i skończyła kanapkę. Podsunęła mu talerz i usiadła na blacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:53, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Ma 70 lat. Było nie było wypracowała mnie sobie dość późno.....-mruknął i chwycił kolejną kanapkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:55, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Witam w klubie późnych dzieci, Amelia nazywa to przesraniem życia, bo ma mnie i jestem gorsza od matki.- złapała drugą kanapkę.
-Zobacz, ludzik Ci macha...- przesuwała paznokciem łapkę ludzika z ogórka na sałacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:59, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Roześmiał się- Witam ludzika. -powiedział i westchnął- Tylko, że ja jestem jedynakiem... A moja matka umiera odkąd pamiętam... -mruknął cicho- To bywa chwilami zabawne... ale na dłuższą metę uciążliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:00, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Ludzik niestety zginie.- ugryzła kanapkę.
-Cóż poradzić. Matka to matka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:04, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Twoi rodzice nie żyją? -zapytał. Embry =kompletny brak taktu. Ale nadrabia urodą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:04, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak. Przypadłość życia, umiera się.- wzruszyła ramionami, chyba już się z tym pogodziła, a wszystko dzięki siostrze. Musiała dla niej nadal żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:07, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam... Nie powinienem o to pytać... -mruknął kładąc dłoń na stole, by chwycić kubek z herbatą, przy okazji niechcący dotykając jej ręki. Uśmiechnął się, ale zabrał dloń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:09, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie ma sprawy. Ale masz gorącą rękę...- spojrzała na niego krzywo.
-Zimne, deszczowe miejsce i gorącoskóry chłopak. Super połączenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:11, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Wszędzie zdarzają się różne anomalie... -uśmiechnął się spłoszony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:15, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Uzupełniasz okolicę? Dobra średnia temperatur.- ugryzła kanapkę.
-No i ludzik nie ma głowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:19, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Kanibalka... -mruknął udając oburzonego- A co do okolicy... ZNajdziesz tu jeszcze kilku gorącokrwistych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:21, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-No popatrz. Nie jestem wybredna. Pierwszy z brzegu wystarczy mi.- zaśmiała sie puściła go niego oczko. Skończyła kanapkę.
-Lubię być kanibalem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:24, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał sie znów- Pierwszy lepszy powinien się obrazić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:28, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego.
-Nie szukam chłopaka. Dzięki, mam dzieciaka, co z tego, że nie swojego?- parsknęła śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:29, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie proponuje Ci randek w ciemno z wieśniakami z La Push... -puścił jej oczko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|