Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:03, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dopiero po chwili oderwał wzrok od Evy i spojrzał na Iana. - Zbiórka sfory? Żebym tylko wiedział kiedy będzie... Z tego co wiem, Sam na razie nic takiego nie organizuje. - zauważył, że Mel umilkła, pogłaskał ją więc po plecach. - Hej, nie śpij. - uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Pią 12:06, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na nich i stwierdziła, że czuje się jak piąte koło u wozu. Jednak zgodnie z jej naturą, nie przeszkadzało jej to. Podciągnęła jedną nogę na kanapie siadając jakby w połowie po turecku i zaczęła:
-Sam to ten dupek z baru? - Spytała akcentując 'dupek'
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:13, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego
-Jak się śpi, to się ma zamknięte oczy-wytknęła-A moje są otwarte.
Dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:17, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobra, dobra, będę pamiętał. - pokazał jej język i poczochrał jej włosy. Spojrzał na Evę. - Tak, dokładnie ten sam. Chociaż jest alfą, mało kto ze sfory go lubi. Mi on jakoś nie przeszkadza... - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Pią 12:22, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie dziwię się. - Prychnęła. - Zachowuje się jakby był pępkiem świata.
Rozejrzała się po domu. Był ładnie urządzony.
-Ładnie tu. - Zwróciła się do Mel. - Gratuluję talentu dekoratorskiego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:40, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się.
-To nie mój dom.
Przynała otarcie.
Jednak musiała przynac, że salon urządzony był ładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Pią 14:12, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dopiero, gdy usłyszała ciche kwilenie zauważyła, że w pokoju jest dziecko. Usmiechnęła się na jego widok i podeszła do kojca. Połaskotała dziewczynkę po brzuszku i zaśmiała się.
-Czyżby było to dziecko Leah? Jak ją widziałam parę dni temu to jeszcze była taaka - Gestykulując pokazała na sobie wielki brzuch
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:17, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak. Jan uśmiechnął się. Mała się obudziła, w kojcu było jej widocznie mniej wygodnie niż w jego ramionach.
- Ja nie miałem okazji zobaczyć Leah taaakiej. Zabawnie skopiował jej gest.
- Szkoda, musiał być to zabawny widok. Pociągnął nosem, udając smutek.
- Ciekawe gdzie podziewa się teraz jej mamusia. Włóczy się gdzieś zapewne ze skurw... Gaspardem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Pią 15:24, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie mówi się tak przy małych dzieciach. - Pogroziła mu palcem uśmiechając się. Nachyliła się jeszcze raz nad kojcem, po czym wróciła na miejsce.
-Gaspard to również wilkołak? - Spytała z ciekawością.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Pią 18:29, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy nie dostała odpowiedzi na to pytanie stwierdziła, że wspomniany wcześniej Gaspard nie jest zbyt lubiany. Wstała, uważając, aby koszula ponownie jej się nie zsunęła i podeszła do okna. Przez chwilę wpatrywała się w rozgwieżdżone niebo. Po chwili odwróciła się do obecnych i z uśmiechem na twarzy oznajmiła:
-Wiecie, przeszłabym się na te klify. Tylko potrzebuję przewodnika, bo nie za bardzo wiem, gdzie są. - Popatrzyła z nadzieją po twarzach całej trójki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:06, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak poszła to zginęła.-powiedziała uśmiechając się.
Spojrzała na dziewczynę.
-Wybacz Eva, ja czekam na Lee.-powiedziała, przy okazji wskazując głową Josie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:12, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ponownie wziął ją na ręce i zaczął nią bujać.
- No tak, Josie, nie ma to jak rodzeństwo. Zaśmiał się z własnych słów.
Uniósł ją nad głowę a mała uraczyła go bezzębnym uśmiechem.
- Jak widzisz, Eva... Robię za niańkę. Poinformował nie odrywając wzroku od Jose.
Spojrzał z ukosa na Mel.
- Cukiereczku, masz ochotę polatać u Mel? Zapytał bardziej dziewczynę niż dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:18, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wyciągnęła ręce.
-Daj mi ja.-poprosiła z uśmiechem.
Wzięła małą od Iana i uśmiechnęła się do niej, to odwdzięczyła jej się tym samym
-Ian, na dłguo wróciłeś?
spytała uśmiechając się znów do małej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:29, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rozprostował ręce i przeniósł spojrzenie na Mel.
- Wydaje mi się... że na długo. Możliwe że nie na zawsze, ale w każdym wypadku trochę tu pomieszkam.
Usiadł przy stole i oparł brodę na dłoni.
- Aktualnie w planach mam zburzyć spokój Leah mieszkając u niej, myślę jednak że jej nie wykończę. Jose nie może zostać pół - sierotą. Szczególnie gdy ojcem jest Gas.
Patrzył jak Mel z wielką czułością bawi się z małą.
- Tylko jej nie upuść, nasz Kabaczek waży więcej niż wygląda. Posłał jej długi, leniwy uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:35, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pokazała mu jezyk.
-Nie jestem Tobą.
Zaśmiała się. Pokręciła głową.
-Tak jak teraz myślę, to te dwie gumy to było stanowczo za mało.
Uśmiechnęła się do Josie.
-muszę powiedzieć jej, żeby zaządąła od Ciebie dopłaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:06, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wyrwał się z zamyślenia. Spojrzał na Josie w rękach Mel. Uśmiechnął się do niej i zrobił jakąś śmieszną minę. Mała pomachała rączkami śmiejąc się od ucha do ucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:23, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cicho zarechotał. W głowie plątały mu się nieprzyzwoite myśli.
- Mimo że miała wówczas tylko osiem lat, był to zaiste najlepszy pocałunek w jej życiu.
Podrapał się z tyłu głowy i rozprostował nogi.
- Możesz wierzyć lub nie, ale wówczas dwie gumy to była na prawdę niezła stawka. Wybacz że ci nie zademonstruję...
Rzucił na nią ukradkowe spojrzenie.
Bo buziak mi nie wystarczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Nie 9:28, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wcale tym nie zniechęcona wzruszyła ramionami.
-Najwyżej przejdę się sama.
Wróciła z powrótem na kanapę.
-Ale mam w planach jeszcze chwilę pouprzykrzać wam życie, jeśli nie macie nic przeciwko.
Spojrzała na dziewczynkę i uśmiechnęła się radośnie. Mała była śliczna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:35, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja nie mam nic przeciwko. Możesz uprzykrzać mi życie ile wlezie. Uśmiechnął się do dziewczyny z rozmarzonym wzrokiem.
- Ewentualnie, poczekam na Leah, zamienię z nią parę zdań i możemy się wybrać razem. Oczywiście jeżeli nie masz nic przeciwko żeby taki drań jak ja dotrzymywał ci towarzystwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Nie 10:07, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Drań? - Zaśmiała się. - Widziałam większych drani od ciebie. Ty jesteś wyjątkowo uprzejmy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:25, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Za dwie gumy bym ci nie pozwoliła.-powiedziała pokazując język.
Wtedy telefon za wibrował w jej kieszeni. Oddała małą Ianowi i sięgnęła do kieszeni.
Spojrzała na wyświetlacz
Julia? Czy oni nie mieli przyjechać jutro?-pomyślała i odebrała z tradycyjnym "słucham"
-A powinnam?-spytała kuzynki.-Na zieloną choinkę!-krzyknęła do słuchawki, -to wy dziś przyjechałyście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:32, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ian podrzucił małą do góry i uśmiechnął się do Mel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:37, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się.
-Dobrze, że jesteś taka wyrozumiała.-powiedziała w słuchawkę-wszytko już wypakowałaś?-spytała
Jak ja mam tam dojechać?-zastanawiała się. może się przebiegnę uśmiechnęła się lekko na tę myśl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melanie dnia Nie 12:39, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:53, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rozłączyła się.
-Więc, drodzy państwo, muszę was zostawić.
Zaśmiała się.
-Zapomniałam, że moja kuzynka dziś przyjeżdża, a ja obiecałam pomóc jej w rozpakowywaniu.
Podniosła się z kanapy.
Dała całusa w policzek Evie i Ianowi. Josie połaskotała i cmoknęła w czoło a Jake lekko w usta.
-Do zobaczenia potem.
Rzuciła zbierając po drodze ze stołu swój blok i wychodząc.
/Las
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melanie dnia Nie 12:54, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:13, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Do zobaczenia. Mruknął gdy już jej nie widział. Delikatnie cmoknął Jose a ta odwdzięczyła się śliniąc mu policzek.
- Mała paskudo! Wychrypiał i otarł twarz wierzchem dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:08, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jacob zaczął się już dusić zamknięty w czterech ścianach. - Idę się przejść. - poinformował i wyszedł.
/Plaża
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:43, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedł do domu powoli świadom, że może w nim byc kilka osób. W sumie się nie mylił, bo w saloniku siedział Ian z jakąś nieznaną mu dotąd kobietą w rozchłestanej koszuli. Uśmiechnął się pod nosem, tak aby Leah nie mogła tego zauważyc i przedststawił się.
-Gaspard. - Pocałował ją deliktanie w dłoń i przystanął koło Leah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:12, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ian cmoknął Jose w brzuch a ta zaczęła się przeraźliwie śmiać. Jej głos niczym milion dzwoneczków rozbrzmiał w domu Leah.
- Witajcie z powrotem. Powiedział roześmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:22, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Leah rozpromieniła się na dźwięk śmiechu Jose. Delikatnie ścisnęła rękę Gasparda.
-Heeej mój maluszku... -mruknęła idąc w jej kierunku- Stęskniłaś się? - zapytała cichutko, kiedy dziewczynka wyciągnęła w jej kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:25, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Za tobą się nie da nie stęsknić. - Powiedział do Leah patrząc na roześmianą Jose. Nadal intrygowała go tamta dziewczyna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eva
Gość
|
Wysłany: Pon 11:29, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Eva wstała z kanapy leniwie się przeciągając. Popatrzyła z uśmiechem na Leah to na Josephine.
-Hej, poznałyśmy się w tutajszym pubie. - Przywitała się z dziewczyną a Gasowi posłała poprostu uśmiech.
-Teoretycznie się wprosiłam, bo, hum, niechcący się przemieniłam i przyszła po jakieś cichy. Ian mi pożyczył. - Uśmiechnęła się wdzięcznie w stronę chłopaka.
-Ale teraz już raczej pójdę. Nie chcę uprzykrzać rodzince życia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:33, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Daj spokój.... -mruknęła biorąc malutką na ręce. Przycisnęła lekko jej malutką główkę do swojej szyi. Dziecko zagaworzyło radośnie. Leah odwróciła się w kierunku Gasparda z uśmiechem, jednak widząc jego zadumanie uśmiech delikatnie spełzł jej z twarzy. Zastanawiała się co go tak męczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:43, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Patrzył po ich twarzach nieprzytomnie, a na jego twarzy błakął się jakiśtam uśmieszek. Wydawało mu się, że gdzieś tę dziewczynę widział. Mało! Mógł się o to założyć!
-Pamiętasz tą dziewczynę na którą wpadłem? - Spytał wpatrując się tępo w przestrzeń. - Jakaś dziwnie znajoma mi sie wydawała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ian
Wilkołak
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push - Rumunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:03, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie płakała. Wskazał na Jose. - Mam nadzieje że mnie lubi. Pogłaskał ją po główce przez przypadek otulając ramieniem Leah. Nie przejął się zupełnie.
Wypowiedź Gasa olał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:30, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Leah z radością spotkała na malutką Jose. Ucałowała ją w pachnące czółko.
-Ale to była francuska Gaspard.... Przecież we Francji nie było Cię dobrych 20 lat... -mruknęła twierdząco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Andrew
Wilkołak
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:24, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Stanął przed drzwiami nie przemienił się, drapnął łapą o drzwi.
- Gaspard, cholero jedna, żebyś tam był warczał w myśli. Pewnie cała sfora mogła to słyszeć. Nie ważne. Drapnął po raz drugi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:40, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszał drapanie w drzwi i natychmiast oprzytomniał.
-Zaraz wracam. - Mruknął i wyszedł przed dom.
-Andrew? Co ty tu robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:44, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Leah z Jose na rękach wyszła za Gaspardem. Słyszała przecież dobrze, że przed domem był wilk. A ona należała do sfory. Zmarszczyła brwi rozpoznając Andrew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Andrew
Wilkołak
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:44, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskomlał cicho, złapał go za koszulę i pociągnął, pewnie trochę rwąc. Spojrzał na niego naglącym spojrzeniem.
- No Gas! nie mamy całego dnia!
Wskazał mu, aby pobiegł za nim, ruszył do lasu, co jakiś czas zerkając na Gas'a.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrew dnia Pon 14:49, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:46, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cholera, coś się stało... - Pomyślał i zanim ruszył za wilkiem spojrzał tęsknie w stronę domu.
/Las
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|