Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:26, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Mieszkam tutaj, a jestem więźniem w swoim pokoju. - Jęknęła.
- Ciekawi mnie co tak piszczy. - Zanim zdążył ją złapać, ściągnęła kołdrę.
- Wow! Goła baba! - Popatrzyła na Em z cynizmem.
- Nie powiedział ci, głupia że ma narzeczoną i jedenastoletnie dziecko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:29, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Cassie ! - krzyknął na nią kiedy odsłaniała kołdrę. Szybko ją przestawił i okrył znów Anę.
- Masz szlaban - powiedział do Cassie wściekły. Pilnował żeby Ana mu nie uciekła i żeby Cassie też czegoś znów nie wymyśliła.
- I to nie jest baba tylko kobieta - burknął pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:36, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Ze zjechanym RYJEM! - Krzyknęła nie bardzo wiedząc co znaczą te słowa.
- Mama zamieni ją w żabę... - Nagle wpadła na tak genialny pomysł że aż promieniowała.
- ...Jak wróci z psychiatryka! Czy te babsko wie co robiłeś z mamą. jak ją przywiązywałeś do drzewa i lałeś po twarzy krzycząc "krzycz, krzycz głupia żydówko". A czy tą panią utopisz jak cztery poprzednie? - W duchu była z siebie dumna.
- Albo będziesz odcinał palce kawałek, po kawałku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:42, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Słysząc jej słowa aż nie wierzył, że ona to mogła wszystko zmyślić.
- Cassie dosyć tego! - krzyknął na nią - przeginasz już.
- W tej chwili przeproś Anę - złapał ją za ramię jednak tak żeby nic jej nie zrobić.
- Po pierwsze nie jestem Twoim ojcem a Dea nie jest Twoją matką i naucz się liczyć bo wychodzi z Twoich kłamstw, że Dea i ja mieliśmy po 8 lat kiedy się urodziłaś - warknął. Nawet przy rozmowie z Dee się tak nie wściekł.
- Przeproś Anę w tej chwili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:48, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie przeproszę bo jest goła a tak poza tym naucz się myśleć logicznie, sam prosiłeś bym mówiła do ciebie tato. - Wyjęła komórkę.
- Mogę zawsze zadzwonić do Dei...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:55, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wyrwał jej komórkę i schował ją do swojej szuflady. Faktycznie jej pozwolił kiedyś ale o tym zapomniał.
- Dobra...może Ci pozwoliłem jak jeszcze bylem z Deą. Ale dobrze, skoro chcesz to możesz tak do mnie mówić - stwierdził po chwili namysłu.
-Ale przeproś Anę. To nie Twoja sprawa kto tu leży w tym łóżku. I zaraz ustalimy Ci jakąś karę - mówił do niej wyraźnie żeby wszystko zrozumiała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:00, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- żadej kary! Zdradzasz mamę, więc ty masz mieć karę! - Podeszła do niego i kopnęła w jaj** (no, czułe miejsce).
- I nic mi nie zrobisz bo jak Dea dowie się że coś mi się stało to powiesi cię na sośnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Wilkołak
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:03, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zakryła się kołdrą jak najszyciej potrafiła i patrzyła na to wszystko z rosnącym niepokojem zmieszanym ze zdziwieniem.
-Cassie.. - Zaczęła powoli. - Widziałam Deę i wydaje mi się, że jest całkiem sprawna umysłowo. Wyjechała do Irlandii. Uspokój się. Podejrzewam również, że nie byłby wstanie zabić 4 ludzi, a co dopiero kobiet. - Jej ton, mimo, że była zdenerwowana, a twarz miała jak burak, był rzeczowy i spokojny. - Nie wchodzi się bez pukania do cudzych pokoi, zwłaszcza, gdy są zamknięte na klucz. I nie powinnaś kopać Embryego.
-Embry - Zwróciła się do chłopaka - Nie musi mnie przepraszać. Jakoś to zniosę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:07, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Trochę go zabolało bo jednak było to czułe miejsce. Słuchał Any i patrzył czy Cassie też jej słucha.
- Musi przeprosić jeśli źle zrobiła - stwierdził pewny swojego
- A poza tym kto mówi o jakieś karze cielesnej. Masz szlaban na telewizje do odwołania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:09, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
[BUHAHAHAH Przepraszam ale Embry w swojej ciotowatości mnie przerażaaaa ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:09, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Embry. Nawet Rich z "mody na sukces" potrafi wymyślić lepszą wypowiedź. - Zwróciła się do Any.
- Nie masz prawa mnie pouczać! Włazisz do łóżka facetowi z dzieckiem i tym bardziej z narzeczoną. Zapłacił ci za to? Bo wiesz... Jest jedno określenie które idealnie do ciebie pasuje. - Obrzuciła oboje diabelskim spojrzeniem.
- Oboje jesteście gorsi od dzieci. - Westchnęła.
- Wyjdź, a ty Embry nie zatrzymuj jej bo Dea wróci a ja jej wszystko powiem. Chyba że Ta... wyjdzie, i nie wróci. - Wskoczyła na stolik by patrzeć na nich z góry.
- I zostawisz telewizor w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassie Ordian dnia Czw 21:11, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:15, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Złapał Cassie i chwycił ją tak żeby mu nie uciekła.
- Ana zostanie a Ty Dei niczego nie będziesz mówiła i telewizora w spokoju nie zostawię. Tak samo wychodzisz tylko do szkoły i ze szkoły pod moją opieką lub kogoś innego kto będzie Cię woził do szkoły. I koniec dyskusji - warknął bo Cassie go już wkurzała.
- Masz coś jeszcze do powiedzenia? - spytał udając się z nią w kierunku drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:19, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak! Pójdę do Gasparda albo do jakiegokolwiek innego domu, powiem że zabawiasz się z kobietami zostawiając mnie bez opieki, zaraz potem zadzwonię do Dei i wsio! - Zaśmiała się ironicznie.
- Co powiesz na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:26, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Dea będzie miło spędzać czas z Markiem w Irlandii i robić pewnie to co ja przed chwilą - zaśmiał się złośliwie
- A co Gaspard zrobi? Weźmie Cię do siebie? kiedy Dea powierzyła mi opiekę nad Tobą. I przypadkiem też wejdziesz Gaspardowi i Lee do pokoju i odegrasz tą samą scenkę co tu ? Zastanów się lepiej. I gdzie pójdziesz? Jak myślisz? Założę się,że Gas sam by Cię przytargał tu z powrotem - mówił do niej złośliwym tonem, może aż zbyt złośliwym bo w końcu nawet jej nie wyjaśnił na spokojnie cco się dzieje z Deą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:31, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Posmutniała.
- Nienawidzę cię.
- A Gas i tak jest lepszy od ciebie, i tu cię boli. A Dea Cię naprawę kocha i zamiast ją wesprzeć w tych trudnych chwilach zdradzasz ją. Jesteś nie fair wobec wszystkich i samego siebie. - Powiedziała to nader spokojnie.
- Puść mnie bo pogryzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:36, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wywrócił oczami bo niestety Cassie miała rację. Puścił ją i za rączkę poszedł do jej pokoju.Posadził ją na łóżku i uklęknął przy niej.
- Cassie proszę. Nie jest mi łatwo teraz. Mogłabyś to zrozumieć i przestać robić sceny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:41, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- To wyprowadź ją. - Rzekła zniecierpliwiona.
- A gdyby miała choć trochę godności wyszłaby sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:48, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale ja chcę żeby Ana została. Musisz coś zrozumieć. Dea i ja na razie nie mieszkamy razem. Dea musiała wyjechać i po rozmowie stwierdziliśmy, że na razie lepiej będzie jeśli od siebie na chwilę odpoczniemy - usiłował jej tłumaczyć spokojnie. Spojrzał na nią i uśmiechnął się lekko. Strasznie przypominała mu Deę i z wyglądu i z charakteru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Wilkołak
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:02, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Może ja jednak... Albo nie.. Albo... Nie wiem. - Westchnęła, przeczesując włosy. Nadal siedziała okutana kołdrą, a zaczęło jej się robić gorąco. - Chyba już... Em? - W końcu spojrzała na niego pytająco, oczekując pomocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:33, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Niech zostanie. - Stwierdziła. Ale ja nie zostawię was samych, zostajecie tu, zostaję z wami. wychodzicie ja również wychodzę... - Mówiła intensywnie gestykulując.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:36, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Cassie błagam Cię. Ale chociaż trochę prywatności - zaśmiał się - wiesz co mała...śpisz z nami? - zmierzwił jej włosy - ale to w nagrodę jak grzecznie się umyjesz i ubierzesz w piżamę - stanął przy framudze drzwi i wychylił głowę i uśmiechnął się do Any
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:15, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- To ty chodźże mną, gdy będę się kąpała poczytasz mi... Makbeta. - Wyciągnęła książkę z półki i podała ją Embremu.
- Koszulkę mam w łazience, choć. - Chwyciła go za rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:20, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Cassie błagam. Jestem facetem a dorośli faceci nie towarzyszą w kąpieli małym dziewczynka - złapał książkę .
- To Ty się idź się kąpać a ja porozmawiam z Aną ok ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Wilkołak
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:34, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Po części ją to bawiło. Nawet bardzo. I pewnie by się zaśmiała, ale wyglądałoby to tak, jakby miała coś nie tak z głową. Nierówno pod sufitem. Albo w ogóle nie miala sufitu xD
-Cassie... - Chciała powtórzyć zdanie E. ale ugryzła się w język. Mała miała rację, Ana nie miała prawa jej rozkazywac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:24, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Po dłuższym targowaniu się z Cassie Embry napuścił jej wody do wanny i wlał jakieś olejki pachnące do kąpania. Zamknął drzwi z łazienki i czym prędzej wrócił do Any.
- Przepraszam za to wszystko - usiadł obok niej na łóżku i zdjął z niej kołdrę z łobuzerskim uśmiechem. Muskał opuszkami palców jej udo i podbrzusze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Embry dnia Śro 18:42, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:46, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Umyła się wyjątkowo szybko, na tyle szybko że po chwili siedziała już koło nich w piżamce.
- Jestem i chcę bajkę. - Wyszczerzyła ząbki zadowolona z siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:50, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zdążył szybko nakryć Anę i wyjąć rękę. Spojrzał na Cassie dziwnym wzrokiem. Czy ona w ogóle zdążyła nogę wsadzić do tej wanny?
- Nie umiem opowiadać bajek - skrzywił się i otulił Anę ramieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:53, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale... ja chcę bajkę. - Stwierdziła władczo.
- Albo pogryzę ci meble.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:58, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wywrócił oczami.
- Dawno dawno temu żyła sobie...niech będzie ryba - sam nie wiedział skąd ten pomysł - i potem umarła. koniec - powiedział szczerząc się głupkowato
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:03, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Czy naprawdę chcesz mieć gdzie trzymać swoje winyle. Bo moje zęby mają chrapkę na półkę z twoimi płytami. - mruknęła niezadowolona.
- Przyłóż się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:10, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wziął pilota do ręki i włączył Cassie ''Gotowe na wszystko'' .
- Może być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:15, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Może. - Zadowolona oglądała scenę no cóż... niezbyt przyzwoitą. Wszędzie cycki i zbiorowy sex.
- Zrobisz popcorn?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:20, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jemu tu sceny nie przeszkadzały ale gdyby Dee się dowiedziała to zginąłby od razu. Ale jej tu nie ma przecież-tak to sobie próbował tłumaczyć .
- nie mam popcornu - powiedział podgłaśniając trochę tv
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:39, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Ta jest po operacji. - Mruknęła nie unosząc wzroku.
- Jej cycki prawie się nie zmieniają pozycji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:46, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Cassie a potem na aktorkę . Zrobił zdziwioną minę i spojrzał na Anę.
- No wiesz...ale przynajmniej może się publicznie pokazać - zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Wilkołak
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:02, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami, ale uśmiechu nie ukryła. - Nie ma co, dziecko zna się na rzeczy. - Stwierdziła, patrząc na demoralizującą scenę w TV - Łatwiej jej będzie w zyciu, jak sie naogląda takich filmów. - Dodała, po głębokim przemyśleniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:09, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Cassie a potem na Anę. Cassie była tak pochłonięta obrazem w telewizji,że nie zwracała uwagi co się dzieje.
- Być może. Ale to cała Cassie - zaśmiał się i pocałował ją lekko w usta i nosek.
- Jak się Lee dowie,że Ty tu leżysz to oboje zginiemy - uśmiechnął się szeroko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassie Ordian
Zmiennokształtny
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:49, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- I bardzo wam dobrze. - Żachnęła się pogłaśniając.
- A pewnie już zupełnie zapomniałeś o tym że Dea czuje to co ty. Nawet podniecenie. Więc telefon tu nie będzie potrzebny. - Stwierdziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Embry
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:37, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Cassie i w tym samym momencie poczuł zmęczenie Dei. Zaczął się znów o nią martwić i myśleć co się z nią dzieje,czy już poleciała czy dalej siedzi w domu lub na lotnisku. Mimo to dalej obejmował Anę.
- Cassie mam dobrą pamięć - burkną i ściszył jej telewizor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Wilkołak
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:20, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ana poczuła się jak dziwka. Najnormalniej w świecie. Wstała, zabierając mu kołdrę, odszukała swoje majteczki i jego koszulę i ją wdziała xD
-W ogóle nie powinno mnie tu być. - Bąknęła pod nosem i oparła się o framugę drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|