Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Mały domek przy plaży
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:48, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Bo nie. - odpowiedział z przekorą małego dziecka - Zrządzenia losu nie są dobre. Dla mnie - uściślił kiedy chciała już coś odpowiedzieć - Dla pani być może tak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:52, 31 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzała krzywo - Proszę mi nie paniować proszę pana. Jestem Dea - wyciągnęła do niego rękę uprzednio wycierając ją w koszulkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:58, 31 Lip 2009    Temat postu:

Położył sobie butelkę na kolana - Aaron. - skłonił się lekko kiedy potrząsnął jej dłonią. Zagarnął kilka kolejnych odłamków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:01, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Skoro Aaronie uważasz że zrządzenia losu są niedobre.. - uważnie wyrzuciła odłamki do kosza - To co złego było w przyjściu tutaj? - zaczęła zmywać podłogę - z mojej perspektywy to zrządzenie losu było bardzo szczęśliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:08, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Co złego? - skrzywił się i pokazał jej wnętrze dłoni. Z małej rany toczyła się krew. Zacisnął ją i odsunął - To złego. Jak zawsze coś. - powiedział i wstał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:25, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Oj - zostawiła mopa. - Mogę? - zapytała i wyciągnęła rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:21, 01 Sie 2009    Temat postu:

Aaron spojrzał na nią krzywo - Nie, nie możesz. - powiedział chowając dłoń za siebie - To nic takiego. Poradzę sobie. - burknął na końcu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:30, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Wszyscy tacy sami... - westchnęła ciężko i zmruzyła oczy. Podeszła do szafeczki i wyjęła stamtąd wodę utlenioną, gazę i plaster. - Skoro wolisz sam to proszę bardzo - postawiła na stole niedaleko Aarona. Wróciła do zmywania podłogi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:35, 01 Sie 2009    Temat postu:

Oczywiście że wolę sam... Podszedł do stołu i sięgnął po buteleczkę nie siadając nawet. Wylał na wyprostowaną dłoń wodę utlenioną zaciskając przy tym zęby. Poczekał z kwaśną miną aż wszystko skończy się pienić. Przyjrzał się z bliska dłoni w obawie że jakiś kawałek szkła, mógł w niej pozostać. Była czysta. Otarł brzegi rany gazą i przykleił plaster - Dzięki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:42, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Proszę - w myślał splotła maleńkie zaklęcie przyspieszające gojenie ran. Do wieczora nie będzie nawet po niej śladu. Zakręciło się jej w głowie. Oparła się na mopie. Po chwili wszystko minęło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:46, 01 Sie 2009    Temat postu:

Zauważył to wszystko - Jednak nie do końca z tobą dobrze. - zaczął łypiąc na Deę krytycznie - Może lekarz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:51, 01 Sie 2009    Temat postu:

- Dziękuję, ale mam uraz do lekarzy. Nie lubię ich - usiadła - za chwilę mi się poprawi. Mogłabym cię poprosić jeszcze o małą pomoc?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:11, 01 Sie 2009    Temat postu:

Pokiwał głową opierając się o stół - Tak, co mogę dla ciebie zrobić? - i tak nigdzie mu się nie spieszyło, a myślał ze dobre uczynki przydadzą mu się by odkupić te złe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:37, 02 Sie 2009    Temat postu:

- W szafce po lewej, w pierwszej szufladzie w słoiczku są zioła - instruowala opierając się o blat - mógłbys zaparzyc w kubku dwie lyzeczki? - westchnela opierajac glowe o chlodna powierzchnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:45, 02 Sie 2009    Temat postu:

Bez słowa wykonał jej polecenia. Wstawił wodę i wysunął daną szufladę. Chwycił jeden ze słoików. Było ich tu znacznie wiecej ale nie protestowała więc musiał to być ten. Wyszperał również łyżeczkę i wsypał do kubka pieczołowicie odmierzone zioła. Czekał jedynie na wrzątek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Ordian
Zmiennokształtny



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:48, 02 Sie 2009    Temat postu:

Obudziła się, i lekko przeciągnęła, po chwili oprzytomniała.
- Dea! Przepraszam bolał mnie brzuch i na prawdę myślałam że to krople na
brzuch i... - tłumaczyła się niezgrabnie póki nie zobaczyła chłopaka.
- Hej. - Pomachała mu i posłała w jego stronę uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:54, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Cassie - Dea zerwała sie z krzesła i przytuliła małą.- Cass.. to moja wina. To wszystko moja wina - obcałowywała małą - nie powinnam była zostawiać cie na tak długo samą - tuliła ją mocno - Nigdy przenigy już tego nie zrobię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:09, 03 Sie 2009    Temat postu:

Kiwnął głową małej i odwrócił się do kuchenki. Złapał czajnik i zalał kubek słuchając tłumaczeń dziewczynki. Podsunął rudowłosej zioła i powiedział - Proszę. - chwycił w dłoń swoją butelkę wody i spojrzał na nie - Nie będę wam przeszkadzał. - skłonił sie lekko - Do widzenia. - obrócił się i wyszedł przed dom po rower.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aaron dnia Pon 10:10, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Ordian
Zmiennokształtny



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:48, 03 Sie 2009    Temat postu:

Cassie wtuliła się w ramiona Dei i szepnęła jej na ucho.
- Kto to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:59, 03 Sie 2009    Temat postu:

- Nie wiem - odszepnęła Dea. - Ja... zasłabłam, on mnie znalazł i docucił. Myślisz ze powinnyśmy zaprosic go na herbatę w ramach rekompensaty? - Dea usmiechnela sie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:13, 03 Sie 2009    Temat postu:

Wrzucił butelkę do koszyka umieszczonego na kierownicy. Zapiął sweter i zaczął mozolnie iść przed siebie w nadziei, że znajdzie sobie jeszcze jakieś zajęcie.

/ Plaża


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Ordian
Zmiennokształtny



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:40, 03 Sie 2009    Temat postu:

- Dokładnie miałam to na myśli ale... on odjechał. - Spojrzała na nią smutno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:21, 04 Sie 2009    Temat postu:

- A to jakis problem dla nas? - zapytała Dea śmiejąc się. poczekaj chwilkę. Ale błagam nie pij nic sama. Jak wrócę dam ci cos na brzuszek dobrze? Za chwilę wracam... - wyszła z domku i podążyła za facetem

// plaża


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Ordian
Zmiennokształtny



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:52, 04 Sie 2009    Temat postu:

Usiadła grzecznie na łóżku i włączyła telewizor. Akurat leciała Sabrina, więc mała miała zajęcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:08, 04 Sie 2009    Temat postu:

// plaża

- Jesteśmy - zawołała od progu - Cassie to moja siostra cioteczna. Opiekuję się nią. Jak widać czasem z opłakanym skutkiem - wyjaśniła - Owocowa? - zajrzała do szafki z herbatą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:47, 04 Sie 2009    Temat postu:

/ Plaża

Starał się zachować spokój kiedy gadała mu o herbacie i wypiekach. Porzucił rower tak jak poprzednio przed domem. Usiadł przy stole naciągając rękawy wyciągniętego swetra na dłonie - Zwykła, poproszę zwykłą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:54, 04 Sie 2009    Temat postu:

Popatrzyła na niego przenikliwie.
- Denerwujesz się - stwierdziła wyciagając kubki i sypiąc do nich herbatę. - Dlaczego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:58, 04 Sie 2009    Temat postu:

Wzruszył ramionami - To raczej naturalne, ze czasem się trochę denerwujemy... Nie mogę? - zapytał drażniąc się bardziej. Nie należał do ludzi otwartych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:02, 04 Sie 2009    Temat postu:

- Możesz. Chociaż nie widzę... - zalała wrzątkiem zawartość trzech kubków - Chociaż nie. Widzę. To ja cię drażnię. Ale to akurat nie nowum. Drażnię wiele osób. - uśmiechnęła sie myśląc o Leah. Podała mu herbatę. Wyciągnęła z lodówki słoiczek domowych konfitur i domowe ciasto z kruszonką. Postawiła na stole, podała talerzyki. - Smacznego - powiedziała. - Cassie! - zawołała do pokoju - Ciasto i herbata!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:07, 04 Sie 2009    Temat postu:

Aaron otworzył usta by coś odpowiedzieć ale dał sobie sekundę na przemyślenie. - Nie drażni mnie twoja osoba. - zaczął mieszając sobie herbatę - Prawie cię nie znam. A pierwsze wrażenie... - uśmiechnął się. Pierwsze wrażenie. Nieprzytomna... - Pierwsze wrażenie się nie liczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:52, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Mnie nikt nie zna - uśmiechnęła się - Prawie. - zachichotała. - Mieszkasz w La Push?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:10, 05 Sie 2009    Temat postu:

Lepiej nie wiedzieć... Uśmiechnął się wyrozumiale i odpowiedział - Nie. Przyjechałem posiedzieć na plaży tak sobie. Z nudów. - wyciągnął łyżeczkę z kubka i odłożył ją na talerzyk - Mieszkam w Forks.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:49, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Czym się zajmujesz? - zapytała obejmując kubek obiema dłońmi. W myślach wyszeptała zaklęcie wzmocnienia. - Forks ma całkiem sporą bibliotekę - uśmiechnęła się i upiła łyka z kubka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aaron
Człowiek



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:53, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Jestem prawnikiem - przyznał z pewną dumą - Taka tam... Praca... - wzruszył ramionami z uśmiechem - Pracuję w Seattle od jakiegoś czasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:22, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Ale ją lubisz - spojrzała na niego znad kubka - to widać. - uśmiechnęła się. - Jaką dziedzina prawa sie zajmujesz? Karne? Rodzinne? - zamysliła się nad czymś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:50, 05 Sie 2009    Temat postu:

// ?

Ponieważ wyczuł że z Deą jest coś nie tak, jak szybko mógł znalazł się przy jej domku. Bez pukania wszedł do środka.
- Dee..? - zawowłał w wejściu. Wyczuł jej śliczny zapach, zapach liska i jeszcze jeden, człowieka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:55, 05 Sie 2009    Temat postu:

Drgnęła gdy wszedł do środka. Jej twarz natychmiast rozświetlił uśmiech, mimo że była nadal jeszcze odrobinę bledsza niż zwykle.
- Embry...- szepnęła odstawiając kubek. - Jesteś... - zarumieniła sie odrobineczkę na wspomnienie ostatnio spędzonych razem chwil. Embry mógł poczuć jej kłębiące się emocje: zawstydzenie, pożądanie, tęsknotę, radość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:01, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Cześć skarbie - uśmiechnął się do niej. Wyczuwał każdą jej emojcę, co sprawiało mu niemałą radochę. Zauważył, że jest bledsza niż zwykle.
- Coś się stało? - pogłaskał ją po zarumienionym policzku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:15, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Nic wielkiego. W każdym razie nic mi nie jest. - przytuliła policzek do jego ręki. - Embry... to jest Aaron - przedstawiła mu mężczyznę. - Aaronie.. to Embry, mój mężczyzna - uśmiechnęła się wiedząc, ze Embry lubił gdy go tak nazywała. - Aaron jest prawnikiem. Włąśnie pytałam jakiej specjalizacji, bo może mógłby mi pomóc z... - zbladła trochę. Nie było jej łatwo mówić ciągle o czekającej ją sprawie. Embry mógł wyczuć jej strach i niepewność. I niechęć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:20, 05 Sie 2009    Temat postu:

- Embry - przedstawił się obojętnym tonem. Za każdym razem kiedy widział Deę w towarzystwie jakiegoś mężczyzny, budziły się w nim różne emocje. Na przykład zazdrość. Bawił się włosami Dei.
- Widzę i czuję, że coś się stało. Powiedz mi - szepnął jej do ucha niemal błagalnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 24 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin