Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:19, 23 Lut 2010 Temat postu: Klub. |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:33, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
//Killarney-> Willa Giselle.
Weszła do klubu przyciągając masę ciekawskich spojrzeń. Zgrabnym krokiem ruszyła przed siebie, odrzucając jednocześnie włosy z twarzy. Usiadła na jednym z krzeseł barowych i zamówiła krwawą Mary. Drink po chwili pojawił się przednią, więc Giselle, uśmiechając się najpierw uroczo do barmana, zaczęła powoli go sączyć, szukając w pomieszczeniu kogoś interesującego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Giselle dnia Wto 20:49, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:08, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
/Hotel
Wszedł do klubu i rozejrzał się na wejściu. Damska część obecnych od razu zlustrowała go spojrzeniem pełnym aprobaty. Przyzwyczaił się już do tego typu reakcji na jego widok. Uśmiechnął się pod nosem po czym ruszył w stronę baru. W takim klubie jeszcze nie był. Zazwyczaj spędzał czas w zwykłych knajpach, ale trochę odmiany nie zaszkodzi. Usiadł przy barze, niedaleko rudowłosej dziewczyny, której twarzy z tego miejsca nie widział. Zamówił piwo, nie chciał się bawić w drinki. Otrzymał zamówienie i powoli spijając złoty napój rozejrzał się po zapełniającym się powoli ludźmi klubie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:13, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zamieszała słomką w napoju i zerknęła w stronę nowo przybyłego chłopaka. Wzięła głębszy oddech. Była na dziewięćdziesiąt dziewięć procent pewna, że to wilk. Ale było tu tylu ludzi, że mogła się ewentualnie pomylić. Oblizała usta i odwróciła głowę w jego stronę, przyglądając mu się bezwstydnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:21, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Spijał spokojnie piwo, jednak szybko wyczuł na sobie czyjś wzrok. Spojrzał na dziewczynę, której twarzy wcześniej nie widział. Z uznaniem stwierdził, że nie dość, że ciało ma niezłe to jeszcze śliczną buźkę. Ale to nie wszystko. Czuł, że rudowłosa piękność nie jest zwykłym człowiekiem. Wampirem nie była, bo ten zapach wyczułby od razu. Woń dochodząca z jej strony wcale nie drażniła jego czułego nosa. Wręcz przeciwnie. Słodkawy zapach w dziwny sposób go przyciągał. Alan nigdy nie miał do czynienia z pół wampirami, więc nie wiedział, że owa dziewczyna jest jedną z nich. Uśmiechnął się lekko, również wpatrując się w dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:43, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zsunęła się z krzesła i ruszyła w stronę chłopaka. Gdy siadała na krześle obok niego miała 100% pewność, że jest on wilkiem. Fakt ten wcale jej nie przeszkadzał.
Postawiła drinka przed sobą i wyciągnęła szczupłą dłoń w jego stronę.
- Giselle - przedstawiła się swoim anielskim głosem, lustrując chłopaka wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:15, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się pod nosem kiedy usiadła obok niego. Uścisnął jej dłoń, która napotykając jego skórę była zimna. Jednak nie tak lodowata jak wampirza. - Alan. - przedstawił się. - Miło mi. - dodał jeszcze nie spuszczając z niej spojrzenia piwno-zielonych tęczówek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:25, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Mnie również - powiedziała, rzucając mu spojrzenie spod długich rzęs. Wzięła łyk swojego drinka i odwróciła twarz z powrotem w jego stronę. - Więc..Alanie - zaczęła z uroczym uśmiechem. - Jesteś... z tutejszej sfory ? - uniosła brew, zadając bezpośrednie pytanie. Owijanie w bawełnę nie leżało w jej naturze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:35, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Na jej pytanie zareagował uśmiechem. Miał rację. Nie była zwykłym człowiekiem skoro potrafiła wyczuć kim on jest. - Nie. - odpowiedział. - Nie lubię komuś podlegać, a na alfę jestem zbyt nieodpowiedzialny, więc... - uniósł kufel i upił łyk piwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:41, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zmrużyła lekko swoje zielonkawe oczy.
- No proszę. Jesteś pierwszym samotnym wilkiem, jakiego spotykam - powiedziała z nutką uznania w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:47, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- A ty... - zaczął przyglądając się jej z coraz większym zaciekawieniem i intensywnością. - Właśnie. Na pierwszy rzut oka powiedziałbym, że jesteś wampirzycą, jednak twój zapach nie wywołuje u mnie nagłego napadu szału czy obrzydzenia... - zaśmiał się cicho. - Wręcz przeciwnie. - w jego głosie również czuć było uznanie. Siedział wyluzowany, oparty łokciami o blat baru. Sączył spokojnie piwo wciąż nie spuszczając wzroku z zielonych oczu dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:53, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Pierwsze wrażenie w połowie prawdziwie. Jestem.... mieszańcem. Pół-wampir, pół człowiek. Nie spotkałeś nigdy takiego... - złożyła usta w dzióbek i zmarszczyła lekko nos, szukając odpowiedniego słowa. - Uroczego stworzenia ? - dokończyła z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:59, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Więc u was też są mieszanki? - zdziwił się z uśmiechem. - Moja siostra jest pół-wilkołakiem. - powiedział i upił łyk piwa. Rzeczywiście było lepsze niż to, które pijał dotychczas w La Push. - Ale pół-wampira nigdy nie miałem okazji spotkać. Szczególnie tak ślicznego. - posłał jej sugestywne spojrzenie i uśmiechnął się ukazując lekko rządek białych zębów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:09, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak to jest jak wampiry nie potrafią trzymać rąk przy sobie i dobierają się do ludzkiej kobiety. - powiedziała nieznacznie się krzywiąc. - Jakby nie wiedzieli skąd się dzieci biorą. I uwierz mi, jest nas całkiem sporo. I chyba wszyscy jesteśmy tacy śliczni, wampirza cecha - uśmiechnęła się zalotnie. - Ale... na czym polega bycie pół wilkołakiem ? - zmarszczyła nos. W życiu nie miała z kimś takim kontaktu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:23, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- U nas... dziedziczenie wilczych cech jest właściwie przypadkowe. - wzruszył ramionami. - Mój ojciec jest wilkołakiem, a matka normalnym człowiekiem. Można powiedzieć, że to zwykły przypadek, że jestem wilkołakiem, a moja siostra jest nim tylko w połowie. - mówił spokojnie, wciąż z lekkim uśmiechem. - Pół wilkołak... cóż, nie przemienia się, ma cieplejszą skórę niż człowiek, regeneruje się szybciej... To tak pokrótce. - upił łyk piwa. Zostało mu tylko pół kufla złotego napoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:28, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Czyli trochę inaczej niż u nas. - stwierdziła, siadając do niego przodem i zakładając nogę na nogę. Oparła łokieć o bar, a głowę bokiem na dłoni, nie odrywając wzroku od chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:32, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- A jak to u was wygląda? - zapytał. Ciekawił go ten temat. Zawsze pociągały go sprawy zupełnie dla niego nowe czy nieznane. Usiadł w podobnej pozycji, co Giselle, jego nogi jednak były dosyć szeroko rozstawione. Teraz dystans między nimi odrobinę się zmniejszył. Alan również nie odrywał spojrzenia z dziewczyny. Była niezaprzeczalnie piękna, napawał się więc jej urodą na tyle ile mógł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:43, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Hmm.... Z racji, że wampirzyce nie mogą mieć dzieci, matką mieszańca zawsze jest człowiek, ojcem wampir. Niestety, gdy ja przyszłam na świat nikt się na tym nie znał, więc urodziłam się w tradycyjny sposób dla małego wampirzątka czyli sama sobie...wygryzłam - mówiąc to wzdrygnęła się lekko - drogę do świata. Czym jednocześnie zabiłam swoją matkę. I jak już zauważyłeś z wyglądu przypominam wampira, ale mogę przebywać na słońcu i żywić się zwykłym jedzeniem, jednak po krwi jestem silniejsza. No i pól-wampiry szybko dojrzewają, po dobrych pięciu latach wyglądamy już tak, jak będziemy wyglądać do końca życia. I to chyba tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:54, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wysłuchał jej słów, wpatrując się w nią błyszczącymi oczyma. Była zupełnie wyjątkowa, co mimowolnie go do niej przyciągało. - To znaczy... Mówiłaś, że kiedy się urodziłaś? - zapytał lekko mrużąc oczy. Z tego co mówiła wynikało, że pół-wampiry również są długowieczne. Ciekawiło go po prostu ile ma lat. Nie żeby to miało jakieś znaczenie. Czysta ciekawość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:02, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się cicho.
- Jakieś 60 lat temu. Coś około, nie liczę dokładnie. - odpowiedziała z uśmiechem, pochylając się lekko w jego stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:17, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwał głową z aprobatą i uśmiechnął się szeroko. - Nie jedna babcia dałaby się pochlastać za takie ciało. - zaśmiał się, prawiąc jej tym samym być może mało subtelny komplement. Zamiary miał dobre, ale cóż. Upił większy łyk piwa i wrócił do obserwowania dziewczyny. - Nie jesteś stąd, prawda? Giselle brzmi tak... po francusku. - powiedział mrużąc oczy i zastanawiając się czy trafił w dobre państwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:22, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się pod nosem z tej babci.
- Bingo, moja matka była francuską. Przeprowadziłam się tu teoretycznie wczoraj - ukazała swoje idealnie białe ząbki w uśmiechu. - A Ty ? Tutejszy, przejazdem...? - zapytała, przyglądając mu się spod rzęs.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:33, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- A widzisz, ja wylądowałem w Irlandii dzisiaj. - uśmiechnął się. - Właściwie to... Zachciało mi się zwiedzać świat. Miejsce, z którego pochodzę jest dla mnie zbyt nudne. - przyznał szczerze. - Zatrzymałem się w pobliskim hotelu. - dopił piwo i kiwnął ręką do barmana dając mu znak, że chce jeszcze jedno. Coś przyszło mu na myśl. Przeszył dziewczynę elektryzującym spojrzeniem. - Jesteś tutaj sama? Jakoś ciężko mi w to uwierzyć. - uśmiechnął się delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:41, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- A jednak.... - odpowiedziała odgarniając włosy - Jestem tutaj sama - dodała tak, dla jasności, uśmiechając się zmysłowo. Odwróciła na chwilę wzrok, wzięła łyk drinka i ponownie spojrzała na chłopaka swoimi hipnotyzującymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:52, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Mhm... - mruknął na znak, że przyjął to do wiadomości. Zwilżył usta niemalże niezauważalnie. - I nie boisz się, że jakiś natarczywy facet się do ciebie przyczepi? - zapytał ściszając ton głosu, by stał się przyjemniejszy dla ucha. Barman postawił nowy kufel piwa przed Alanem, ten jednak nawet nie zareagował. Wpatrywał się w Giselle obserwując każdy jej ruch, czekając na jakiekolwiek słowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:58, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się dźwięcznie.
- Jeśli ów natarczywy facet mi nie odpowiada to umiem sobie z nim poradzić - mówiąc to nachyliła się lekko w jego stronę, by po chwili odchylić lekko głowę i przejechać językiem po swoich pełnych wargach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:08, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jego spojrzenie spoczęło na pełnych ustach dziewczyny, po których przed chwilą wędrował jej język. - Taak? - przeciągnął samogłoskę. - A jak rozprawiasz się z takim natrętem? - zapytał cicho pochylając się lekko w kierunku Giselle. Jej zapach przyjemnie drażnił jego czuły węch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:28, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przygryzła dolną wargę i zmrużyła lekko oczy, pochylając się w jego stronę, i tym samym zmniejszając dzielącą ich odległość.
- Tajemnica zawodowa, kochany - wymruczała uwodzicielsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:54, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie uchylisz rąbka tajemnicy? - zapytał również mrużąc lekko oczy. Gdyby tylko jeszcze odrobinę się do niej pochylił, z łatwością dosięgnąłby jej ust, na co miał teraz wielką ochotę. Giselle działała na niego jak magnes, bawiła się jego zmysłami. Uśmiechnął się pod nosem spoglądając w zielonkawe tęczówki dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:59, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Otworzyła lekko usta oparła koniuszek języka na zębach, zastanawiając się nad odpowiedzią. Kusiła go świadomie. Doskonale wiedziała jak na niego działa. Prawda była taka, że w drugą stronę działało to podobnie.
-Może jak za zasłużysz... Ale wtedy tajemnica przestanie być tajemnicą. A tajemnice są bardziej pociągające - powiedziała słodkim szeptem, a jej usta wygięły się w lekki uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Giselle dnia Śro 14:45, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:24, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zacisnął dyskretnie pięść, by w jakiś sposób zdusić w sobie instynkt. Po prostu za bardzo igrała z jego rozbudzonymi zmysłami. Mimo wszystko, lubił takie gierki. - Nikomu nie powiem... - szepnął wciąż uśmiechając się pod nosem. - Muszę wiedzieć co mnie czeka. - uśmiechnął się trochę szerzej. Byli tak blisko siebie, że czuł na twarzy chłód oddechu Giselle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:39, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się cicho i przymknęła na moment powieki.
- Dowiesz się w odpowiednim czasie - uśmiechnęła się zadziornie, podnosząc na niego wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:51, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W jego kieszeni zawibrował telefon, Alan jednak był tak bardzo pochłonięty urodą Giselle, że tego nie poczuł. Uśmiechnął się do dziewczyny zawadiacko. - Mam rozumieć, że dalej mam ci uprzykrzać dzisiejszy wieczór? - zapytał z dziwnym błyskiem w oku. - W takim razie pozwól postawić sobie drinka... - rękę, na której opierał się o blat przesunął nieznacznie by dosięgnąć palcami dłoni Giselle, również umiejscowionej na zimnej powierzchni blatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:48, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Jak najbardziej - powiedziała, a uśmiech nie schodził z jej twarzy. - I z miłą chęcią wypije drinka w Twoim towarzystwie. - przesuwała wzrokiem po jego twarzy zatrzymując się chwilę dłużej na jego ustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:54, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nachylił się w kierunku Giselle na tyle blisko, że tylko centymetry dzieliły ich usta. Wyglądało to tak, jakby Alan chciał ją pocałować, jednak w ostatnim momencie uśmiechnął się pod nosem i odsunął się by dać znać barmanowi, że zamawia jeszcze raz to samo dla swojej towarzyszki. Po chwili spojrzał na Giselle. Jego oczy rzucały iskry. - Miło mi. - powiedział i zagryzł nieznacznie dolną wargę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:35, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie bardziej niż mi - odrzuciła zabłąkany kosmyk z twarzy, uśmiechając się przy tym filuternie. Odwróciła twarz i upiła łuk drinka postawionego właśnie przed nią przez barmana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:14, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Głośna muzyka powoli zaczynała go denerwować. Z chęcią przeniósłby się w bardziej ustronne miejsce wraz z Giselle. Miał ochotę na jakaś ciekawą "rozmowę". - Nie sądzisz, że trochę tu za głośno? - zapytał lekko marszcząc brwi. Ludzi w klubie wciąż przybywało, co przeszkadzało w utrzymaniu klimatu rozmowy. Alan sięgnął po piwo i upił spory łyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:33, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jakby czytał w jej myślach. Co prawda jej muzyka aż tak nie przeszkadzała, ale w pomieszczeniu było stanowczo zbyt dużo ludzi.
- Zdecydowanie. - powiedziała, powoli odwracając twarz w jego stronę. - Jakieś propozycje co do zmiany miejsca ? - zapytała u nosząc lekko brew i uśmiechając się zadziornie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:03, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przegryzł górną wargę jakby się nad czymś intensywnie zastanawiał. - Wiesz... Hotel jest zaraz za rogiem. W moim apartamencie na pewno znajdziemy spokój. - powiedział i sięgnął po piwo by je dokończyć. - Mam też nieźle zaopatrzony barek. - dodał zachęcającym tonem. Jednak nie naciskał. Mogła odmówić, nie będzie zaciągać jej siłą przecież...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Pół-wampir
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:24, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Hmm... Podoba mi się taka opcja - przygryzła lekko dolną wargę, nie spuszczając wzroku z chłopaka, a lekki, zmysłowy uśmiech nie schodził z jej twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|