Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:04, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak przyjdzie mi jakieś pytanie to napewno je zadam - powiedziała usmiechajac się przyjażnie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:08, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- No to chodźmy - powiedział wesoło.
//Las (Sam piszesz pierwszego posta xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:09, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Adam rozluźnił się nieco. Dwie pijawy zniknęły, odeszły. Została jedna, którą nadal wyczuwał. Opanował chęć wytropienia tych dwóch. Miał ochotę rozszarpać ich. Ale nie wolno mu było wejść do TEGO lasu. Samochód leniwie toczył się po ulicy, a Adam próbował złapać wyraźniejszy trop trzeciego wampira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:36, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
//szkoła - parking i teren przed szkołą
Gdy tylko zabudowania szkoły znikły za horyzontem, Dea puściła się biegiem. Gdy biegła nie musiała zwracać uwagi na nic. Gnała nie patrząc na ludzi. Byle dalej od nich. Byle bliżej miejsc, w których czuła się bezpieczna. Las ją wzywał. Dom ją wzywał. Głos w jej głowie ją wzywał... Zatrzymała się nagle. Znów zaczęła wlec się żółwim tempem.
- Przecież nie mogę wrócić do domu. Robert mnie zabije...
-To by rozwiązało problem, prawda?...
- To nie rozwiązuje żadnego problemu, poza tym ja nie mam ochoty umierać!
- Czyżby? - głos w jej głowie przyjął kpiący ton - A dlaczego zabrano Ci samochód? Dlaczego nadal nie masz upragnionego motoru? Dlaczego nie masz nawet roweru? Czemu musisz wszędzie chodzić na piechotę?! - bezlitośnie atakował
- Ja lubię spacery! - zaprotestowała samej sobie - Poza tym Robert kupi mi motor... Obiecał!
- HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA - śmiech zabrzmiał zimno i obco Głupi dziwolągu! Nic od niego nie dostaniesz. On się boi.. O ciebie... boi się ciebie... Będzie Ci kazał bywać z ludźmi, pracować w tej jego kafejce w czasie największego ruchu. On się boi zostawić Cię samą... Boi się tego co mogłabyś zrobić! - skrzek w jej głowie triumfował. Dea zgarbiła się mocno
Masz rację... jestem dziwolągiem... jestem chora! Najlepiej by było gdybym umarła! - mentalny wrzask rozsadzał jej głowę. Wystrzeliła z miejsca wpadając
w pierwsze zarośla leśne.
//dom Moonglade'ów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Sob 12:40, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:45, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
/ kawiarnia
Lillian wyszła z kawiarni ze sterta ksiazek.
Poradze sobie, poradze - pomyslała i kiedy było już tak dobrze, wszystkie ksiazki wypadły jej z rak. Ludzie zaczeli cicho sie smiac. Lilliy spojrzała na nich smutnym wzorkiem i zaczeła zbierac ksiazki. Potem poszła przed siebie
/ gdzies
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:35, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:33, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
// Szkoła
Przejechała obok sklepu, starając się nie wyobrażać jaki byłby przystojny facet który koło niego stał, jakby był wampirem.
// Dom młodych wampirów
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:24, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Trop się urwał. Adam zrezygnował z dalszego czekania. Zmienił bieg i ruszył z powrotem na klify.
/ La Push/Klify
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:09, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Albert wynurzył się jakby z nicości na środku ulicy. Rozejrzał się spokojnie i wciągnął głośno powietrze przez nos. Bez wątpienia... tutaj... - nie dokończył myśli i ruszył w kierunku domu Cullenów.
/Rezydencja Cullenów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:30, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
// Las
Weszła do samochodu i zaczęła powoli jechać w kierunku nowo kupionego Domku.
// Dom Amelii Gale
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:25, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
//dom Cullenów / garaż
Wjechała na ulicę z zawrotną prędkością.
- Ann.. odstawię Cię do Seattle. Tam przez moment będzie bezpiecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:40, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
/ Rezydencja Cullenów | Garaż
- W porządku . Dalej będę mogła poradzić sobie sama.. - uśmiechnęła się kącikiem ust - Dziękuję i przepraszam - wyszeptała po chwili odwracając się od szyby samochodu i kierując wzrok na Alice.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 19:43, 20 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:45, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie ma sprawy Ann... Chociaż wolałabym Cię nie zostawiać.. - Alice zasępiła się na chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:50, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie przejmuj się mną - odparła Anna Marie spoglądając na minę Alice. - Mam do ciebie tylko prośbę . Podziękuj wszystkim i pożegnaj ich ode mnie. Być może się już nie spotkamy .. - zrobiła pauze, poczym zadała gnębiące ją pytanie - Co się ze mną stanie jeśli Volturi by mnie złapali ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 19:52, 20 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:53, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem. Nie widziałam takiej możliwości... - skłamała gładko Alice. To co zobaczyła było zbyt okropne i wolała nawet w myślach do tego nie wracać. Sprawnie wyminęła kota stojącego na ulicy i przyspieszyła. Opuściły Forks. Alice miała nadzieję dojechać do Seattle jak najszybciej. I wrócić. Zanim będzie za późno.
//Port Angeles/ulice miasta
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Pią 7:20, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:24, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
/nie wiem skąd ;p
Pojawił się w cieniu jakiegoś budynku i westchnął zrezygnowany. Nie jadł już od bardzo dawna i ma mętlik w głowie. Nie wie co ma robić dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:25, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
I wtedy znów poczuł ten kuszący zapach. Rzucił się pędem w stronę lasu.
/las
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:20, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
,,Nie widziałam takiej możliwości" Anna Marie powtórzyła w myślach. Migające drzewa za boczną szybą samochodu świadczyły o tym, że wapirzyce jechały z zawrotną prędkością i zbliżały się już do celu ..
/ Port Angeles | Ulice miasta
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 18:30, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:42, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Elisha wyszła z jakiegos budynku, poprawiła torbe na ramieniu i zaczeła powoli iść przed siebie rozglądajac się co chwila. Wygladała na nieco rozkojarzona i zdenerwowana.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:06, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
/las
Hm... Myślałam, że będzie gorzej... , pomyślała na widok miasta. Przynajmniej mogę mieć pewność, że znajdę tu jakiś sklep.
Ruszyła ulicą w poszukiwaniu jedzenia ; )
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:44, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
\rezydencja Cullenów\gabinet medyczny
Rey szedł cały czas ciągnięty przez June w jakieś nieznane mu miejsce.
- Może zwolnisz? Zapytal z nadzieją widząc z jakim zdziwieniem patrzą na nich ludzie - potcjalne ofiary
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Junette Kowalska
Moderator
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:49, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Zobaczysz... Powiedziała uśmiechając sie tajemniczo.
Na mieście jest cudowna kawiarnia, mimo że martwi to jeszcze coś czujemy... A ja tak dawno piłam ekspresso, albo moche z lodem... mmm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:40, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
/Pokój Istena
Szedł wolno w stronę drogi głównej, z nadzieją, że ktoś będzie tak dobry i gdzieś go podwiezie. I jak zwykle szczęście mu dopisało.
/Port Angeles
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:25, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- June, musimy pogadać, a kawiarnia może być dobrym miejscem do rozmów, więc tym razem Ci nie odmówię. Niewzruszony otworzył jej drzwi i przepuścił pierwszą.
\kawiarnia
(Junette, zaczynasz w kawiarni)
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:23, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
/Dom Avii Evans
Stanęła na środku chodnika. Przez chwilę nie wiedziała co ma robić. Ale zaraz przypomniała sobie o tym, co widziała kiedyś na polance w lesie. Przypomniała sobie ich zapach i... Muszę się tam dostać.
//La Push
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:23, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
\kawiarenka
Rey, wyszedł na zewnątrz. Na ulicach nie było wielu ludzi, puścił jun a następnie rozejrzał się wokoło. Spojrzał na minę towarzyszki, była przepełniona lękiem oraz furią.
- Wiesz, kochana że to dla twojego dobra... oczy powracały do znacznie ciemniejszego koloru.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Junette Kowalska
Moderator
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:06, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
June pełna złości wymierzyła mu siarczysty policzek.
- Teraz Milcz. I nie mów tak do mnie.
Widząc jego zdezorientowanie szepnęła.
Chyba się spieszymy, Reymondzie.
Szła w kierunku Motelu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:15, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Carrie staneła na chodniku i przyjrzała się sklepom - Co ja tutaj robię? Dlaczego Syriusz mnie tutaj zostawił i kazał zamieszkać? - wokół niej było pusto, żadnej żywej duszy...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:31, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przeszła się ulica. Zobaczyła chyba szkołę, kolejne sklepy i domy. Nadal nie wiedziała gdzie sie podziać....- Co ja zrobię? - powtarzała sobie w myslach
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:28, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
/Pokój Istena/Motel "U Selene"
isten skręcił w prawo i ruszył przed siebie wolno, nucąc smutną melodię. Cały czas bił się z myślami i wspomnieniami. Nie potrafił zapomnieć, choć wiedział, że powinien.
Nie przejmował się ludźmi, którzy patrzyli na niego ciekawie. Po prostu szedł i szedł i nic w tej chwili nie miało dla niego znaczenia. Od dawna nie czuł się tak bardzo samotny jak teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:48, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam - powiedziała Carrie - czy nie wie pan może gdzie można sie tu przespać? Patrzła na niego ze strachem i rezygnacją
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:13, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Isten popatrzył na na osobę, która się do niego odezwała.
- Wiem - odezwał się zaskoczony. Kolejna wampirzyca... Zauwazył z ulgą, że jej oczy nie są czerwone. - I chętnie pomogę - dodał. - Tylko proszę mi nie mówić pan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:23, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zatkało ją troszeczkę, z trudem przełykneła i wydusiła : To jak inaczej przecież my sie nie znamy.... - Co ja robię? - pomyślała - rozmawiam z nieznajomym! Ale musiała gdzieś się przebrać... Może mi pan wskazać najblizsze takie miejsce?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:29, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Jestem Isten - powiedział przyjaźnie. - Sam niedawno tu przybyłem i rozumiem panienki zakłopotanie. Mieszkam w małym motelu. Jest niedaleko - odwrócił się w stronę, z której przyszedł. - Pewnie jest pani zdziwiona, że widzi tu kogoś podobnego do siebie - powiedział łagodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:12, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Carrie wyraźnie sie zawachała - Jestem Carietta, dla znajomych Carrie - zasępiła sie - trafił pan, przepraszam trafiłeś tutaj niedawno? Wbiła wzrok w ziemie niewiedząc co ze soba począć
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:18, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Miło cię poznać - powiedział szczerze. - Bardzo niedawno - odpowiedział. - Znam tu zaledwie kilka miejsc. Rozumiem więc jak możesz się czuć - westchnął cicho. Tak, nie tylko ty czujesz się tu obco - pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:24, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziała co o tym wszystkim mysleć - Dlaczego Syriusz mnie tutaj zostawił - pomyślała z rozpaczą Podniosła wzrok i popatrzyła na swego kompana wydawał jej sie starszy ale nie znała sie za dobrze Inny wampir. Pierwszy po Syriuszu jakiego poznała. Odchrząkała - To gdzie pójdziemy? - zapytała z rezygnacją w głosie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:34, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Do motelu - odpowiedział. - Będziesz tam mogła trochę pomyśleć nad tym, co zrobić dalej. Tu spokojne miejsce. Poza tym... - zawahał się nieco. - Patrzysz na mnie tak jakoś dziwnie. Jakby... ze zdziwieniem, ciekawością? Nie chcę się wtrącać, ale... ilu wampirów już widziałaś? - szepnął. - Bo mam wrażenie, że przebywanie z kimś takim jak ja, jest ci jakby obce. Wytłumaczę się tym, że sporo o wampirach wiem i to dlatego tak sobie pomyślałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:07, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze idżmy gdziekolwiek wytłumaczę ci wszystko na miejscu - westchnęła To nie będzie takie proste - Proszę prowadź.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Isten
Vampire
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:20, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Zaraz będziemy na miejscu. Dopiero co wyszedłem na spacer i jeszcze się nie oddaliłem zbytnio - wytłumaczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:52, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na niego z byka. - Dlazcego nie idziemy? - przekrzywiła głowę i popatrzyła na jego odbicie w szybie wystawowej
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|