Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Claudia
Volturi
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:38, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Po co mam tam wracać? Znów robić za niańkę Jane? Chyba sobie poradzi... -mrukneła wydychając powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Matt
Volturi
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:47, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- To ona nadal tam siedzi? - zdziwił się. Zapomniał o tej małej złośnicy. - Zapomniałem o niej - zachichotał. - patrz jak to czasem szybko zapominamy o rzeczach kompletnie dla nas nieistotnych - chichotał nadal - A co zamierzasz w takim razie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudia
Volturi
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:03, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Matt... A co mam robić? -zapytała z lekko naiwnym uśmiechem- Czemu mam coś planować? Po co mam to robić? Jestem sama. To znaczy nie dosłownie ale... Johnny chyba wkręcił się w związek z młodziutką wampirzycą z Forks... -westchnęła- Czemu to ja muszę coś planować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Volturi
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:10, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Żeby ci znów nie wpadły do łba tak niedorzeczne pomysły jak ten z komodą. - pokręcił głową rozbawiony - J.W. chyba się wkrecił? Na liość czyjąkolwiek, Claudie... nie znasz go? To chwilowa rozrywka - prychnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudia
Volturi
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:28, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-A może nie Matt? Zgodnie z takimi wytycznymi ja też powinnam być chwilowa... -mruknęła wzruszając ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Volturi
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:45, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Oświadczył ci się Claudie, więc nie byłaś.. - Matt opadł na plecy - Zrobił coś do czego ja nie byłbym nigdy zdolny.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudia
Volturi
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:36, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spiorunowała go wzrokiem. Była zła. Jak mógł powiedzieć coś takiego? Obraził ją? Nie... Mimo wszystko posłała mu jeszcze jedno mrożące krew w żyłach spojrzenie.
-Nie byłbyś w stanie mi się oświadczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Volturi
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:39, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Clsudie.. - spostrzegł swój błąd - Nie o to chodzi... Ja nie wiem czy miałbym odwagę oświadczyć się komukolwiek.. Nie chodzi o ciebie.. U nas, w rodzinie, to raczej niezbyt spotykane. - ugryzł się w język zanim powiedziała Niezbyt dobrze widziane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudia
Volturi
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:47, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-A żony Aro? - zapytała przyglądając mu się z uwagą. Miała ochotę zapalić, dlatego rozglądała się po pokoju w poszukiwaniu paczki papierosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Volturi
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:03, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- A widziałaś kogoś poza Aro kto miałby żony? - zapytał przyglądając się jej - On jest inny, on trzęsie ta budą... Kiedyś.. a z resztą nieważne - nie miał ochoty opowiadać jej co kiedyś zrobił Aro jak mu sie nie spodobała żona jednego z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudia
Volturi
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:07, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Kiedyś? -spojrzała na niego z uwagą. Chciała dowiedzieć się co jeszcze miał jej do przekazania. Znalazła też upragnioną paczkę papierosów i odpaliła jedną z cygaretek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Volturi
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:33, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie chcę o tym rozmawiać Claudie. - mruknął - Nie dziś. Kiedyś ci to powiem, ale nie dzisiaj. - nagle poczuł się znużony i stary. Właściwie uświadomił sobie, ze tak naprawdę całe życie był samotny. Zmarkotniał nieco. Poczuł sie jeszcze starszy..- Muszę wracać Claudie. Skończę co mam do zrobienia i wrócę na dwór. Na chwilę, a później.. Chyba czas żebym wrócił do domu. - miał do pogadania jeszcze z tym przybłędą, którego tu przywlekli. Skłonił się i wyszedł
//Arena
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matt dnia Czw 18:26, 20 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|