Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:09, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Myślę, że ty zobaczysz go prędzej - zachichotała Dea - nie sądzę żeby zawitał u mnie w najbliższym czasie. Trochę mu chyba posprzeczaliśmy. A poza tym on ma swoje życie, ja musze się zatroszczyc o swoje. - westchnęła - I swoich przyjaciól. A ja? Cóż nikt o zdrowych zmysłach nie bedzie przyjaznil sie z takim popaprańcem jak ja - mruknęła cichuteńko. - Ale to jest ok..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:17, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie sądzę Dea... -znów uśmiechnęła się ciepło kładąc rękę na jej ramieniu- A Embry nie trzyma w sobie urazy zbyt długo. Noo chyba, że do mnie. Ostatnio dowiedziałam się jaka to byłam okropna, łamiąc mu łopatki to piasku wieki temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:31, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Ta.. albo do mnie twierdząc uparcie, ze nazwałam go kretynem - westchnęła
- Co ma być to będzie,
żyć ja mogę wszędzie,
gdzie me serce spocznie,
tam życie rozpoczne.
Byle dobro poznać,
krzywdy nie dać doznać,
gdy zamknie się koło
żyć mi w spokoju pozwolą... - śpiewne zaklęcie samo jej wyszło z ust. - O przepraszam - zasłoniła usta przestraszona jakby. - To się zaczyna wymykać spod kontroli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:35, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Uważaj bo zacznę się Ciebie bać.... -rozesmiała się delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego? Zaszkodziłam ci kiedykolwiek? - Dea zapytała przestraszona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:52, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-To znaczy zacznę się Twoich zaklęć... -uśmiechnęła się zawstydzona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:54, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie masz czego, naprawdę...- Dea wyglądała na przerażoną - ja nie krzywdzę innych... to podstawowa zasada, wiesz. Prosze nie mów nikomu, dobrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:57, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Rozumiem. To ja przepraszam Dea... -mruknęła cicho- I nie mówić nikomu o zaklęciach? Zgoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:02, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Wolałabym, żeby nie mieli mnie za większego swira niz jestem... - spojrzała błagalnie - ale wiesz.. komuś kurzajki na tyłku to mogę takim małym urokiem... w razie co - mrugnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:04, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się- Chyba nie ma kogoś komu chciałabym zaszkodzić... -również do niej mrugnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:08, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dea usmiechnęła się promiennie
- Chyba mi starczy tych ziół... Zerwałam się ze szkoły, a po szkole jestem umówiona na lody. Chyba powinnam się przebrać - zachichotała - on mnie i tak opierniczy ze nie byłam w szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:22, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Kto Cię opierniczy? -posłała jej zaciekawione spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:23, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Psycholog - powiedziała rozbawiona - umówiłam się dzis z nowym psychologiem szkolnym..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:27, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-A ja ze znajomym ojca. W końcu też lekarz... -uśmiechnęła się lekko- Ciągnie nas do służby zdrowia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:29, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba az za bardzo... - westchnęła Dea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:31, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie ma się czym martwić... Przecież wszystko jest na dobrej drodze do tego, żeby wreszcie móc żyć pełnią życia... Prawda? -objęła ją ramieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:34, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- A co to znaczy Leah? - westchnęła - póki co to doktorek zabił mi klina i nie bardzo wiem co mam z tym zrobic. Nie wiem sama co o tym wszystkim myśleć, wiesz? Dopóki nie rozkminię tego, to nie wiem czy będę mogła żyć normalnie. A żeby rozkminić, to musze porozmawiać z Gaspardem... - jęknęła - a na to chyba nie jestem gotowa. Nie wiem czy będę kiedykolwiek. I na pewno nie w jego domu. Bo tam nie wrócę już nigdy - powiedziała stanowczo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:36, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zabrała rękę. Zdenerwowało ją to, że znów wraca do tematu Gasparda. To akurat ją bolało. -Nie rozkminisz czego?- zapytała częściowo ją cytując przy okazji marszcząc brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:39, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Tego co się właściwie stało. Doc powiedział, że póki nie wyjaśnię tego do końca i nie bedę pewna tego co sama mysle, to nie da rady ruszyc dalej. Chwilowo krece sie w kółko uciekajac. A tak długo nie mozna. - spojrzała na Leah. - Przepraszam... Zdenerwowałam Cię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:42, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie szkodzi ale... -mruknęła robiąc kilka kroków do tyłu- Mimo wszystko ja nie chcę usłyszeć, że w jakimś sensie jest Ci bliski czy go... Czy go po prostu... -zaczęła mówić, ale zrezygnowała- To nie jest łatwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:45, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Rozumiem - Dea pokiwała głową -przepraszam..... - zaczęła się odsuwać - ja naprawdę cię przepraszam. Ja chyba lepiej pójdę już. - odwróciłą się - zanim zdenerwuje cie bardziej... Gdybys... gdybys miała ochote to nadal masz otwarte zaproszenie do domku na plazy - odwróciła sie przez ramie - obie macie - usmiechnęła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:49, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Dziękuję... -mruknęła cichutko- Kiedyś Cię odwiedzimy... -dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:52, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś... to samo powiedziałam Gasowi... Że kiedyś go odwiedzę... Że kiedys wrócę... a powinnam myslalam wtedy: nigdy juz..
- Jasne, Leah - uśmiechnęła się smutno. - Będę ci podrzucać te ziółka. Pomogą... Trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie - Dea odeszła w kierunku plaży.
//? gdzies tam sie będzie błąkać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:00, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
/Szpital w Forks
Gas wbiegł do lasu. Wściekły zmierzył w kierunku swojego domu. W końcu przeież musiał się ubrac i wróc z powrotem do Leah.
/Dom Gasparda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:24, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/Kanada
Biegła przez las. Chciała spotkać tu jakieś wilkołaki, ale jak na razie nie poszczęściło jej się. Podbiegła do obrzeży lasu i zamieniła się w człowieka. Postanowiła odwiedzić Forks.
/Forks, centrum miasta
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:34, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:15, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
// Centrum, Forks.
Dobiegła do lasu. Usiadła na skraju ścieżki i czekała, nie wiadomo na co. Zawyła długo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:30, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Znudziło jej się to siedzenie w lesie i pobiegła bliżej ludzkich osad.
//rezerwat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:46, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/Plaża
Pobiegła do lasu, jak najdalej od niego, jak najbardziej w głąb lasu. Nie obchodziło jej to, że zapuszcza się na teren, którego już nie zna.
W końcu zatrzymała się i otarła łzy. Gdy trochę się uspokoiła, zaczęła iść dalej, przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:52, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
//plaża
Biegła przez las, jako wilk. Wyczuła człowieka Będą kłopoty - pomyślała. Starała się nie zwracać na siebie uwagi i biegła dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:58, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Musisz się Sel obudzić. Ty nie masz przyjaciół... - szepnęła do siebie, idąc na przód. Było jej bardzo źle, ale postanowiła się nie załamywać. Choć ciągle nawiedzały ją różne myśli. Czy ja o tak wiele proszę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:08, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ Plaża
Drzewa były wszędzie wokół niego. Gdzie nie spojrzał było to samo. Zieleń, brąz, zieleń, brąz. Miał tego dość. Pluł sobie w brodę za to że postąpił tak jak postąpił. Nie widział żadnej wyraźnej dróżki więc uznał że ona też nie obrała żadnej konkretnej drogi. Szedł przed siebie. Połamał przy okazji kilkanaście drzewek i krzaków. Łamał je z czystej wściekłości, musiał sie na czymś wyładować. Rozglądał się na prawo i lewo. Gdzie jest...? Szedł przez jakiesć 10 minut. Zapomniał się i kopnął jakąś gałąź lewą stopą. Ból eksplodował przypominajac o sobie w najmniej oczekiwanym momencie. Jego wściekłość została przez to spotęgowana. Zaparł się o jakieś drzewo i wydarł się jak najgłośiej umiał. - Selene!!! - Do jasnej cholery, gdzie jesteś? Ptaki spłoszyły się z drzew. - Sel!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:13, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Selene usłyszała, jak Adam ją woła, ale miała to gdzieś, tak jak on miał ją. Znowu zaczęła biec. Chciała być jak najdalej od niego.
Starała się obrać właściwy kierunek, by znaleźć się wśród mieszkańców La Push. Chciała uciec i zaszyć się gdzieś wśród nich. Chciała tam zostać jak najdłużej, choćby i kilka dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:21, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Był blisko. Wiedział. Usłyszał łamane gałązki. Możesz mnie zabić... Możesz mnie uderzyć... Zrób co chcesz ale ja i tak cię znajdę. I przeproszę. Na prędce w biegu, na tyle ile mu pozwalała kostka krzywiąc się z wysiłku, myślał co jej powie. I tak nie jestem ciebie wart. Wyjadę oczywiście jak chcesz wyjadę... Ale zrozum ja już taki jestem... - zachłysnął się. Usprawiedliwiał się przed samym sobą. - Jaki ja jestem żałosny... - Między gałęziemi mignęła mu czarna bluza. - Sel!!! Stój... - dokończył cicho.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Pon 20:22, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selene
Człowiek
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:29, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie chcę cię teraz widzieć, słyszysz? - krzyknęła. - Zostaw mnie w spokoju! - przyspieszyła. Wiedziała, że jeśli teraz pobiegnie najszybciej jak się da, zgubi go. W końcu on nie mógł biegać, przez uraz nogi.
Nie myliła się - udało jej się uciec. Z ulgą stwierdziła, że jest blisko domów.
W pełnym biegu, pokonała ostatnie odcinki lasu.
/Rezerwat/ulice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:41, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- Musisz chcieć bo chcę cię przeprosić!!! - kiedy zobaczył jak znika, uderzył pięścią w pień raniąc sobie dłoń. Popatrzył na drzewa. Nic mu nie zrobiły, cofnął rękę. Usiadł i wyciągnał przed siebie nogę. Zdjął but i spojrzał na kostkę. Cała nabrzmiała. Chciał cofnąć czas i nie przyjeżdzać do Forks. Wiedział że bardzo sie pomylił kiedy pomyślał wieczorem że jemu też należy się trochę szczęścia. Trudno... Skoro nie chce mnie widzieć... Nie bedę jej sprawiał więcej przykrości. Siedział pod drzewem. Nic nie robił poprostu siedział. Nie miał na nic sił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:09, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak nie będzie... Ubrał but i wstał. Ruszył przed siebie. Za nią. Cokolwiek mi zrobi. Muszę ją przeprosić. Poczuł jak bardzo jest mu przykro z tego powodu co zrobił. Poczuł jak mu na niej zależy. Ból został zepchnięty na dalszy plan. To mała cena za to co chciał zrobić. Z determinacją wyszedł na ulicę.
/ Rezerwat / Ulica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:42, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Znudziło jej się latanie po lesie. Musiałą poszukać jakiegoś zakwaterowania. Skierowała się w stronę La Push.
//La Push - plaża
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:58, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/Dom C.
Weszła do lasu, szybko zrzuciła z siebie cichy, schowała je do torby i zmieniła w wilka. Torbę przerzuciła sobie przez głowę i pognała do Forks.
Tak jest o wiele szybciej niż autem Mery
Pomyślała już na granicy Forks.
Ubrała się w ubrania i wyszła na Ulicę.
/Forks|Ulica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:56, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/Plaża
Wbiegł do lasu i przy drzewie, w którym zostawił ciuchy, zmienił się z powrotem. Ubrał się i zarzucił plecak na plecy. Nie chciało mu się wracać na plażę. Podreptał w stronę ulicy.
/Ulica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:47, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
//ulica
Weszli razem między drzewa.
-Nie jesteś ciężarem. - Odpoweidział. - Zdązyłem się juz do tego przyzwyczaić, ze ciągle... muszę się hamować itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|