Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:04, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Daruj sobie ten sarkazm - powiedziała takim tonem, jakby uszło z niej całe powietrze.
- Szukasz czegoś lub kogoś? - zaśmiała się cicho, patrząc gdzieś na drzewa, których zresztą była niezliczona ilość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:17, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Niee. Wszystko czego mógłbym szukać siedzi obok mnie, więc nie m takiej potrzeby - uśmiechnął się łobuzersko, puszczając w zapomnienie jej wzmiankę o sarkazmie. Pocałował ją w czoło, jakby chcąc udowodnić, że do o nią mu chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:21, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Och. Mogę się porównać do znalezionego skarbu? - zaśmiała się, nie wierząc w to, że ktokolwiek mógłby ją nazwać skarbem. Nie oczekując na jego odpowiedź, położyła się na trawie, wypatrując gwiazd na niebie.
- A tak poza tym, nie wiem czy zauważyłeś, ale jesteś koszmarnym lizusem - powiedziała ze straszliwą powagą, uśmiechając się jednak pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline Thomas dnia Wto 18:24, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:35, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami.
- Moja "matka" wpajała mi, że tak trzeba. - Wstał i podszedł do dużego drzewa. - Poza tym jesteś jedyną osobą, której mógłbym szukać w tym lesie. - Wyszczerzył się, akcentując słowo "tym".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:42, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Niedaleko pada jabłko od jabłoni - mruknęła cicho, ale tak żeby usłyszał.
- Tak, zważywszy na to, że jesteśmy tu tylko my - uśmiechnęła się szeroko i wciąż patrzyła w gwiazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:15, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak - mruknął cicho. Wszedł na drzewo, tak że ledwo było go widać, jednak on miał doskonały widok na nią. Zamiast tego jednak spojrzał na gwiazdy, rozpoznając ich zbiory. Odpuścił sobie po znalezieniu jednego gwiazdozbioru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:18, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Zaraaz spaadniesz - krzyknęła do niego, przeciągając głoski. Oczywiście nie życzyła mu tego, ale wątpiła, by jakiekolwiek drzewo go utrzymało. Zaśmiała się cicho sama do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:26, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Kobieto, więcej wiary we mnie - mruknął i wspiął się na wyższą gałąź, która o dziwo utrzymała go.
- Voir! Ne me dites pas - krzyknął, patrząc na nią. Z góry wydawała się jeszcze mniejsza niż w rzeczywistości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:31, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Vous voulez parier? - krzyknęła do niego. Nawet go nie widziała w tych ciemnościach, co było dość... peszące. Czekała tylko aż gałąź nie wytrzyma i puści. Swoim nadnaturalnym uchem już słyszała skrzypienie drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline Thomas dnia Wto 19:31, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:46, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiseacre - krzyknął i przeskoczył na drugą gałąź, będąc już niebezpiecznie blisko czubka drzewa. Spojrzał na nią, lecz w ciemności dostrzegł tylko jej kontur. drzewo na szczęście całkiem dobrze go utrzymywało, jednak postanowił nie ryzykować dalej. Przeszedł na drugie drzewo, które było bardzo blisko pierwszego. Przeszedł tak jeszcze kilka razy, a potem zeskoczył miękko i cicho opadając na ziemię, nieco dalej od niej, tak ze ona nadal nie mogła go zobaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:51, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- De quelle autre - rzuciła w przestrzeń. Nagle straciła go kompletnie z pola widzenia. Drzewa szeleściły przerażająco, a ona zadrżała ze strachu. Nie lubiła siedzieć 'prawie' sama w ciemnościach.
- Ne me quitte pas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:59, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczął się skradać w jej kierunku, jednak łamiąca się pod jego stopą gałązka zdemaskowała go. Stanął tuż za nią, obejmując w tali jedną ręką.
- Je ne vous quitte pas - wyszeptał jej do ucha, a potem odsunął się od niej i zaśmiał cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:02, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- J'espère - uśmiechnęła się pod nosem i, wciąż drżąc, wtuliła się w niego, jak mała dziewczynka do tatusia.
- J'ai peur - wyszeptała prawie niesłyszalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:06, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Vous n'avez pas besoin - odparł. Przytulając ją do siebie. Nie chciał, by czegokolwiek musiała się obawiać. Szczególnie o coś wspólnego z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:14, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nic nie powiedziała, bojąc się, że głos może ją zawieść. Przytuliła policzek do jego ramienia. Chciała pokazać, że mu ufa i że jest dla niej ważny, ale nie umiała wydobyć z siebie słowa.
- Merci - tylko tyle mogła z siebie wykrzesać w tej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline Thomas dnia Wto 20:17, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:20, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się delikatnie sam do siebie. Próbował sprecyzować jakoś uczucie, które do niej żywił. Była dla niego ważna, nawet bardzo. Wiedział, że gdyby coś się stało stanąłby po jej stronie, ufał jej, ale nadal nie wiedział jak to wszystko nazwać. Przejechał ręką po jej plecach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:23, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Lubię cię, wiesz? - wymamrotała w jego płaszcz, w który wciąż się wtulała.
- Ale tak inaczej - zaczęła się motać w swoich słowach. Nie wiedziała, jak to powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:26, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak inaczej czyli?- udawał, że nie wie o co jej chodzi . Spojrzał na nią z uśmiechem na ustach, zmieszanym z ciekawością.
- Ja też cię lubię, nawet baardzo lubię - mruknął przeciągając głoskę w słowie 'bardzo'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:29, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Klepnęła go w ramię, bo tylko tak dosięgała.
- Wiesz o co mi chodzi, noo - przynajmniej miała nadzieję, że wie.
- Tak, dokładnie, bardzo cię lubię - uśmiechnęła się ironicznie patrząc na niego spode łba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:34, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie mogę stwierdzić, że wiem, ale nie mogę też zaprzeczyć. - Zaczął się plątać w słowach jak Pinokio w Shreku, byle nie kłamać. - Chcę to usłyszeć! - zaśmiał się, widząc jej uśmieszek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:36, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wymruczała pod nosem wiązankę przekleństw i spojrzała na niego z niespotykaną dotąd u niej nieśmiałością.
- Je t'aime - powiedziała głośno i wyraźnie, jednakże po francusku. Prawie natychmiast ukryła twarz w dłoniach, rumieniąc się. Szczerze to bała się jego reakcji, ale musiała mu to powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:45, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią z niemym rozbawieniem. Złapał ją pod brodę, unosząc jej głowę do góry. Nachylił się nad nią i pocałował. Jednak ten pocałunek różnił się od tych wcześniejszych. Pocałował ją nieśmiało i czule, co było u niego niespotykane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:49, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przywarła do niego, nie chcąc żeby ją puszczał. Było jej dobrze, właśnie tu i teraz. Wciąż się rumieniła, ale jakoś nie zwracała na to szczególnej uwagi.
- Powiedz coś - powiedziała cicho, patrząc na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:55, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś dla mnie najważniejsza - powiedział cicho, jakby bojąc się, ze ona zaraz ucieknie od niego z krzykiem. W tym momencie liczyła się tylko ona, mógł śmiało stwierdzić, ze nie przejąłby się gdyby zza drzewa wyskoczyłby jego starszy brat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:00, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- To mi wystarczy - uśmiechnęła się ciepło i pocałowała go, tak jak nigdy przedtem. Chciała, by tak chwila trwała wiecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:04, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskoczyła go trochę, jednak bardzo mu się to podobało. Położył dłoń na jej policzku, przyciągając do siebie bliżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:31, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przytuliła się do niego z uśmiechem na ustach.
- Ej, ale my naprawdę mamy zamiar siedzieć tak cały czas w lesie? - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline Thomas
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: La Push. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:28, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Włożyła mu do kieszeni karteczkę ze swoim numerem telefonu.
- Muszę iść. Ale wiesz, gdzie mnie szukać - pocałowała go w policzek i ruszyła wolnym krokiem przed siebie.
//?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shane
Wilkołak
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:34, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiem, wiem - mruknął cicho i popatrzył na oddalającą się sylwetkę. Dodał jeszcze coś pod nosem i ruszył w stronę wyjścia z lasu. Przemienił się w wilka, gdyż pod taką postacią najbardziej lubił się przemieszczać.
// temat ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Wilkołak
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:10, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//S/Jubiler//
Biegla niczym szalony raczy jelen, a bo w sumie byla szczesliwa ze poznala Juliette. Bedzie miala z kim pogadac i troszke dowiedziec sie o zyciu ludzi na tym ziemskim padole. Skad mogla wiedziec ze kobieta jest pol wampirem. No ale to niewazne. Wygladalo na to ze biegnie przed siebie bez ladu i skladu, bez celu. Ale to nieprawda. Biegla do swojej kryjowki gdzie zostawiala ciuszki, niedaleko rezerwatu co by.. nie isc za daleko xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:45, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//? dom Gasa, chyba
Był zły. Na sytuację. On tego nie ogarniał. Jak można kochać się i robić sobie nawzajem takie numery?
Kopnął jakiś kamień, który potoczył się i rąbnął w pień drzewa nieopodal.
- No żesz... - zaklął. Jak ja słodko! mogę wyjechać gdziekolwiek?! Pomyślał o rozczarowanej minie Blanki i wściekł się jeszcze bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Wilkołak
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:52, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wyczula czlowieka, pomimo tego ze byl dosc w sporej odleglosci od niej, jej wech nigdy Mad nie zawiodl. Pech chcial ze akurat krecil sie kolo jej kryjowki wiec nie miala wyboru. Zwolnila tempo. Az w koncu gdy byla bardzo blisko, stawiala juz tylko ostrozne kroki. Jej niebieskie wilkowe, bystre i przeszywajace oczeta wpatrywaly sie w faceta ktory sie nieco miotal. Zawarczala tak by zdal sobie sprawe z tego ze nie jest sam.. i troszke go chciala przestraszyc zeby sobie poprostu juz polazl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:09, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zareagował odruchowo wyczuwając innego wilka. Zawarczał ostrzegawczo. nikt na niego nei będzie warczał na jego własnym terenie.
Bezbłednie powlókł oczami, które już nabierały wilczego wyrazu, w miejsce, z którego wyczuł obcego wilka.
- Wyjdź jeżeli ci zycie miłe - wycedził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Wilkołak
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:13, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Coz miala pecha. Odrazu zorientowala sie z kim ma do czynienia... i moze gdyby to byla kobieta to by zrozumiala. Ale facet? Facet jej cos KARZE zrobic? Oj nie..
Fakt faktem nie naskoczyla na niego tylko moze troszke opuscila glowe i jeszcze raz zawarczala. Caly czas uwaznie sie w niego wpatrywala.. swoim zwierzecym spojrzeniem, byla gotowa do walki bo ona jest poprostu nienormalna.. urazona duma to chyba najgorsze co moze byc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:18, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak sobie chcesz głupia - warknął - Ale na MOIM terenie NIKT nie będzie na mnie warczał bezkarnie. Żaden OBCY. Nie nauczono cię, ze trzeba się najpierw zameldowac u alfy? - przemienił się w mgnieniu oka. Wilcze ślepia buzowały mocą. Wpatrywał sie w oczy wilczycy i miażdżył jej wolę własnym spojrzeniem. Warknął ostrzegawczo raz jeszcze. Nie chcę ci zrobic krzywdy. Naprawdę słodko! nie chcę, więc mnie nie zmuszaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Wilkołak
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:30, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oj zwatpila. Jednak caly czas nie chowala klow ktore groznie szklily sie bialoscia. Oddychala ciezko, nadal jednak nie odrywala od niego wzroku. Chyba przegiela palke, ale z drugiej strony.. teraz sie wycofac? Czy nie okaze sie slaba babka? I ona musiala sie meldowac? Pfi..
No dobra musiala..
Spuscila jeszcze nizej glowe, i dmuchnela noskiem w piasek tak ze niektore ziarenka piasku wyladowaly przy jego lapach. Mogl mimo wszystko wywnioskowac ze babka sie poddaje
- wy zawsze tak mowicie.. - mruknela w koncu nadal stojac w miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maddie dnia Pon 14:42, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:44, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Niektórzy z nas dodatkowo to czynią burknął nieco rozbawiony To teraz powiesz grzecznie skąd tyś i co robisz na moim terenie? Nie spuszczał z niej wzroku. Nie zwykła odwracać spojrzenia od nikogo. No moze poza Blanką ale to była jego prywatna tajemnica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Wilkołak
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:46, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- ojejku... - mruknela udajac przejecie i jeszcze raz dmuchnela w ziemie ale tym razem mocniej. Specjalnie go tak prowokowala bo nienawidzila gdy ktos sie z nia obchodzil w ten sposob.. patrzacz gory bo jest alfa.
- Texas, szukam swojej Alfy - mruknela w myslach pustym glosem ktory mial zakryc jej rozwscieczenie. I ona tez nie uciekala wrokiem nigdzie, wpatrywala sie w niego dosc bezczelnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:50, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
NIE IRYTUJ MNIE! Miał już dość. Mocą alfy wgniótł ją w ziemię aż zapiszczała. Zmiażdżył ją spojrzeniem. Odwróciła wzrok.
Ostrzegałem cię. Póki jesteś na moim terenie zachowuj się uprzejmie. A tymczasem bywaj. Mam swoje sprawy...
I tyle go widziała. o.
//dom Blanki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Wilkołak
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:46, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
//Park
Nie pewnie i powoli wszedł do lasu... rozejrzał się i podrapał po karku. Zrobił jeszcze kilka niepewnych kroków...i przemienił się w wilka...poczuł się od razu pewniej gdy wyczuł zapach innych wilków...pobiegł w ich stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|