Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:22, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Hmm to co takiego straszne działo się w poprzedniej szkole?- zapytał zaciekawiony
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:05, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Zawsze byłam sama, cały dzień. Nie miałam znajomych, przyjaciół - wymieniała smutno.
- Dobra, miałam jedną przyjaciółkę ale to wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:32, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
//Forks -> Obrzeża -> Dom Sobhian
Szedł powoli. Bardzo powoli. Dla uspokojenia nucił sobie dobrze znaną mu melodię. Chciał bardzo szybko opuścić las. Bardzo szybko. Miał wrażenie że zaraz wyskoczy zza drzew ten facet. Równocześnie nie mógł się spieszyć. Obiecał. Obiecał Benowi, że będzie szedł powoli, a Lily zaś, że nie będzie robił głupich rzeczy. Pomijając to, że głupotą było wędrowanie przez las, z połamaną ręką i żebrami. Zaczynały mu dokuczać. Zwolnił kroku. Pocieszał się myślą że zobaczy Lily. Ale zaraz odpocznę. Powiedział do siebie w myślach. Dlaczego wybrał las? Bo była krótsza droga. Oczywiście, zarazem trudniejsza. Zdrową ręką odgarnął gałęzie i wyszedł na polanę. Odetchnął głęboko. Chociaż parę metrów łatwej drogi. I wtedy zobaczył ich. Lily i nieznanego mężczyznę. Dosłownie, wryło go w ziemię. Jednak jego twarz wyrażała głębokie zaskoczenie. W głowie jednak działo się zupełnie co innego. Czuł ból, smutek, wściekłość oraz wiele innych przykrych uczuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:16, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
W między czasie złożyła na ustach Lex'a namiętny pocałunek kiedy nagle usłyszała czyjeś kroki. Oderwała się od niego i spojrzała na osobę, która przyszła. Zamarła widząc Takeo. Wstała z kolan Lexa i szepnęła mu na ucho ,że zaraz wróci i ma nigdzie nie iść. Podbiegła do Tak'a.
- Tak, ja... ja miałam Ci powiedzieć - szepnęła spuszczajac wzrok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:19, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Rozumiem. - powiedział cicho przygryzając wargi. Jego głos był czuły i troskliwy.
- Tylko mam jedno pytanie... - powiedział cicho, zdrową ręką unosząc głowę Lily, żeby na niego popatrzyła. - Dlaczego kłamałaś? - jego głos nabrał nutę bólu. Wpatrywał się w Lily smutnym, aczkolwiek pełnym miłości wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:21, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Łza spłynęła po jej policzkach.
- Ja nie kłamałam aż do dzisiaj - przyznała z bólem w głosie.
- Przepraszam, nie wiem co powiedzieć. - nie umiała spojrzeć mu w oczy.Wiedziała jaką krzywdę mu zrobiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:24, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Czy nadal byś mnie kochała, gdybyś uważała że jestem 'normalny' Czy to cię faktycznie odrzuciło? - zapytał cicho. Gdy zobaczył, że płacze, opadł na kolana. Wbił wzrok w ziemię. Nie mógł patrzeć na jej łzy. Jęknął z bólu. Czyżby lek przestawał działać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:26, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Takuś - uklęknęła obok niego - co Ci jest? - spytała widząc jego rany.
- Trochę mnie to odrzuciło - powiedziała szczerze - kocham Cię nadal ale jak nie wiem - zamyśliła się - brata, najlepszego przyjaciela - położyła mu ręką na plecach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:28, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Bliskie spotkanie z nieznajomym. - mruknął. - Drobnostka. Złamana ręka i dwa żebra - wzruszył ramionami.
- Ale chyba nie uprawia się seksu z bratem bądź najlepszym przyjacielem? - zapytał ją, unosząc wzrok na Lily.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:29, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Czujesz się lepiej? - spytała patrząc na niego.
- Nie, ale... - właśnie ale co? - ale.....wtedy było inaczej - powiedziała smutno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:31, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Teraz? Chyba nawet wolałbym żeby gorzej bolało.
- Więc kłamałaś. - uciął jej ostrym tonem.
- Przepraszam... - dodał po chwili speszonym tonem. Jak mógł powiedzieć takim głosem do swojej Hime?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:33, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Masz prawo być wściekły, znienawidzić mnie, uderzyć. Wszystko co chcesz - powiedziała patrząc na niego smutno.
- Proszę, Takuś - westchnęła cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:35, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Zapomniałem sposobu jak Cię nienawidzić, nawet gdy się tracę, szukam go i nie potrafię znaleźć odpowiedzi - zanucił cicho Lily.
- Nigdy nie uderzyłbym mojej Hime. Dobrze o tym wiesz. - powiedział, patrząc na Lily.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:37, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem Hime, już nie, nie zasługuje na to - westchnęła smutno.
- Możesz mnie uderzyć nie wiem co chcesz. Zasługuję tylko na to - dodała patrząc na niego z bólem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:39, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś Hime. Jesteś. Będę cię tak nazywac, dopóki moja miłość nie zgaśnie. - powiedział cicho. - A niektóre świeczki palą się wiecznie. - dodał bardzo cicho, nie wiedząc, czy nawet Lily go usłyszała.
- Obiecasz mi coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:41, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne - powiedziała cicho. Mimo, ze nie kochała go jak wcześniej ale kochała go jakoś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:44, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zacisnął powieki, nim wypowiedział słowa, które z trudem przechodziły mu przez gardło.
- Bądź z nim szczęśliwa. Powiedz mu żeby się tobą opiekował należycie. - podniósł się powoli. Łzy mimo wszystko, nie chciały płynąć. Czy ból był tak wielki, ze nawet lzy nie mogą go wyrazić?
- I... Przyślę ci niedługo prezenty... które tobie kupiłem... - wyszeptał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:45, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Zatrzymaj je nie zasługuję na nie - powiedziała łamiącym głosem i przytuliła się do niego mocno.
- A Ty też coś mi obiecasz? - szepnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:48, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie. Niech te kilka prezentów {30... kilka XD}choć raz trafią do właściwej osoby. Do osoby, którą kocham - Gdy go mocno przytuliła, jęknął.
- Moje... Żebra... - spojrzał na nią przepraszająco.
- Wszystko prócz zabicia mojej miłości i zaprzestania farbowania włosów. - powiedział, siląc się na humor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:50, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Rozluźniła uścisk.
- Obiecaj mi,że nie zrobisz nic głupiego, nic co zagrozi Twojemu życiu lub zdrowiu - mówiła prawie płacząc - i że znajdziesz kogoś z kim będziesz szczęśliwy - skończyła wtulając się w niego delikatnie żeby nie widział jej łez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:53, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie zrobie nic głupiego, ani nie zrobię sobie krzywdy - powiedział. Po raz pierwszy okłamywał Lily. Czuł się z tym potwornie. Ale ona miała być szczęśliwa. Tylko ona się liczy.
- Mówiłem ci, że nie mogę zabić mojej miłości do ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:54, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- kłamiesz - spojrzała mu w oczy - proszę zrób to dla mnie i spróbuj zgasić tą miłość - powiedziała z trudem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:57, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie kłamię. - powiedział stanowczo. Mimo to wiedział, że pierwsza najgłupszą rzeczą jaką zrobi - zacznie biec.
- Nie potrafię. I nie chcę. - spojrzał smutno na Lily. - Nie płacz, Hime.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Takeo dnia Czw 22:58, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:16, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Kłamiesz - powiedziała cicho przez łzy i pogłaskała go po policzku.
- Chcę płakać bo być może popełniam największy błąd w moim życiu odchodząc od Ciebie. Wciąż Cię kocham ale jak już mówiłam inaczej niż wcześniej - szepnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:23, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Lex przez cały ten czas obserwował Lily i Takeo. Widział jak dziewczynie spływają łzy po policzkach, jak zwraca się do tego mężczyzny, jak się o niego boi i nie chce by coś mu się stało. Mimo woli ścisnęło go jakoś w żołądku, nie mógł wyzbyć się uczucia, że ona nadal czuje do niego coś silniejszego. Lex nie mógł dłużej na to patrzeć, postanowił, że podejdzie do nich i jeśli Lily będzie tego chciała to zostawi ich samych.
Z każdym krokiem Lex'owi było coraz trudniej iść.
-Ehmmm-za chrząkał Lex- Lily może będzie lepiej jeśli już pójdę, zostawię was tu razem, a potem się spotkamy, wy chyba musicie sobie kilka spraw wyjaśnić- powiedział Lex zbolałym głosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:26, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie, zostań, proszę - powiedziała patrząc mu w oczy. Nie chciała żeby jeszcze on ją zostawił, nie chciała być sama. Przybliżyła się do Lex'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:26, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Zawsze będę przy tobie, Hime. -wyszeptał cicho delikatnie ją głaszcząc po głowie. - W twoim sercu. - uśmiechnął się delikatnie do Lily.
- A może to nie błąd? Może gdybyś przy mnie została, nie zaznałabyś większego szczęścia? - urwał na chwilę, nim dokończył prawie niedosłyszalnie. - Z nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:36, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Lex czuł, ze nie wytrzyma ten chłopak strasznie go wnerwiał, ale wiedział, że Lily była by zła na niego, więc przysunął się do dziewczyny, objął ją mocniej w pasie i starał się uspokoić. Szepnął jej na ucho, tak żeby ten chłopak nie usłyszał.
- Kocham cię cholernie mocno, więc trzymaj mnie żebym mu nic nie zrobił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:40, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową i szepnęła mu na ucho ' Ja Ciebie też' o objęła go w pasie.
- Tak, błagam nie rób nic głupiego - powtórzyła mu. Już się trochę uspokoiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:48, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zabolało go widząc jak obejmuje tego faceta. Jeszcze nie dawno to byłem ja. Przygryzł swoje wargi. Nie odpowiedział Lily. Wiedział, że nie uwierzy, gdy jej obieca, że nie zrobi nic głupiego. On sam nawet wiedział, że pierwsze co zrobi po odejściu, będzie to 'głupia' rzecz. Przeniósl wzrok z Lily na Lexa.
- Proszę, spraw by nigdy się nie smuciła. Żeby była szczęśliwa. To się tylko dla mnie liczy. Daj jej to, co jak widać, ja nie mogłem. Hime powinna być szczęśliwa i kochana. - powiedział pełnego bólu głosem. Zarazem był on szczery. Proszę dodał w myślach. W końcu dla niego faktycznie liczyło się to, żeby Lily była szczęśliwa. Nie miał innych celów w swoim życiu. Tylko ten jeden mały. On nie musiał być szczęśliwy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Takeo dnia Pią 10:49, 12 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:55, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Lex widział ile dla niego to znaczy i jak ciężko było mu to powiedzieć do niego.
-Obiecuje Lily będzie szczęśliwa, nie dopuszczę do tego by się smuciła. Jest ona dla mnie bardzo ważna i zrobię wszystko by była szczęśliwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:01, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Spuściła wzrok. Nie wiedziała już jak ma poprosić Tak'a żeby nic nie zrobił. Wiedziała, z jego opowieści do czego jest zdolny. Jeszcze nigdy nie czuła się tak jak dziś. Zwykle poinformowanie chłopaka o zerwaniu przychodziło jej łatwo i bez emocji a teraz...
Nic nie powiedziała, nie umiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:09, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobił krok w ich stronę. Wbił wzrok w Lex'a. Takeo nie był pełen nienawiści. Był raczej pełen żalu i bólu.
- Proszę. - powiedział cicho do niego i spojrzał na Lily. Tak ją kochał, że był gotowy dla niej odejść. Był gotowy już jej nigdy jej nie zobaczyć. Tylko od cho.lery, niech będzie szczęśliwa...
- Zapomnij. Tak, zapomnij. - powiedział pełnym przekonania głosem. Na jego twarzy można było wyraźnie zobaczyć dwa uczucia. Ból i miłość. Pochylił się nad jej twarzą. Spojrzał w jej oczy. Chciał je zapamiętać. Te piękne, śliczne oczka. Małe węgielki, w których pragnął znaleźć śmiech. Powrócił do wcześniejszej pozycji, zaciskając powieki. Wziął parę oddechów, nie zwracając na ból, który coraz bardziej mu dokuczał. W tej chwili napawał się nim. Może on miał rację? Może ból daje szczęście Powiedział do siebie w myślach, wspominając tego faceta, który go połamał. Spojrzał na Lily. Czas się pożegnać, Hime. Nie potrafił znaleźć słow. Zdołał tylko wykrztusić ciche 'aishiteru' i cofnąć się w gęstwinę drzew. Kiedy zniknęli za gałęziami drzew, odwrócił się i zaczął iść. Potem biec. Nie możesz biec! usłyszał w myślach. A co mi zostało? Po co mam iść? Dla kogo? Hę? Odkrzyknął w myslach drugiemu głosowi.
//Forks -> Centrum miasta -> Domy -> Dom Takeo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:15, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Lex widział jak chłopak się od nich oddala, jak zaczyna biec.
-Lily czy wszystko w porządku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:17, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Odwróciła się do Lex'a i przytuliła do niego mocno.
- Kocham Cię - szepnęła z twarzą wtuloną w jego tors - boję się, że on coś sobie zrobi - wytłumaczyła mu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:21, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Lex przytulił mocno Lily, kochał ją nad życie i nie chciał, żeby była smutna.
-Nie bój się nie zrobi sobie nic złego.
Przynajmniej nie teraz dodał w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:24, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wtuliła się w niego.
- Odwiedzę go za jakiś czas, za miesiąc może - westchnęła smutno - przepraszam, że musiałeś to oglądać - spojrzała mu w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:34, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- No nie powiem, żeby to był miły widok, ale wiedziałem, ze coś takiego pewnie się stanie, tyle, że myślałem, że będzie to trochę później. Dobrze, ale skończmy te smutki, mówiliśmy o twojej szkole, trzeba by cię zapisać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Człowiek
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:37, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową, ona też wolała skończyć ten temat.
- Ale już dzisiaj? - skrzywiła się. Zrobiłaby chyba wszystko żeby nie iść do szkoły. Pocałowała go w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:42, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-No a jeśli poszedł bym tam dziś z tobą ?- zapytał Lex, przyciągnął do siebie dziewczynę, wziął na ręce i namiętnie pocałował
|
|
Powrót do góry |
|
|
|