Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

w lesie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:18, 02 Kwi 2009    Temat postu:

- Wampiry, mnóstwo wampirów - szepnął do siebie, idąc w wampirzym tempie przez las. - Zjazd rodzinny? - mruknął.
Całe Forks i okolice były pełne jego pobratymców. Co stanowiło nie tylko niebezpieczeństwo, ale i groźbę pojawienia się Volturi. Od dawna Liam nie był wysyłany w drogę, by wszystkiemu się przyjrzeć.
Przystanął, czując silniej wampirzą woń. Z daleka widział dom, w którym przebywały wampiry.
Pokręciła głową i skierował się w tamtą stronę.

/Dom Chiary & June


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Liam dnia Czw 20:19, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:24, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Łaził po lesie bez najmniejszego sensu. Chciał zapolować, ale w okolicy nie widział żadnych ludzi, a przecież zwierzętami żywił się tylko w ostateczności. Wszedł na drzewo i rozglądał się za ofiarami.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:31, 06 Kwi 2009    Temat postu:

| Motel 'U Selene | Pokój Anny Marie

Rozejrzała się po lesie. Nie było w pobliżu zbyt wielu zwierząt, a tymbardziej ludzi. Nie wróżyło to nic dobrego - brak ofiary = brak przyjemności. Była jednak zadowolona z nieobecności śmiertelników, ponieważ nie musiała się kontrolować. Nagle jej uwagę przykół szelest, docierający z jednego z drzew. Spojrzała w górę i zauważyła młodego chłopaka. Pierwsze co przyszło jej do głowy to ,,Jak to możliwe,że nie wyczułam jego zapachu ?" . Wciągnęła powietrze . Wampir .. - z jej ust wydobyło się ciche syknięcie. Nie ma to, jak towarzystwo polującego nieznajomego wampira w środku lasu- pomyślała, mrużąc oczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pon 17:38, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:09, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Usłyszał kroki na dole, więc zeskoczył z drzewa. Wciągnął powietrze. Jego twarz wykrzywił grymas. Już miał nadzieję, że spotkał swoją kolację.
- Dzień dobry pięknej pani - uśmiechnął się - Jestem Gary Collins, a pani? - spytał uprzejmie. No tak. Dobre maniery w stosunkach z pobratymcami to podstawa.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:19, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Postać zeskoczyła z drzwa. Wampirzyca miała okazję lepiej przyjrzeć się nieśmiertelnemu chłopakowi. Sztucznie się uśmiechnęła - Dzień dobry, nieznajomemu panu - zdobyła się na wymuszoną uprzejmość - Nie wiem, czy w takiej sytuacji wypada wyjawić przed panem moje imię,ale zaryzykuję. Anna Marie D'Acanto - wyciągnęła dłoń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:20, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Uścisnął jej dłoń.
- Miło poznać. Nie mam zamiaru nic pani zrobić. Jak mniemam, wybrała się pani na polowanie? - spytał. Nie mógł odzwyczaić się od starodawnego języka.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:21, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:27, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Prychnęła. - Akurat pan nic by mi zrobić nie zdołał. - skłamała, nie ukrywając już swojego wrogiego nastawienia. Była wkurzona tą całą sytuacją. Gdyby wiedziała, co się stanie wolałaby zostać cicho w motelu. - Właściwie to się wybierałam .. - przytaknęłam - ale jak zwykle coś nie poszło po mojej myśli. - uśmiechnęła się. Musiała na kimś wyładować swoje emocje, a że trafiło na niego..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:30, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Uśmiechnął się. Użył na niej swojego daru. Dziewczyna powinna poczuć się słaba, mała itp.
- A coż takiego poszło nie po pani myśli, jeśli mogę wiedzieć? - spytał, patrząc na wampirzycę.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:35, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Nagle poczuła się przed nim jeszcze mniejsza i słabsza. - W-właś-ś-ciwie to .. - zająknęła się zawstydzona - to spotkanie z panem nie było planowane, więc.. - dokończyła, starając się z całych sił zachować resztki pewnego tonu głosu. Jej złość przeszła znowu na nią samą. Jak mogła tak szybko stracić swoją pewność siebie przy nieznajomym jej wampirze?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pon 18:37, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:37, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Uśmiechnął się i odwołał atak.
- Jeśli szanowna pani sobie życzy, mogę się stąd oddalić - cały czas się uśmiechał
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:43, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Z czego on się cieszy ? - spojrzała w jego oczy i ku jej przerażeniu zobaczyła, że mają szkarłatną barwę. Chłopak najwyraźnie zaczął odczuwać już pragnienie. - Nie - zaprzeczyła, chcąc upewnić się czy ludzkim mieszkańcom Forks nie grozi niebezpieczeństwo. Jak dotąd nie udało jej się jeszcze zapomnieć o usłyszanym od rodziny Cullenów pakcie z wilkołakami. - Nie musi się pan oddalać. - uśmiechnęła się, chciała by zaspokoił swoje pragnienie, jak najszybciej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pon 18:44, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:46, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Jak sobie pani życzy. Zna pani może jakieś inne wampiry? Chętnie kogoś bym poznał, a niestety jestem tutaj dopiero kilka dni. Jeszcze w swoim wampirzym życiu nie byłem w tych okolicach. - powiedział szybko.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:52, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Czemu zawsze to mnie spotyka takie 'szczęście' ? - pomyślała sceptycznie. - Dwie sprawy - odezwała się po chwili do wampira - Pierwsza. Wybacz, że pytam o to wprost, ale jakie masz zamiłowania konsupcyjne ? - ciekawość zżerała ją od środka, stanęła wyzywająco tuż przed nim tak, że dzieliło ich tylko kilka centymetrów - Po drugie. - odsunęła się - Wiem, że starasz się być kulturalny i w ogóle, ale ciągłe mówienie do siebie na per pan/per pani jest irytujące. - na znak swojego rozdrażnienia zacisnęła na chwilę pięści, poczym lekko się uśmiechnęła, by nie zrazić za bardzo przybysza.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pon 18:53, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:54, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Och, jasne. Gary jestem. A co do preferencji, to mogą być zwierzęta, ale jakimś człowieczkiem nie pogardzę - uśmiechnął się, gotowy w razie czegoś użyć swoich zdolności.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:59, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Cieszę się, że to sobie wyjaśniliśmy, Gary - uśmiechnęła się. A jednak jej obawy były słuszne - czerwonooki. Po chwili znowu znalazła się tuż przy nim, by móc wyszeptać mu rozkaz do ucha - Tutaj niestety będziesz musiał pogardzić. My nie pożywiamy się ludźmi. - syknęła i uśmiechnęła się ironicznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:02, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- No cóż, nie zabawię tu długo. Zastanawiałem się, czy nie wybrać się do Włoch. Przyjęliby mnie tam z otwartymi ramionami - uśmiechnął się, ale nie chciał męczyć dziewczyny, przynajmniej nie teraz.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:08, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Mam nadzieję, że ponownie się zrozumieliśmy, ale Włochy ? - zapytała zaintrygowana. - Czemu akurat tam ? Byłbyś dla nich tylko zwykłym sługą .. - powiedziała, ukrywając zdenerwowanie w swoim głosie spowodowanym wzmianką o Volturii. Większość jej wspomnień z tamtego okresu nie należała do najprzyjemniejszych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:11, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Zaśmiał się.
- Sługą? - prychnął - wampira z 3 tys. letnim stażem wszędzie przywitają z otwartymi ramionami - nie wspominał nic o swoich zdolnościach, wolał na razie nic nie mówić dziewczynie.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:16, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Zdziwiła się. - Wow, jestem pod wrażeniem . Człowiek z dawnej epoki jeszcze przed naszą erą .. - powiedziała z uznaniem w głosie - Ale nie bądź taki pewny siebie. Twój wiek to tylko połowa sukcesu . - uśmiechnęła się sarkastycznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:17, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Myślisz, że nie mam ukrytej broni? - zaśmiał się - przy mnie każdy wymięka i wcale się nie przechwalam - uśmiechnął się.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:21, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Myślisz, że twój as z rękawa jest aż tak wyjątkowy ? - spytała wyzywająco - Nie sądzę, żebym ja przed tobą wymiękała - uśmiechnęła się znacząco, obserwując jego twarz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:22, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Już wymiękłaś - uśmiechnął się. - czy nie czułaś się przed chwilą... inaczej? - spytał
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:26, 06 Kwi 2009    Temat postu:

- Zaczęłam czuć się inaczej, gdy tylko cię zobaczyłam. Odrazu wyparował mój dobry humor, jeśli ci o to chodziło .. to brawo ! Jesteś mistrzem! - rzuciała mu kąśliwie. Jednak w głębi zastanawiała się nad jego słowami. Tak, czuła się inaczej niespełna parę minut temu. Wydawało jej się, że utraciła swoją dawną wiarę w siebie, jednak ten stan był tylko przejściowy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pon 19:27, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:29, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Mruknął coś niewyraźnie.
- Myślałem, że taka piękna wampirzyca, będzie chociaż trochę miła, ale się myliłem - mruknął, patrząc przed siebie. Przygryzł wargi.
- No a jak czujesz się teraz? - spytał, koncentrując się.
- Myślę, że lepiej będzie, jeśli się pożegnamy. Do widzenia - powiedział i pobiegł gdzieś.

//gdzieś :d


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:45, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:42, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Puściła tą uwagę mimo uszu. Spojrzała w osłupieniu w stronę oddalającej się sylwetki, poczym z całych sił krzyknęła, przypominając o ich umowie - Żadnych ludzi! - zawołała. Zastanawiała się przez moment, czy aby dobrze zrobiła zostawiając Gary'ego samego. Nie była pewna, czy był on w stanie utrzymać swoją samokontrolę.. - No pain, no game - mruknęła do siebie, poczym rzuciła się biegiem. Nad jej ciałem i umysłem zapanował pierwotny, drapieżny instynkt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 16:53, 07 Kwi 2009    Temat postu:

/Dom CiJ

Wbiegł do lasu trzymając Chiarę za rękę. Puścił ją dopiero, gdy byli zdala od ulicy. Wciągnął powietrze i poczuł w oddali stadko jeleni. Było ich może pięć, czy sześć.
-Tam. - Wskazał Chiarze kierunek
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:59, 07 Kwi 2009    Temat postu:

- Masz rację. - uśmiechnęła się do niego i radosnym krokiem pobiegła we wskazanym przez niego kierunku. Dobiegła do stada. W jednym miejscu leżała łania z małym jelonkiem. Spojrzała na nich z czułością i ominęła ich. Nie miała zwyczaju polować na młode zwierzęta. Dotarła do starszych i dorosłych osobników. Rzuciła się na jednego i wysączyła z niego krew, to samo robiła z następnym i następnym od czasu do czasu patrząc na Veę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 17:07, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Biegła szybko,próbując wytropić jakąś zwierzynę.Nie za bardzo jej to wychodziło..Lecz po paru minutach w końcu wytropiła ślady sarny...
Dobre i to-pomyślała
Z daleka widziała już swój cel i z niezwykłą gracją podbiegła do niego i wbiła kły w jej szyje..Czuła sie lepiej,nie wiadomo czemu ale było jej lepiej...W świetnym chumorze postanowiła udać sie później do Seattle na małe zakupy..
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 17:58, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Pochłonął krew z 4 jeleni. Nadal mu było mało, mimo, że w rzeczywistości był pełny. Ocierając krew z brody podszedł do Chiary. Miał dziwne przeczucie, że dzieje się coś niedobrego.
-Wracajmy. Szybko. - Rzekł lekko spanikowany i puścił się biegiem w kierunku domu.

/Dom CiJ
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:57, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Otarła usta i pobiegła za Veą.

/ dom C & J


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:31, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Szła ku miasteczku, gdy nagle poczuła zapach innego wampira. Po chwili zobaczyła biegnącą dziewczynę. Stanęła w miejscu i zaczęła ją obserwować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:41, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Miała już upatrzoną swoją ofiarę, na którą polowała. Nagle ogarnęło ją przeczucie, że ktoś ją obserwuje. Zdekoncentrowała się na łowach i zwierzynie, poczym odwróciła wzrok. Zobaczyła stojącą cały czas w miejscu dziewczynę, której wzrok poczuła na sobie. Mruknęła zirytowana. Nie spodziewała się, że natrafi ponownie na wampira. Podeszła bliżej dziewczyny. Czekała, aż wykona pierwszy krok.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 19:42, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:45, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Witaj - zaczęła. - Nie spodziewałam się, że spotkam tutaj inną wampirzycę, oprócz kogoś z Cullenów - podeszła bliżej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:49, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Cześć - powiedziała z dystansem, mierząc wampirzycę wzrokiem - To samo mogłabym powiedzieć o tobie. - mruknęła, poczym się przedstawiła - Jestem Anna Marie, a jak tobie na imię? - cały czas się jej przyglądała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 19:50, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:04, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Maria - odpowiedziała. - Polowałaś - stwierdziła. - Nie pijesz krwi ludzkiej, zupełnie jak oni - ostatnie słowa powiedziała ciszej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:09, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Jak widać .. - mruknęła - ale teraz robi mi się coraz trudniej. - przyznała. Spojrzała w oczy wampirzycy - Poznałaś już pakt Cullenów ? - nie mogła się powstrzymać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 20:10, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:16, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Jeszcze nie - pokręciła głową. - Dopiero co przybyłam do Forks. Ale będę tu mieszkać i nie mam zamiaru łamać zasad i zabijać ludzi. Chcę się zmienić i żyć pokojowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:20, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- To dobrze - przyjęła to z niezmierną łatwością. Kiedyś sama była na miejscu Marii. Gdyby Cullenowie potraktowali ją inaczej włuczyłaby się gdzieś po świecie, bądź wróciła do Voltery. Uśmiechnęła się do wampirzycy - Skąd tutaj przybyłaś? - zapytała niby od niechcenia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 20:21, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:30, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Od wielu lat tułam się po Stanach. Szukałam znajomych, a mam ich bardzo wielu. Ale moim celem było miejsce, gdzie mieszka mój przyjaciel i w końcu je znalazłam. Chciałam go prosić o pomoc, co jest związane z tym, że nie chcę mordowac ludzi - odpowiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:35, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- A twoim przyjacielem jest .. - przeciągnęła ostatni wyraz, domagając się odpowiedzi. Zastanawiała się, czy skoro już jakiś czas 'mieszka' w Forks to czy znałaby owego przyjaciela nowo spotkanej wampirzycy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 20:35, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 20 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin