Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victoria
Gość
|
Wysłany: Śro 22:07, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Victoria stwierdziła, że chyba jednak musi przekazać Ann informację dotyczącą czerwonookich w tych stronach. Nie chciała jednak przerywać konwersacji pomiędzy nią i Jaredem, więc stała pod ścianą w bezruchu cierpliwie czekając
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:52, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy w końcu nastroił odpowiednio gitarę spojrzał na dziewczyny. Uśmiechnął się lekko, zapalił małą lampkę przy łóżku zamiast dużego światła i zaczął grać. Na początek jakiś wolny kawałek. Nucił go cichutko pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:59, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Słuchała z zainteresowaniem 'występu' Jareda. Śpiewał bardzo cichutko i choć dzięki wyostrzonym wampirzym zmysłom mogła go usłyszeć to szepnęła mu do ucha - Miałeś śpiewać, nie pamiętasz ? Nie wstydź się. - zachęcała go z uśmiechem na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Śro 23:00, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:08, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Utwór robił się coraz głośniejszy i tym samym Jared śpiewał głośniej. Wykonywał jeden ze swoich najbardziej melodyjnych kawałków opowiadających o utraconej nadziei... Przymknął oczy by bardziej wczuć się w muzykę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:16, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ma ładny głos.. - stwierdziła Anna Marie - Podoba mi się jak śpiewa.. - uśmiechnęła się. Chłopak naprawdę wczuł się w piosenkę i w pełni oddawał jej klimat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Śro 23:17, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:22, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Po koniec utwór robił się bardziej dynamiczny i już bez śpiewu Jared wykonał piękną solówkę. Kiedy skończył spojrzał na Victorię, a potem na Ann. - Zaliczasz zadanie? - uśmiechnął się, nieświadomie gładząc gitarę dłonią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:31, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Ymm .. - zastanowiła się - Zadanie zaliczone - powiedziała z powagą - Wygrałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 0:15, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- No i fajnie. - uśmiechnął się szeroko. Sięgnął po pokrowiec i schował w nim gitarę. Postawił ją gdzieś pod ścianą. Spojrzał na dziewczyny. - Sorry, że nie zaproponowałem wam czegoś do picia, ale jak na razie to mam pustki w pokoju. - zrobił przepraszającą minę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Czw 8:33, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Victoria stała wsłuchując się w rytm muzyki. O, tak. Była piękna. I Jared również fantastycznie śpiewał.Wymienili z Ann kilka zdań, po czym zwrócił się do obu dziewczyn z przeprosinami.
-Nie ma za co. I tak nie chciało mi się pić. Ładnie grasz. I śpiewasz oczywiście
Ostatnio zmieniony przez Victoria dnia Czw 12:04, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:13, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Anna Marie wstała z łóżka i udała się w kierunku drzwi. - Wykonałeś swoje zadanie, więc na mnie już czas .. - złapawszy klamkę uśmiechnęła się w stronę chłopaka. Już nie obawiała się planów Victorii. Nie pije ludzkiej krwi. Nie mogła by skrzywdzić Jareda.. myślała w duchu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 12:14, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Czw 12:39, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zanim Anna Marie zdążyła wyjść, Victoria złapała ją za ramię i szepnęła do ucha:
-Musimy pogadać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:50, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Poczuła dotyk Victorii na jej ramieniu. Skinęła głową. - Teraz ? - spytała szybko najcichszym szeptem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Czw 12:53, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ann spytała:
-Teraz?
Victoria nie była pewna, co odpowiedzieć. Zdecydowała jednak, że nie może zostawić tej sprawy tak sobie. A przy okazji może dowie się coś o mieście, w którym ma zamiar spędzić więcej czasu.
-Wyjdźmy przed dom, dobrze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:57, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przytaknęła. Była ciekawa, co Victoria ma jej takiego ważnego do powiedzenia. Nacisnęła mocniej na klamkę i przepuściła wampirzycę w drzwiach.
| Motel 'U Selene'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 13:13, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Czw 12:59, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wyszła jako pierwsza
| Motel 'U Selene'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:12, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Motel 'U Selene'
Wstrzymała oddech. Bez słowa podeszła do chłopaka i pocałowała go w policzek. - Zawsze wykonuję swoje zadania - powiedziała z powagą - Teraz jesteśmy kwita. Remis. - powiedziała stojąc już w drzwiach i uśmiechając się. Wróciła do Victorii.
| Motel 'U Selene'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Czw 13:19, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:38, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko działo się trochę za szybko. Dziewczyny poszły sobie, Ann chociaż się pożegnała. Jared dotknął palcem swój policzek, który nie zdążył jeszcze odzyskać normalnej temperatury. W jednym miejscu był chłodniejszy od reszty skóry. Uśmiechnął się, trochę zdziwiony czynem Anny. W końcu padł zmęczony na łóżko i nim się obejrzał, smacznie chrapał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:52, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Forks i okolice | Ulica
Zapukała delikatnie w drewniane drzwi. Nikt nic nie odpowiedział. Położyła dłoń na srebrnej klamce i niepewnie ją nacisnęła. Wejście się uchyliło, co znaczyło, że Jared najwyraźniej ich nie zakluczył. Jacy ci ludzie są bezmyślni.. mruknęła zła pod nosem. Wchodząc w głąb pokoju zauważyła leżącego Jareda na łóżku. Miał zamknięte oczy, a jego klatka piersiowa podnosiła się i opadała równomiernie. Podeszła bliżej i ostrożnie przy nim przykucnęła. Rzeczywiście śpi.. pomyślała przyglądając się. Ann, co ty w ogóle robisz ? Jak ty chcesz mu pomóc?! upomniała się w myślach. Teorię 'nie angażuj się' szlag by trafił, bo jak można kogoś chronić trzymając przy tym ogromny dystans ? - zastanawiała się wampirzyca. Przykryła chłopaka kocem i udała się w stronę okna. Usiadła na podokienniku i co chwilę wyglądała przez szybę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 13:53, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:57, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jared był czujny nawet podczas snu. Obudził się w momencie gdy Ann zapukała do drzwi. Nie pokazywał jednak tego. Wiedział doskonale, że to właśnie Anne przyszła. Nie wiedział skąd, ale był tego pewien. Poczuł jak dziewczyna przykrywa go kocem. Uchylił delikatnie jedną powiekę i ujrzał Annę siedzącą przy oknie. Uśmiechnął się. Cały czas nie mógł przyzwyczaić się do jej wspaniałej urody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:13, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W co ty się pakowałaś ?! Trzeba ci było siedzieć spokojnie w Volterze, a nie pakować innych i siebie w kłopoty. Zachciało ci się 'wegetarianizmu' i rozmów z ludźmi.. Ugh! Następnym razem lepiej pomyśl zanim coś zrobisz. - cały czas karciła się w myślach. I jak mu się z tego wszystkiego wytłumaczysz ?! - spojrzała w stronę chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:16, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ann spojrzała w jego stronę. Jared już całkowicie otworzył oczy i uśmiechnął się. - Hej. - przywitał się. - Co tu robisz? - zapytał przecierając oczy dłońmi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:19, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Śpij dalej, to tylko sen.. a raczej koszmar.. - mruknęła spokojnym i obojętnym tonem nie patrząc już w jego stronę, ale wyglądając przez okno. Zabrzmiało to komicznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 14:19, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:22, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gdybym widział cię teraz po raz pierwszy, pomyślałbym sobie, że to sen... - pomyślał podnosząc się do siadu. Przetarł twarz dłonią i już całkowicie rozbudzony spojrzał na Ann. - Coś nie tak? - zapytał widząc jej niezbyt radosny humor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:28, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ocknęła się, jakby właśnie obudziła się z głębokiego snu. Zdjęła nogi z parapetu i ustawiła je na podłodze odwracając się w stronę chłopaka. - Nie zamknąłeś drzwi - wypomniała mu - Ktoś tu mógł wejść i cie obrabować - Przystosuj swoją mowę Ann! - i ci coś ukraść - poprawiła się w bardzo szybkim tempie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 14:41, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:09, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Widzę, że dorobiłem się osobistego ochroniarza. - uśmiechnął się drwiąco. - Jakoś nie widziałem podejrzanych ludzi w tym motelu... - powiedział wstając. Trochę bawiła go przesadna troska Ann. Podszedł do dziewczyny i uśmiechnął się. - A ty... nie sypiasz? Za nami długi dzień, a nawet nie wyglądasz na zmęczoną. - zapytał chcąc podtrzymać rozmowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Pią 19:12, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
//Z korytarza
Victoria zapukała do drzwi pokoju nr 6. Jeszcze raz głęboko wciągnęła powietrze sprawdzając czy Ann znajduje się w środku. Anno, potrzebuje cię... - Powtarzała zniecierpliwiona w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:19, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszał pukanie. - Wejdź. - zawołał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:23, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Jakoś nie mogłam zasnąć .. Chyba cierpię na insomnię. - mruknęła. Ona również usłyszała pukanie. Trochę się zaniepokoiła. Spokojnie Ann, to pewnie tylko obsługa.. uspakajała się. Na szczęscie Jared stał cały czas obok niej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 19:24, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Pią 19:31, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Victoria usłyszała zdawkowane 'Wejdź'. To był głos Jareda. Tak też zrobiła. Nie potrafiła jednak wyrazu niepokoju na twarzy i Ann od razu to zauważyła.
-Przepraszam, że tak późno, ale nie miałam jak się z tobą skontaktować, w twoim pokoju cię nie było. - Kłamała jak z nut i chyba dobrze jej szło. - Tylko ciebie znam, a chciałam wiedzieć, gdzie tu jest komisariat policji, bo... zginął mój piesek. Biedaczek pewnie błąka się gdzieś, a ja chodzę i chodzę i nie mogę go znaleźć. - Przybrała zrozpaczony ton głosu i zerknęła na Jareda. Obserwował je nieufnie. On coś podejrzewa. Jestem tego pewna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:36, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Myślałem, że w tym motelu nie można trzymać zwierząt... - pomyślał świdrując Victorię spojrzeniem. Ponadto wyczuwał fałsz w jej głosie. - Możemy pomóc ci znaleźć komisariat. - zaproponował udając, że wierzy w jej kłamstwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Pią 19:42, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Victoria uprzytomniła sobie swoją pomyłkę. Trzeba było palnąć coś, co ruszyłoby tylko Annę. Teraz była w kropce. Stała czekając na pomoc ze strony wampirzycy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:02, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wyczuła, że Victoria ma do niej jakąś sprawę, a zaginiony piesek to tylko część jej mistyfikacji. - Taki ładny mały chihuahua z niebieską obrożą ? - spytała - Chyba gdzieś go widziałam .. Usłyszałam jakieś wycie pod moimi drzwiami, więc je otworzyłam, a tam co ? Taki śliczny szczeniaczek! Serce mi wymiękło na jego widok - powiedziała marzycielskim tonem i uśmiechnęła się - Chodź, jest w moim pokoju - podeszła do Victorii i złapała ją za rękę - A przy okazji powiesz mi, gdzie kupiłaś te czadowe ciuchy .. - powiedziała z podziwem przyglądając się wampirzycy. Wiedziała jak bardzo temat zakupów odstrasza chłopaków, więc nie bała się wykorzystać tego niedozwolonego chwytu.. Mam nadzieję, że się na to nabierze.. pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 20:04, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:07, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Znowu będą rozmawiać za moimi plecami... Przecież nie jestem głupi... Zrobił znudzoną minę. Zachowanie Ann było aż nadto nienaturalne. Ich rozmowa aż cuchnęła kłamstwami. Muszą mieć jakiś ważny powód. Nie będę się wtrącał. Usiadł na parapecie i spojrzał na wychodzące dziewczyny. Posłał Annie znudzone spojrzenie. Wkurzało go powoli ciągłe robienie z niego głupka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Pią 20:11, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Victoria była wdzięczna Ann za uratowanie sytuacji.
-Naprawdę go widziałaś? - Przybrała cukierkowy ton - To wspaniale! Oczywiście, że ci powiem gdzie kupiłam ubrania. Mam ich całą szafę! Mogłabyś do mnie przyjść na Pidżama Party? Wiem, że to trochę za późno na zaproszenie, ale zauważyłam, że jesteś ślicznie umalowana, mogłabyś mi zdradzić jak to robisz. - Victoria szczebiotała jak prawdziwa nastolatka. Puściła oko do Ann i spojrzała na Jareda. Mina mu zrzedła. Chyba mi uwierzył - Modliła się w duchu.
-A więc jak? Przyjdziesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:17, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Jasne! - uśmiechnęła się szeroko - Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę .. - wciąż udawała ogromny entuzjazm. Wychodziło jej to całkiem nieźle. Gdyby chciała mogłaby nawet skakać z radości, ale opanowała się. Nie może być przesłodzone.. pomyślała. Spojrzała na Jareda. Był wkurzony - Do zobaczenia! - mimochodem rzuciła w jego stronę i wyszła za Victorią.
| Motel 'U Selene'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 20:45, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:19, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Do zobaczenia. - burknął pod nosem. Zszedł z parapetu i zakluczył drzwi gdy tylko dziewczyny wyszły. Udał się do łazienki by wziąć gorący prysznic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Gość
|
Wysłany: Pią 20:31, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Do zobaczenia. - Krzyknęła do Jareda na odchodnym i wyszła przed Ann
/Motel 'U Selene'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:22, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Po kilkunastu minutach wyszedł spod prysznica i zaczął osuszać się ręcznikiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Motel 'U Selene'
Mocno zapukała w brązowe drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 21:26, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:26, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszał pukanie. Szybko wciągnął na siebie spodnie i podbiegł do drzwi. Odkluczył je i otworzył. Ujrzał Ann. - Hej. - przywitał się zdawkowym tonem. Włosy miał mokre, woda ściekała po jego półnagim ciele. Oddychał szybciej. Odsunął się by Ann mogła wejść do środka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|