Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój nr 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene'
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victoria
Gość






PostWysłany: Pią 19:12, 13 Lut 2009    Temat postu:

//Z korytarza

Victoria zapukała do drzwi pokoju nr 6. Jeszcze raz głęboko wciągnęła powietrze sprawdzając czy Ann znajduje się w środku. Anno, potrzebuje cię... - Powtarzała zniecierpliwiona w myślach.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:19, 13 Lut 2009    Temat postu:

Usłyszał pukanie. - Wejdź. - zawołał.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:23, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Jakoś nie mogłam zasnąć .. Chyba cierpię na insomnię. - mruknęła. Ona również usłyszała pukanie. Trochę się zaniepokoiła. Spokojnie Ann, to pewnie tylko obsługa.. uspakajała się. Na szczęscie Jared stał cały czas obok niej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 19:24, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victoria
Gość






PostWysłany: Pią 19:31, 13 Lut 2009    Temat postu:

Victoria usłyszała zdawkowane 'Wejdź'. To był głos Jareda. Tak też zrobiła. Nie potrafiła jednak wyrazu niepokoju na twarzy i Ann od razu to zauważyła.
-Przepraszam, że tak późno, ale nie miałam jak się z tobą skontaktować, w twoim pokoju cię nie było. - Kłamała jak z nut i chyba dobrze jej szło. - Tylko ciebie znam, a chciałam wiedzieć, gdzie tu jest komisariat policji, bo... zginął mój piesek. Biedaczek pewnie błąka się gdzieś, a ja chodzę i chodzę i nie mogę go znaleźć. - Przybrała zrozpaczony ton głosu i zerknęła na Jareda. Obserwował je nieufnie. On coś podejrzewa. Jestem tego pewna...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:36, 13 Lut 2009    Temat postu:

Myślałem, że w tym motelu nie można trzymać zwierząt... - pomyślał świdrując Victorię spojrzeniem. Ponadto wyczuwał fałsz w jej głosie. - Możemy pomóc ci znaleźć komisariat. - zaproponował udając, że wierzy w jej kłamstwa.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Pią 19:42, 13 Lut 2009    Temat postu:

Victoria uprzytomniła sobie swoją pomyłkę. Trzeba było palnąć coś, co ruszyłoby tylko Annę. Teraz była w kropce. Stała czekając na pomoc ze strony wampirzycy.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:02, 13 Lut 2009    Temat postu:

Wyczuła, że Victoria ma do niej jakąś sprawę, a zaginiony piesek to tylko część jej mistyfikacji. - Taki ładny mały chihuahua z niebieską obrożą ? - spytała - Chyba gdzieś go widziałam .. Usłyszałam jakieś wycie pod moimi drzwiami, więc je otworzyłam, a tam co ? Taki śliczny szczeniaczek! Serce mi wymiękło na jego widok - powiedziała marzycielskim tonem i uśmiechnęła się - Chodź, jest w moim pokoju - podeszła do Victorii i złapała ją za rękę - A przy okazji powiesz mi, gdzie kupiłaś te czadowe ciuchy .. - powiedziała z podziwem przyglądając się wampirzycy. Wiedziała jak bardzo temat zakupów odstrasza chłopaków, więc nie bała się wykorzystać tego niedozwolonego chwytu.. Mam nadzieję, że się na to nabierze.. pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 20:04, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:07, 13 Lut 2009    Temat postu:

Znowu będą rozmawiać za moimi plecami... Przecież nie jestem głupi... Zrobił znudzoną minę. Zachowanie Ann było aż nadto nienaturalne. Ich rozmowa aż cuchnęła kłamstwami. Muszą mieć jakiś ważny powód. Nie będę się wtrącał. Usiadł na parapecie i spojrzał na wychodzące dziewczyny. Posłał Annie znudzone spojrzenie. Wkurzało go powoli ciągłe robienie z niego głupka.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Pią 20:11, 13 Lut 2009    Temat postu:

Victoria była wdzięczna Ann za uratowanie sytuacji.
-Naprawdę go widziałaś? - Przybrała cukierkowy ton - To wspaniale! Oczywiście, że ci powiem gdzie kupiłam ubrania. Mam ich całą szafę! Mogłabyś do mnie przyjść na Pidżama Party? Wiem, że to trochę za późno na zaproszenie, ale zauważyłam, że jesteś ślicznie umalowana, mogłabyś mi zdradzić jak to robisz. - Victoria szczebiotała jak prawdziwa nastolatka. Puściła oko do Ann i spojrzała na Jareda. Mina mu zrzedła. Chyba mi uwierzył - Modliła się w duchu.
-A więc jak? Przyjdziesz?
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:17, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Jasne! - uśmiechnęła się szeroko - Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę .. - wciąż udawała ogromny entuzjazm. Wychodziło jej to całkiem nieźle. Gdyby chciała mogłaby nawet skakać z radości, ale opanowała się. Nie może być przesłodzone.. pomyślała. Spojrzała na Jareda. Był wkurzony - Do zobaczenia! - mimochodem rzuciła w jego stronę i wyszła za Victorią.

| Motel 'U Selene'


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 20:45, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:19, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Do zobaczenia. - burknął pod nosem. Zszedł z parapetu i zakluczył drzwi gdy tylko dziewczyny wyszły. Udał się do łazienki by wziąć gorący prysznic.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Pią 20:31, 13 Lut 2009    Temat postu:

-Do zobaczenia. - Krzyknęła do Jareda na odchodnym i wyszła przed Ann

/Motel 'U Selene'
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:22, 13 Lut 2009    Temat postu:

Po kilkunastu minutach wyszedł spod prysznica i zaczął osuszać się ręcznikiem.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:24, 13 Lut 2009    Temat postu:

| Motel 'U Selene'

Mocno zapukała w brązowe drzwi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 21:26, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:26, 13 Lut 2009    Temat postu:

Usłyszał pukanie. Szybko wciągnął na siebie spodnie i podbiegł do drzwi. Odkluczył je i otworzył. Ujrzał Ann. - Hej. - przywitał się zdawkowym tonem. Włosy miał mokre, woda ściekała po jego półnagim ciele. Oddychał szybciej. Odsunął się by Ann mogła wejść do środka.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:30, 13 Lut 2009    Temat postu:

Woda kapała z jego półnagiego ciała. Dziewczyna lekko się zawstydziła i weszła do środka. - Wybacz, że musiałam cię zostawić, ale rozumiesz .. kobiece sprawy. - uśmiechnęła się. - Więc o czym rozmawialiśmy kiedy tak okrutnie przerwałam ? - podeszła do okna, odsłoniła zasłonę i wyjrzała przez szybę. Nie miała odwagi patrzeć w stronę Jareda.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 21:31, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:40, 13 Lut 2009    Temat postu:

Jared bez słowa zamknął drzwi i udał się do łazienki. Narzucił na siebie czarną koszulkę i wrócił do pokoju. Oparł się o ścianę i spojrzał na Ann. - Dobra, dosyć ściemniania. Mów o co chodzi. - rzekł tonem nieznoszącym sprzeciwu. Jak zwykle zaczął świdrować Annę wzrokiem.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:45, 13 Lut 2009    Temat postu:

Odwróciła się w jego stronę. Miał już na sobie czarną koszulkę. Uśmiechnęła się. - O czym ty mówisz ? - spytała udawając, że nie wie o co chodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:51, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Ukrywasz coś. Razem z Victorią. - stwierdził. Odepchnął się od ściany i stanął blisko Ann. - Widocznie bardzo chcecie żebym o tym nie wiedział. - powiedział patrząc jej w oczy. - Próbowałem to zignorować, ale nie potrafię. - skrzyżował ręce na piersi i wbił wzrok w Ann.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:56, 13 Lut 2009    Temat postu:

- To nic takiego .. - zaprzeczyła uśmiechając się. - Po prostu nie chcemy cię w to mieszać i tyle w temacie. A pozatym powiedziałam ci już wszystko o czym powinnieś wiedzieć - uśmiechnęła się. To dla twojego dobra.. pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:59, 13 Lut 2009    Temat postu:

Jak by ją tu zaszantażować... Usiadł na łóżku i wbił wzrok w ziemię. Postanowił nie odezwać się słowem. Chyba, że Ann zacznie mówić. Szczerze nienawidził gdy ktoś coś przed nim ukrywał.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:02, 13 Lut 2009    Temat postu:

Zgrabnie usiadła obok niego i położyła dłoń na jego kolanie - Zrozum, taka wiedza jest ci bezużyteczna. Nie chcę sprawadzać na ciebie kolejnych zmartwień. - tłumaczyła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:04, 13 Lut 2009    Temat postu:

Przechylił głowę w bok by spojrzeć na Ann. Świdrował ją wzrokiem; nawet nie mrugał. Chciał by w końcu zaczęła mówić. Poczuł chłód na kolanie, ale nie przejął się tym.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:09, 13 Lut 2009    Temat postu:

- To dla twojego dobra - powiedziała spokojnie, acz stanowczo. Chłopak nadal się nieodzywał. Nie będzie ze mną pogrywał w taki sposób .. pomyślała. - Nie chcesz ze mną rozmawiać, to nie. Pomilczymy razem - mruknęła, cofnęła dłoń z jego kolana, głowę podparła na łokciu i obserwowała jego twarz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:14, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Chcę wiedzieć. - mruknął wpatrując się w jej twarz. - Odkąd się poznaliśmy, cały ten czas coś ukrywasz. Widzę to. - jego głos przeszedł w szept. - Chcę wiedzieć. - powtórzył. Utkwił wzrok w jej oczach. Nagle stwierdził, że złoto jej tęczówek zrobiło się ciemniejsze.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:21, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Po prostu mi zaufaj - powiedziała z naciskiem spuszczając wzrok. Czuję się podle .. myślała. On zaufał jej i zdradził swój największy sekret, a ona musiała zachowywać swoją tajemnicę tylko dla siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:24, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Nie dam ci spokoju. - ostrzegł. Mówił całkowicie poważnie. Wiedział, że zachowuje się teraz jak uparte, ciekawskie dziecko, ale miał to gdzieś. Czuł, że za wszystkimi kłamstwami kryje się naprawdę 'coś'. Musiał się dowiedzieć co.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:27, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Gdybyś wiedział coś o czym ja nie powinnam wiedzieć, bo ta wiedza byłaby dla mnie niebezpieczna .. - zaczęła - Weźmy na przykład, że wiesz gdzie ukrywa sie jakiś gangster, którego ścigają i pytają o niego wszystkie osoby .. Powiedziałbyś mi wiedząc, że to może się dla mnie źle skończyć ? - spytała podchwytliwie - Oczywiście czysto teoretycznie - uśmiechnęła się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 22:28, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:33, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Powiedziałbym ci, bo bym ci ufał. - rzekł. - I nie chciałbym żebyś pozostała w niewiedzy. - położył dłoń na jej dłoni. - Oczywiście nie pozwoliłbym żeby coś ci się stało. - szepnął. - Co mam zrobić żeby przekonać cię do mówienia? - zapytał.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:36, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Dzięki wielkie - odpowiedziała sarkastycznie - Ale gdyby to właśnie mnie spytali przystawiając nóż do gardła i wiedząc, że kłamie gdzie podział się ten bandyta..? Nadal byś mi powiedział ? - spytała dobitnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:40, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Ann. - wymówił jej imię uśmiechając się. - Nie uwierzę, że ta sprawa jest porównywalna do tego co teraz wygadujesz. - powiedział siląc się na poważny ton. - To JA jestem tym złym. Nie ty. - uśmiechnął się nadal trzymając dłoń na jej dłoni. Z początku była zimna, ale teraz, poprzez dotyk Jareda, robiła się cieplejsza.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:45, 13 Lut 2009    Temat postu:

Poczuła przyjemne uczucie ciepła na jej dłoni. Spojrzała na dłoń chłopaka, by znowu powrócić do jego oczu. Uśmiechnęła się przez moment, poczym na jej twarz powróciła dawna poza. - Nie sądzę - mruknęła cicho pod nosem. On nic nie wie! Uważa mnie pewnie za wcielenie niewinności.. karciła się w myślach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 22:45, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:49, 13 Lut 2009    Temat postu:

- W takim razie oświeć mnie. Chcę wiedzieć z kim mam do czynienia. - powiedział stanowczym tonem. Zacisnął mocniej palce na dłoni Ann.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:53, 13 Lut 2009    Temat postu:

Poczuła mocniejszy dotyk na jej dłoni - Nie jestem kimś za kogo mnie masz - wycedziła przez zęby. Nie mogę mu powiedzieć !

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 22:53, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:57, 13 Lut 2009    Temat postu:

- No to kim jesteś? Facetem? - próbował stłumić śmiech. Po chwili jednak spoważniał. Przeniósł dłoń na jej policzek. Spojrzał w jej oczy. - Więc? - zapytał cicho.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:01, 13 Lut 2009    Temat postu:

Dotknął dłonią jej twarzy. Było to dla niej całkiem przyjemne uczucie. Miły gest z jego strony .. - pomyślała. - Tego ci właśnie nie mogę powiedzieć - rzekła stanowczym tonem spuszczając wzrok w dół - Wiedz jedno. Nie jestem kimś za kogo mnie uważasz - powtórzyła się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 23:02, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 23:07, 13 Lut 2009    Temat postu:

- No to KIM jesteś? - nie dawał za wygraną. - Morderczynią, złodziejką, facetem, lesbijką, tajną agentką, kosmitką, wampirem, kanibalem, czy kim tam jeszcze... - wymieniał nawet nie domyślając się tajemnicy Ann.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:13, 13 Lut 2009    Temat postu:

W jego liście znalazły się dwa odpowiednie słowa - wampir i mordeńczyni. Nawet nie wiedział jak bardzo jest blisko prawdy. Anna Marie nadal nie spuszczała wzroku ze swoich kolan. - J-ja .. - zająkała się - n-nie mogę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 23:16, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Możesz. - ujął jej twarz w dłonie. - Wyrzuć to z siebie...
Tego nie było w planach. Nie miał zamiaru tego zrobić, a jednak... Jego usta delikatnie dotknęły zimnych warg Anny.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:20, 13 Lut 2009    Temat postu:

Jego usta delikatnie dotknęły jej zimnych warg. - Co ty.. ? - urwała i nie pozostawała mu dłużna. Musnęła ustami jego dolnej wargi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene' Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin