Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:46, 06 Cze 2009 Temat postu: Dom Olivera |
|
|
Tymczasowe miejsce pobytu Olivera. Mały, stosunkowo stary dom, zbudowany z czerwonej cegły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:51, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/Centrum/Ulica
Zajechał pod dom i zatrzymał się. Wysiadł pierwszy i przemknął w wampirzym tempie by otworzyć paniom drzwi samochodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:30, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulica
April wysiadła z samochodu i uśmiechnęła się lekko gdy Oliver otworzył drzwi. Rzadko spotykam takich dżentelmenów-pomyślała mając na myśli typków z przydrożnych moteli lub barów w których pracowała.
Rozejrzała się dookoła i zauważyła mały, ceglany domek.
Nagle coś jej wpadło do głowy.
-Skoro kupiłeś tu dom... zostajesz na dłużej, prawda?-spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:43, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulica
Dorcas lekko się uśmiechnęła, kiedy Oliver otworzył jej drzwiczki samochodu. Była pod wrażeniem jego uprzejmości i tego jakim był dżentelmenem. Nigdy nie była traktowana jak dziewczyna, a już na pewno nie jak dama. W życiu nie spotkałam takiego człowieka... choć może człowiek to pojęcie względne. Wysiadając rozejrzała się uważnie i przyglądała małemu, ceglanemu domkowi. Był stary, ale uroczy. Od razu jej się spodobał i mimowolnie się uśmiechnęła, ciesząc się, że spędzi w nim noc.
-Masz cudowny domek. -zwróciła się do Olivera, nie odwracając się jednak w jego stronę. Lustrowała wzrokiem domek, chcąc zapamiętać nawet najmniejszy szczegół.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:10, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki. - rzucił do Dorcas. - Ale szczerze mówiąc nie miałem zbyt dużego wyboru. Mogłem wziąć ten, albo cztery razy większy, kilka ulic dalej. Wolałem prostotę. - uśmiechnął się. Zamknął samochód, otworzył furtkę i przepuścił dziewczyny przodem. Ruszył za nimi po wydeptanej ścieżce, aż dotarli do drzwi. - Tak, będę musiał zostać trochę dłużej. - odpowiedział dopiero teraz na pytanie April. Jak zwykle z uśmiechem. Otworzył drzwi domu i znów puścił panie przodem. Wewnątrz dom urządzony był w babcinym stylu. Kiedyś należał bowiem do starego małżeństwa, które wyprowadziło się stąd całkiem niedawno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:16, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April, chociaż nie dała tego znać, ucieszyła się z tego, że zostaje na dłużej. Lekki uśmieszek pojawił się na jej ustach. Rozejrzała się po domu. Widać było, że już tu kiedyś ktoś mieszkał i na pewno to nie był ktoś w jego wieku.
-Przytulnie-powiedziała szczerze i uśmiechnęła się lekko do niego poprawiając kosmyk włosów, który wymsknął się z jej kucyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:19, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedł za dziewczynami do domu i zamknął drzwi. - Czujcie się jak u siebie. - rzekł z uśmiechem. Rzucił kluczyki od samochodu na małą półkę obok wieszaka na kurtki. Dom był mały, ale przytulny. Zaraz obok wejścia była typowa babcina kuchnia ze starymi szafkami, obładowanymi przyborami do gotowania. Przy oknie stał mały prostokątny stolik, a przy nim cztery krzesła. Z kuchni było przejście do małego saloniku ze starym segmentem i równie wiekowym telewizorem. - Mam tutaj tylko jedną sypialnię, więc obawiam się, że będziecie musiały spać razem. - poinformował z lekką niepewnością w głosie. Nie wiedział jakie były między nimi relacje. Z tego co zdążył zauważyć, raczej się lubiły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:48, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorcas weszła do przedpokoju i rozejrzała się wokół. Cieszyła się, że Oliver zostaje na dłużej. Nie dało się go nie lubić. Dom był staroświecko urządzony, jednak podobał jej się ten wystrój. Przywoływał jej wspomnienia z dzieciństwa.
-Nie ma sprawy, ja nie mam nic przeciwko. -znowu wzruszyła ramionami, uśmiechając się lekko. -Choć właściwie mogłabym spać na kanapie, jeśli April wolałaby spać sama. - spojrzała na nią niepewnie, nie wiedząc na co się zdecyduje. Dorcas była przyzwyczajona do każdych warunków, więc nie robiło jej zbytniej różnicy, czy ma spać na podłodze, czy w wygodnym łóżku. Jako pies musiała spędzać noce na ulicy, w ciemnych zaułkach, co było jej nie w smak, ale nie miała innego wyboru. Musiała zostać pod postacią owczarka collie, bo inaczej ktoś by ją rozpoznał i zgłosił to do opieki społecznej,(całe miasto było wciągnięte w jej poszukiwania), a tam za nic nie miała zamiaru trafić, a tak przynajmniej została uznana za zaginioną.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:07, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:37, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April tylko przytaknęła głową, że jej pasuje. Tak czy siak pewnie nie będę mogła zasnąć i skończy się na tym, że się gdzieś przejdę czy coś, ale on nie muszą już o tym wiedzieć. Znając Dorcas spróbowała by mnie zaciągnąć do łóżka bym wypoczywała.
-Prędzej ja będę spała na kanapie-mruknęła oburzona propozycją Dorcas. W końcu to ona miała się nią opiekować. Całe szczęści, że mój brat nei miał wnerwiającego 11-letniego bachora. Z takim to bym nie wytrzymała-pomyślała unosząc lekko brew wyobrażając sobie sytuację "April vs. bachor".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:51, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Dobra pójdziemy na kompromis- powiedziała Dorcas, wywracając oczami. -Obie pójdziemy spać do sypialni, bo inaczej w życiu się nie dogadamy. -powiedziała i zwróciła się do Olivera. -A ty co będziesz robił, jak my będziemy sobie smacznie spały? -zapytała, pamiętając, że Oliver nie potrzebuje snu i uśmiechnęła się do niego szeroko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:43, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- W takim razie postanowione. Będziecie spały razem. - uśmiechnął się. Weszli do kuchni. - Jak będziecie spały, zapewne będę pilnował, żeby April nigdzie nie uciekła. - odpowiedział, jakby czytał w myślach blondynki. Zdążył poznać ją na tyle by wiedzieć jaka jest i że nie uleży bezczynnie. Otworzył lodówkę, w której zostały jeszcze jakieś konserwy i kilka butelek wody. - Napijecie się czegoś? - zapytał i tworzył szafkę nad zlewem. Wyciągnął pudełka z kawą i herbatą. Spojrzał na dziewczyny pytająco.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:02, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April tylko uśmiechnęła się szeroko do Olivera. I tak się jakoś wymknę, chociażby przez okno-pomyślała i uśmiechnęła się niewinnie do Olivera.
April podeszła do Olivera i wzięła od niego pudełko z kawą.
-Pomogę ci-stwierdziła uśmiechając się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:15, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorcas podeszła do nich, żeby im pomóc. Nie lubiła stać bezczynnie kiedy ktoś coś przy niej robił. -Mogę jakoś pomóc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:00, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zabrał April pudełko z kawą i postawił je na blat. Zaczął popychać obie panie delikatnie w plecy, w kierunku krzeseł. - Ja tu jestem gospodarzem. Siadać. - nakazał z szerokim uśmiechem. Wstawił wodę, wyciągnął dwa kubki. - Może i jestem wampirem trochę czasu, ale potrafię robić kawę. - zaśmiał się. - Dorcas, też chcesz kawę? - zapytał patrząc przez ramię na dziewczynę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:12, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorcas usiadła zrezygnowana na krześle. -W to nie wątpię -powiedziała na wzmiankę o robieniu kawy przez Olivera.
-Poproszę -odpowiedziała na pytanie Olivera. -Trochę cofeiny jeszcze nikomu nie zaszkodziło -uśmiechnęła się szeroko.
-A tak przy okazji... opowiedz coś o sobie. Nic o Tobie nie wiem. -znowu się uśmiechnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:25, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April jednak byla o wiele bardziej uparta niz Dorcas. April caly czas stala kolo Olivera i znalazla lyzeczki i cukier. Usmiechnela sie przyjaxnie do niego i mrugneła.
-Oliver jest jedną z niewielu osób które widziały mnie prawie kompletnie pijaną-mruknęła do bratanicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:29, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, to jest mój znak firmowy. - roześmiał się. Znów zabrał łyżeczki z rąk April i spojrzał na nią całkiem poważnie. - Albo zaraz się usiądziesz, albo cię zmuszę. - zagroził. - Nie możesz sie przemęczać w takim stanie. - tym razem jego twarz była zmartwiona. Woda zaczęła się gotować. Oliver zalał kawę, wziął kubki i postawił na stole. Obok położył cukier i dwie łyżeczki. Usiadł przy stole na przeciwko Dorcas. - Smacznego. - uśmiechnął się. - No to... co byś chciała wiedzieć? - zapytał patrząc z uśmiechem na Dorcas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:45, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Ooo... musiał to być nie lada widok...- roześmiała się Dorcas. -Szkoda, że tego nie widziałam. Wyryłoby mi się to pewnie w pamięci na długie lata. -nie mogła powstrzymać śmiechu wyobrażając sobie April, choć bardzo się starała. W końcu prawie jej się udało. Teraz jedynie, trzęsła się ze śmiechu.
-Ekhem -odchrząkneła. -Można wiedzieć jak zostałeś wampirem? -Dorcas nagle spoważniała, a w jej ciemnych oczach pojawił się błysk zaciekawienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:45, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April wydęła wargi zabawnie oburzona , ale po chwili zgodziła się, bo zrobiło jej się nagle niedobrze od zapachu kawy, który wydawał się intensywniejszy niż zwykle.
Spojrzała na Dorcas z uniesioną brwią gdy ta zaśmiewała się prawdopodobnie wyobrażając ją pijaną.
-To wcale nie było zabawne-mruknęła.
-Muszę na chwilkę...-powiedziała tylko i wyszła słabym krokiem z pokoju w kierunku pomieszczenia, które mogło być łazienką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Nie 19:46, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:54, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Obserwował wychodzącą April czujnym wzrokiem. Znowu miał zmartwioną minę. Kiedy April zniknęła mu z oczu zerknął na Dorcas. - Jak zostałem wampirem? Nic nadzwyczajnego. Wracałem do domu wieczorem i napadł mnie jakiś wampir. Nawet nie pamiętam jak wyglądał. - wzruszył ramionami i zaraz się uśmiechnął. - Pij bo ci wystygnie. - zachęcił ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:04, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorcas posłusznie upiła łyka kawy. -Myślałam, że historia będzie bardziej kolorowa -uśmiechnęła się lekko. -Ciekawe, co jej jest. -powiedziała pod nosem, mając na myśli April.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:08, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April weszła na chwiejnych nogach do toalety i szybko rzuciła się do kibla i zwymiotowała. Nie miała pojęcia, co jej jest, choć coś z tyłu głowy jej świtało. Wiedziała, że to nie od kuli. Jej rana nie była na tyle głeboka, by uszkodzić coś w żołądku, bo miała twardszą skórę od innych, bo...To był już jej mały sekret, o którym nikt nie wiedział, oprócz jej starej przyjaciółki. April nagle spanikowała i zaczęła liczyć coś szybko. Co chwila się myliła i zaczynała od nowa, a gdy już kończyła bez mylenia się, nie mogła uwierzyć w to, co się działo.
-Dorcas-zawołała łamiącym się głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:29, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorcas słysząc, jak April ją woła zerwała się na równe nogi i wypuściła z rąk kubek z kawą. W tej chwili nawet nie zwróciła na to uwagi. Czym prędzej pobiegła do łazienki. Wiedziałam, że coś jest nie tak -pomyślała i z rozmachem otworzyła drzwi. W ułamku sekundy ogarnęła wzrokiem, to co zobaczyła. April stała niestabilnie i patrzyła się na nią w zdumieniu. Dorcas podeszła do niej szybko.
-Co się stało?- spytała szybko.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 23:40, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:15, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April jednak szybko oprzytomniała, oparła się o ścianę łazienki i zamknęła drzwi nogą. Załozyła ręce i wpatrywała się w coś pomiędzy podłoga i ścianą.
-Przypomnij mi.-zaczęła-objawy ciąży.
April cały czas mówiła tym samym, bezbarwnym tonem-Myślę, że już to miałaś w szkolę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:47, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorcas wytrzeszczyła oczy i zaczęła na zmianę otwierać i zamykać usta. Próbowała coś powiedzieć, ale najzwyczajniej w świecie ją zatkało. Po chwili otrząsnęła się z szoku, machając szybko głową.
-Noo... poranne mdłości... wilczy apetyt... osłabienie... intensywniejsze wyczuwanie zapachów... to chyba wszystko... nie przerabiałam akurat objawów ciąży, ale wydaje mi się, że to wszystko. -Nadal stała w osłupieniu, przyglądając się April. -Czy... czy ty...-przełknęła głośno ślinę i wyrzuciła na jednym wydechu -Czy ty jesteś w ciąży?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:54, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April nic nie mówiła przez dłuższy czas. Dopiero po chwili przytaknęła powoli.
-Chyba... tak.-powiedziała nie podnosząc wzroku. Nie była smutna ani przerażona, ale... Ona i dziecko? Po pierwsze, prawdopodobnie od razu ktoś by się do niego dobrał od razu po urodzeniu, po drugie ona miała dopiero 19 lat! No to się wkopałaś-skomentowała to April z uniesioną jedną brwią.
-Słuchaj, mogłabyś skoczyć po... test ciążowy?-spytała tym samym tonem co poprzednią- z deczka rozbawionym i znudzonym. April już taka była, niezmiennie do sytuacji, ten ton głos zawsze tam gdzieś był, jakkolwiek przerażona czy szczęśliwa miała być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:31, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-T...tak -wyjąkała Dorcas nadal będąc w lekkim szoku. Wyszła z łazienki lekko chwiejnym krokiem. Ogarnij się! Musisz jej teraz pomóc, a nie utrudniać życie!- wrzasnęła na siebie w myślach. Wzięła głęboki oddech i wzięła się w garść. -Dobra, zaraz wrócę -powiedziała jeszcze przez ramię i ruszyła biegiem do wyjścia.
/Ulica
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:41, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:51, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Siedząc w kuchni, nieważne jak bardzo by się starał i tak słyszałby wszystko co zostało wypowiedziane w łazience. Czasem przeklinał swoje wyczulone zmysły. Słysząc jak Dorcas wychodzi, podniósł się powoli z krzesła i podszedł pod drzwi łazienki. Zapukał dwa razy. - April... mogę wejść? - zapytał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:21, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
/Obrzeża miasta/Ulica
Dorcas podbiegła do drzwi, stanęła na tylnych łapach i nacisnęła mocno klamkę. Zatrzasnęła za sobą drzwi zahaczając łapą klamkę i truchtem pobiegła w stronę łazienki. Zobaczyła Olivera stojącego pod drzwiami i czekającego, aż April mu otworzy. Dorcas podbiegła do niego i trąciła nosem jego rękę. Zaskowyczała cicho i podrapała lekko drzwi pazurami. Trzymała w pysku siateczkę z testem ciążowym oraz swoje ciuchy. Miała nadzieję, że April usłyszała, że już wróciła. Zostawiła siateczkę pod drzwiami i pobiegła na górę do sypialni. Była padnięta, a będąc już w pokoju, nawet nie pofatygowała się, żeby zmienić się z powrotem w człowieka, tylko padła na dywan, wypuszczając z pyska ubrania. Zwinęła się w kłębek i podrapała za uchem, po czym zapadła w głęboki sen. Teraz nic nie było jej wstanie obudzić.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:43, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:57, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Do domu wpadł owczarek collie. Oliver domyślił się, że to Dorcas. Po chwili pies potruchtał na piętro. Oliver wziął z podłogi siateczkę i spojrzał do środka. Nie wiedział co o tym myśleć. Nacisnął na klamkę i nie zaglądając do środka, wsunął dłoń z siateczką przed niewielką szczelinę. Milczał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:05, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April wzięła torbę od Olivera i mruknęła "dzięki". Przeczytała instrukcję załączoną do opakowania i po chwili zajęła się testem. Spojrzała na mały biały kwadracik, na którym po chwili pojawił się czerwony krzyżyk. No cóż... Chyba w szkole mieli racje nazywając mnie Juno-zaśmiała się cicho.
-Możesz wejść-powiedziała normalnym tonem do Olivera. Czuła się dziwnie, ale co miała z tym zrobić? Nie zmieni tego. Zdarzają się wpadki. Oparła się znowu z założonymi rękami o ścianę i westchnęła z lekkim uśmieszkiem na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:07, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy uzyskał pozwolenie, wszedł do łazienki wolnym krokiem. Spojrzał na April zmartwionym wzrokiem. - I? - zapytał najkrócej jak się dało. Na jego twarzy nie było cienia uśmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:11, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Jestem w ciąży-powiedziała na jednym wydechu. Zerknęła na niego. Widząc jego minę westchnęła. -Zdarza się. Jestem trochę... zdziwiona, ale przecież można to było przewidzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:14, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Wybacz, że pytam, ale... ile masz lat? - zapytał ostrożnie. Na oko była młoda i nie bardzo gotowa na macierzyństwo. W zasadzie nie miał żadnego doświadczenia w tym temacie. Nie mógł jednak jej tak po prostu zostawić. Z wrażenia usiadł na skraju wanny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:19, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-18, za kilka miesięcy 19-wzruszyła ramionami i spojrzała na niego marszcząc lekko brwi-Jakoś sobie poradzę....-zaczęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:22, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Z tego co zdążyłem zauważyć, zajmujesz się sprawami, które są niekoniecznie bezpieczne dla... twojego obecnego stanu... - dokończył jakoś. Spojrzał na nią przeszywając ją wzrokiem. - A biorąc pod uwagę twój temperament, każdy zdrowy na umyśle powiedziałby, że nie powinnaś zostawać sama w takim czasie... - jego głos, choć poważny, był przepełniony troską.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:28, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
April uśmiechnęła się lekko do siebie. Tak naprawdę miała mieć 19 lat za tydzień, ale nie przepadała za urodzinami. Głównie dlatego, że zwykle nie miała je z kim spędzać. Wiedziała, że w tym roku spędzi je pewnie z Dorcas, i to jej pasowało.
April wiedziała, że Oliver ma racje. Westchnęła tylko i usiadła koło niego. Położyła rękę na brzuch przypatrując się brzuchowi. Po chwili zmęczona położyła głowę na ramieniu Olivera.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Śro 14:48, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:02, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Objął ją ramieniem i przycisnął delikatnie jej bok do siebie. Chciał być teraz dla niej wsparciem, tym bardziej, że nie wiedział co ona o tym wszystkim myśli. - Kim jest... ojciec? - zapytał cicho po chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprilan
Vampire
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruxelles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:41, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie jestem pewna...-powiedziała marszcząc lekko brwi. Wzruszyła jednak lekko ramionami.-Nikt ważny dla mnie. Zresztą nawet gdybym wiedziała kto to, nie chciałabym, żeby on wiedział.
Dziwnie się czuła z tym, że ona niby miała mieć dziecko. Ona?! Niemożliwe.
Nie będę mogła go wychowywać, za nic. Zresztą jeszcze czuję się za młoda, a ono nie będzie bezpieczne. Będę musiała je oddać komuś, ale na pewno nie do sierocińca, o nie, w życiu...-April zamyśliła się poprawiając co chwilę rozpuszczone kosmyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:16, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Widzisz... nie za bardzo znam się na tych sprawach... - zaczął niepewnie. Chodziło mu bardziej o tę emocjonalną stronę. Skończył przecież medycynę, o takiego typu sprawy nie musiał się pytać. - Ale... - ciągnął dalej. - Jeśli chciałabyś... mam kilku znajomych w szpitalach... Ponoć w tych stronach ten zabieg jest legalny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|