Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:06, 20 Wrz 2009 Temat postu: Pamiętnik Niny |
|
|
CZĘŚĆ PIERWSZA: MEKSYK
"Ze szkoły wojennej życia. Co mnie nie zabija, to czyni mnie silniejszym."
Fryderyk Nietzsche
Sama nie wiem dlaczego zaczęłam to pisać. Bo muszę się komuś wygadać, a takiej osoby brak? Bo wszystko w moim życiu się najzwyczajniej w świecie pieprzy?
Chyba popadam w paranoję. Jeszcze trochę i chyba zamkną mnie w pokoju bez klamek...
Siedzę na tarasie małego domku, na obrzeżach Meksyku i dumam. Nad życiem. Nie jestem oryginalna, ale nie o to chodzi. Po raz kolejny dostałam w twarz, Prosta sprawa. Najgorsze jest to, że dostałam w twarz od przyjaciela... Chociaż... to chyba jednak jest zbyt wielkim słowem. Nie, to było widmo przyjaciela, moja własna potrzeba, która nagle została zmaterializowana. Miała ciało, umysł, ręce, głos, dobrą rękę, pocieszające gesty.... Jednak gdy jej potrzebowałam najbardziej, odwróciła się ode mnie. Bo drażniły ją moje problemy, nie potrafiła czekać i pomóc. To bolało, jak cholera! a ja tak potrzebuję kogoś bliskiego...
Ojciec siedzi znowu gdzieś daleko, chyba nawet w Azji, kopie w ziemi i wyciąga garnki sprzed kilkuset lat. Cóż, jak tak dalej pójdzie niedługo wykopie trupa swojej córki. Chyba już mi niewiele zostało życia, w takim środowisku...
A mama? Codziennie mam nadzieję, że przejdzie przez trawnik, dotknie ukochanych kwiatów, po czym uśmiechnie się do mnie. Nadzieja matką głupich? Być może, ale z drugiej strony... Nie, nie ma drugiej strony!
Ona nie wróci, to już siedem, długich lat. Czas, który wolałabym przespać. Życie daje kopa, nie patrząc gdzie celuje! Zawsze trafia tam, gdzie boli najbardziej.
Jutro znowu muszę wrócić do najbardziej znienawidzonego miejsca w mieście. Szkoły! Ale powtarzam sobie jak mantrę jedno zdanie: to już ostatni rok nauki!
Zapada zmrok, kolejny dzień mojego życia kończy się tutaj, by jutro zaczął się kolejny. Oby tylko był lepszy...
This world may have failed you,
It doesn't give you reason why...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nina
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:16, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
"Kto pod kim dołki kopie, ten zarabia na ropie..."
Autor nieznany
Czy ja już mówiłam jak wiele życiowych spraw mnie wkurza? Nie, no to już mówię: szkoła, durni, puści ludzie, szukający tylko takich osób, którzy będą na każde zawołanie. Zero tolerancji dla innych i zrozumienia stanów, w którym się mogą znajdywać.
No nic, mam nadzieję, że będzie takich już tylko mniej na mojej drodze. Krzyż tamtym na drogę.
Nauczyłam się przeklinać, ale tak naprawdę szpetnie. Dobrze, że ojciec mnie nie słyszy, bo dostałabym po uszach, ale... czy ja jego obchodzę? No troszkę chyba tak. Wysłał mi pocztówkę z Maroka. Super! On się wygrzewa, ogląda ciekawe zakątki, a ja co? A ja nic. jak zwykle. Zaliczę ten rok szybciej, tłumacząc się czymś ważnym. Muszę stąd wyjechać, choć szkoda mi dziadków. Ale co począć, gdy nie czuję się tu dobrze?
No nic, zbieram się do spania. Jest późno. Jeszcze tylko spojrzę na zdjęcie mamy i pomyślę o niej, o tamtych dniach zanim zniknęła. Chciałabym, żeby wróciła. Z nią było... normalniej... Nieważne...
"Fear of the dark, fear of the dark
I have a phobia that someone's
always there
Fear of the dark, fear of the dark
I have constant fear that something's
always near"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 2:02, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać."
Walt Disney
Postanowiona! Od dziś się nie rozczulam, nie korzystam z chusteczek co wieczór i nie płaczę na kartki pamiętnika! A jak się wyłamię z tego postanowienia, niech mnie ktoś kopnie! Ale tak porządnie!
Powiedziałam sobie dzisiaj: dość! Nina, nie może być tak dalej! Zobacz co się z tobą dzieje?! Popadasz we własne paranoje, boisz się wszystkiego, wszędzie widzisz wrogów!
Ale już nie! Weź sprawy w swoje ręce, zakończ sprawy tutaj i jazda stąd! Ojciec dał Ci pozwolenie na wyjazd? Dał
Ojciec wróci do domu? Nie!
Masz drogę wolną. Mama też by się nie kłóciła. Chcę zmienić otoczenie, to zmieniam! Myślę tylko jakie miasteczko byłoby ciekawe... Albo nie! Lepiej domek na plaży!
Może znajdzie się tam jakaś przyjaciółka. Syrena...może?
Dostałam dziś jakiś anonim.
"Zanim ocenisz, wysłuchaj. I zrozum."
Ambitny tekst, nie ma co. Ciekawe od kogo? Czyżby dowcip? Kartka pod drzwiami, brak podpisu....
Nie mówiłam, dziadkom, bo by się zaczęli bać, Zwyczajnie.
jestem naprawdę jakaś... dziwna? Nie, za małe słowo. No trudno, nie nazwę tego w żaden sposób, ale mam przeczucie, że coś się stanie. Poważnie...
Nie, za dużo książek i filmów. Od jutra ograniczam telewizję!
"We are always running for the thrill of it thrill of it
Always pushing up the hill searching for the thrill of it
On and on and on we are calling out and out again
Never looking down I’m just in awe of what’s in front of me"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:35, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
"Nic tak nie ciąży, jak sekret."
Jean de La Fontaine
Dzisiaj otrzymałam kolejną kartkę od nieznajomej osoby. Znowu pod drzwiami. Co na niej było?
Przyjdź jutro o 18.00 do lasu za kościołem.
Do lasu? Sama? Wieczorem? Chyba ktoś sobie robi żarty. Ale nie... co dziwnego, to ja naprzód. Nie potrafię chyba siedzieć na dupsku w jednym miejscu. Pójdę tam, a co. Pewnie tego pożałuję, ale... ale własnie tak zrobię!
Poza tym oficjalnie postanowiłam wyjechać. niby do ojca, ale tak naprawdę to mam go gdzieś, jak on mnie ostatnio. Stany są najlepsze. Nowe życie, nowy start....
Mam dosyć tego wszystkiego Mówienia co mam robić. Dyrygują mną jak chcą, a ja sama tego nie zniosę. Co mi tam! jakoś to będzie, poza tym mam język, głowę na karku i pomysły. Dam radę, mam nadzieję.
O ile nie... nie myśl o tym ,co będzie jutro. Nic się złego nie stanie przecież. Może to stary znajomy, albo... albo nie wiem no. Jutro się okaże.
Zupełnie dziś pisze bez sensu. Chyba wyrwę tę kartkę.
Hello darkness, my old friend,
I've come to talk with you again,
Because a vision softly creeping,
Left its seeds while I was sleeping!
And the vision
That was planted in my brain
Still remains
Within the sound of silence.
The sound of silence...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:47, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zaskoczenie i zdziwienie są początkiem zrozumienia.
Ortega y Gasset
Minął tydzień od spotkania w lesie. Tydzień, który był najgorszym i najlepszym zarazem w moim życiu.
To była mama... to ona pisała anonimy. Wróciła i chciała sie spotkać, ale nie mogła przyjść do domu.
Teraz już wiem dlaczego. Tydzień zajęło mi rozmyślanie. Ale wyciągnęłam z tego wszystkiego wnioski.
Moja mam jest wampirem. Tak, postacią z głupich historyjek. Pije krew ludzi, zabija... Super! Ale... ale ją kocham, nadal. Moze nawet i podziwiam za odwagę? Powiedziała mi o sobie wszystko. Takze o tym, o czym wiedzieć nie powinnam. Ale chociaż nic mnie ni zaskoczy. Wampiry, wilkołaki...
Mogę się bronić, ale... czy chcę? Czy to nie jest czasem głupie?
Udowodniła mi kim jest. Z resztą ledwo ją sama poznałam. Zmieniła się, wyglada i zachowuje się inaczej... i te oczy.
Wydawało mi się, że moje życie jest trudne, a tak naprawdę to nei było jeszcze nic. Wiec... wiec chyba przestanę prowadzić ten pamiętnik, dla swoich głupich, bezpodstawnych i płytkich żali. Ale nie wyrzucę go. Kiedyś z pewnością za nim zatęsknię, tak jak tęsknię za mamą...
But you must not fear the dark
I will watch over your sleep
Until the morning comes
All woods have to fail
I will watch over your sleep
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|