Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Bar
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Graciarnia / Irlandia / Południowo-zachodnia Irlandia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 13:47, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Przykro mi, to są wszyscy. Jak narazie w Irlandii jest sześć wilkołaków, z tego co mi wiadomo. Ale zawsze może przyjść ktoś nowy, co jest prawdopodobne - powiedział, wytykając lekko swój język.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:13, 12 Gru 2009    Temat postu:

Wstał i powiedział z uśmiechem:
- Nie wiem jak wy, ale ja już idę.
Spojrzał na zebranych.

[Nathan: i co załatwiłeś nam dział? xd]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 15:25, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Nuu, zresztą, Cass czeka - powiedział, zerkając na wszystkich.

// Napisałam do admina, jeszcze nie uzyskałam odpowiedzi... //


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:20, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Rzeczywiście jest nas mało. Ale może faktycznie z czasem się to zmieni. - Pokiwała głową Kimmey. - A ten cały Casper i Mark? Nie trzymacie się razem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 22:27, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Za czasów kiedy Mark był Betą bardziej się z nim trzymaliśmy, jako sfora. Teraz nawet przelotnie go nie widuję - powiedział, wzruszając lekko ramionami. - A Casper... Cóż, z tego co mi się wydaje, nie lubi tłumów. - mruknął, chociaż nie był do końca tego pewien. Tylko przypuszczał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:40, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Chciałam, żeby było inaczej. - Kimmey patrzyła w blat stołu. - Może się to zmieni. Jak myślisz? - Kimmey bardzo chciała poznać pozostałych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 22:48, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Myślę, że Caspera spokojnie zdążysz poznać. Co do Mark'a, to mam wątpliwości... - powiedział, wzruszając ramionami. Nawet gdyby ich nie spotkała, nic straconego, jak dla Nathaniel'a oczywiście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:54, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Odnoszę wrażenie, że chyba nie za bardzo za nimi przepadasz. - Kimmey uniosła wzrok. - Czy źle mi się wydaje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 23:01, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Hmm, po części tak. Casper nie jest zły, jednak według mojego uznania nie zbytnio nadaje się na Alfę. Co do Mark'a to jakoś nie umiem z nim rozmawiać - powiedział. Nie bedzie przecież słodził, że każdy wilkołak jest 'fajny'. Bo po co miał by kłamać.?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:11, 12 Gru 2009    Temat postu:

- A może za mało go znasz? - Kimmey za późno ogryzła się w język. Nie miała prawa się wtrącać. Była tu ledwo parę godzin. Dziewczyna zawsze miała tendencję do wypowiadania zbędnych zdań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 23:15, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Alez ja ciągle mówię o swoim zdaniu, przecież każdy może mieć inne, czyż nie.? - zapytał się. - Po prostu zazwyczaj pierwsze minuty decydują o tym, czy mam zamiar tą osobę lepiej poznać, czy też nie. - wytłumaczył. Nathaniel nie miał zwyczaju rozmawiana na siłę, aby kogoś poznać. W pewnym sensie, było tutaj także ukazane jego lenistwo. Bywa, no nie.?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:22, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Jasne. Zapomnij o tym pytaniu. - Powiedziała. - Zmiana tematu. Długo już jesteś wilkołakiem?
Dziewczyna wygodniej się usadowiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 23:34, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Jak wolisz - odparł po pierwszych słowach dziewczyny. - Czy długo... To zależy jak kto na to patrzy. W styczniu czy tam lutym mijają dwa lata. Co prawda, przyzwyczaiłem się już do bycia tym, kim jestem, jednak czasami zastanawiam się, czemu to akurat ja - mruknął. Głównie brakowało mu dawnych znajomych i rywalizacji w sporcie. Nathaniel w przeszłości bardzo dużo czasu poświęcał na bieganiu długodystansowym. Teraz już wiedział, że jego 'talent' pod tym względem wynikał tylko i wyłącznie z genów wilkołaka. Podobno jego rodzina zazwyczaj odznaczała się szybkością, więc chłopak nie był wyjątkiem. Dosyć trudno było mu to porzucić, ponieważ było to jego główne zajęcie w życiu. Chociaż teraz coraz mniej nad tym ubolewa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:47, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Przynajmniej wiesz po kim to nasz. Ja nie. Moi starzy tak mnie kochali, że w domu dziecka wylądowałam. No, ale co tam. Nie ma sensu się nad tym użalać. - Kimmey zakręciła włosy w luźny kok na karku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 23:58, 12 Gru 2009    Temat postu:

- Niestety, bywa i tak - powiedział, wzruszając lekko ramionami. Nathaniel nie był osobą, która przesadznie litowała się, czy wyrażała współczucie dla ludzi, którzy mieli dawniej w życiu gorzej. Teraz jest wilkołakiem i powinna zapomniec o przeszłości - nowe życie, nowy świat. Bynajmniej, taką strategię próbował przyjąć sam Nath.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:43, 13 Gru 2009    Temat postu:

Sam narazie wsłuchiwał się w ich rozmowę, więc milczał tak jak jego siostra. To, że siedział obok Kim sprawiło, że słuchał jej szczególnie i spoglądał na nią ukosem. Po chwili spojrzał także na swoją siostrę, która milczała podobnie jak on.

[ i co? ;p]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Nie 21:20, 13 Gru 2009    Temat postu:

// Załatwione, tylko muszę zarzucić opisem ^-^' //

Zerknął wokół siebie, zatrzymując co jakiś czas wzrok na znajomych. Potem wpatrzył się chwilowo w Kim, nie słysząc odpowiedzi. Przerzucił cieżar ciała z jednej na drugą nogę, bez większego powodu. Nie umiał po porstu stać bezczynnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:32, 13 Gru 2009    Temat postu:

Kimmey wpatrywała się przez chwilę w przestrzeń.
- Racja. Bywa. A jak było z wami? - Zwróciła się do Kierana i Fiony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Connie
Gość






PostWysłany: Nie 23:31, 13 Gru 2009    Temat postu:

// Wybrzeże

Weszła do baru, wciąż nie mogąc się zaklimatyzować w tutejszych warunkach. Była przyzwyczajona do całodziennego śniegu i niskiej temperatury, ale to tylko kwestia gustu. Usiadła przy barze i zamówiła sobie lekkiego drinka.
Powrót do góry
Casper
Gość






PostWysłany: Nie 23:51, 13 Gru 2009    Temat postu:

/ Wybrzeże

Casper wszedł do środka. Przeszukał wzrokiem tłum. Dostrzegł Fionę, Nataniela i dwójkę innych. Niespiesznie podszedł do nich.
- Cześć.
Powrót do góry
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:02, 14 Gru 2009    Temat postu:

Wpatrując się w przestrzeń Kimmey wyczuła dwa inne wilkołaki. Po chwili dostrzegła chłopaka, który szedł w ich stronę.
- Hej. - Powiedziała na jego powitanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Connie
Gość






PostWysłany: Pon 0:15, 14 Gru 2009    Temat postu:

Wpatrywała się w grupkę osób... wilkołaków bez żadnego konkretnego celu.
Odstawiła pusty kieliszek i wbiła wzrok w okno, za którym była tylko ciemność.
Po jaką cholere tu przyjechałam? - pomyślała z przekąsem i nutką autoironii.
Powrót do góry
Casper
Gość






PostWysłany: Pon 0:17, 14 Gru 2009    Temat postu:

- Chciałem z wami przedyskutować kwestię naszej sfory jeśli macie czas. - Oznajmił. Dziewczyny, która się do niego odezwała nie poznawał. Pewnie jakaś nowa. - Casper jestem.
Powrót do góry
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:24, 14 Gru 2009    Temat postu:

- Kimmey. - Przedstawiła się z uśmiechem. - Dla ścisłości jestem nowa. Dzisiaj się zjawiłam. Jestem sześć miesięcy po przemianie. Siadaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pon 15:30, 14 Gru 2009    Temat postu:

Zerknął na Caspera - Naprawdę uważasz, że bar jest odpowiednim miejscem.? - zapytał się. Jednak momio tego stał w miejscu, gotowy wysłuchać tego, co ma do powiedzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:59, 14 Gru 2009    Temat postu:

Na pytanie Kimmy spojrzał tylko na Fionę. Nagle wyczuł inne wilkołaki. Przywitał się z Casperem gdy ten do nich podszedł.
- Cześć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
Wilkołak



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:06, 14 Gru 2009    Temat postu:

- hej - rzuciła wesoło do chłopaka. Cóż, tej nigdy nie brakowało życzliwości i dobrego nastroju. Nie ważne, że musiała raczej przy nim zachowywać się spokojniej. Ale co tam, w razie czego i tak nie miała oporów przed pyskowaniem.
- Właśnie się zastanawialiśmy jak to będzie z tą sforą... - zaczęła, patrząc przelotnie na Caspra. - Aha, Kimm, będzie ci z nami dobrze, zobaczysz. Będziemy jedną rodziną - uśmiechnęła się do niej ciepło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Casper
Gość






PostWysłany: Pon 22:49, 14 Gru 2009    Temat postu:

- Nie zamierzałem tu rozmawiać, Nathaniel. - Powiedział Casper. - Chciałem się tylko upewnić, że nie macie nic ciekawszego do roboty.
Powrót do góry
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:58, 14 Gru 2009    Temat postu:

Znowu wypił troszkę piwa i odstawił kufel z uśmiechem. Rozglądał się po zebranych z ciekawością, ale narazie milczał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pon 23:02, 14 Gru 2009    Temat postu:

- Chyba że - odparł na słowa Caspera. Westchnął cicho, nie za głośno, aby nie zwracać swojej uwagi. - Jak dla mnie, nie powinieneś się nas pytać, czy mamy czas... - zaczął mówić, patrząc na Alfę. - Ty tu rządzisz, i powinieneś powiedzieć, że spotykamy sie tu, teraz, w tej chwili, jeżeli dotyczy to sfory. - dokończył sowją myśl. Przy słowach 'tu, teraz, w tej chwili' stukał dosyć mocno dwoma palcami o blat stolika. Po prostu nie umiał mówić, nie wykonując żadncyh gestów. Powracając do poprzedneigo tematu, tego własnie brakowało według chłopaka w Casperze - zdecydowania. Nathaniel nie był osobą, która słuchała kogo popadnie. Po porstu trudno mu było coś kazać łagodnym jezykiem i samymi pytaniami, w takiej sytuacji po prostu się nie słuchał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Casper
Gość






PostWysłany: Wto 22:51, 15 Gru 2009    Temat postu:

Casper nie odpowiedział. Chciał być miły, w wszystko wyszło mu na opak. Próbował jakoś się z nimi zintegrować.
- Wiem, że nie pasuje ci, że to ja jestem alfą. I wcale sam się o to nie prosiłem.
Powrót do góry
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:57, 15 Gru 2009    Temat postu:

- Dobra. Weź wyluzuj. - Kimmey uśmiechnęła się do Caspera. - Nikt nie mówi, że mu nie pasuje twoje dowodzenie. Spokojnie. Jakoś się przecież dogadujecie, co nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Casper
Gość






PostWysłany: Wto 23:05, 15 Gru 2009    Temat postu:

- Jakoś.
Casper poszedł do baru po coś do picia.
Powrót do góry
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Wto 23:09, 15 Gru 2009    Temat postu:

- Tak, nie pasujesz mi na Alfę - powiedział, patrząc na Casper'a. Przecież kłamać w żywe oczy mu nie będzie, zresztą nawet jeżeli, nie umiał tego robić. Trzeba wyrażać własne zdanie, czyż nie.? Zerknął kątem oka na Kim. - Mimo że mieszkasz tutaj długo i masz jakieś doświadczenie... - mruknął jeszcze po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
Wilkołak



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:17, 15 Gru 2009    Temat postu:

- To nie ma znaczenia. Najważniejsze jest zgranie i to, co wyjdzie z dowodzenia w jakiejś naprawdę ważnej sytuacji. Chociaż chyba faktycznie powinniśmy się wszyscy trzymać razem, jeśli mamy tworzyć zgraną watahę - wyraziła swoje zdanie Fiona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Casper
Gość






PostWysłany: Wto 23:20, 15 Gru 2009    Temat postu:

- Mieszkam może i tu długo - Zaczął - ale jestem 3 lata po pierwszej przemianie. Wcale nie prosiłem o bycie alfą. Wolałbym być zwykłym wilkiem.
Powrót do góry
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:23, 15 Gru 2009    Temat postu:

- Czy oni tak zawsze? - Spytała Kimmey Fionę. - Jeśli takie mają tu panować stosunki to raczej zgrani nigdy nie będziemy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Wto 23:28, 15 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzał na Fionę. - Prawda, jednak co z tego, że bedziemy się świetnie dogadywać, jeżeli on nie bedzie się specjalnie wybijał z dowodzeniem.? - zapytał. - To jest ta sama zasada jak tworzysz z kims grupę ratowniczą. Jedziecie na miejsce wypadku i nagle nikt nie wie co ma robić, do kogo podejść. A dlaczego.? Bo zabrakło przywódcy... - mruknął. Odpowiadając na pytanie Kim, to może po prostu Nathaniel był osobą o dosyć mocnym, kłótliwym charakterze. Do tego dochodziła aż zbytnia szczerość. Po prostu taki był, i albo go nienawidzisz, albo uważasz za przyjaciela. Zazwyczaj z taką osobą trudno być 'po środku'.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
Wilkołak



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:40, 15 Gru 2009    Temat postu:

- Szczerze mówiąc nie wiem. W sumie ledwo ich znam - zagadnęła do Kimm. - Ja tam się kłócić nie będę. Po za tym widzę, że jesteśmy tyle samo lat po przemianie. Tyle, że my nie jesteśmy stąd. Po prostu - wzruszyła ramionami. - Musimy ustalić chyba jakieś zasady, bo jak tak ma być... - wywróciła oczami. - Ja naprawdę nic do ciebie nie mam - powiedziała szczerze do Caspra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimmey Lou
Wilkołak



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:13, 16 Gru 2009    Temat postu:

Kimmey uważnie słuchała tej wymiany zdań. Sama też nie była stąd. Zwiała z domu dziecka w Dover. Nie znała swojego pochodzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Graciarnia / Irlandia / Południowo-zachodnia Irlandia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin