Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:13, 07 Sie 2009 Temat postu: Warsztat samochodowy |
|
|
Kiedy auto Cię zawiedzie po raz kolejny, miałeś lekką stłuczkę, bądź trzeba coś wymienić, zajeżdżasz by go naprawić. Oto usługi naprawcze, lakiernictwo i mechanika pojazdowa witają was...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:19, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
/ Ulice miasta
Wjechała na niewielki plac przy, którym stało kilka aut. Podjechała pod same drzwi wielkiego garażu, przypominającego warsztat, wyłączyła stacyjkę i wyszła z auta. Ruszyła do środka. Z wewnątrz zalatywał zapach smaru, brudu i wszelkiego rodzaju żelastwa. Niepewnie się rozejrzała i podeszła do jakiegoś chuderlawego, o szpakowatej twarzy podstarzałego mężczyzny. Przedstawiła się i szybko się dogadali w jakiej sprawie przyjechała. Mężczyzna począł kojarzyć , rozmowę, którą niedawno przeprowadzili. Wprowadziła swój pojazd na specjalny podjazd pod kanalikiem. Śpieszyło jej się, ale starała się nie okazywać swego zdenerwowania. Cierpliwie czekała, aż owy mężczyzna skończy swoją pracę a miało to trochę potrwać. Umówiła się, ze wróci tu za jakąś godzinę. Po zgodzie wyszła w stronę miasta udając się do apteki. Musiała mieć stuprocentowa pewność, że nie jest przy nadziei.
/ Apteka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marika Knight dnia Pią 15:20, 07 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:48, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
/ Apteka
Wróciła punktualnie na umówioną godzinę. Widok był imponujący, widać było, że mężczyzna jest solidny i przykłada się do swej pracy. Samochód był gotowy, tak jak obiecał. Zapłaciła kolejną sumę, co szarpało jej oszczędności, ale nie myślała teraz o tym, była myślą gdzieś indziej. Podziękowała i mogła w końcu wracać do domu. Śpieszyło jej się. Miała zamiar mieć to jak najszybciej z głowy. Wyjechała z garażu i poczęła wracać tą samą drogą, którą tu przyjechała. Na autostradzie dociskała gazu. Droga nie powinna zając jej wiele czasu.
/ Dom Mariki Grey
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|