Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:23, 06 Gru 2009 Temat postu: Dróżka w lesie |
|
|
j.w.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 0:26, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:26, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szedł dróżką.Szukał jakiegoś zwierzaka.Nie przepadał za zwierzęcą krwią,jednak w pobliżu nie żyło wielu ludzi.Dobrze wiedział,że wszedł na teren wilkołaków.Ale wcale nie miał ochoty na bójki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:42, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Dom Dextera
Nell biegła do szałasu jako wilk gdy nagle po9czuła wampira.
Zatrzymała się za krzakami aby mu się przyjżeć.
Zaczaiła się na niego.
Gdy lekko wyjżała zza krzków poznała ów wampira.
Tp Ty
krzyknęła w myślach na widok zabójcy ojca.
Nie wiele myśląc żuciła się na niego gryząc go w kark
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:46, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Poczuł,że ktoś skoczył mu na kark,jednak momentalnie odepchnął tę osobę i rzucił na drzewo.Cholera,wilkołak pomyślał.
-Czego do diabła chcesz?-warknął.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 0:47, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:47, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zawarczała głośno.
Nie miała jak mu odpowiedzieć że zabił jej ojca.
Skoczyła jeszcze raz do wmpira waląc go łapą z całej siły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:56, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Odważna jesteś-powiedział,gdy dziewczyna ponownie się na niego rzuciła.
Znów ją odepchnął i rzucił na ziemię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:57, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cicho zapiszczała ale szybko się podniosła i znów podskoczyła do wampira warcząc.
Tym razem żuciała się na niego z całej siły przygważdzając go do ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:04, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ponownie się na niego rzuciła.Był zdziwiony tym,że powaliła go na ziemię.Jednak po chwili ją unieruchomił i odepchnął na bok.
-Czego chcesz?-zapytał ją wstając z ziemi.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 1:06, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:05, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy ją odepchnął walnęła w drzewo.
Zapiszczała cicho ale podniosła się szybko.
Zawarczała znów.
Podeszła do niego i napisała na śniegu łapą.
zabiłeś mi ojca
Po czym znów się na niego żuciła wgryzając w bok.
Usłyszała myśli brata lecz skupiła się na wspomnieniach o Dexie aby nie wiedział co w tej chwili robi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nelly dnia Nie 1:07, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:08, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Widząc,co dziewczyna napisała powiedział:
-Przepraszam,ale zabiłem wiele wilkołaków i mam prawo nie pamiętać,kto kim był.
Dziewczyna znowu się na niego rzuciła.Tym razem go ugryzła.Zaczynało go to denerwować.Znów ją odepchnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:11, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nell nie dawała za wygraną.
w tym lesie jeden wilk. czarny
Znów napisała wiadomośćdla wampira na śniegu.
Utykała na jedną łapę po ponownym uderzeniu w drzewo.
Znów się żuciła na wampira tym razem wgryzając mu się w nogę i żucając w drzewo.
Naszykowała się do następnego skoku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:14, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna jeszcze raz się na niego rzuciła i tym razem ugryzła go w nogę,a następnie rzuciła w drzewo.
Widząc,że dziewczyna szykuje się do następnego skoku unieruchomił ją swoim dotykiem.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 1:14, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:16, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wampir dotknął ją i nie mogła się ruszyć.
co jest?
zawarczała na mężczyznę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:18, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Warcz sobie,warcz,ale co ci to da?-mruknął.
-I ostrzegam:jeśli jeszcze raz na mnie skoczysz,to po tobie.-zagroził dziewczynie.
W zasadzie to powinien stąd uciec,ale jakoś mu się nie chciało.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 1:20, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:21, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Znów zawarczała.
Chciała się ruszyć ale to nic nie dało.
Obnażyła zęby w stronę wampira
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:23, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Słysząc warczenie dziewczyny nadepnął na jej łapę.
Miał ochotę wyrwać te jej kły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:25, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zapiszczała gdy wampir zdeptał jej łapę.
Walczyłaby gdyby nie to że była unieruchomiona.
Znów zawarczała na niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:25, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Zamkniesz się czy nie??-syknął.
Nadepnął na jej drugą łapę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:30, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zapiszczała trochę głośniej.
Quinn
Mimo woli pomyślała o bracie. Miała tylko nadzieje że nie usłyszy w tym wołania.
Spojrzała na wampira. Nie miała zamiaru dać za wygraną.
Zawarczała jeszcze głośniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:32, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Ok,jak chcesz-powiedział do wilczycy.
Znów nadepnął jej łapę,a następnie rzucił w drzewo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:34, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Znów zawyła.
Gdy uderzyła w drzewo poczuła że może się ruszać.
Czuła połamane żebra ale nie chciała pokazać że jest słaba.
Wyprostowała się i żuciała na wampira gryząc go w bok i odrywając kawałek ciała.
Odkoczyła od niego. Z pyska leciała jej krew
Zawarczała na wampira.
Była gotowa na kolejny cios z jego strony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:36, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Omal nie syknął,gdy wilczyca oderwała kawałek jego ciała.Był przygotowany na jej kolejny skok.Znów ją unieruchomił.
-Ostrzegałem-powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:37, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zawyło cicho.
Jednak spojrzała na wampira i znów zawarczała.
gdybym tylko mogła się ruszyć
Warknęła głośniej na wampira
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:40, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna znów warczała.I choć go to denerwowało,to tym razem jej nie uderzył.Miał wrażenie,że zaraz będzie miał jeszcze większe kłopoty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:42, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nell szarpnęła się chodź nadal nie mogła wstać.
Zawarczała na wampira.
Czyła połamane żebra i złamaną łapę.
Z pyska nadal leciała jej krew
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:45, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Niech ona przestanie warczeć,bo zaraz nie wytrzymam! krzyknął w myślach.
Wciąż wyczuwał zagrożenie i był gotów do natychmiastowej ucieczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:46, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Widziała że warczenie go wkuża.
Warknęła raz jeszcze i głośniej.
Wyszczerzyła zębiska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:48, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tym razem stracił panowanie nad sobą i walnął ją w pysk.
Czuł zapach jej krwi,jednak nie zwracał na niego uwagi.Krew wilkołaków była ohydna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:50, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Poczuła silne uderzenie w pysk.
Zawyła owiele głośniej niż wcześniej.
Spojrzała na wampira.
Zawarczała znów.
Była uparta.
Nie lubiła okzywać słabości
puść mnie a zabiję Cię[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:52, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A niech sobie warczy. pomyślał.
Tym razem był już pewny,że ktoś się zbliża.Natychmiast uciekł w las.
//Kryjówka Alfonso
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:55, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zobaczyła że wampir ucieka.
Podniosła się.
Miała złamaną łapę i połamane żebra.
Z pyska ciekła jej krew.
Zaczęła powoli wracać do domu zostawiając za sobą stróżkę krwi.
Quinn
Nie chciała go prosić o pomoc. Nie była taka]
//dom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:51, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Dom
Biegła prze dróżkę szukając tropu wampira. Podbiegła do szałasu ale tam nic nie wyczuła. Wróciła się do miejsca gdzie ostatni raz go widziała. Złapała tro i podbiegła pod jakomś kryjówkę. Zamieniła się w człowieka i założyła sukienkę.
//kryjówka Alfonso
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:46, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//kryjówka Alfonso
podbiegła do Jake.
-Wybacz że musiałeś czekać.
Posłała mu słodki uśmiech.
-Ogólnie tu możemy pochodzić bo niestety nie ma już żadnego wampira w tej okolicy oprócz Denali ale to i tak jeszcze spory kawałek do granicy.
Zamilkła.
-Więc jesteś z La Push tak?
-Jak tam jest? I wogle macie tam jakiś wampirów?
Znów posłała mu słodki uśmiech.
kur co on taki? każdy zauważa moją alaskańską urodę a ten nic? chyba zbrzydłam hehehe zaśmiała się w myślach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:24, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
// szałas.
Gdy Nelly do niego dołączyła posłał jej miły uśmiech.
- Tak z La Push - powtórzył już któryś tam raz.
Na kolejne pytanie odpowiedział równie spokojnie:
- Możemy nawet chodzić w kółko.
Zaśmiał się i znowu powiedział:
- W La Push wampirów nie ma. Są za to w Forks.
A po chwili ciszy dodał:
- Mogę o coś zapytać?
Nie podrywaj Jake, nie podrywaj!
- Czy tu na Alasce wszyscy są tacy ładni jak ty?
No i poderwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:50, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Na jego pytanie uśmiechnęła się słodko.
Podeszła bliżej chłopaka.
-Dziękuję że uważasz że jestem ładna.
jeszcze nikt nie powiedział inaczej
-Ale myślę że to nie jest konieczność, ale większość wilczyc jest nawet ładnych ale mało nas tu.
-A dużo macie tych wampirów?
Zapytała z zaciekawienie.
Niesforny lok spadł jej na różany policzek. Odżuciła go do tyłu.
Przygryzła wargę patrząc na chłopaka.
niezły jest
-Mówisz chodzić w kółko? No można i tak.
Puściła do niego oczko.
Niepostrzeżenie ściągnęła śnieg spobliskiej gałęzi i żuciła w chłopaka.
Zaśmiała się melodyjnie.
-Niech Ci Alaskański chłód sprzyja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:55, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ty jesteś taką wielką fanką wampirów? - zaśmiał się.
Świetnie Jake! Świetnie!
Gdy dostał śnieżką także wziął do ręki śnieg, wycelował i rzucił w Nelly. Zaśmiał się i powiedział.
- Nie czuję chłodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:59, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się gdy dostała śnieżką.
Wytrzepała śnieg z włosów.
-Fanką wampirów? No coś Ty!
jeszcze tego by brakowała
-Po prostu jeden zabił mojego ojca i postawiłam sobie warunek że go zabiję. I każdego innego wampira który stanie mi na drodzę.
Uśmiechnęła się z wyższościa ale zaraz jej wyraz twarzy zmienił się na słodki usmiech.
Próbowała go skokietować.
-Ja też nie czuję chłodu. To w końcu nasza cecha.
Zaśmiała się.
-Najbardziej mnie bawi jak ludzie mnie widzą w kusej sukieneczce na ramiączka. Patrzą się jak na głupią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:02, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz nie wszystkie są złe - powiedział. Nie był jednak do końca przekinany.
Tak. Nie są gdy zasłonisz oczy i zatkasz noc. Jake opanuj sie!
A po chwili ciszy stwierdził.
- Tak to jest najgorsze.
Szybko schylił się i wziął do ręki śnieg. Położył go na głowie Nelly. Roześmiał się głośno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Wilkołak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:06, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem czy nie wszystkie. Nie mam ochoty sprawdzać.
Na samą myśl się wzdrygnęła.
Gdy chłopak położył śnieg na jej głowie od razu go strzepała.
Uśmiechnęła się wrogo do Jake i jednym susem żuciła się na niego powalając na ziemię.
Była silna a z zaskoczenia tym bardzije miała szanse to zrobić.
Złapała garść śniegu i wtarła mu w twarz.
-Szkoda tylko że Cię to nie rysza.
Mim o wszystko śnieg dalej wcierała mu we włosy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacob
Wilkołak
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:09, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy dziewczyna się na niego rzuciła on przeturlał się i zatrzymał się dopiero przy jakimś drzewie. Zaśmiał się wesoło i wypluwając śnieg z ust powiedział:
- Silna jesteś.
Kobieta strongman
Zamknij sie!
- Jak to 'mnie nie rusza'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|