Dom April i Dorcas Ryan

Gość

/Ulica

Dorcas przechadzała się ulicą, kiedy zobaczyła, że w jej domu w kuchni pali się światło. Zaintrygowana podeszła do drzwi, poszperała w kieszeni w poszukiwaniu klucza i po chwili otworzyła drzwi. Weszła do domu, zatrzasnęła za sobą drzwi i skierowała się do kuchni. Weszła i rozejrzała się. April przygotowywała sobie śniadanie i była odwrócona do niej plecami. Podeszła do niej wolno i stanęła obok. -Hej -uśmiechnęła się lekko. -Pomóc Ci?

Aprilan

April słyszała jak Dorcas otwiera drzwi kluczem i odwróciła się do niej uśmiechnięta lekko. Omlet który zrobiła włożyła na talerz i usiadła przy stoliczk uw kuchni.
-Juz nie trzeba-mruknęła w odpowiedzi-Co robiłaś? Bo mnie w międzyczasie zaatakował wampir psychopata-mruknęła szczerząc się.

Gość

Dorcas usiadła przy stoliczku naprzeciwko April. -Spałam jak jakiś kundel na dywanie w sypialni Olivera- uśmiechnęła się lekko. -A jak tam z Tobą...? -zapytała ją niepewnie.

Aprilan

April westchnęła i przewróciła oczami.
-Nie patrz na mnie tak, dobrze się czuję, nawet nie wiem, czy rzeczywiście jestem w ciąży, ze mną jest trochę inaczej-mruknęła pomiędzy kęsami omletu. Po chwili go skończyła i zaczęła przeglądać sfałszowane dokumenty które dostała wczoraj od Paula.
Po chwili przypomniało jej się coś i przeklęła cicho pod nosem. Zapomniałam zupełnie o tym!. Po chwili wyciągnęła telefon i zaczęła pisać smsa. Po chwili zwróciła się znowu w stronę Dorcas.
-Wychodzimy gdzieś?-spytała wstając i zakładając kurtkę.

Gość

Noo... możemy gdzieś iść, jeśli chcesz, tylko gdzie? -spojrzala na nią Dorcas i wzięła bluzę.

Aprilan

Gdy April zabipała komórka szybko przeczytała smsa.
-Seattle-mruknęła i skierowała się ku swojemu samochodowi dając znak Dorcas by za nią szła. Gdy znalazła się przed domem otworzyła drzwi Impali i weszła do niej. Ręce ją nadal bolały, ale nie na tyle by nie mogła prowadzić. Włączyła radio, przypomniała Dorcas by zapięła pasy i ruszyła.

/Seattle

Gość

Dorcas wzruszyła tylko ramionami i zapięła pasy.

/Seattle

Aprilan

/Port Angeles
April wysiadła z samochodu, gdy po chwili jej się przypomniało, że musi się zgłosić do szkoły. Zerkając na zegarek szybko wskoczyła do garażu wyjmując jakąś starą damkę i wskoczyła na nią pedałując prędko.

/Szkoła w Forks

Aprilan

/Szkoła w Forks
April zdyszana zostawiła rower wpychając go do garażu i po chwili już siedziała w samochodzie naciskając gaz z całych sił.

/Seattle

Gość

/Seattle

Dorcas wysiadła z samochodu April i ruszyła w stronę domu. Poszła do kuchni i wyjęła z lodówki kurczaka. Podgrzała go sobie i usiadła do stołu jedząc. Gdy skończyła, pozmywała i poszła do swojego pokoju. Na drugim piętrze jednak zmieniła zdanie i weszła do łazienki wziąć prysznic. Po chwili wyszła spod niego i owinęła się ręcznikiem i poszła do pokoju. Ubrała piżamę i położyła się w łóżku okrywając kołdrą. Nie minęła nawet minuta, a już spała cichutko pochrapując.