Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:20, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Adam puścił Blankę i otworzył drzwi.
- Telefon proszę - powiedział do Amelii. Wyciągnął rękę. - Teraz to ja bedę gadał. - spojrzał na Blankę wzrokiem nie znoszącym sprzeciwu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:22, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Amelia zwątpiła. Spoglądała to na Adama to na Blankę.
-Mimo tych kokardek to ja go lubiłam.- podała mu telefon. No przynajmniej nie kłamała. Blanka chciała ją zabić wzrokiem, z Adamem nawet nie miała w planach polemizować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:25, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Halo? Dzień dobry. Przykro mi bardzo, ze Amelia wprowadziła pana w błąd.... Słucham? - Adaś mówił bardzo spokojnie - Nie proszę pana. Właściwie to mamy dzis małe święto.... Z całą pewnością nie skrzywdziłbym mojej przyszłej żony.... Przyszłej żony... Dokładnie tak - Adaś wraz z telefonem kierował się w stronę kuchni. - Adam.... Jak najbardziej....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:26, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Zobaczysz... Zaczniesz się umawiać na randki, to ja ci tu będę odstawiać takie cyrki, ze jedynym wyjściem dla Ciebie będzie zakon albo internat.- Blanka pogroziła Amelii palcem zła jak jasna cholera. Miała ochotę stwierdzić, ze to przyczyna koloru włosów i jednego i drugiego, ale cóż... Podreptała niepewnie do kuchni, do Adasia.
-Adam, zlituj się nade mną. Powiedz mu, że zadzwonię później.- oparła się o futrynę w kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:35, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Naprawdę? - Adam uniósł brwi słysząc coś po drugiej stronie linii telefonicznej. Spojrzał na Blankę - A wiesz... - przeszedł z rozmówcą na ty - nie wygląda. Właściwie to wygląda uroczo - uśmiechnął się, podszedł kawałek i przyciągnął Blankę do siebie. - Też tak myślę.... Przesłuchanie? - zaśmiał się - Myślę że tak. Słuchaj.. bardzo miło mi się gawędzi, ale kobieta mojego życia czeka, a nie powinna, więc sorry stary, ale... ona ma pierwszeństwo.... Nie. Zadzwoni później. Chwilowo mam zamiar ją nakarmić i porwać do sypialni. O ile mnie nie zamorduje za ten tekst - puścił Blance oczko - O.. właśnie. Dzięki za rozmowę. - rozłączył się z wyszczerzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:38, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Adam!- sypnęła go w ramię i raczej ją to zabolało.
-Wy dwie mendy! W ogóle co to ma być?!- Amelia chowała sie za futryną. Czy jest coś czego Adaś nie zdążył opowiedzieć Charles'owi. Jak by mogła to by go pogryzła z miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:41, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Adam spokojnie odłożył telefon na blat i wyjął trzy miski. Nasypał płatków i jedną zalał mlekiem.
- Kolacja dla Amelii - westchnął - I co ma być? Rozmowa... Normalna... W sumie spoko ten twój szef. - uśmiechnął się. Do pozostałych misek wkrawał owoce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:45, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Szczygo, nie należy Ci się.- Blanka wyciągnęła rękę z miską z płatkami w stronę Amelii.
-Co Ci powiedział?- Blan spokojnie stała obok Adama, a Amelia tak jak najbliżej Adama a jak najdalej od Blanki siedziała na blacie już i wcinała płatki. To dziecko porusza sie jakoś tak... za szybko. Dzieci tak mają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:50, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- A ty cenzurę na rozmowy telefoniczne nakładasz? - wręczył Blance płatki z owocami. Takie małe, dobre i pożywne... - Przesłuchiwał mnie i tyle. Bądź pewna, ze ci cos z całą pewnością powie na mój temat... Ma mentalność starego trepa - Adam uśmiechnął się - Poza tym powiedział ze z ciebie kawał cholery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:00, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak, nakładam cenzurę.- westchnęła spoglądając w miskę.
-Też was obu kocham.- zaczęła jeść zastanawiając sie co to w ogóle mają być za konszachty.
-A co, Charles kłamał?- Amelia mruknęła znad płatków zerkając na Adama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:03, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Amelia... - Adaś pokiwał głową rozbawiony - Jak się jej narazisz to ja cię nie zawsze obronię, wiesz? - mrugnął - Ona mimo wszystko ma priorytet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:08, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-No wiem.- spojrzała na Blankę uważniej. Zatrzymała wzrok na jej dłoniach. Zerwała się z lekka jak poparzona, odstawiła miskę i zgarnęła jej rękę.
-Aleee ładnyyyy......- dzieciak jak dzieciak, Blanka prawie zawału dostała. No tak. Miała pierścionek na palcu.
-Mnie też się podoba.- mruknęła z łyżką w ustach, a co miała zrobić? Napada na Ciebie dziewuszka i pierwszy odruch - chowasz łyżke do buzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:11, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Adam usiadł na blacie i przyglądał sie temu szczerze ubawiony
- Aż tak sie boisz że ci z miski wyje? - skomentował łyżkę w buzi. - Zdaje się, ze będziesz miała szwagra, Księzniczko - zachichotał uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:18, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Jadam palcami, drogi Szwagrze.- posłała mu szeroki uśmiech.
-Dokładnieee....- mruknęła Blanka zabierając rękę i wyjęła w końcu łyżkę z buzi. Obie jakoś tak, jakby się umówiły spojrzały na niego brązowymi oczyma. To właśnie znak, że są siostrami.
-Pan Szwagier z niewiadomych mi powodów się śmieje z faktu swojego położenia. Coś mi umknęło?- usiadła obok niego, a Amelia z drugiej strony Adama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:41, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Szwagier to ja jestem dla niej - przygarnął Amelię. - Dla ciebie to ja mogę być mężczyzna zycia - zaśmiał się i przytulił Blankę. - Względnie przyszły pan mąż. - Pocałował ją delikatnie. Bez zadnych takich... Dziecko patrzyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:52, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie to, że jesteście ohydni.- Amelia reagowała jak to dziecko, dobrze, że nie wybuczała....
-Tak jest, Panie Przyszły....- mruknęła Blan odsuwając się delikatnie od niego i kończąc jeść płatki, jak się okazuje Blanka wbrew wyglądowi bywa głodna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:30, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Marudzisz - Adaś pokazał Amelii jezyk. Miał wyśmienity nastrój.
- A ty się tak nie odsuwaj nagle... wiesz co to jest szok termiczny? - zażartował kradnąc jej owocka z samego wierzchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:35, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Co najwyżej ja go mogę przeżyć.- pokazała mu język tak jak on Amelii.
-Wiecie co....? Ja nie mam komu pokazać języka i nie, nie chce małego człowieka w domu. Ale.... pies jakiś by się przydał.- Amelia się rozpuściła. Blan tylko wywróciła oczmai, stara śpiewka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:45, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Z psem mieliśmy umowę, tak? - Adaś miał dobrą pamięć - Uczysz się a pies jest u Marka. A mały człowiek... może będzie a moze nie będzie. Nie uważasz że to troche za wcześnie - pokręcił głową
- A ty... chcesz szoku termicznego? Proszę bardzo - odsunął się trochę. Mięśnie mu zadrgały nieco. W końcu ktoś mu koszulkę zabrał więc gołą klatą swiecił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:50, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-No chodź...- Blanka przysunęła sie do niego.
-Ja pozwolę sobie przypomnieć, ze do dziecka ja jestem najbardziej potrzebna, chyba, ze macie jakiś inny plan.- odstawiła pustą miskę po owocach na blat obok niej. Amelia wróciła na ziemię.
-Ja lepiej pójdę do siebie. Postaram się... pouczyć.- mruknęła dromaderując do siebie. Blan ulżyło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:53, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie... Pani Przyszła życzyła sobie szoku termicznego.. - odsunął się jeszcze kawałek. Za chwilę dupskiem spadnie z blatu - Ja nie będę w tym przeszkadzał - przeciągnął się napinając ślicznie mięśnie. Ziewnął lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:59, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Adam na miłość boską...- położyła rękę na jego udzie.
-Ale teraz tak na serio, ile masz temperatury ciała w standardzie?- podniosła jedną brew lekko do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:04, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Coś koło czterdziestu - jej ręka na jego udzie łamała mu silną wolę. Przygarnął ją do siebie szybkim ruchem. Pocałował namiętnie, bo dzieci już nie było
- A na miłość boską co mam zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:07, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie puszczać mnie teraz.- zaśmiała się.
-Nie dostaniesz bluzki mój drogi, z 40 stopniami to spokojnie możesz chodzić bez. Ja mam około 35,8 w standardzie.- poruszyła cwanie brwiami wtulając się w niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:09, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- To nie mnie grozi szok termiczny, kochanie - mruknął marszcząc czoło - To ludzie z taką temperaturą żyją? - trącił ją nosem w nosek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:12, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Mów mi trupku.- pokiwała głową.
-Rozpuścisz mnie i będę się tak do Ciebie kleić cały czas.- oparła się o niego wygodnie znowu rysując palcem na jego ramieniu znowu jakieś pseudo serduszko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:23, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- A mnie to raczej nie przeszkadza, wiesz? - uśmiechnął się - Rzekłbym, ze to właściwie jest mi bardzo na rękę. - przytulił ją odrobineczkę mocniej. Po chwili podciągnął ją i posadził na blacie obok siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:27, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wtulanie się w niego było przyjemne niezależnie od pozycji. Jakimś dziwnym odruchem bawiła się pierścionkiem na palcu, tym od Adasia. Nigdy nie lubiła biżuterii, jednak teraz właśnie upodobała sobie tę jedną błyskotkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:30, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Adaś zeskoczył z blatu i wcisnął się między jej uda tak by objęła go nimi w pasie. Przygarnął ją do klaty z uśmiechem
- Kocham Cię - pocałował delikatnie - i bardzo mi się podoba to twoje klejenie się do mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:38, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Objęła go nogami, bo inaczej to jeszcze by jej którąś złamał, a z gipsem nie byłaby to już tak samo ładna kobieta, niestety.
-To może i dobrze...- jego skóra przez chwilę wydawała sie parzyć, ale szybko przestała, na szczęście. Oplotła dłonie wokół jego szyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:40, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podniósł ją trzymając za pośladki. Skierował się znów do sypialni.
- To na dzis masz już wolne od pracy tak? - zmarszczył brwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:44, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Ty to jesteś gotów mi załatwić cały tydzień wolnego, co?- wywróciła swoimi ciemnymi ślepiami. Prawie pewnie się czuła, gdy ją tak niósł. Jednak jakaś ludzka obawa, że ją puści została.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:48, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wtulił ją w siebie. Była taka krucha. U Adasia to natychmiast wzbudzało opiekuńczość wobec niej.
- A to byłby duży problem dla ciebie? Ostatecznie mogłabyś pracować ze 2 - 3 godziny dziennie.... - mruknął całując jej szyję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:53, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przeszedł ją nieprzyjemny dreszcz, znowu coś jej sie dziwnego przypomniało.
Muszę się nacieszyć... pomyślała przymykając powieki i kładąc głowę na ramieniu Adasia.
-To się zobaczy, jestem zależna od ilości testamentów tak właściwie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blanka dnia Pią 6:56, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:56, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz to nie tak, ze ci bronię... - pocałował ją delikatnie - ja po prostu... też się kleję do ciebie, wiesz? Ale pracoholizm kochanie nie wchodzi w grę...- westchnął teatralnie - ja akurat wymagam trochę uwagi - wyszczerzył się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:00, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-A ja już liczyłam an to, że mam odchowane dziecko w domu. Amelia już coraz bardziej samodzielna jest, a tu patrz...- westchnęła teatralnie jak on.
-Ale ja jestem pracoholiczką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:03, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- To może znajdziemy jakiś kompromis, co? - trącił ją nosem. - Ja dorosnę, ty zmniejszysz pracoholizm? - zaproponował wzdychając ciężko. - A może..... - przeciągnął ostatnią samogłoskę - Moze ty chcesz mnie tym pracoholizmem wygonić stąd, co? - spojrzał na nią pseudo podejrzliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:48, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak możesz....- burknęła rozbawiona, wszystko cor bił w ramach "pseudo" było zabawne.
-Ja nie wiem czy chcę, żebyś dorastał, wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Wilkołak
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:22, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Normalnie - popchnął drzwi sypialni i wszedł z nią do środka. Zamknął za nimi drzwi nogą. Całe szczęście ze drzwi otwierały sie do środka
- Wolisz mieć wieczne dziecko? - wywrócił oczami - masochistka... - położył ją delikatnie na łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blanka
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:54, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wiedziałeś, ze jestem masochistką? - spojrzała na niego z wielkim zdziwieniem.
-Ojej, wiedziałam, że zapomniałam Ci o tym wspomnieć.- zrobiła mine zgubionej blondynki na wsi i o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|