Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:46, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Pewnie , że nie! W końcu mam płuca palaczki! - pisnęła łapią oddech - ale nie musisz mnie prowokować..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 19:48, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Musisz się od tego oderwać. - zaczął mentroskim tonem - To nie zdrowe, Ash...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:01, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie zdrowe?- to bł dość dziwny komentarz - i tak większość szarych komórek mam wypalonych .. co mi tam papieros czy sześc dziennie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:03, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Aby ocalić to co tam jeszcze zostało - wskazał palcem na jej czoło - W końcu coś tam jeszcze jest, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:05, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie .. tylko powietrze!- roześmiała się, tak że zaczęło jej brakować tchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:07, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzył na nią niepewnie. Nie pokonali nawet połowy drogi, a Ash już nie mogła. - Może odpoczniesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:13, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie no co Ty... dam radę... - mruknęła dysząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:15, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Właśnie widzę. - przyhamował i złapał za siadełko jej rower, aby Ash nie jechała dalej. - Już, nie pokazuj co potrafisz bo z naszej wycieczki nic nie będzie. No, zeskakuj z rowera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:26, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Posłusznie zeszła z roweru i usidła ana ziemi .
- Co teraz rozkażesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:29, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- A będziesz mnie słuchać? - stanął nad nią i podał jej butelkę wody i jedna kanapkę. On nie wykazywał oznak zmęczenia, nawet najmniejszych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:36, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie jestem głodna..- wzięła tylko wodę i zaczęła łapczywie pić.
-Zależy co rozkażesz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:41, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem. Nie mogę od ciebie zbyt wiele wymagać, nie? W końcu cóż ja mogę? - przysiadł obok niej patrzac z zadowoleniem jak pije.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:43, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Wal. - pozwoliła mu na powiedzenie czego tylko chce. Sama tymczasem przyssała się do butelki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Pią 20:46, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- A więc... Rozkazałbym ci... Nie wracać do przeszłości? - popatrzył na nią niepewnie. Na usta cisnęło mu się o wiele więcej ciekawszych próśb, ale nie mógł nic zrobić. Bał się jej reakcji. Jedno pociagałoby za sobą drugie i musiałby powiedzieć jej kiedyś, że jest wilkołakiem. Uśmiechnął się krzywo na wyobrażenie tej sytuacji. No cóż Ashley... Jestem wilkołakiem. Co ty na to kochana?
Ostatnio zmieniony przez Phill dnia Pią 21:03, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:31, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
//Dom G.
Wyszedł na ulicę ciężko dysząc. Do jakiego stanu potrafi doprowadzić cię głupia baba! Obejrzał się do tyłu widząc Leah wychodzącą z dzieckiem na rękach. I niech idzie! Szedł przed siebie z rękami włożonymi w kieszenie i co jakiś czas pieprznął nogą w jakiś kamyk. Jednym nawet udało mu się wybic okno w pobliskiej kamiennicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaspard
Wilkołak
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:45, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Słysząc policyjną syrenę postanowił się zmyć. Podążył przed siebie więc.
//Gdzieś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gaspard dnia Pią 21:52, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:59, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jack napisał: | Wywróciła oczami.
- Jak zwykle uparta - zaśmiał się.
- Dobra ale następnym razem do mnie - powiedział stając obok niej. |
Odsunęła się od niego jak oparzona i poszła do przodu raźnym krokiem.
//Dom Amy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:09, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Poszedł za nią.
/ dom Amy [Ty zaczynasz] ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:36, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mark napisał: | //MDPP
Wyszli razem, on jak miał w zwyczaju robić z kobietą, wziął ją pod ręke.
-Od dawna tu mieszkasz? |
- W sumie... od kilku miesięcy - wzięła go pod ramię. Włosy jej trochę zawiewało na twarz, więc jedną ręką je odgarniała co chwila - ale już się czuję jak w domu - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:47, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Phill napisał: | - A więc... Rozkazałbym ci... Nie wracać do przeszłości? - popatrzył na nią niepewnie. Na usta cisnęło mu się o wiele więcej ciekawszych próśb, ale nie mógł nic zrobić. Bał się jej reakcji. Jedno pociagałoby za sobą drugie i musiałby powiedzieć jej kiedyś, że jest wilkołakiem. Uśmiechnął się krzywo na wyobrażenie tej sytuacji. No cóż Ashley... Jestem wilkołakiem. Co ty na to kochana? |
-Kiedy ja właśnie muszę do niej wrócić jutro - spuściła wzrok . Skoro chciała go wziąć ze sobą, musiała mu powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 9:50, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ooo... - wyrwało mu się - To co będziemy.. Będziemy? Zabierasz mnie ze sobą? No, jak chcesz... - zamachał ręką odganiając wścibską muchę - To co masz w planach na jutro?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:51, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dea napisał: |
- W sumie... od kilku miesięcy - wzięła go pod ramię. Włosy jej trochę zawiewało na twarz, więc jedną ręką je odgarniała co chwila - ale już się czuję jak w domu - uśmiechnęła się. |
-Kilka miesięcy to i tak lepiej, niż kilka dni. - Z uśmiechem odgarnął jej włosy z twarzy. - To się dobrze składa, mogłabyś pokazać mi różne fajne miejsca, o ile takie tu można znaleźć. Jeśli nie masz nic przeciwko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:56, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Jedziemy do Seattle - stwierdziła poddenerwowana , zapalając papierosa - muszę się tam spotkać ... z pewna kobietą..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 9:59, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Domyślił się o kogo chodzi, chociaż równie dobrze mógł się mylić. Wyciągnłą się na trawie aby nie wdychać zbyt dużo dymu. - Cieszę się, że masz ochotę ze mną jechać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:03, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie zmuszam Cie jednak, jeśli nie chcesz jechać... - zawahała się - znasz mnie dopiero trzy dni.. więc...to mówi samo za siebie - wsadziła papierosa do ust.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 10:06, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Trzy dni spokojnie wystarczą... Uśmiechnął się szerzej. - Nie mam nic przeciwko. Chyba że ty się mnie boisz co zmienia postać rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:09, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie... bardzo się cieszę , że się zgadzasz - zgasiła papierosa o ziemię.
-Dobra to możemy jechać! - zerwała się na równe nogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 10:10, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przeciągnął się i ziewnął. - W porządku. Może się jeszcze napijesz? - zaproponował wsiadając na rower.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:15, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pokręciła przeczącą głową , wsiadła na rower i ruszyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 10:17, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zamyślony zaczął równo pedałować. Zastanawiał się co też ją ciągnie do tej kobiety. Cieszył się, że ma do niego chociaż tyle zaufania, że bierze go ze sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:24, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechała się pod nosem. Dzięki zgodzi Philla dostała nowa dawkę siły i mogła pedałować jeszcze długo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 10:25, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ej, ta woda była bez jakichkolwiek dopalaczy... Skąd wziełaś siłę? - zapytał zaciekawiony i zaintrygowany jednocześnie zmianą jaka była w niej widoczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:36, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem.. to pewnie przez świeże powietrze! - przyspieszyła nieznacznie. Nie będzie przecież mu się przyznawać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phill
Gość
|
Wysłany: Sob 10:50, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- No... - jechał równo z nią. Założył ciemne okulary na nos, by słońce go nie raziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:03, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mark napisał: | Dea napisał: |
- W sumie... od kilku miesięcy - wzięła go pod ramię. Włosy jej trochę zawiewało na twarz, więc jedną ręką je odgarniała co chwila - ale już się czuję jak w domu - uśmiechnęła się. |
-Kilka miesięcy to i tak lepiej, niż kilka dni. - Z uśmiechem odgarnął jej włosy z twarzy. - To się dobrze składa, mogłabyś pokazać mi różne fajne miejsca, o ile takie tu można znaleźć. Jeśli nie masz nic przeciwko. |
- Nie ma sprawy - uśmiechnęła się - co prawda sama nie znam tu wszystkiego... Lepszym przewodnikiem byłby ktoś ze sfory... - westchnęła - Ale przynajmniej mogę pokazać ci coś co sama widziałam - puściła go na chwilę i splotła nieznośne włosy w warkocz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:05, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-To to dobre. - Wetschnął obserwując, jak splata sobie włosy. Kiedy skończyła, złapał ją powtórnie, tym razem za rękę.
-Duża jest ta tutejsza sfora?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:10, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Właściwie... nie wiem - spojrzała przepraszajaco - nie była zbyt wielka, ale chyba ostatnio się trochę rozrosła... - spojrzała na jego rękę łapiącą jej rękę. Chrząknęła. Zastanawiała się gdzie jest Embry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:15, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Jeśli ci to przeszkadza... - Mruknął wyplątując palce spomiędzy jej dłoni.
-Nie ważne, i tak wolę być niezależny. - Wzruszył ramionami uśmiechając się pogodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Człowiek
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:18, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie przeszkadza - zaśmiała się - Kiedys pewnie tak... nie zdołałbyś nawet podejść bo bym się zalała krwią - zachichotała jak z najlepszego żartu - taka mała przypadłość.... Nieważne. - spojrzała na niego cwanie - Mark... czy jesteś szczęśliwy jako wilk? Lubisz nim być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:21, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Phill napisał: | - No... - jechał równo z nią. Założył ciemne okulary na nos, by słońce go nie raziło. |
Jechała i jechała... prosząc by połowa drogi była już za nimi... Słońce zaczęło jej dopiekać więc zdjęła z głowy kaptur .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|