Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Teren przed domem.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Obrzeża miasta / Rezydencja Cullenów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:25, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Cieszy mnie to niezmiernie..-westchnął i spojrzał na nią z troska.
-Sam... nie suszy Cię w gardle? -zapytał uważnie jej się przyglądając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:26, 03 Lis 2008    Temat postu:

- Troche ale mniejsza z tym - machneła ręka i spojrzała gdzieś w bok
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:30, 03 Lis 2008    Temat postu:

Złapał ją za nadgarstki- To jest BARDZO ważne. Nawet nie wyobrażasz sobie do czego byłabyś zdolna, kiedy "na głodzie" spotkałabyś człowieka. A tego zgodnie z naszymi zasadami NIE WOLNO Ci zrobić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:33, 03 Lis 2008    Temat postu:

- Okej, okej - powiedziała patrząc na Edwarda
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:36, 03 Lis 2008    Temat postu:

-No więc opowiedz mi jak się czujesz...- westchnął nadal delikatnie ściskając jej nadgarstki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:39, 03 Lis 2008    Temat postu:

- Jest mi troche słabo ale tak to ok.. - powiedziała spokojnie
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:43, 03 Lis 2008    Temat postu:

-To znaczy?-mruknął wpatrując się w nią intensywnie.
-Nie powinnaś czuć się... słabo...-westchnął- to nienaturalne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:46, 03 Lis 2008    Temat postu:

- W głowie mi szumi i mam nogi jak z ''waty'' - powiedziała spokojnie
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:49, 03 Lis 2008    Temat postu:

Edward spojrzał na nią zdziwiony i w jednej chwili wziął ją na ręce i zaniósł do swojego pokoju.


/p.Edwarda. Lądujesz na kanapie. Pisz pierwsza xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:03, 03 Lis 2008    Temat postu:

// z lasu
Alice wpadła na podwórze. Przez okno dojrzała Jaspera stojącego bardzo blisko jakiejś baby.
- A więc to tak - warknęła i nieświadomie ścisnęła rękę Ann. - Oj, przepraszam Cię - jęknęła - Plan jest taki. Wbiegamy do salonu, w przelocie mówimy dzień dobry, wskakujemy na schody i gnamy do mojego pokoju.
A potem porachuję mu wszystkie kości dokończyła myśl pod adresem Jaspera.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Pon 21:04, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:06, 03 Lis 2008    Temat postu:

/ Forks | Las | Z lasu

- Coś nie tak ? - Anna Marie zaniepokoiła się nagłą zmianą stanu samopoczucia Alice i dokładnie się jej przyjrzała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 20:20, 07 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:20, 03 Lis 2008    Temat postu:

- Nie... wszystko w porządku - opanowała się Alice - tylko... z niego jest czasem taki idiota - wybuchła głośno. Spojrzała na Ann. Wyglądała jakby miała się zaraz rozpłakać, gdyby tylko mogła. Zmusiła się do uśmiechu.
- Idziemy, dobrze? Jak się przebiorę, wszystko wróci do normy.
Złapała Ann za rękę, uśmiechnęła się szeroko i wkroczyła szybko do salonu
//salon


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:24, 03 Lis 2008    Temat postu:

- Okay - powiedziała Anna Marie z wątpieniem. Ale przecież widze, że coś jest nie tak.. Ciekawe o kim ona mówiła.. - zamyśliła sie i wkroczyła do salonu wprowadzana przez Alice.

/Rezydencja Cullenów | Salon


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Pią 20:21, 07 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:20, 03 Lis 2008    Temat postu:

/w lesie/

Wyszła z lasu na trawnik, po czym rozejrzała się ciekawym wzrokiem. Usiadła na ziemi po turecku, po czym zaczęła siłą woli od niechcenia unosić jakąś leżącą nieopodal gałąź.

EDIT:
W końcu z nudów zaczęła pukać gałęzią perfidnie w okno, jak miała nadzieję, kuchenne.
Ciekawe, czy ktoś tu mieszka... pomyślała, uśmiechając się jeszcze szerzej. Gałąź powoli zaczęła przybierać formę wystukiwanej melodii piosenki "Wieczność" z musicalu Tanz der Vampire.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:02, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:14, 03 Lis 2008    Temat postu:

/Kuchnia

Edward zdenerwowany napływem wampirów...A właściwie wampirek do Forks nia bawił się już w dyplomację. Tu chodziło o bezpieczeństwo jego bliskich. Altruista jak Boga kocham. Rzucił się na intruza powalając go na ziemię i ubezwłasnowolniając. Przynajmniej na chwilę, by poznać myśli ów osobnika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:17, 03 Lis 2008    Temat postu:

Co do jasnej... chciała zaklnąć w myślach. Atakujący był za silny jak na człowieka. No tak. Wampir.
-O, a więc jednak ktoś tu żyje...- przechyliła głowę, błyskając bursztynowymi ślepiami. Starała się ocenić siły swoje i przeciwnika.
Chyba nie dam rady go podnieść... weschnęła w głowie.
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:20, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Co tu się do cholery dzieje?! -wrzasnął i zawarczał głośno niczym lew w furii. Przyjrzał się kobiecie. Przynajmniej kolor oczu wskazywał na to, że nie jest aż takim strasznym zagrożeniem... Nie mniej jednak nie podobało mu się to... Oj... bardzo mu się to nie podobało. Wykorzystując nad nią przewagę sił nawet się nie poruszył... Więc z 'zewnątrz' musiało to wyglądać co najmniej dziwnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:23, 03 Lis 2008    Temat postu:

//kuchnia

Alice powoli stanęła przed domem. Oparła się o ścianę.
- Nie podniesiesz go... - powiedziała spokojnie i obserwowała zmagania Edwarda, którego dobre maniery przeminęły z wiatrem, i nieznajomej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Pon 23:27, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:23, 03 Lis 2008    Temat postu:

-A co ma się dziać? Szłam, szłam, doszłam tu. Nic dziwnego...- stwierdziła, delikatnie zmniejszając nacisk wampira telekinezą- tylko na tyle było ją stać.- Wybacz, ciężki jesteś.- spojrzała na niego przepraszająco.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:24, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:26, 03 Lis 2008    Temat postu:

I Edward wylądował twardo na ziemi.
-Ale skąd wzięłaś się w tych okolicach?! -zapytał niezbyt miło kiedy się podniósł.
-Przez 50 lat nie ma tu żadnych innych wampirów... a jednego dnia pojawiają się aż TRZY?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:28, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Co?- spojrzała na niego tym razem definitywnie skonfundowana... czy to za sprawą niechcącego zrzucenia z siebie obcego wampira, czy też za sprawą wiadomości o dwóch innych wampirach.- Nic o tamtych dwóch nie wiem.- wzruszyła ramionami.
Powrót do góry
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:29, 03 Lis 2008    Temat postu:

//z salonu

Jasper wyskoczył z zasolnu i szybko pobiegł w strone intruza. Nagle zatrzymał sie widzac jak Edward sie z nim rozprawia. Podszedł wiec do brata i warknał - Co sie tu u diabła dzieje? Kim jestes i czego tutaj szukasz? Mówi po dobroci jak masz jeszcze szanse - jego oczy błyszczały w ciemnosci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:29, 03 Lis 2008    Temat postu:

- Cztery - poprawiła go odruchowo Alice. - Jednego dnia pojawiają się CZTERY wampirzyce...
- Daj spokój, Jazz... Jako niegrzeczny chłopiec jesteś okropny - powiedziała załamana i pokręciła głową


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Pon 23:30, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:31, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Jesteś naszym gościem... Miło byłoby gdybyś się przedstawiła...-powoli wracał do siebie, jednak ton głosu nadal miał lodowaty i przyprawiający o dreszcze,o.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:32, 03 Lis 2008    Temat postu:

Jasper spojrzał na Alice. Starał sie uspokoic ale miał juz dosyc dzisiejszego dnia. Za duzo tego było.
- POmysl ze t\od tego co teraz powiesz zalezec bedzie Twoje zycie - skierował do intruzki spokojniejszym tonym


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:33, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Learah Abigail Weatherby, miło mi.- zebrała tyłek z ziemi.- Nie jestem dla was żadnym zagrożeniem, nie piję krwi ludzkiej. Lekka hemofilia do tego rodzaju robi swoje.- skrzywiła się trochę zabawnie.
Powrót do góry
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:35, 03 Lis 2008    Temat postu:

Jasper uspokojony wtracił
- To co Cie w te strony przywiało?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:35, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Witaj Learah - pozdrowiła nieznajomą - Wiecie co Panowie... Ja idę na spacer. - zwróciła się do obu wolno. - Wy tutaj róbcie za panów domu, a ja się przejdę.
- I nie waż się za mną iść, Jazz... Nie mam ochoty z TOBĄ rozmawiać w tej chwili. - warknęła na niego gniewnie.

Chyba, że chcesz bym roztrzaskała Ci czaszkę. Kretyn! Idiota! Do kwadratu! Przydałby mi się teraz prawdziwy przyjaciel - westchnęła ciężko w myślach i poszła sobie w las

//Las


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Pon 23:38, 03 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:38, 03 Lis 2008    Temat postu:

Jasper widzac odchodzaca w las alice zapytał w myslach Edwarda - Dasz sobie rade sam? Mam za nia pojsc czy nie, czy zostac z Toba?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:38, 03 Lis 2008    Temat postu:

Spojrzała w stronę Jaspera.
-Nie wiem. Kiedy przybyłam tu z Europy, szłam, gdzie mnie nogi niosły... Gdzieś niedaleko widziałam jakąś małą, opuszczoną chatę... Może się tam na chwilę zatrzymam...- zamyśliła się.
Powrót do góry
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:42, 03 Lis 2008    Temat postu:

-Muszę z nią pogadać...-mruknął lekko zbity z tropu.
-Abigail....-mruknął wyłapując jej drugie imię- Pozwól, że zostawię Cię z Jasperem.
-Drobne zasady i do widzenia...-szepnął bratu na ucho. Ooo nie. Nie miał zamiaru zostać z Jasperem sam. Mowy nie ma. Troskliwy braciszek pobiegł za Alice do Lasu. Nabiega się dziś trochę...

/Las.. czy gdzie tam Alice pognało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:56, 03 Lis 2008    Temat postu:

Jasper poprosił by usiadła i zaczał powoli spokojnym głosem mowic
- Widzisz zasday sa proste ale bardzo wazne dla nas wampirów - głosno westchnał i kontynuował. Nie pijemy ludzkiej krwi zywimy sie tylko zwierzeca, trzymamy sie swojego terytorium. Czyli ludzie sa bezpieczni, nic im sie nie moze stac. rozumiesz? - spojrzał w jek oczy szukajac zrozumienia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 0:02, 04 Lis 2008    Temat postu:

Wytrzeszczyła do niego ślepia, by mógł dokładnie zobaczyć ich bursztynowy kolor.
-Czy taka odpowiedź ci wystarczy?- spytała, wskazując na ślepia.
Powrót do góry
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:08, 04 Lis 2008    Temat postu:

Popatrzył uwaznie
- Wiem widziałem juz jaki masz kolor oczu - powiedział
- Ale tu chodzi o bezpieczenstwo-mruknał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 16:25, 04 Lis 2008    Temat postu:

-Dobra, dobra. Nie piję ludzkiej krwi, i pić nie będę. Możesz to nazwać częściową hemofilią. Tak czy inaczej ludziom nic się nie stanie... Co do terytorium... Gdzie są jego granice?
Powrót do góry
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:50, 04 Lis 2008    Temat postu:

Powoli weszła na teren Cullenów. Wróciła szybciej niż myślała. Powoli obeszła Jaspera rozmawiającego z kimś... kogo nie znała. Tylko na chwile odwróciła głowę w jego kierunku.
- porozmawiam z innymi .. nie przerywajcie sobie.
Po czym podeszła do drzwi i nacisnęła dzwonek.
Alice , muszę z nią porozmawiać, proszę niech będzie w domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:06, 04 Lis 2008    Temat postu:

// z lasu

Ścigając się z Edwardem Alice wpadła na podwórze jak burza. Gdy biegła niebieska sukienka odsłaniała jej zgrabne nogi. Twarz rozjaśniał jej uśmiech i nikły blask księżyca.
- Pierwsza! - zawołała radośnie - Mówiłam, że będę pierwsza!
- Oooo... dzień dobry wieczór - zachichotała widząc towarzystwo przed drzwiami.

Edwardzie, ty... hmm... jaka będzie męska forma słowa nierządnica? Nierządnik? Edwardzie ty nierządniku! Strzeż się stręczycielki - roześmiała się głośno do swoich myśli.

Podeszła do Jaspera.
- Koniecznie musimy porozmawiać, KOCHANIE. - wyszeptała

- Właściwie to czemu wszyscy siedzicie na dworze? Zapraszamy do domu - uśmiechnęła się otwierając drzwi i zapraszając gości do środka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Wto 23:16, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:14, 04 Lis 2008    Temat postu:

Nie może być. Lizzy odwróciła głowę. Alice

Szybko ruszyła w jej kierunku.
-proszę Cię o chwilę rozmowy - powiedziała, zatrzymując ja przed wejściem do środka- Alice... prawda?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lizzy Brown dnia Wto 23:15, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:17, 04 Lis 2008    Temat postu:

- Tak to ja - uśmiechnęła się - Ty musisz być... Lizzy, czyż nie?

ładna bestyjka... ale ja jestem damą... postaram się jej nie zabić podczas pierwszej rozmowy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Wto 23:29, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:20, 04 Lis 2008    Temat postu:

- Tak to ja - uśmiechnęła się jednocześnie zaciskając powieki.
- Miałam wrażenie , że wyciągnęłaś pochopne wnioski.. kiedy dyskutowałam z twoim... - westchnęła.
- W każdym razie , chce byś wiedziała , że ja wiem po co tu przybyłam i gdybym szukała faceta to po prostu nie zajmowałam bym go rozmową a przeszła do czynów.- Otworzyła oczy. I ruszyła , oddalając się kilka metrów od domu
- porozmawiasz ze mną chwile?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Obrzeża miasta / Rezydencja Cullenów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin