Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Marie
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:49, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Okay - Anna Marie ruszyła za Alice w stronę jej pokoju.
/ Rezydencja Cullenów | Pokój Alice
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Nie 15:53, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:25, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
//pokój Alice
Zeszli z Edwardem po schodach. Alice westchnęła ciężko.
- Ja mu otworzę. - podeszła do drzwi. Przywołała na twarz beztroski uśmiech i otworzyła drzwi.
/teren przed domem i salon w jednym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:32, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Edward stanął obok ściany tak, że nie był doskonale zauważalny. Zerknął spokojnie na Alice i czekał na przybysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:36, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alice wskazała przybyłemu fotel - Zechcesz spocząć?
Była to zwykła uprzejmość, bo przecież wampiry nie męczyły się staniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:42, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Albert zignorował pytanie i rozejrzał się. Spojrzał na Edwarda, po chwili jednak jego wzrok spoczął na Alice. - Anna Marie nie chce się ze mną widzieć? - zapytał spoglądając na schody kątem oka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:44, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Skąd pewność, że ją tu znajdziesz? -zapytał mierząc się z nim spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:49, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wzrok Alice stał się opanowany i nie wyrażający nic. Wystarczyło że przypomniała sobie Jaspera wpatrujacego się w oczy Lizzy. To przywróciło pustkę w jej spojrzeniu.
- Jak rozumiem, przedstawiciele Volterry zapomnieli o dobrych manierach... - zawiesiła głos i spojrzała Albertowi prosto w oczy. - czy też my nie jesteśmy odpowiednimi partnerami do rozmowy?
Być może podpisała właśnie na siebie wyrok, ale przywiązywała dużą wagę do dobrych manier we własnym domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:57, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przeniósł wzrok na Edwarda. - Czy to nie oczywiste? Czuję jej zapach. - odpowiedział po czym znów spojrzał na Alice swymi poczerniałymi od głodu oczyma. Uśmiechnął się delikatnie i nagle znalazł się tuż przed wampirzycą. Ujął jej dłoń. - Pani wybaczy. Alberto de Voltera. Całuję rączki. - ucałował jej dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:00, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Edward teatralnie przewrócił oczami widząc jego gest. Co jak co... ale mimo wieku nadal był szczeniakiem działającym pod targającymi nim emocjami. A co najmniej był poirytowany tym, że nie słyszy myśli innych. Ba. Miał problem nawet ze swoimi.
-Uznaj, że jej tu nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:05, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Edwardzie.. - Alice znała go na tyle, żeby wiedzieć kiedy należy go delikatnie upomnieć. Podobnie jak Jaspera. Na mysl o tym ostatnim poczuła lekkie ukłucie bólu. I ledwie wyczuwalna ulgę. Jeszcze jego by tu brakowało...
- Alice Cullen - przedstawiła się - Wszyscy przebywajacy pod naszym dachem są pod naszą opieką. Są naszymi gośćmi, w równym stopniu co pan. - uśmiechnęła się uprzejmie. Niepokój zagościł w jej oczach gdy dostrzegła głód w jego spojrzeniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Nie 18:06, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:14, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po chwili uśmiech spełzł z jego twarzy. Zaczął przechadzać się po salonie. - Przybyłem, bo wyczułem tutaj sporą zgraję wampirów. Tak właściwie to Aro mnie tu wysłał. Miałem sprawdzić czy wszystko jest pod kontrolą i... - urwał doszedłszy do schodów. Spojrzał w górę. - Carlisle jest w domu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:16, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Myślę, że wie o Twojej obecności w jego domu. Zejdzie... jeśli uzna to za stosowne...- zrobił gwałtowny wydech mimo, że nie wciągnął wcześniej powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:19, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Wybacz, jeżeli to pytanie wyda ci się nieuprzejme, ale..- Alice bezlitośnie wpatrywała się w przybysza - kiedy ostatnio jadłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:27, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Jakiś miesiąc temu. - mruknął. Zmrużył na chwilę oczy zastanawiając się nad czymś. Po chwili odwrócił się. - Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu bym został jakiś czas w Forks i zapolował... - zapytał patrząc to na Alice, to na Edwarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:30, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-To nie wchodzi w grę. Dopóki my tu jesteśmy... W okolicach Forks żaden CZŁOWIEK nie zginie z ręki wampira... i tu chodzi o bezpieczeństwo mojej rodziny...-powiedział z naciskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:33, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Absolutnie. Polowania w okolicach Forks są wykluczone. Wolałbyś żeby Carlise powiedział Ci o tym osobiście? - nawet nie zauważyła, że przeszła na "ty" - To jedna z zasad przestrzeganych przez WSZYSTKICH gości na tym terenie. Nie tylko dopóki my tu jesteśmy. - uzupełniła z naciskiem. - Bardzo proszę w imieniu CAŁEJ rodziny Cullenów, byś dostosował się do zasad tu panujących.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Nie 18:35, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Volturi
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:40, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Dobra, dobra, nie spinajcie się tak. Zapoluję gdzie indziej. - rzekł wpatrując się w ich złote oczy. Wegetarianie... - gdyby powiedział to na głos, zapewne wypowiedziałby to z kpiną. - Cóż... nie będę wam dłużej przeszkadzał... - ponownie zerknął w stronę schodów. Po chwili opuścił wzrok i podszedł do wyjściowych drzwi. - Do zobaczenia wkrótce. - rzucił uśmiechając się tajemniczo i wyszedł, zamykając za sobą drzwi.
/Teren przed domem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Albert dnia Nie 18:47, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:47, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Oby nie....- szepnął zrezygnowany Edward i zerknął na Alice, następnie usiadł w swoim ulubionym fotelu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:04, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- O nie! - Alice krzyknęła cicho. Wraz z wyjściem Alberta jej umiejętność wróciła. - Jakiegoś wampira poharatali. Zaraz się tu zjawią. - spojrzała na Edwarda przerażona - To się robi straszne, Edwardzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:18, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Myślę, że Carlisle powinien wprowadzić w Forks.... Tyranię... -wytrzeszczył z lekka oczy słysząc to, co powiedziała Alice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:23, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- On sie nie nadaje na despotę. - machneła głową - za duzo w nim dobroci i altruizmu. To wszystko robi sie bardzo męczące. Jeszcze chwila a potne sobie żyły - powiedziala głośno. Jej spojrzenie uprzedzalo odpowiedz Edwarda: Tak wiem, nic mi to nie da. Ja i tak nie zyję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:26, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-I te wszystkie wampiry ściągają na nas uwagę... -lekko odchylił głowę do tyłu, by się uspokoić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:30, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Zaczyna się - Alice warknęła. - Zerwała sie z kanapy i podbiegła do drzwi. - Idź po Carlise'a. Mamy poszatkowana wampirkę podglądaczkę. - rzuciła nerwowo do Edwarda.
Bardziej zobaczyła wampira walącego do drzwi. Gdy rozległo sie pukanie ona już otwierała.
- Wejdź Reymondzie. - powiedziała krótko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Nie 19:32, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:38, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
//??
Zawołany przez Edwarda wszedł do salonu.
-Co tym razem?- całkowity spokój. na razie jeszcze dużo cieprliwości w zapasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:40, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Pamiętasz rudą wampirzycę, która podsłuchiwała naszą rozmowę w salonie? -spojrzał na Carlisle'a z lekka rozbawiony.
-Tak? To teraz ktoś chce żebyś poskładał ją z części... -mruknął jak... obłąkany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:41, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alice stała w drzwiach i cierpliwie czekała aż ten po drugiej stronie wejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:56, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Witam, wszystkich serdecznie. Mruknął
- Carlisle? Błagam poskładaj ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:01, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Oczy mu urosły.
-O....- chyba nie do końca mógł mówić.
-Co to do cholery jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:07, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Wcześniej chyba wampirzyca... -mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:11, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale teraz... - Alice pokiwała smutno głową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:19, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Błagam... wyszeptał. Ona ma zdolność b. szybkiej regeneracji tylko ją odpowiednio zszyj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:23, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Zgarniaj ją i chodź.- westchnął ciężko kierując sie do swojego gabinetu medycznego.
-Wy tu zostajecie.- spojrzał an Edwarda i Alice.
/gabinet medyczny <Rey zaczynasz tam>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:27, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma problemu pomyślała Alice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Vampire
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:35, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Edward zanim się zorientował co się dzieje... Wszyscy już wyszli. Zrezygnowany powlókł się do swojego pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:14, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
/z lasu
Prawie jak huragan wpadł do domu razem z Lizz.
Zauwazył niedaleko Alice. Podbiegł do niej.
Spojrzał w jej oczy i zapytał wpatrujac sie oniemiałym wzrokiem - Czy tutaj jest Jun?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice Cullen
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biloxi, obecnie Forks Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:16, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alice była pogrążona w wizji. Pusty wzrok i nieobecne spojrzenie. To była głęboka wizja, widocznie starała się usilnie coś dostrzec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzy Brown
Vampire
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:18, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wściekłość Lizzy malowała się na jej twarzy. Poczuła woń Jun i Adama... Spojrzała w stronę schodów.
- Czuć ją z daleka. Okłamali nas... Jasoper... widziałam...- nie patrząc na zgromadzonych pobiegła na górę.
/ Gabinet..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:36, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jasper patrzył sie zaskoczony na poirytowana Lizz. Wiedział co miała na mysli mowiac i udajac sie do Carlise'a.
Patrzył w niewidzace oczy Alice. Złapał ja za reke.
-Alice-zwrócił sie do dziewczyny. -Jestes tutaj? Jesli tak to złap moja reke mocniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzy Brown
Vampire
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:04, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zeszła do salonu i usiadła na kanapie.
- Irytuje mnie ten facet. - mruknęła - pozwolicie że poczekam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:22, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jasper spojrzał na Lizz.
-Pewnie ze tak siadaj sobie spokojnie.- Widze ze chyba nie tego oczekiwałas po romowie z Raymondem?-spytał z zaciekawieniem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jasper Hale dnia Pon 0:23, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|