Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:31, 27 Lip 2009 Temat postu: Teatr "Dwoch Twarzy" |
|
|
j.w.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:46, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
/Ulica
Dziewczyna pokręciło lekko głową, po czym zaczęła się wspinać po schodach. Kątem oka dostrzegła innych, lecz nie zwracała na nich szczególnej uwagi. Myślała teraz tylko o tym, że pozna coś nowego, zobaczy kolejne miejsce, przeżyje coś nieznanego. Kiedy dotarła na górę, odwróciła się i widząc Jaspera, który nadal stał w miejscu, uśmiechnęła się i rzekła radośnie:
- No chodź już, nie ociągaj się - zaśmiała się wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:20, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper pokonał schodki i razem znajdowali sie juz u wejscia tetru.
-Zobacz ile czasu musza mieć jego ściany-rzucił Jasper przygladając się bacznie strukturze ścian, kondygnacji.
-Na pewno takie stare budynki gdyby mogły opowiedziałyby nie jedną historię-uśmiechnał się do Marii i trzymając się za ręcę weszli do środka.
Wszystko tu było jak zaczarowane, jakby czas zatrzymał się w miejscu. Z sufitu zwisały piękne żyrandole o różnych kształtach i wielkościach.
Na marmurowej podłodze leżał piękny chodnik a im bliżej było do głownej sali tym bardziej chodnik przemieniał sie w tkany z wielką misterią dywan. Ściany okalające salę były w kolorze miodowym, a zasłony okalające ogromne okiennice w różnych ciepłych odcieniach.
Po wejściu do budynku Jasper razem z Maria udali się do szatni zostawić wierzchnie okrycia a następnie pokazując bilety zostali pokierowani na odpowiednie schody.
W końcu doszli do masywnych rzezbionych drzwi i czekali az zostana otwarte.
-Jestesmy jeszcze chwilę przed czasem-powiedział Jazz-musimy poczekać.
Idąc w stronę auli zauważył nie daleko poustawiane stoliki z krzesłami.
-Moze usiadziemy i tutaj poczekamy-wskazał Marii krzesło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, możemy - odpowiedziała, nie patrząc jednak na chłopaka. Zajęła się podziwianiem budynku, jego ozdób, ciekawych żyrandoli i gdzieniegdzie obrazów. - Bardzo tu pięknie i tak... dostojnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:31, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Widzac zachwyt w oczach Marii bardzo mu było miło. Uśmiechnął sie do swoich mysli.
Cały czas katem oka obserwował wampirzyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:44, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze nie jesteśmy na sali, a ja już się zachwycam - nadal się rozglądała. - Pomyśleć, że nigdy nie dane było mi być w takim miejscu - odwróciła ku niemu głowę.
- Dziękuję Jazz - powiedziała wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:49, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Przyjemność po mojej stronie-odpowiedział z usmiechem
Wstał wyciągnął dłoń w jej kierunku mówiąc-Zapraszam Panią na obejrzenie mniemam wspaniałego widowiska.
-Na pewno będzie duzo nie zapomnianych wrażeń, idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:01, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Taaak - odpowiedziała, poprawiając drugą ręką sukienkę i włosy.
Weszli na salę, a dziewczyna oczywiście od razu przystanęła, a jej usta uformowały wielkie "o" xD
- Ale ta sala jest wielka - powiedziała szeptem. - Gdzie mamy miejsca? - spytała, patrząc to na miejsca pod sceną, to na małe loże na górze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:04, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper widzac jej zaskoczenie szepnał do ucha-miejsce 24, 25 przy tarasie.
Po czym wskazał jej miejsce. Doszli i zajeli miejsca.
-Za chwile zgasna swiatła i mrok okryje cała sale-szepnał jej do ucha i cicho zasmiał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:09, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Wyskoczą wampiry i zacznę się bać - zachichotała. - Jakby tu jeden przy mnie nie siedział już - musnęła ciemnymi lokami jego twarz.
- Miłej zabawy - uśmiechnęła się promiennie do chłopaka i spojrzała na scenę. Po chwili zapadły ciemności i rozpoczął się musical.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:18, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper usmeichnał sie delikatnie do Marii i skupoił cała uwage na tym co sie zaczynało dziac na scenie. Aktorzy w bardzo realistyczny sposob odgrywali postacie, poszczegolne wampiry. Ale najbardziej zaintrygował go watek uczuciowy. Zaczał sie zastanawiac jak to jest naprawde. Nad tym co było miedzy nim a Alice i ogolnie. Mimowolnie dotknał dłoni Marii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:25, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy chłopak dotknął jej dłoni, przeszył ją przyjemny dreszczyk. By go jednak nie peszyć nie patrzyła na niego, ani nie nie zrobiła żadnego ruchu.
Patrzyła na aktorów z zainteresowaniem, słuchała piosenek, śmiała się, jednak niektórych wątków nie rozumiała. Ale tylko dlatego, że niektórych sytuacji nie znała. Spoważniała nieco, choć i tak miała dobry humor. Odetchnęła głębiej, nagle wpatrując się w jeden punkt.
Na chwilę odpłynęła, sięgając do swoich marzeń, dawno zakopanych w ziemi. Potem jednak znów wróciła do przedstawienia, teraz obserwując wszystko uważnie aż do samego końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:29, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper poczuł jakby delikatne zadumanie Marii. Troszke mocniej scisnał jej dłoń w swojej, a potem przez ułamek sekundy przygladał sie jej twarzy. Po chwili delikatnie musnał dłonia jej aksamitny policzek i spogladał na nia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:33, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak/ - gdy już mogła, spojrzała na niego uważnie. Dotyk jego dłoni wciąż czuła na swoim policzku. Ciepło, coś czego tak bardzo potrzebowała.
Ujęła jego dłoń i pogłaskała ją czule z pewną nieświadomością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:48, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper popatrzył przez moment głeboko w jej ciemne oczy. Jeszcze raz pogładził ja po policzku a potem delikatnie pocałował w czołko. Trzymajac jej dłon w swojej delikatnie złozył na niej pocałunek i spojrzał na Marie takim dziwnym wzrokiem. Własnie zaczeła sie ostatnia piesn musicalu gdy Jasper delikatnie objał swoimi dłońmi jej twarz i złozył deliaktny pocałunek na jej ustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:57, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Jazz? - szepnęła, patrząc na niego z zainteresowaniem, lecz zanim zdążyła coś dodać, chłopak ją pocałował. Miała trzy opcje: odsunąć się, dać mu w twarz <lol2> albo uciec lecz... wybrała opcję czwartą
Delikatnie, bez zbędnego pośpiechu, gwałtownego ruchu, oddała pocałunek, odpływając gdzieś ku swoim najlepszym wspomnieniom. Bo chwile z nim, były zawsze najpiękniejsze. Chwile, w których czuła się potrzebna i choć troszkę kochana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:09, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Mario-wypowiedział szeptem jej imie prosto do ucha Delikatnie przytulił wampirzyce do siebie i wtulił twarz w jej ciemne loki. Czuł jej zapach i starał sie skupic . Dłonia głaskał jej głowe i jej włosy. Drugą reką obejmował ja w talii.
Gdy swiatła rozbłysły nie puscił wcale dziewczyny. Nic go nie obchodziło ze inni moga patzec dziwnie.
Po chwili puscił ja podał reke i powli razem zaczeli wychodzic z sali
-Jak ci sie podobało?-spytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:16, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A o co pytasz? - powiedziała w myślach, patrząc na niego łagodnie, z wielką czułością.
- Podobało się, bardzo. I do śmiechu i do namysłu - odpowiedziała. - Coś w tym było, wiesz? I nastraja całkiem dobrze. Az mnie samej zachciało się śpiewać i tańczyć - uśmiechnęła się.
Dla Ciebie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:36, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Wcale Ci się nie dziwię-odparł zaciekawiony
-Wiesz...-zaczął-Bardzo często, przynajmniej jesli chodzi o mnie, po obejrzeniu czegos takiego ma się pewnego rodzaju przemyślenia, odczucia. Są one tak rózne jak ludzie i nie tylko oni-spojrzał wymownie na wampirzyce i siebie, a potem się usmiechnął. Odgarnął opadajacy kosmyk z jej twarzy.
-Bardzo sie ciesze ze Ci się podobało-mówiac to czuło się prawdziwą radość z zaistniałego faktu.
-Jest jeszcze wczesna godzina. Masz moze jakies specjalne zyczenie na kontynuacje wieczoru?-miał na mysli oczywiscie miejsce gdzie mogliby sie udac. Postanowił ze to bedzie jej wieczór.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jasper Hale dnia Wto 13:36, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:06, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Wczesna godzina, ale już robi się ciemno - powiedziała, patrząc na niebo, gdy wychodzili z teatru.
- Nie wiem, ciężko mi powiedzieć. Zbyt mało rzeczy poznałam, by się na coś zdecydować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:30, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper przygarnał ramieniem Marie.
-Wiem, ze jeszcze mało wody upłyneło i jeszcze duzo zostało przed Tobą, ale moze jednak-spojrzał na nia a w jego spojrzeniu zawarta była prośba. Czekał cierpliwie wpatrzony w ciemną toń jej oczu. Jego oczekiwania przerwał sygnał fona. Wyciągnął z kieszeni i zbaraniał na chwil kilka. Nie mógł uwierzyć to co przeczytał.
-Skąd ona wie?-zaczął sie zastanawiać. I jak mogła tak powiedziec ze ja nie szukałem. Zmarszczył brwi i zrozumiał ze juz nie ma nic.
Jedna mysl krązyła mu po głowie-Ona chce rozwodu...-postanowił sie za mocno nie zagłebiac w tej chwili. I tak to, co przezył dało mu wystarczająco do zroumienia co Alice chce zrobić. Kiedy tak analizował wiadomość dotarł do niego fakt o ktorym zapomniał - Przeciez ona wie, widzi, to jej natura, jak mogłem....zapomnieć?-bardziej stwierdził niz zapytał sm siebie. Nie wazne było, ze ktos moze to usłyszec. Nawet nie zauwazył wpatrzonego wzroku Marii. Zapomniał o wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jasper Hale dnia Śro 12:44, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:49, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna nie odezwała się słowem. Patrzyła na niego i widziała w jego oczach to, co przeżywał. Jednak nie chciała przerywać jego rozmyślań. Wiedziała dokładnie co teraz przemykało przez jego myśli, czując tę samą bezsilność i beznadziejność przeplataną z pustka, co on. Chcąc niejako dodać mu otuchy i pokazać, ze nie jest sam, ścisnęła jego dłoń, żałując że nie potrafi przelać w jego serce trochę nadziei i otuchy.
- Teraz wiesz, jak ja czuję się przez prawie całe swoje życie... - szepnęła z goryczą, nie wiedząc nawet czy słyszy te słowa.
Oddaliła się na kilka kroków i usiadła na schodku, podkurczając nogi i obejmując je ramionami. Jej smutek, mieszał się z jego i było jej przykro jeszcze bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:49, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper był tak pochłoniety myslami na temat Alice, ze dopiero po jakimś czasie zauważył brak Marii obok siebie. Rozejrzał się uważnie i w końcu zauważył ja na schodach. Podszedł, przykucnął obok i szepną-Rozumiem co przeżywałaś, to nie jest łatwe, ale....dam radę-delikatny usmiech pojawił sie na jego twarzy. Po chwili wstał i pomógł wstac Marii.
-Niezależnie od wszystkiego, nie bedziemy sobie psuli tak wspaniałego wieczoru, prawda?Spojrzał przenikliwie na wampirzycę.-Na co masz dzis ochote?-mruknał jej do ucha w tym samym czasie schował telefon, ktory wczesniej wyciszył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:54, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wesołe ogniki zgasły w jej oczach, jednak starała się uśmiechać.
- Nie wiem, może pójdziemy do hotelowej kawiarni? Widziałam plakat po drodze, że dziś są tam występy tancerzy z Meksyku - powiedziała nieśmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:07, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Hmm-zastanowił sie przez chwilę-nigdy nie byłem na takim występie.
-Idziemy , ale Ty prowadzisz-odparł z usmiechem i delikatnie szturchnał ja w ramie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Vampire
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:09, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- W porządku. To nawet blisko, widziałam ten hotel jak tu szliśmy - odwzajemniła uśmiech i ciągnąc go delikatnie za rękę, poprowadziła na miejsce.
/Hotel (zaczynasz )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper Hale
Vampire
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:13, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasper dał sie poprowadzic Marii w stronę który wskazała paluszkiem.
/hotel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|