Damska toaleta

Dea

j/w XD

Dea

// korytarz

Dea jednym susem dopadła kranu i puściła zimną wodę. Oderwała ręce od twarzy i chwyciła kilka papierowych ręczników. Nasączyła je wodą i przyłożyła do nosa.
- Znów to samo - jękneła - Czy to się nigdy nie skończy?!
Przyciskając mokre ręczniki do twarzy osunęła się po ścianie i usiadła na podłodze.

Dea

Ocknęła się, gdy na korytarzu za drzwiami zabrzmiał szum głosów.
Lekcja się skończyła... Następny jest wf... - pomyślała z niemałym przerażeniem. W zasadzie lubiła wf. Rzuciła szybkie spojrzenie na ubranie i jęknęła. Koszulka była zaplamiona krwią. Muszę się przebrać... muszę stąd wyjść!
Zerwała się zbyt gwałtownie. Z nosa pociekła znów cienka strużka krwi. Zaklęła siarczyście. Ochlapała twarz zimną wodą i wciągnęła powietrze. Wzięła zakrwawione ręczniki w garść i z determinacją wróciła do klasy po swoje rzeczy.

//sala chemiczna

Gość

Jeszcze tylko jedna lekcja-pomyślała
I będe mogła wrócić do domu.
Nienawidzę pierwszych dni w szkole,zawsze się na mnie gapia,mogłam wtedy utonąć,poco ten cholerny wampir mnie ratował..
Zmieniła szkła kontaktowe i poszła na ostatnią lekcje ..

////sala nr 1

Leana

/sala biologiczna

- To moje ulubione miejsce tutaj

Nanchel · Gość

Rozejrzała się.
-Wyszukane. -zaśmiała się serdecznie. Spojrzała do lustra. Już nie było tej dawnej Vivien. Teraz była całkiem inną osobą. Nie mówiąc o przemianie... Uśmiechnęła się.
-Zaczyna mi się tu podobać. W tej szkole oczywiście. -Spojrzała na Leę i parsknęła śmiechem.

Leana

- Wiesz gdy miałam 13 lat moje opiekunki sadzały mnie przed lustrem i malowały. Byłam ich zabawką

Nanchel · Gość

Zaśmiała się.
-Też tak pewnie kiedyś miałam. Ale ledwo co pamiętam z dzieciństwa.
Ostatnie co pamiętam to impreza u Chiary. To chyba były jej urodziny ... czy coś. No i wtedy czas się zatrzymał i nie byłam już człowiekiem.

Leana

- Ja ledwo pamiętam swoje dzieciństwo

Nanchel · Gość

To był już dzwonek na następną lekcję.
-No dobra. Teraz odegram moją rolę ciężko chorej osoby przed nauczycielem wuefu i chyba pójdę się gdzieś przejść. Może wpadniesz do mnie dzisiaj po lekcjach ?

Leana

- Jak chcesz moge cie podwieźć jestem tu swoim samochodem

Nanchel · Gość

-Nie. Dzięki. Też jestem samochodem. -skinęła głową za okno.
-No to idę. -złapała za klamkę. -Życz mi szczęścia. Nie jestem zbyt dobrą aktorką. -parsknęła śmiechem. Wyszła z toalety ,ale chyba trochę za szybko... Zatrzymała się przed drzwiami.
-Ups ... -wzruszyła ramionami. -To do zobaczenia. Wpadnij jak znajdziesz czas. -ucałowała ją w policzek i ruszyła w stronę sali gimnastycznej.
/sala tortur

Leana

A ona poprawiła swój makijaż i wyszła

/parking