Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Sala chorych
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Szpital Rejonowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:21, 15 Mar 2009    Temat postu:

Gaspard momentalnie pobladł. Spuścił swoje ciemnoniebieskie spojrzenie, wbijając je w podłogę.
-Nie chciałem jej skrzywdzić... -mruknął cicho, już o wiele spokojniejszym tonem głosu- Nie chciałem skrzywdzić żadnej z nich... Problem polega na tym, że w tym samym czasie pokochałem dwie kobiety Adam...- mówiąc to powoli podniósł zbolałe spojrzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:54, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Wiem, stary. Tyle że teraz o tej jednej zapomnij. Można powiedzieć, że jej pomogłeś. Zaczęła sobie układać życie jakoś. - Adam nawet na moment nie zmienił tonu głosu - A druga za chwilę będzie rodzic Twoje dziecko. Zajmij się nią stary i ciesz się tym. Bo kochasz ją nadal, nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:48, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Problem w tym, że kiedy pojawiła się ta mała... Leah przestała mnie nawet pociągać... -usiadł na krześle opierając głowę na dłoniach- Zresztą nie zdziwiłbym się nawet gdyby nei chciała mnie więcej widzieć... -mruknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:52, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Przestała cię pociągać bo? - Adam usiadł obok - Stary, ta mała była czymś nowym, czymś czego nie mozesz dotknąć... to zawsze pociaga - westchnął - A Leah... Leah jest zbyt dumna zeby przyznać ze cię kocha i potrzebuje. W tym jednym okaż sie mądrzejszy od niej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:17, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Tylko ja nie jestem pewny czy jestem w stanie dać sobie z rudą spokój... Nie oszukujmy się Adam...-warknął i podniósł się z miejsca- Nie wiem czy właśnie tego chcę... -westchnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:20, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Ona juz nie jest ruda, Gas - Adam uśmiechnął się mimowolnie - Poza tym... nie bardzo masz wyjście. Ona jest teraz dla nas równie ważna co Leah. - pomyślał o Embrym - Więc lepiej szybko dojdz do ładu z tym czego chcesz a czego nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:24, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Przefarbowała się? - Spytał nerwowo zerkając w stronę drzwi od sali w której leżała Leah. - Adam, zrozum, jestem kim jestem i nie mam zamiaru się zmieniać. Nie będe układał swojego życia jak tobie się podoba. - Warknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:38, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Przefarbowała... na czarno. coś tam jeszcze wspominał ktoś o tatuażu, ale nie sprawdzałem - Adam parsknął po czym wrócił do twardego tonu - Stary, nie warcz na mnie. Nie chcę układać ci życia.. Po prostu myślę, ze powinieneś sobie z nią dać spokój. Ona... zaczęła się z kimś spotykać, Gas... - mruknął patrząc przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:43, 15 Mar 2009    Temat postu:

Gaspard popatrzył na niego zaintrygowany.
-Z kimś? Znacz z kim? - Spytał, może trochę za ostro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:46, 15 Mar 2009    Temat postu:

/MDPP

Kiedy wysiedli z auta Embry pociągnął Deę za rękę.
-Widzisz mała? Wbrew pozorom naprawdę potrafię jeździć samochodem... -roześmiał się.
-Ale skoro mi nie wierzysz...-posłał jej uroczy uśmiech. Kiedy zobaczył Gasparda rozmawiającego z Adamem, momentalnie stanął w miejscu. Cały wręcz sie spiął wpijając w mężczyznę rozzłoszczone spojrzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:49, 15 Mar 2009    Temat postu:

Dea zaśmiała się perliście - No póki co mnie jeszcze nie zabiłeś - ścisnęła go za rękę. Gdy Embry stanął zdziwiona podążyła za jego wzrokiem. Zbladła widząc Gasparda. Mocno ścisnęła rękę Embry'ego. Zabrakło jej tchu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Nie 15:49, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:51, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Stary... daj spokój - Adam próbował uspokoić Gasparda - To nie jest ważne z kim. Ważne że jest zajęta.

[kolejnosc: Adam, Gaspard, Embry, Dea]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Nie 15:51, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:00, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Właśnie widzę. - Posłał Embry'emu mordercze spojrzenie. Przeniósł wzrok na Deę. To on ją wyleczył. - Pomyślał i uśmiechnął się krzywo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:10, 15 Mar 2009    Temat postu:

Embry grzecznie, jednym ruchem ręki odsunął Deę, tak żeby stanęła za nim.
-Co Ty tu robisz Gaspard? -warknął na niego jak rozwścieczony pies. Nie miał ochoty w nic się bawić. Ten facet powinien trzymać się od nich z daleka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:14, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Fael - szepnęła Dea uspokajająco. Gaspard nadal był dla niej jak brat. - Fael... spokojnie... - powiedziała cicho łapiąc Embry'ego za rękę. Gdyby ją puścił upadłaby. Czuła się niepewnie i słabo. Spojrzała na Gasa nieśmiało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:16, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Spokój - warknął na obu Adam - to nie jest miejsce na takie pyskówki. I nie straszcie dziewczyny... Teraz jest chyba coś wazniejszego niz wasze gówniane dyskusje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Gość






PostWysłany: Nie 17:18, 15 Mar 2009    Temat postu:

Przyjechała do szpitala chcąc odwiedzić Mike'a który tu leżał zauważyła grupke osób w tym poznanego Adama
- Przepraszam czy cos sie stało ?
Powrót do góry
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:20, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Adam, to jest sprawa pomiędzy mną, a nim. Nie wpychaj nosa tam gdzie nie trzeba. - Syknął nadal wpatrując się w Embry'ego. Na chwilę przerzucił się na Deę, aby posłać jej słodki uśmiech. - Jesteśmy tu z tych samych powodów. Więc zamknij swój niewyparzony pysk.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:24, 15 Mar 2009    Temat postu:

Adam zwrócił się do Belli nie odwracając wzroku od Gasparda i Embry'ego - Owszem stało się. Idź sprawdzic czy nie ma cie gdzie indziej - warknął - Nie wcinaj sie w to i znikaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:24, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Z takiego samego powodu? Och dał byś spokój Gas.... -mruknął jadowicie.
-Kiedy ruszyło Cię sumienie, co? Nikt nie ma ochoty Cię nawet oglądać. Zjeżdżaj stąd. -warknął stanowczo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Gość






PostWysłany: Nie 17:26, 15 Mar 2009    Temat postu:

Zdziwił ją ich oschły ton tak wiec szybko oddaliła się od nich
Powrót do góry
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:29, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Jeżeli już idzie o ścisłość - Dea zaczerpnęła powietrza - To część z tego jest sprawą pomiędzy mną a Tobą, Gas - odzyskała siłę - A pozostała część dotyczy głównie Leah. Wy nie macie między sobą żadnych spraw. A jeżeli chcecie sobie dac po pyskach, to nie w szpitalu. - spojrzała błagalnie na Embryego - Nie pod salą pod którą Leah będzie rodziła Twoją córkę - zaakcentowała ostatnie dwa słowa spoglądając Gaspardowi w oczy. Nie bardzo przypominała tamtą rudą zagubioną dziewczynkę. Teraz była kobietką pełną gębą. Taką która wie czego chce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:32, 15 Mar 2009    Temat postu:

Adam warknął głucho
- Teraz to już jest sprawa nas wszystkich. Teraz ważna jest Leah i może na tym się skupmy. Ona będzie rodzić. Wszyscy jesteśmy jej przyjaciółmi. Wszyscy chcemy jej pomóc. I teraz to jest ważne. Wasze porachunki mnie nie interesują dopóki nie uderzają w innych. A te mają wyjątkową siłę rażenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:34, 15 Mar 2009    Temat postu:

Gas zdziwił się tak mocnymi słowami, które płynęły z jej ust. Zdawałoby się, że razem z kolorem włosów zmieniła charakter.
-Nie masz racji, Dea. - Powiedział w końcu uśmiechając się do niej. Wiedział jak trafić w najczulszy punkt Embry'ego. - Może i będzie tu rodziła MOJĄ CÓRKĘ, ale nie ma to zupełnie nic wspólnego z tobą. Zresztą - Przerzucił wzrok na Embry'ego. - Na dawanie sobie po mordzie jest wiele innych miejsc. Choćby o - Wskazał na 2 koniec korytarza - tamten kąt. - Spojrzał na niego lekceważąco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:38, 15 Mar 2009    Temat postu:

Embry starał się opanować emocje raz po raz dotykając dłoni Dei.
-Przepraszam... -szepnął do ucha dziewczyny zanim jeszcze usłyszał słowa Gasparda. W jednej chwili chwycił go za koszulę na ramionach i pchnął na ścianę.
-Owszem ma. W przeciwieństwie do Ciebie zależy mi na Leah. Zawsze traktowałem ją jak siostrę... Dlatego wybacz, ale uważam się za niesamowitego drania... -znów nim szarpnął. Żyjesz na tym świecie już tak długo, że powinien Ci się wyrobić jakiś kręgosłup moralny. Po co żeś tu przylazł? -Embry nieustannie podnosił głos, był zdenerwowany... i nie spodziewał się załagodzenia zlości w najbliższych chwilach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:49, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Łączysz dwie różne rzeczy Gas - podeszła do Embry'ego i Gasparda - Sprawy pomiędzy nami nie sa załatwione tak jak powinny, ale skoro uważasz że sa, to ja sie kłócić nie będę - znów mówiła jak to zranione małe rude co z nim mieszkało. Tylko oczy miała bardziej harde. Bardziej dzikie. - Gas... Jesteś dla mnie jak brat. Jestes nadal tym samym osłem, którego strofowałam. I teraz proszę cię. Przestań zachowywac się jak dupek. Leah rodzi TWOJĄ CÓRKĘ, jak to slicznie podkreslasz. - wypuściła z sykiem powietrze - więc zachowuj się jak przyszły ojciec.
- Calma... - głos jej zmiękł. Dotknęła ramienia Em. - Puść go. On ma prawo tu być. Ma racje, to jego dziecko. Tylko Leah ma prawo go stąd wyrzucić. - oparła głowę o jego rękę - Wiem, ze jesteś na niego wściekły. Puść go Fael, proszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:50, 15 Mar 2009    Temat postu:

- To nie miejsce - Adam warknął gdy Embry cisnął Gasparda na ścianę - taie sprawy załatwiamy w lesie. Teraz sie ogarnijcie. - rzekł rozkazująco. Oczy zaczęły mu sie zmieniac na wilcze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:53, 15 Mar 2009    Temat postu:

Gaspard zaśmiał się lekceważąco.
-Zrób jak ci dziewczyna kazała, bo inaczej poczujesz, że ja też potrafię odgryźć. No już gnojku, pusczaj. - Rozkazał ostrzejszym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:56, 15 Mar 2009    Temat postu:

Embry puścił Gasparda i odsunął się od niego na pół kroku nadal bacznie mu się przyglądając.
-Trochę Cię nie było dupku... -jego prawy kącik ust drgnął w ironicznym uśmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:02, 15 Mar 2009    Temat postu:

Takiego tonu nie znosiła. Lekko wcisnęła się pomiędzy Gasparda a Embry'ego
- Ta dziewczyna moze więcej niz ci się wydaje, Gas. I nie zapominaj, ze też robiłeś to co ta dziewczyna ci kazała. Mam ci przypomnieć? - zapytała zimno. Zabolał ją sposób w jaki o niej mówił. Zabolało ją to mocno. I to było widac. - Nie wyzywaj sie na nich za swoją głupotę, BRACISZKU - zaakcentowała ostatnie słowo. - i za swoje postępowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:04, 15 Mar 2009    Temat postu:

Adam stanął obok Dei. Pomiędzy Gaspardem a Embrym. Był gotów obu spuścić manto gdyby to okazało się konieczne. I miał na to siły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:25, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Za moją głupotę, SIOSTRZYCZKO?! - Wrzasnął. Na kogo jak na kogo, ale na Deę nie chciał krzyczeć.
-To, że Leah zaszła w ciążę, to oczywiście moja wina, tak? - Zapytał już spokojniej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:31, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Słuchaj... Ty nawet nie masz ochoty tu być...- pokiwał głową już bardziej zniesmaczony niż zły. Podszedł do Dei i ujął jej rękę w swoją dłoń.
-Wydaje mi się, że Leah śpi więc nie powinniśmy jej denerwować. Możesz już iść. My zaopiekujemy się i nią iii tym dzieckiem. Nie jesteś tu potrzebny. Nikt nie zmusił Cię do tego, żebyś tu przyszedł. Skoro pozwoliła Ci odejść to skorzystaj z tej drogi ucieczki...- mruknął zerkając na niego z pogardą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:40, 15 Mar 2009    Temat postu:

Dea skuliła się gdy Gaspard wrzasnął.
- Głupotą Gas jest to co robisz teraz. Nie rozumiesz? - powiedziała do niego łagodnie i cicho - Gas, ta dziewczynka Cię bedzie potrzebowała. Będzie taka jak wy. Jak Ty i Leah... Jak Adam.. Jak Embry.. Ona od samego początku będzie taka jak wy. Będzie potrzebowała Twojego wsparcia. Nie chcesz byc z Leah... Twój wybór. Ale przynajmniej bądź dla tej małej. - westchnęła - I nie krzyczcie.. Proszę. - teraz przypominała zagubioną dziewczynkę, którą Gaspard przyjął pod swój dach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:47, 15 Mar 2009    Temat postu:

Adam stanął z boku i obserwował uważnie. [jak sie Leah obudzi to se pójdzie do niej - pomijamy w kolejce]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:54, 15 Mar 2009    Temat postu:

-To co mam robić? - Spytał w końcu. - Dea, każesz mi zostać, a twój chłopak koniecznie chce mnie stąd wywalić na zbity pysk? Może wreszcie oboje zrozumiecie, że po pierwsze nigdzie się nie wybieram, a po drugie - to co dzieje się między mną a Leah, jest tylko i wyłącznie naszą sprawą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:56, 15 Mar 2009    Temat postu:

-Dupek... -warknął Embry cofając się do tyłu w geście kapitulacji- I tak ona Cię stąd wyrzuci... Nie ma co. Naprawdę pomogłeś jej w ciągu ostatnich tygodni... -posłał mu sarkastyczny uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:00, 15 Mar 2009    Temat postu:

- Calma - Dea odwróciła się do Embryego. Spojrzała mu prosto w oczy - jeżeli go wyrzuci, to go wyrzuci. Ma do tego prawo. Ale ona, a nie ty, ja czy on - wskazała głową na Adama.
- A ty Gas.. nikt ci tu nic nie każe. Zrobisz co se bedziesz chciał - westchnęła - Jak zwykle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:03, 15 Mar 2009    Temat postu:

Gaspard uśmiechnął się tryumfalnie. Jak zwykle wszystko po jego myśli.
-A tymczasem może opowiedziałbyś co się działo w sforze, jak mnie nie było? - Spytał niby jednoznacznie, a jednak zerkał wyzywająco na Deę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:06, 15 Mar 2009    Temat postu:

Leah obudziła się nadal czując się lekko przyćpaną.
-Adam...-mruknęła cicho wołając przyjaciela. Otworzyła oczy, przy okazji mrużąc lekko powieki i rozejrzała się po sali. Jęknęła cicho z powodu bólu kręgosłupa. Chciała podnieść rękę, jednak sznurki od kroplówki stanowczo jej to uniemożliwiły. Szepnęła jakieś przekleństwo pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Szpital Rejonowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 3 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin