Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:20, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- A co jej miałam powiedzieć, och, widzi pani uwiesiłam się na pana synu i nie potrafię się od niego odkleić . - słychać śmiech. - Niech lepiej tak myśli. Czekałam tak długo więc jak poczekam jeszcze trochę nic mi się nie stanie. Możesz być pewien będę czekać na Ciebie choćby i całe życie. Dobranoc. Wypoczywaj i kuruj się. - odłożyła słuchawkę bo słychać było jedynie pikanie sygnału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:36, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Wybacz jeśli Cię obudzę, choć może jeszcze spisz. Nie wiem. Chciałem jedynie wiedzieć jak się czujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:43, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Nic? Na pewno? Głowa nie boli? Katar? Gardło nie boli? Wiem jestem przesadnie namolny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:55, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Lepiej, bo wiem że Tobie nic nie jest. Standardowe objawy przeziębienia. Nic wielkiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:12, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Wyspałem się. Nie martw się. Jestem wypoczęty. To nie z Twojej winy. Nie waż się tak myśleć. Humor się polepszy jak pójdę do lekarza. Przepisze mi coś i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:14, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Przecież nie umrę od zwykłego przeziębienia... Nie przesadzaj Marii. Nie masz się na prawdę czym przejmować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:22, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Nic Ci to nie da. Nie przejmuj się. Odpocznij, idź na spacer gdziekolwiek. Nie myśl o mnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Śro 19:23, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:31, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Pomyśl że ja Cię przekonuję tak jak umiem... Marii... Odetchnij powietrzem. Siedzenie w domu chyba nie jest wskazane. Albo jak strasznie Ci się nudzi to zadzwoń do matki. Posmęci ale dotrzymie Ci towarzystwa. Numer jest pod telefonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:41, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Niedobrze? Marika, nie mogę Ci teraz pomóc. Trzeba było zostać a ja głupi wróciłem. Poradzisz sobie? Mam wrócić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:49, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Skoro tak uważasz... Wybacz, ale jeśli chcę się dostać do przychodni to muszę się zbierać. Odezwę się jak będzie już po wszystkim. Dbaj o siebie Marii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:30, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Wszystko w porządku. Zwykłe przeziębienie. Martin zamierza Cię szukać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:57, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Wybacz. Wypadłem z domu jak opętany bo wtedy... Nieważne. Marii, jak się czujesz? Czy z Tobą wszystko w porządku? Wiem to głupie, ale mam przeczucie... Odezwij się. Szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grace
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:36, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Będę u was jutro rano. Bądź rozsądna i nie mów mu o tym. Dowiem się na miejscu wszystkiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grace
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:50, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ROZMOWA:
Oczekiwanie na połączenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:59, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Marika słucham? - głos niepewny, zachrypnięty i pełen niepokoju...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grace
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:25, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzień dobry. Jeśli ten deszczowy dzień taki w ogóle może być... - tonem pełnym wyrzutu - U was tu wiecznie tak leje? Nieważne. Posłuchaj jestem w tym waszym zawszonym Forks, stoję gdzieś na uboczu bo nie mam pojęcia gdzie jechać dalej. Powiesz mi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:29, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Grace Przemknęło jej przez myśl. - Tak, tu jest tak zawsze deszczowo i pochmurnie. Dokąd chcesz najpierw jechać, jestem akurat w drodze do szpitala. Tam chcesz się udać czy do domu Adama?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grace
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:31, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- O nie do szpitala nie... Gotów wstał lewą nogą i będzie. Nie, nie... Lepiej najpierw do domu. Później do niego pójdę bo... Nie warto by denerwował się. Ty tam będziesz... Jeszcze niepotrzebnie. Gdzie on mieszka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:42, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, tak właśnie myślałam. Co do mnie to nie jestem tego taka pewna, jezeli w ogóle będzie chciał mnie zobaczyć... - ciche westchnięcie. - To taki najbardziej ponury dom na całą okolicę. - zażartowała sobie głupio. - Tak na poważnie nie wiem gdzie dokładnie jesteś. Obrzeża miasta to mała mieścina nie trudno znaleźć numer domu 1313 taki biały. Również myślę, że nie będzie trudno go odnaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grace
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:46, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Najbardziej ponury? Powiesił tam kogoś? - zapytała ruszając powoli. Pewnie siebie. Jak tu przyjechał... - 1313. Biały. Dobrze zapamiętam. Gdybym miała problemy to zadzwonię. - rozłączyła się i odrzuciła telefon na siedzenie pasażera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:51, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Raczej nie powinnaś mieć. Jak by coś dzwoń... - i ona odłożyła słuchawkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grace
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:25, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Właśnie weszłam do mieszkania. Tak więc przebyłam drogę do Nowego Yorku bezpiecznie. Pamiętaj. Jedź regularnie, nie przemęczaj się i o nic nie martw. Wszystko się ułoży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:29, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ROZMOWA:
Oczekiwanie...
Pam pa ram pa...
- Marika! - radosny jak zawsze ton dziś spotęgowany dodatkowymi jakże miłymi dla pół wampira wydarzeniami - Ty szczęściaro... - zawołał gdy tylko usłyszał jej głos - Ja wiem... Wszystko wiem cwaniaro... I co mówiłem prawdę? A ty wiecznie nie i nie... Jakby ci płacili. - mruknął rozbawiony - Słuchaj... Nie wyrzucicie nas z domu jak do was wpadniemy? Sobh chciałby się z tobą zobaczyć no i chcielibyśmy wam... - wiedział że Adam napewno gdzieś kręci się przy Marice - kogoś miłego przedstawić... - dodał tajemniczym tonem i zamilkł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:40, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ROZMOWA:
- Ach Witaj stary, kochany łysolku. - Marika roześmiała się dźwięcznie do słuchawki. Dziś była w wyjątkowo dobrym humorze. - Ja? Nie... Skąd? - kiwnęła głową patrzą na Adama. - A no mówiłeś, mówiłeś, ale wiesz jak to ze mną jest. Taka uparta ze mnie oślica. Można mówić, a ja i tak swoje. Ale prawda miałeś rację. Świętą racje. Rispekt. - gdyby mogła ukłoniłaby się przed nim. - Och to bardzo miło, w zasadzie to miałam dzwonić, bo chcieliśmy was z Adamem na obiad zaprosić. No i również porozmawiać. - przełożyła słuchawkę do lewego ucha. - Oczywiście. Wpadajcie. Nie wyrzucimy was w żadnym wypadku. Chyba, że zacznie Ci bić na głowę. - zażartowała sobie. - A kogo chcecie nam przedstawić? - zapytała zaciekawiona głosem pełnym podekscytowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:51, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Czy ty pamiętasz ta rozmowę, którą przeprowadziłem z tobą w twoim domu jakis czas temu? I pamiętasz jakie długie włosy chciałem sobie wyhodować? - w tle słychać zaciekawiony głos Sobh 'Jakie?' - Później... No więc tylko nie łysolku. - skarcił Marikę żartobliwie - Wszystko, ale nie to. Rispekt... Tak. -nieodłącznym elementem jego słów był uśmiech którego nie mogła zobaczyć - I tak być ma. Obiad? No popatrz... A my... No dobra. Zróbmy tak. Wy dacie nam talerze a my wam zdobędziemy jakieś jedzenie? Co wy na to? - zaproponował jej szybko widząc jak Jean zaczyna się niecierpliwić - To kogo wam pragniemy przedstawić zostanie tajemnicą. - Ben nie dał sie tak łatwo - Bynajmniej nie jest to mój brat bliźniak. Możesz uspokoić Adama. Nie ma drugiego tak optymistycznego faceta....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:22, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście, że pamiętam! Tego się nie da zapomnieć. Miałbyś takie cudowne, bujne włosy do pasa. Ach widok bezcenny. - parsknęła śmiechem. Z Benjaminem zawsze mogła sobie beztrosko pożartować. - Dobrze. Łysolek do Ciebie nie pasuje. Będę Ci mówić miss Polonia. - znów się roześmiała. Zastukała paznokciami o blat stołu. - Wspaniale. Udostępnie wam całą porcelanę. - Zasiadła sobie na krześle. - O której będziecie? Chcę poznać tą tajemniczą osobę. - ciekawość brała nad nią górę jak zawsze. - O tak, tego by chyba nie zniósł. Zresztą nie ma drugiego takiego jak Ty. - uśmiechnęła się lekko czego Ben nie mógł zauważyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:22, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Miss Polonia? - Benjamin roześmiał sie głośno - Mówiłem że mam kształtne łydki! - powiedział szalenie zadowolony z jakże ważnego tytułu jakim go obdarzyła. Cmoknął i spojrzał na Sobh - Kiedy? - zamyślił się mrucząc cos pod nosem co brzmiało jak 'koszula',' restauracja' i 'droga do domu' - Tak za jakieś dwie godziny? Góra dwie i pół... - powiedział by nie spóźniać się niepotrzebnie. Pokiwał głową obracając się wokół własnej osi by zagonić Sobh i Jean do sklepu - Oj nie zniósłby... Gdybym miał takiego brata... Cóż to dobrze ze nie zna mojej siostry... Też by się ucieszył. - Benjamin zapewnił Marikę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:23, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wątpię w to Benjaminie. Wszakże nie widziałam Twoich łydek, ale wierzę, ze masz wielkie predyspozycje, aby wygrać konkurs piękności. - zachichotała dziko. Odgarnęła sobie opadającą grzywkę na czoło w bok. Kiedy w końcu przestała mogła normalnie przemówić. - Oczywiście będziemy na was czekać z niecierpliwością. Przecież wiesz jak lubię wasze towarzystwo. - zapewniła solennie Benjamina. Nie kłamała. Lubiła je i to bardzo. - Siostra? Ben, nie. Lepiej nie. Żadnej siostry. No chyba, że chcesz aby Adam całkowicie wysiadł nerwowo. - pokręciła przecząco głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:31, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Och nie chcesz ich zobaczyć. Popadniesz w kompleksy... - zażartował sobie ponownie. Jego ciągle trzymały się żarty, mniej lub bardziej poważne. Tak... Ty lubisz. - Dobrze. Żadnej siostry. - zapewnił Marikę - Nie chcę dostarczać ci powodów do kolejnej histerii. - powiedział szybko bo tym spotkanie Miyu i Adama mogło sie skończyć. Histerią Mariki - To co? Jesteśmy umówieni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:51, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Są lepsze niż moje? Nie możliwe, ale ja nie mam tak owłosionych, no chyba, że golisz to co innego. - Powiedziała niby to poważnie, a niby żartem. - Nie mam kompleksów pomimo wszystko. Jestem zdania, ze trzeba się kochać takiego jakim się jest, o . - To była jej życiowa maksyma. Ona akceptowała siebie w pełni. - To dobrze. Będę Ci wdzięczna. - skwitowała krótko. Nie było co się na ten temat rozwlekać. - Oczywiście. Jesteśmy umówieni. Jesteśmy w domu. Przyjeżdżajcie. Nie mylić z wpadaniem. - zaśmiała się cicho żartując sobie. - Już taka jedna odważna była. - Nie wiedziała czy Benjamin zrozumie o co jej właściwie chodzi. Nie było to ważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:56, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie mi to oceniać. - Benjamin roześmiał sie do słuchawki i przyłożył palec do ust gdy Jeanine chciała o coś zapytać - Dobrze. Nie będziemy wpadać. - wyszczerzył się do Sobh - Kulturalnie zadzwonimy do drzwi a później wejdziemy jak przystało na cywilizowanych ludzi. - zapewnił Marikę uprzejmym tonem - W takim razie... - gdyby mógł ukłoniłby się przed nią dworsko - Do zobaczenia. I uspokój go... - szepnął nim sie rozłączył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:13, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, dobrze, uspokoję go, na tyle na ile to będzie chyba możliwe. - puściła oczko do Adama. - Do zobaczenia Benjaminie. Do później. - lekko się uśmiechnęła i równiez odłożyła telefon tym samym kończąc rozmowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron
Człowiek
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:19, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Oczekiwanie na połączenie...
Z cwanym uśmieszkiem i filiżanką kawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:10, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ROZMOWA:
Z rozmachu odebrała nawet nie sprawdzając kto to. Odezwał się doskonale znany głos w słuchawce. -Marika Knight słucham? - nazwisko podkreśliła dobitnie. Nie wiedziała kto dzwoni, nie sprawdzała też. Czekała na rozmówcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron
Człowiek
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:19, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć słonko... - Aaron zaczyna wiedząc że Marika nie ma pojęcia kto dzwoni. Normalnie przywitałby go zapewne diametralnie inaczej - Jest sprawa do tego narwańca, który pewnie jak zwykle waruje u twego boku. Dasz mi z nim zamienić słówko? Albo najlepiej daj na głośnomówiący... - chwila ciszy na łyk kawy - Bo to dotyczy waszej dwójki, no naszej trójki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:34, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Słychać, ze Marika się zakrztusiła. - Jak mnie nazwałeś? - nie mogła dowierzać, ze to usłyszała. - Nie jestem Twoim słonkiem Howard! - syknęła na niego. - Czego chcesz od niego?! - od razu naskoczyła na niego. - A niby jakie my mamy wspólne sprawy? - uniosła brwi w górę. Dała na głośnomówiący aby oboje słyszeli. - Mów! I radzę się streszczać. - zawyrokowała już spokojniej. Nie miała zamiaru sobie strzępić na nim języka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron
Człowiek
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:40, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Jasne że nie ty perfidna żmijko. - roześmiał się beztrosko skubiąc materiał spodni - No już. Ty zawsze masz jakieś problemy. Zrób to o co cię proszę. - kiedy usłyszał szumy w słuchawce zawołał - Gdzie wy jesteście?! Nie możecie gdzieś wejść? Ledwo słychać... - po chwili zastanowienia zapytał - Jak to...? To nic nie wiesz Marii? Adam nie powiedziałeś jej? - jego twarz rozświetlił bezczelny uśmiech - Nieładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:44, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Adam włącza się do rozmowy - Nie możemy wejść nigdzie. A im mniej cię słychać tym lepiej. Czego chcesz ode mnie ty... - urwał jednak zaskoczony jego pytaniem, a jednocześnie zbity z tropu. Zacisnął usta - Howard ty dobrze wiesz już do czego jestem zdolny więc hamuj się bo jak wrócę do Forks... Milcz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam Knight dnia Wto 17:47, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika Knight
Człowiek
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:48, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Za to Ty jesteś skretyniałym dziwkarzem. - słychać drwiący śmiech.- Jak będę chciała i humor miała. - odpowiedziała mu machinalnie. Posłuchała dalszej części rozmowy. - Niby o czym miałby mi powiedzieć? - zwęziła oczy w szparki. - Mów kretynie! - zasyczała zła. Nie lubiła jak się miało przed nią tajemnice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron
Człowiek
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:53, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Oj zamknij się i przestań wyzywać mnie od kretynów. - powiedział beznamiętnym tonem - To już jest nudne. Tak samo jak i dziwkarz. - usłyszeli zamianę w jego głosie. Teraz był bardziej rozbawiony - Powiesz jej sam czy ja mam to opisać Adamie? - pokręcił się na krześle znudzony tym oczekiwaniem. Uwielbiał go poniżać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|