Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:59, 06 Cze 2009 Temat postu: Telefon Sobhian |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:48, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Przyjedź do szpitala. Chyba zostałaś już matką chrzestną. Lily urodziła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takeo
Vampire
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:46, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
SMS
Sobh, jestem daleko w lesie. Proszę przyjedź, przybiegnij, obojętne co. Bez Benjamina. Raczej mnie wyczujesz, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:53, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
SMS :
Hej Sobh :**
Co tam u Ciebie? Musimy się jakoś spotkać wreszcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:40, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Sobh, ja wiem, na pewno Ci przeszkadzam... Dobrze bawisz się z Chi itd. ale jak możesz to wróć do domu i to jak najprędzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:33, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Czy Ty masz jakiś nowy dar o którym ja nie wiem? Czy to było tylko przeczucie kiedy kazałaś mi dzwonić gdyby coś złego się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:52, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Mam mojego ulubionego sąsiada na oddziale. Żołądek nie wytrzymał Adamowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:55, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Sms:
A mówiłam. Wiedziałam, że tak właśnie będzie. Nie pomyliłam się ani trochę. Jak on się czuje? A co z Mariką? Wie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:58, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Ty tez histeryzujesz? Tylko ja przyjmuję to na spokojnie? Marika wie. Siedzi u niego. Oboje załamani. Wrzody mu pękły...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:50, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Mógł? Nie mógł? Nie chciał. Pewnie nie chciał. Stało się. Z tego co słyszę... W zasadzie już nie słyszę. Zamilkli. Nic się nie stanie. Ani jej ani jemu. Mam nadzieję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:35, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Czy Ty myślisz że ja ich podsłuchuję? Przyznaję się. Nie musiałem podsłuchiwać. Podniósł. Ale się opanował. Nawet szybko. Ten kuzyn Mariki był na nich cięty... Nie wiem o co tam chodzi. Ona uciekła przed nim, chowała się? Nie mam pojęcia Sobh. Co teraz nie wiem. Ten facet wyszedł a ja ich nie będę podsłuchiwał... Cicho mówią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:41, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
SMS:
Sobh... Ja to wszystko muszę opowiedzieć Ci na żywo. Inaczej nie da się tego pojąć ani przekazać. Najlepiej by było gdybyś była obok i słyszała to wszystko XD Oni są... Oboje są dziwakami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:20, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ROZMOWA:
Głupie oczekiwanie... Zdążył już złamać z nerwów długopis xD Oczywiście Sobh odbiera prawie natychmiast.
- Sobh, mam do ciebie pytanie. Czy w gatunku ludzkim normalne jest to że niecałe dwadzieścia cztery godziny po ślubie kobiety całują się z innymi? - kolejny trzask tym razem, czegoś drewnianego - Bo ja chyba czegoś nie rozumiem, albo nie nadążam... - zakończył z wyraźnym jękiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:31, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ROZMOWA:
- Poczekaj - sadza Jean na krześle- Już. Co? Jak całują? Co masz na myśli? Nie wiem. Nie całuję się po ślubie, bo nie jestem mężatka. - próbowała żartować. - A co się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:37, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- No przecież nie mówię o nas! - powiedział wywracając oczami i zerkając w tył na okno. Odetchnął głęboko - Marika. I jakiś facet... Nie Adam! - tłumaczył metodycznie i łopatologicznie - Przed sklepem... Buzi, buzi.... - zajęczał jeszcze bardziej - Rozumiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:43, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Kochanie domyśliłam się, ze nie o nas. - zaoponowała od razu wypuszczając głośniej powietrze z płuc. - Marika! - pisnęła do słuchawki. - Jak Marika? Żartujesz nie? Jakim facetem. Ona się z nim całowała pod sklepem? - całej rozmowie przysłuchiwała się Jean siedząc cicho. - Jak wyglądał. Jesteś pewny, ze to ona? Pewnie tak, ale ona? Nie chce mi się w to wierzyć. Przecież ona jest szczęśliwa z Adamem i już by go zdradzała? Buzi, buzi powiadasz? - sama się gubiła już w swoich wypowiedziach. Było to dla niej szokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:48, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Sobh...! - Ben po raz pierwszy warknął do słuchawki - Nie będę tego trzeci raz tłumaczył. To przecież proste. Marika. Od niedawna pani Knight. I jakiś facet. Nie wiem nie znam go. Widziałem pierwszy raz. - tłumaczył jednak ten trzeci raz tak samo wytrwale jak poprzednio - Stali sobie pod sklepem... I on ją złapał za nadgarstek i... Nie wiem! W policzek, w ucho, w szyję... Co to za różnica. Chodzi o sam fakt który zaistniał! - różnych rzeczy mógł się spodziewać ale nie tego. To przekraczało granice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:52, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie warcz na mnie. - przejęła się tonem jakim do niej mówił. - Przecież pytam bo to szok dla mnie. Jak wyglądał się pytam? A może to ten cały Howard, Aaron miał na imię tak? Ten wiesz który. Może to on podobno gdzieś tu mieszka. Nie ja w to nie uwierzę Ben. To się nie trzyma kupy. Co jak co, ale Marika taka nie jest. Nie powiesz mi, ze wierzysz w to? - westchnęła cicho do słuchawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:56, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Przepraszam. - powiedział szybko nakładając na siebie karę - Jak wyglądał? Taki normalny. Wysoki, szczupły facet. Około trzydziestu lat. Miał brązowe włosy, trochę krótsze niż Adam. Nie wiem. Chyba Aaron, nie zaglądałem mu do metryki. - sapnął podenerwowany jej pytaniem - Nie wiem czy wierzyć. Mówię o tym co widziałem. A ja raczej omamów nie dostaję od wypisywania papierków. - roześmiał się krótko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin dnia Pią 1:57, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siobhan Valedhed
Pół-wampir
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:02, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wzdycha ciężko do słuchawki. - A może to nie tak jak na to wygląda? A może... - brakowało jej argumentów. Trudno było jej to oceniać skoro nie była przy tym i nie widziała tego. Nie chciała wysnuwać pochopnych wniosków. - Możliwe, ze to właśnie on. My nie możemy się Ben do tego wtrącać. Adam i Marika są naszymi przyjaciółmi, ale my nie możemy się w to mieszać. To sprawa między nimi. - Jean zaczęła marudzić, ze chce swego ciapka. - Cicho Jean! - krzyknęła na córkę, a chwilę później ją przeprosiła. - Przepraszam skarbie nie chciałam krzyczeć. Ben, muszę kończyć Jean swego misia nie potrafi znaleźć i zaczyna marudzić. Porozmawiamy jak wrócisz do domu. Kocham Cię pracuj miło i oby szybko Ci zleciało. Buziaki ode mnie i od Jean:* - rozłączyła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benjamin
Pół-wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 2:10, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Benjamin pokiwał głową. Wiedział, podejrzewał czym może grozić wtrącanie się w prywatne sprawy Adama - Nie mam najmniejszego zamiaru. - zapewnił Sobh - Po prostu, jakoś... Tak żal mi się zrobiło. - przyznał niechętnie - Ciapek jest pewnie u Adama. - powiedział machinalnie - Zapomniała. Dzięki i wzajemnie. - mruknął rozłączając się. Złożył głowę na biurku i uderzył nią lekko o blat. Za jakie grzechy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|