Graciarnia

Gaspard

aż wstyd sie do tego przyznac...

1. Za to dostałam, nie słusznie zresztą, II miejsce w konkursie i wygralam DVD xd

Warszawa

Idę
ulicami Warszawy
prosto przed siebie
stukot obcasów
odbija mi się w głowie

Idę
nie patrząc
na ludzi
drzewa
krzewy

Idę
obojętnie obok
Belwederu
Oficyny
Pałacu na wodzie

Idę
nie myśląc o
Chrobrym
Kościuszce
Wałęsie

Idę
zapominając o
nieszczęściu
krzywdzie
złu jakie spotkało Warszawę

Idę
i nie podziwiam
starych domów
pomników
pałaców

Dlaczego?

Bo mi Warszawa
ucieknie metrem z
komórką
portfelem
kosmetyczką

I co wtedy zrobię?

2. Reszta to taka amatorszczyzna ;p

***

na sznurku porozwieszałeś
nasze marzenia
mówiąc
że trzeba je
osuszyć z uczuć

do zamrażarki wrzuciłeś
moje serce
twierdząc
że trochę
poczeka

oddałeś oczy
tej zza rogu
myśląc
że tego
nie zauważę

zamilkłeś na wieki
dziś rano
będąc pewnym
że to
szklanka miłości

teraz ja
piorę uczucia
zmywam
z nich
twój widok

by jutro
otworzyć drzwi
uśmiechnąć się
powiedzieć
witaj życie
_________________

Bilet

spakowałeś
już
walizki do trumny?

wziąłeś
paszport
na drugą stronę?

czekam
na ciebie
na końcu życia

tylko
nie zapomnij
biletu do nieba
_________________

Plastikowy świat

kolorowe
szare kwiaty
wołają
o kroplę wody

złote
wyblakłe słońce
prosi
o chwilę odpoczynku

solidny
papierowy samolot
ląduje
w przejrzystej
kałuży błota

ruda
plastikowa wiewiórka
nie chce już więcej
świeżych
zgniłych orzechów

naturalna
farbowana blondynka
nie jest
głupia

a jednak myśli
że żyje
w apartamencie świat

z widokiem na ocean
_________________

rodzinny portret

na zniszczonej
krzykiem ścianie
wisi zakurzony
czasem obrazek

rodzinny portret

oprawiony
w ramkę
ze sztucznie
naturalnych uśmiechów

drogi przechodniu!
czy nie sądzisz
że coś tu
nie pasuje?

drogi przechodniu!
czy nie uważasz
że pod grubą warstwą
pudrowego szczęścia
kryje się
płacz mamy?

a może to
wrzask ojca
jest mistrzem
drugiego planu?

drogi przechodniu!
czy twoim zdaniem
sukienka
tej dziewczynki
uszyta z bawełnianych
kłamstw
nie jest
za duża?

drogi przechodniu!
ale to przecież
tylko zdjęcie

rodzinny portret

fałszywa radość
brutalnie wciśnięta
w ramy obiektywu

witaj
drogi przechodniu!
gdzie moje maniery!
nazywam się
miłość
i nie ma tam
dla mnie miejsca

na tym
rodzinnym portrecie

e, no trudno. upokarzam sie xd

Josephine

Wcale nie. I pierwszy podoba mi się najbardziej Smile