Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Dom Lucyfera
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> USA / Alaska / Park Narodowy Denali / Lagoon / Domy i chaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:50, 13 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzała na niego.
W chwili gdy to powiedział, poczuła jak naprawdę jest glodna.
-Umieram z głodu
powiedziała z lekkim uśmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:58, 13 Gru 2009    Temat postu:

-Aha...- mruknął nie otwierając ust. Zajrzał do jednej szafki w kuchni, potem do drugiej, aż znalazł to co chciał. Zazwyczaj jadał na mieście, albo pod postacią wilka, tak było mu wygodniej. Zrobił dwa dania chińskie proszku. Zaniósł jej jedną miskę. Nie czuł się w obowiązku tłumaczyć się z tego co to jest. jest i inne nie będzie. Usiadł na fotelu zarzucając nogi na stół.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:34, 13 Gru 2009    Temat postu:

Wzięła od niego miskę.
Spojrzała na nią i podniosła miskę do nosa.
Powąchała ją i w końcu zanurzyła łyżkę w misce i zaczęła jęść.
-dzięki-powiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:41, 13 Gru 2009    Temat postu:

-Proszę bardzo.- spojrzał na gazetę leżącą najbliżej. Wziął ją do ręki i obejrzał kobietę na zdjęciu. Westchnął ciężko.
-Zobacz, ona jest ładna. Prawdziwa Włoszka... - pokazał Melanie kobietę o czerwonym koku an głowie siedząca w garniturze przy fortepianie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:55, 13 Gru 2009    Temat postu:

Usłyszał odgłos zakopanego auta.
-Nosz cholera, goście...- syknął wstając z fotela. Wyszedł jakby nigdy nic i zauważył:
1.Duże auto z wypożyczalni miejscowej
2.Dwie kobiety z czego jedna poniżej nawet 13 roku życia... Oj jak on nie lubił dzieci, ale cóż.
//ulica


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:12, 14 Gru 2009    Temat postu:

//ulica

Stanął pod ścianą i zaczął cicho liczyć od 10 wspak.
10, słodko! zrób to.
9, Will Ty dupo wołowa
8, tak, zrób to dla mnie, proszę...

stał tak niewidoczny dla Melanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 14 Gru 2009    Temat postu:

/Ulica

Zmarszczyła srogo brwi, kiedy Jose wbiegła na werandę domu. Westchnęła cicho.
-Zapukaj... -mruknęła do domu- Nie możesz od tak wpadać do czyjegoś domu...-nie zauważyła Lucyfera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:19, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Czasem można.- uchylił drzwi tak, ze nie było go widać z ulicy.
-Może na waszej wsi się puka, ale na naszej terrorysta nas oduczyl tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:22, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Miastowi słodko! się odzywają...-zmierzyła go wzrokiem nie zważając nawet zbytnio na słowa. Jose zaśmiała się więc pstryknęła ją palcem w ucho.
-Masz może auto...?-uśmiechnęła się delikatnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:33, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Może mam a może nie mam... - wzruszył ramionami rozbawiony.
-Twoja pociecha?- spojrzał na Jose dośc krytycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:36, 14 Gru 2009    Temat postu:

-To auto z wypożyczalni chyba zupełnie się posypało... -westchnęła- A potrzebuje dostać się do jakiegoś hotelu...
-I tak. To moja córka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:49, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Hotel ostatnio zamknięty. Mogę udostępnić wam pokój, lepiej jakby Alfa Cię nie widział na oczy.- westchnął jakby nigdy nic. Co z tego, ze ten pokój ejst przez ścianę z nim. nieletnia Melanie prześpi sie na kanapie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:53, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Nic mu nie zrobiłam... -spojrzała na niego zła- Zresztą... Nie działa u Was hotel? -kątem oka spojrzała jak Jose przewiesza się przez balustradę.
-Zajebiście...-syknęła nieco bezradnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:06, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Mnie tez się podoba. A Mr W. nie lubi blondynek. - zasmiał się lekko złośliwie. Zgarnął małą z balustrady. Nie da sie dzieciakowi poobijac, bo będzie na niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:11, 14 Gru 2009    Temat postu:

-Spokojnie...-mruknęła- Ona jest jak kot. Ma 9 żyć... -zaśmiała się a Jose nieco niepewnie zerknęła na Luciana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:47, 15 Gru 2009    Temat postu:

-I co się patrzysz?- rozczochrał Jose włosy.
-Ale wolałbym, żeby jednego u mnie nie zostawiła, wiem to dziwna zachcianka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:27, 15 Gru 2009    Temat postu:

Leah zaśmiała się zerkając na niego.
-Przecież przed chwilą chciałeś ją rozjechać... -mruknęła przypominając mu o zaistniałej sytuacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:38, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Ulica a dom to spora różnica.- pokiwał ze świetym przekonaniem, iż ma rację.
-chodźcie, napijecie się czegoś? Co prawda Mel... nie wiem jak to szło dalej, ale siedzi w salonie, jednak chyba wam to nie przeszkadza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:13, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Może lepiej...-mruknęła Leah spoglądając na Lucyfera, kiedy to Josephine bezceremonialnie jej przerwała.
-Ja mam ochotę na kaaakałooo! -oznajmiła otwierając ogromne drzwi prowadzące do domu. Weszła do środka i spojrzała pytająca na Lu.
-Robisz smaczne? -uśmechnęła się pięknym, dziecięcym uśmiechem. Jej matka pokręciła za to zrezygnowana głową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:25, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ku.... Dzieci pomyślał, aż go ciary przeszły.
-Coś się wykombinuje.- pomyślał, ze to będzie najbardziej pracochłonne przedsięwzięcie w jego życiu. przelecieć Pannę z dzieckiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:43, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Przepraszam za nią... -westchnęła łapiąc Jose za rękę.
-Zwykle jest jeszcze bardziej bezczelna... -uśmiechnęła się pod nosem.
-A babcia mówi, że mam to po Tobie! -pisnęła rozradowana Jose. Leah zaczerwieniła się. Nie spodziewała się, że jej matka może mówić tak przy wnuczce Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:52, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Ale u mamusi jest chyba bardziej wyważone...- stwierdził całkiem szczerze. Olał z lekka Mel idac od kuchni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:57, 16 Gru 2009    Temat postu:

Jose rozsiadła się w fotelu w salonie. Leah kazała być jej grzeczną i przeszła do kuchni za Lu.
-Oni tu zawsze są tacy... Pozytywnie nastawieni? -zapytała opierając się o szafkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:15, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Will tak. On pała miłością do wszystkiego, chociaż najbardziej do uwielbia mnie.- ziewnął grzebiąc po szafkach. Ale wstyd, ale pustka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:21, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Zauważyłam... -westchnęła spoglądając na niego ukradkiem. Ładny był.
-Ciesz się, że nie zaparkował swojej ręki na Twojej twarzy... -mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:23, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Wiesz, ja go uderzyć nie mogę pierwszy. Nie mam ochoty dostać wilczego bilety.- zaśmiał się kwaśno.
-Ale oddałem mu nie raz.- wzruszył ramionami, jakby nigdy nic. Kazdy wiedział jakie podejście do Alfy ma Lu i jak bardzo go boli fakt, ze to nie on nim jest, ze nie jest nawet Betą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:27, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Wszystkie wilki są jednak posrane... -zaśmiała się- Zasadniczo wilczyce są zupełnie inne! -dodała od razu na obronę. Odgarnęła włosy jednym ruchem ręki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:36, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Tak sobie tłumacz.- zlustrował ją wzrokiem odzywały się w nim pierwotne instynkty, jak z resztą an widok każdej długonogiej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:39, 16 Gru 2009    Temat postu:

Zauważyła jego spojrzenie i zarumieniła się lekko. Nie była jednak tak nieśmiałym stworzeniem, żeby tego nie skomentować.
-Wszystko jest na miejscu? -zapytała dość prowokująco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:40, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Trochę za dużo materiału na ciele, ale poza tym wszystko wygląda całkiem całkiem.- znalazł kakao. Nie chciał patrzeć na datę ważności, nie chciał się wystraszyć, ani nie mieć kakao xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:43, 16 Gru 2009    Temat postu:

Zsunęła się z blatu podchodząc do niego. Zauważyła to kakao Razz
-Miałabym się rozebrać? Twoi przyjaciele i tak uznali mnie już za dziwkę... -roześmiała się dość gorzko. Zabrała pudełko z jego ręki i uśmiechnęła się szeroko.
-Zrób jej herbaty... -cóż może i to tylko kakao ale raczej żyło już własnym życiem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:00, 16 Gru 2009    Temat postu:

-No skoro tak twierdzisz. A co do rozebrania nic nie mam, ale nei przy dzieciach, wiesz... pedofilem jeszcze nie jestem, chyba, że masz 17 lat.- herbata nie żyła własnym życiem, zrobił ją dziewczynce.
-Chcesz też?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:38, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Nie, dzięki... -pokręciła głową- Myślisz że mam mniej niż 17 lat? -roześmiała się po chwili- Wyglądam na aż tak straszną gówniarę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:42, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Nie, ale wiesz. Pozory mylą, kuratorzy nigdy nie wybaczają... Takie prawa tego świata.- odstawił czajni spoglądając na nią. Był ciekaw czy da dzieciaka zamknąć w łazience...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:45, 16 Gru 2009    Temat postu:

-A to nawiązałeś z nimi bliższe znajomości? -parsknęła śmiechem.
-Leah Clearwater. Mam prawie 19 lat. Jestem pełnoletnia... -wyciągnęła rękę z uśmiechem w jego kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:56, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Lucyfer.- podał jej dłoń, miała ją delikatną, szczupłą, oho chłopok się rozpływał.
-Ja sie wiekiem chwalić nie będę.- pokiwał głowa i wywrócił oczyma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:00, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Nie musisz... -wzruszyła ramionami wwiercając w niego swoje spojrzenie. Śniady. Przystojny. Miły dla oka rozmówca.
-Ja tylko podałam Ci argument, którym możesz się bronić jeśli znowu naskoczą na Ciebie, że sprowadzasz nieletnie do domu... -mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:09, 16 Gru 2009    Temat postu:

-Nawet nieletnia byłabyś warta grzechu.- zaśmiał sie do jej do ucha przechodząc obok niej. Wyszedł do salonu z herbatą dla małej. Oj jak chętnei by tam wsypał środek na spanie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:12, 16 Gru 2009    Temat postu:

Zaśmiała się lekko zaskoczona jego słowami. Nie wyszła z kuchni. Oczekiwała, że do niej wróci. Przeszła w kierunku okna.
W salonie natomiast Luc mógł zastać śpiącą Jose oraz brak Melanie. Najwyraźniej musiała stąd wyjść na jakąś chwile. Pewnie wróci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucyfer
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:15, 16 Gru 2009    Temat postu:

Postawił kubek.
-Jednak Cię lubię.- mruknął spoglądając na Jose. Wrócił do Leah.
-Twoja córeczka śpi na fotelu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> USA / Alaska / Park Narodowy Denali / Lagoon / Domy i chaty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny
Strona 2 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin