Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:59, 03 Lis 2009 Temat postu: Sean Vespucci |
|
|
1. Imię i nazwisko: Sean Vespucci
2. Wiek rzeczywisty (wampirzy): 186 lat
3. Wiek ludzki (na ile lat wygląda): 24 lata
4. Stwórca: Nieznany
5. "Rodzina"- inaczej przynależność społeczna: Niby go ci z Volterry przygarnęli, ale on się do nich raczej nie przyznaje.
6. Preferencje konsumpcyjne (Krew ludzka/ Krew zwierzęca): Ludzka. Ale zwierzęcą też nie pogardzi, w ostateczności.
7. Nadprzyrodzone zdolności, bądź ich brak [max. jedna, admin zastrzega sobie prawo do negocjacji]: Potrafi wniknąć do mózgu i na tyle upośledzić jego pracę, że człowiek/wampir/wilkołak itd. nie będą odbierali żadnych impulsów z zewnątrz. Inaczej: wyłącza słuch, węch, dotyk, smak, wzrok.
8. Wygląd [+ imię i nazwisko sławnej postaci, której wygląd wykorzystujecie!!!!!]: Josh Harnett
9. W czym wasza postać jest dobra (np. muzyka, języki, biologia itd...): Dobrze radzi sobie z większością języków świata.
10. Charakter: Można powiedzieć, że jest towarzyski, ale w pokrętnym tego słowa znaczeniu. Nie lubi ludzi, którzy lubią jego, za to ciekawią go osoby które żywią do niego negatywne uczucia. Uważany za okrutnego i bezlitosnego, ale jak chce, to potrafi być miły.
11. Krótka historia: Matka Amerykanka, ojciec Włoch. Taka mieszanka sprawiła, że Sean za życia był i towarzyski i kłótliwy. A potem poszedł do klubu, jak zwykle wieczorami i spotkał kobietę. Wiadomo, że przystojni faceci lecą na ładne kobiety. Może nawet nie potrzeba było, żeby była ładna, wystarczyły te 3 promile we krwi… Obudził się trzy dni później, a jedyne, co pamiętał, to przeraźliwy ból ostatnich dni. Zrozumiał, czym się stał, dopiero, gdy zabił całą rodzinę ludzi obozujących w lesie. Nie chciał, ale musiał. Był głodny. I odtąd zabijał, by przeżyć. Ale nie tak dobrze to nie ma. Podróżował po świecie, a na jednej z takich podróży spotkał Gwen. Nie dzieliła ich tylko natura, ale też charaktery, jednak połączyła ich przyjaźń. A pote znaleźli go Oni. Volturi. Ze względu na przydatny dar, jakim się posługiwał, złożyli mu propozycję dołączenia do ich potężnego klanu, jednak odmowil. Ale od tamtego czasu zaczął się zmieniać. Stał się cichy i tajemniczy, szorstki i nawet zimny, nie zwierzał się już ze wszystkiego Gwen, tak jak to robił kiedyś. W końcu odszedł, nie mogąc pogodzić się z tym, że coś się między nimi załamało po tej wizycie. Wtedy dołączył do Volturich. Jest teraz kimś, kto po cichutku zabija, na zlecenie Volturi, rzecz jasna.
12. Stan posiadanych dóbr materialnych: Kolekcja sportowych aut, dom we Włoszech, kaska na koncie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:13, 03 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Leah
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:44, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Accept a Z do domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|