Irina Katja Prochorowa

Irina · Wysłany: Pią 10:14, 26 Mar 2010 Temat postu: Irina Katja Prochorowa

Umieściłam tę kartę luźno ponieważ Irina nie pochodzi z żadnego z wyżej wymienionych miejsc (czyt. La Push, Alaska czy Irlandia). Mam nadzieję, że to nie problem Smile

1. Imię: Irina Katja

2. Nazwisko: Prochorowa

3. Wiek: 20 lat (65)

4. Rodzina: brak

5. Charakter: Pewna siebie, bezwzględna kokietka. Kiedy coś nie idzie po jej myśli jest nawet gotowa zabić byleby usunąć przeszkodę ze swojej drogi. Ma głowę do interesów i podejmowania przemyślanych decyzji. Uwielbia seks, a jej ciało działa jak magnez na mężczyzn. Nie należy do kochliwych. Dla przyjaciół jest prawdziwym skarbem. Zna swoją wartość i nienawidzi kiedy ktoś traktuje ją niepoważnie. Czasem ma tendencje do pomiatania ludźmi. Jeśli ktoś zajdzie jej za skórę, to więcej niż pewne - popamięta ją i to bardzo boleśnie.

6. W czym wasza postać jest dobra (np. muzyka, języki, biologia itd...): Aktorstwo i modeling. Kamasutra w małym paluszku. Ponadto potrafi kierować ludźmi, podejmować trafne decyzje. Gra na wiolonczeli. Mówi biegle po angielsku, choć w jej głosie pobrzmiewa ostry, rosyjski akcent.

7. Krótka historia: Urodziła się w moskiewskiej rodzinie jako córka jednego z najbardziej wpływowych ludzi w Rosji. Jej ojciec - milioner, szef tamtejszej mafii - zawsze traktował swoją jedyną córkę jak pępek świata. Była jego oczkiem w głowie i skrzętnie to wykorzystywała. Miała wszystko czego tylko mała dziewczynka mogła zapragnąć. Pomimo skrajnego rozpieszczania przez ojca, mała Irina nie zapomniała o edukacji. Będąc świadkiem paru dosyć "traumatycznych" spotkań członków mafii i ich wrogów, Irina kształciła w sobie bezwzględność i brak współczucia czy litości dla tych "mniej lubianych". Skończyła szkołę, poszła na studia prawnicze, które zdała z najwyższym wyróżnieniem. Mimo tego nie zajęła się pracą w kancelarii.
Będąc na wyjeździe w Petersburgu otrzymała list z Moskwy, mówiący o tragedii, która nawiedziła jej rodzinny dom. Irina wróciła do swojego miasta. Dowiedziała się, że jej matka została zabita, a ojciec leży przykuty do łóżka, trawiony nieznaną chorobą. Zanim zmarł na skutek dziwnej rany na szyi, zdążył przekazać córce swoje ostatnie życzenie. Mianowicie miała zostać jego następczynią i dowodzić mafią. Gdyby nie nagła przemiana w wilka, pewnie spełniłaby prośbę ojca. Uciekła. Nie potrafiła pogodzić się z tym, czym się stała. Podróżując przez wiele, wiele lat po świecie w końcu pogodziła się ze swoim losem. Poznała niemal wszystkie sfory, dowiedziała się więcej o tym drugim, wyjątkowym świecie wilkołaków, wampirów, zmiennokształtnych... Po parunastu latach wróciła do Moskwy gdzie objęła należyte jej stanowisko szefowej mafii, które sprawuje do dziś. Obecnie jest równie wpływową personą jak jej ojciec za czasów świetności. Czasem robi sobie urlop by odwiedzić przyjaciół poznanych podczas podróży po świecie.

8. Stan posiadanych dóbr materialnych: Fortuna odziedziczona po ojcu, willa w Moskwie oraz w paru innych krajach, mały pistolet, który zawsze nosi przy sobie tak samo jak pamiątkowy wisior odziedziczony po babce - wilczycy.

9. Pozycja w sforze: -

10. Obiekt wpojenia: Na szczęście brak Wink

11. Sfora (La Push/Alaska): Nie należy do żadnej.

12. Wygląd po przemianie: Niewielki biały wilk o wyróżniających się jasnoniebieskich oczach.

13. Wygląd!: Średniego wzrostu blondynka o idealnym ciele, jasnoniebieskich oczach i pełnych ustach. Kilka niewidocznych gołym okiem blizn na ciele. Joanna Krupa.

Alison · Wysłany: Pią 10:19, 26 Mar 2010 Temat postu:

ołkej akcept ^^