Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:37, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskoczył się jej reakcją przecież delikatnie to zrobił. No ale mniejsza. Rozgniótł papierosa na kamieniu i odgarnął ruchem głowy grzywkę z oczy.
- Cześć - powiedział z uśmiechem - chciałem sprawdzić czy nie zamarzłaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:40, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie zamarzłam - skrzywiła się widząc papierosa. - Jeszcze. - uśmiechnęła się - Zasnęłam na tej plaży jak idiotka. Pilnując dzieciaka Embry'ego... Która godzina? - jęknęła rozglądając się wokół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:44, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie posiadam zegarka - zaśmiał się.
- Chodź tu - ogarnął ją ramieniem żeby od razu bylo jej cieplej. Zamrugał słysząc wzmiankę o Embrym ale nie wnikał głębiej w to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:49, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Chciwie wtuliła się w niego chłonąc każdą drobinkę ciepła. - Szczęśliwi czasu nie liczą, co? - uniosła głowę. - Co słychać? Dawno cię nie było widać w pizzeri głodomorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:51, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Głaskał ją po plecach żeby ją rozgrzać jeszcze bardziej .
- Taa nie liczą - zaśmiał się patrząc gdzieś w niebo - a w sumie nic ciekawego. Nudziłem się, dokuczałem Alison i na okrągło to samo - wyszczerzył się ślicznie do niej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alan dnia Wto 22:58, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:59, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Paskud - trąciła go lekko łokciem - Nie dokucza sie siostrom, wiesz? - uszczypnęła go lekko w akcie zjednoczenia z jego rodzeństwem. - Sióstr się broni, osiołku. - zaśmiała się cicho nadal szczękając zębami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:02, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale bym za nią w ogień poszedł - zaśmiał się - tak się z nią droczyłem tylko - usprawiedliwił się .
- Ty za to masz pełna agencję ochrony - zmierzwił jej włosy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:07, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Tia - przyznała - Trochę nadopiekuńczą. - przewróciła oczami - Całe szczęście że chociaż pojedynczo mnie nachodza, bo inaczej chałupę by mi roznieśli. Jaq nie wiem... czy wszyscy starsi bracia są tak upierdliwi? - mruknęła poprawiając włosy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:11, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Wszyscy, bez wyjątków - położył się i pociągnąl ją za sobą żeby nie było jej znów zimno. Gładził ją po ramieniu.
- Ale to dobrze. Przynajmniej wiesz, że ktoś się troszczy co Ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:18, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Alaaan - jęknęła - musze iść do domu. Ja nie mam 40 stopni niezależnie od pogody. Ale niedługo będę miała. I to w odróżnieniu od ciebie nie będzie stan normalny - mruknęła czując jak zaczyna ją boleć gardło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:23, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wstał i wziął ja na ręce. Zdjął jeszcze wcześniej swoją bluzę i okrył ja nią.
- To idziemy do Ciebie - stwierdził nie uznając przeciwu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:27, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Idziemy - zaznaczyła - oboje. Dlatego teraz grzecznie postawisz mnie na ziemię. - spojrzała na niego krzywo i mściwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:33, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Idziemy razem ale ja Cię niosę - mocniej ją objął . Szedł ciągle z szerokim uśmiechem. Ani myślal jej puścić. Pociągnąl lekko swoim pięknym nosem i uśmiechnąl się jeszcze szerzej xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:36, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Alan - warknęła - postaw mnie na ziemię, do cholery. Nikt mnie nie będzie nosił. Sama potrafię ruszać nogami. - uszczypnęła go w ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:46, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tak go uszczypnęła że się nawet nie zorientował .
- Oj Sara. Jest ciemno i nikt nie widzi - wyszczerzył się do niej niosiąc ją w stronę jej domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:09, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja widzę - warknęła i wierciła się - Alan, ja nie żartuję. Puść mnie albo nie odezwę się do ciebie nigdy więcej - mruknęła szczypiąc go znów. Tym razem o wiele mocniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:15, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wywrócił oczami i puścił ją na ziemie. Nie rozumiał jej i nie wiedział co złego zrobił ale dobra...
- Pasuje? - schował ręce do kieszeni i szedł kopiąc w jakiś kamień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:17, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- pasuje - uśmiechnęła się czując grunt pod nogami. - Nie lubię jak się mnie nosi. Czuję się wtedy kompletnie ubezwłasnowolniona - wyjaśniła - A tego chyba nikt nie lubi, prawda? -wzięła go pod rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:27, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Czy ja wiem. Zwykle kobiety lubiły jak nosiłem ja na rękach - zamyślił się na chwilę i dał się wziąć pod rękę.
-Ale nie wszyscy lubią to samo prawda? - uśmiechnął sięi drugą dłonią założył jej włosy za ucho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:32, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wszyscy. - przyznała - A poza tym, Alan - zmarszczyła nos - ja nie jestem jedną z kobiet, które zwykle nosiłeś na rękach - zaśmiała się przytulając do jego ramienia - I nigdy taką nie będę. Nie zamierzam się wiązać z nikim z La push. To byłoby jak spotykanie się z własnym bratem - wzdrygnęła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:34, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią marszcząc czoło. Miał nadzieję miło spędzić ten wieczór w róznym tego słowa znaczeniu xd
- Taaa.... - burknął pod nosem.
- A co jeśli ktoś się w Ciebie wpoi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:39, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Boże, co wy z tym wpojeniem - zirytowała się - Nikt się we mnie nie wpoi. Jakby miał się wpoić to zrobiłby to już dawno. Tom mówił, ze to jest jak grom z jasnego nieba. Jak miłość od pierwszego wejrzenia. Widzisz kogoś i BUM - klasnęła Alanowi przed nosem - A poza tym mam nadzieję w końcu pojechać na studia, więc wszelkie czynniki zostaną ograniczone do zera. - usmiechnęła się szeroko - Myślę, ze nic takiego srasznego mnie tu nie spotka -zachichotała. - I uważaj - pogroziła mu palcem - Ostatnio wiele dziewczyn tu przjeżdża. Uważaj żebyś ty się nie wpoił - zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:45, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja się nie wpoję. To nie dla mnie - wzruszył ramionami. Wmawiał sobie że to go nie spotka bo nie chciał żeby go to spotkało.Wpojenie zaburzyło by jego boski (dla niego) styl życia.
- A ja słyszałem,że nie zawsze odpierwszego wejrzenia - wzruszył znów ramionami i uśmiechnął się kiedy się do niego przytuliła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:55, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie psuj mi humoru - skrzywiła się - Nikt się we mnie nie wpoi. To brzmi tak ostatecznie. I cholernie ogranicza wolną wolę. To musi być beznadziejne - przypomniała sobie Gasparda, Embry'ego, Quilla, jej obu braci. Nie wyglądali na nieszczęśliwych ale jednak jej się to kompletnie nie widziało. - Dlaczego nie dla ciebie? - zapytała odciągając uwagę od siebie. Alan był narcyzem. Lubił mówić o sobie XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:00, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czasem lubił mówić a czasem nie. To zależało od jego humoru xd
- No bo wiesz...lubię swój tryb życia i nie mam zamiaru dla nikogo go zmieniać . I jak pomyśle,że całe życie mam spędzić przy jednej osobie to po prostu mnie coś bierze - zaśmiał się i objął ją ramieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:07, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Lubisz się czuć nieskrępowany, co? - zaśmiała sę doskonale go rozumiejąc - Wiesz co Alan, ja się w ogóle nie widzę w przyszłości. W sensie rodziny, staruszki na progu itp. Jakoś mi się to wydaje takie abstrakcyjne.. Rozmawiałam z Embrym, on już się chce zenic,. mieć dzieci - skrzywiła się - To straszne jest... Przecież z niego jeszcze dzieciak. Ja się czuję jak dzieciak, a co dopiero on.. - otrząsnęła się - rozumiesz o co mi chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:09, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Doskonale rozumiem. No ale Embry się wpoił i nic na to nie poradzimy. Ale dzisiaj szłem przez las to mi sie w oczy rzuciło jak stał z jakąś dziewczyną i podawał jej bluzkę. I z pewnością Dea to nie była - wyszczerzył się na wspomnienie spaceru po lesie xD
- Ja też się nie widzę jak ojca z gromadką dzieci i żoną u boku. Koszmar - wywrócił oczami śmiejąc się cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:29, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Szedłem - poprawiła go machinalnie - Podawał jej bluzkę? Z dziewczyną? Nie ruda? -Sara popatrzyła na niego jakby był kosmitą. - Alan, o czym ty mówisz? Przecież był u mnie i rozmawialiśmy o tym jaki to zakochany jest. Faceci jednak to swinie. - westchnęła kręcąc głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:34, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- No podawał jej swoją bluzkę i chwalił się tym swoim umięśnionym ciałkiem - wywrócił oczami - a dziewczyna była, wysoką,ładną,blondynką - przypomniał sobie i opisał Ane dokładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:03, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami - Cóż. Widocznie to wpojenie nie jest az tak izolujące - kichnęła - No pięknie. On się włóczył gdzieś, ja pilnowałam tej małej i się przeziębiłam. Pięknie - skrzywiła się - Faceci to debile - skwitowała cały wywód - Bez urazy Alan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:40, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Wszyscy oprócz mnie - Zdjął swoją bluzę i włożył na nią żeby nie przeziębiła się jeszcze bardziej.
- Chyba trzeba Cię rozgrzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:48, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Grzane piwo wystarczy - pokazała mu język i usmeichnęła się szeroko. - I pizza - zaburczało jej w brzuchu. To co zjadła dawno strawiła. - Masz ochotę? Nie uśmiecha mi sie samej siedzieć,. bo jak znam życie mój współlokator nie wrócił załatwiając wszystkie swoje ważne sprawy - rzekła z przekąsem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:52, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja mam zawsze czas - zaśmiał się i poprawił swój t-shirt,który podkreślał jego umięśnione ciało. Sam było głodny jak wilk xd.
- I mam ochote na zimne piwo - stwierdził po chwili zbliżając się do jej domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:59, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Zimne? - aż się wzdrygnęła - To brutalne, wiesz? Ja tu marznę - szturchnęła go - Nie masz żadnej dziewczyny na oku? - zaśmiała się pytając jak starsza siostra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alan
Wilkołak
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:24, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- No ale mi jest ciągle ciepło więc dla mnie zimne piwo a Tobie zimno to dla Ciebie grzane - wyjaśnił jej swoją teorię.
- Dziewczyne? Może mam...a może nie - wzruszył ramionami. W sumie sam nie wiedział jak to jest z Melanie bo ani się do niego nie odzywała ani nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara
Człowiek
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:53, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Może tak... moze nie.. - przedrzeźniła go. - Chodź gorący człowieku. Zimne piwo się znajdzie. Embry chyba wszystkiego nie wychlał. - zauwazyła motor przed domem - O... wrócił ten utrapieniec. Czy ty wiesz, ze ten dziad obiecał mi pomóc, po czym się wypiął? Mówiłam już, ze faceci to świnie? - westchnęła wskazując głową chatę - Ciekawe co mu przeszkodziło? Atak Marsjan? - przypomniała coś sobie - A nie.. dziewczyna Embry'ego. - przewróciła oczami - Faceci to świnie i debile - podsumowała - Chodź, wyjątku chodzący, przy życiu mnie potrzymasz bo inaczej go powieszę na suchej gałęzi. - wskazała swoje włosy - Przez niego uwalałam je farbą.
//chata Sary {Alan pierwszy:P}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:03, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Anthony napisał: | - Chciałbym móc myśleć o czym chce - powiedział, bo od jakiegoś czasu nawiedzały go nieproszone myśli. - Znałaś stąd jakąś Myriam? - spytał. |
-a kto by nie chciał?
Spytała z lekkim uśmiechem. Robiło się chłodno, ale Mel jak wilkołakowi było jak zwykle ciepło.
Spojrzała na niego.
-Myriam, myriam. O boże, mówi mi coś to imie. ale nie jestem pewna, czy akurat w Forks spotkałam jakąś Myriam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anthony
Zmiennokształtny
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:11, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wykrzywił kąciki ust w uśmiechu. Zadrżał lekko, krzyżując ręce na piersiach. Robiło się coraz chłodniej, a on nadal leżał tam tylko w bokserkach.
- Bardziej chodzi mi o LaPush - sprecyzował. - Była tu jakaś kobieta, która samotnie wychowywała córkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melanie
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tooo??? xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:13, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zastanowiła się.
Przeczesała dłonią włosy.
-Sorry Tony, nie pomogę. Nie jestem tu za długo.
spojrzała na niego.
-o-powiedziała uświadamiając sobie coś-tobie musi być strasznie zimno.
Czuła przecież na plecach wiatr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anthony
Zmiennokształtny
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:16, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami, lekko zrezygnowany.
- A z resztą to i tak nic nie da - mruknął, jakby sam do siebie. Odwrócił głowę w jej stronę. - Tobie musi być jeszcze bardziej - zauważył. Skąd miał wiedzieć, że wilkołaki nie odczuwały dotkliwie zimna? Nie uczą tego w szkołach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|