Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:08, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzała na niego jak na idiotę. Jego kurtka była przyjemnie ciepła.
-Zimno mówisz? - tak, jeśli się na niego spojrzało od razu robiło się zimno.
-Siedzę. -opowiedziała -a Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:17, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-W tej chwili również siedzę. - Mruknął. Powiedzenie, że przyszedł popływać byłoby chyba idiotyzmem...
-I nie patrz tak na mnie, mnie jest ciepło. - Warknął zirytowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:01, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na chłopaka. Wyglądał na wkurzonego. Musiała się go zapytać.
-Czy ja Ci w jakiś sposób przeszkadzam? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:05, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-W taki, którego nie jesteś w stanie zrozumieć. - Odpowiedział wlepiając wzrok we własne stopy. O co w tym wszystkim chodziło? Dlaczego tak go do niej ciągnie? Westchnął cięzko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:07, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła.
-Więc dlaczego nadal tutaj siedzisz ? - zapytała dość niegrzecznie. Chwile później bała się, że chłopak przez to odejdzie. Nie wiedząc czemu Julka nie chciała tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:18, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak tak bardzo przeszkadza ci moje towarzystwo, to dlaczego sobie nie pójdziesz? - Spytał mrużąc oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:24, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Ponieważ byłam tutaj pierwsza - odpowiedziała.
-I nie przeszkadzasz mi, ale mam wrażenie, że to ja tobie przeszkadzam -dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:30, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Przeszkadzasz nie całkiem mi. - Westchnąłpewnien, że dziewczyna i tak nie zrozumie sensu jego wypowiedzi. Ona przeszkadzała tylko Markowi, a nie wilkowi siedzącemu w niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:38, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie miała pojęcia o co chodzi. Czy jego wypowiedź miała jakikolwiek sens?
- Czy to jakiś rodzaj rozdwojenia jaźni?-zapytała nie do końca serio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:41, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Mniej więcej. - Westchnął. Żałował, i to mocno, że nie może jej po prostu wszystkiego powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:48, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Julia popatrzała na Marka. Chyba nie żartował.
-I nic więcej mi nie powiesz? -zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:55, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie chcesz wiedzieć więcej. - Stwierdził suchym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:03, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-A co jeśli chce? - zapytała. Sama nie wiedziała czy chce czy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:57, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Zapewniam cię... - Zaczął, ale po chwili ucichł. - Nie możesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:08, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Julia poczuła się jak mała dziewczynka, której nie chciano kupić lizaka. Zrozumiała jednak, że Mark nie chce jej tego powiedzieć, więc nie nalegała. Zauważyła, że od początku to ona zadawała pytania. Nie chciała być wścibska, więc zamilkła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:47, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Podrapał się po karku i ziewnął. Słońca działało usypiająco. Położył się na piasku i przymknął powieki.
-Dlaczego skoczyłaś? - Spytał ni stąd ni zowąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:49, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na chłopaka. Wyglądał jakby myślał, że na dworze jest ponad 30 stopni.
-Skończyłam? - zapytała. - O to "przesłuchanie" ci chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Julia dnia Sob 17:51, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:51, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-SKOCZYŁAŚ. Z klifu. - Westchnął. Było mu tak dobrze. Właściwie niedokońca był świadomy, tego co mówi i robi, bo pogrążony był w pół-śnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:54, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jula zarumieniła się lekko. Nie dość, że głupia, to jeszcze głucha.
-Nie lubię kiedy mi się mówi co mam robić.
Po chwili zapytała -A Ty, dlaczego skoczyłeś za mną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:17, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tego pytania się nie spodziewał, jednak nie wybudziło go ono ze swoistego letargu.
-Miałem przyzwolić na to, żebyś się roztrzaskała o skały? Melanie nie poradziłaby sobie sama. - Odpowiedział spokojnie, trochę mijając się z prawdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:26, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Czyżby? - zapytała. - Wybacz, ale nie wyglądasz na Matkę Teresę w postaci męskiej, która martwi się o wszystkich naokoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:37, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oddychał sobie spokojnie.
-Faktycznie, płci jestem męskiej. - Zachichotał, pięknie się uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:41, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego. Tak beztrosko się śmiał. Julia także sie zaśmiała.
-N igdy w to nie wątpiłam -powiedziała
-Ale ratowanie ludzi raczej nie jest twoim powołaniem. A może jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:45, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Zależy przed czym. - Uśmiechnął się tajemniczo. Śmiech Julii napełniał go pozytywizmem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:52, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Aaa czyli Ty specjalizujesz się w ratowaniu ludzi przed wodą i skałami? - zapytał. -Może jeszcze mi powiesz że jesteś ratownikiem? - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:57, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Wolę bardziej ekstremalne sporty. - Mruknął zadowolony z siebie. Przeciągnął się i otwrzył na chwilę oczy. Rzucił dziewczynie szybkie spojrzenie. Błysk zielono-piwnych oczu. Uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:00, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ekstremalne mówisz ...-powiedziała zaciekawiona - a jakie na przykład?
Julia idąc w ślady chłopaka wyłożyła sie na pisaku i przykryła się jego kurtką.
-Dzięki -powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:56, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie ma za co. - Odpowiedział obojętnie. Miał dziwne wrażenie, że spada gdzieś bardzo, bardzo głęboko. Ale było mu dobrze. Czuł przy sobie Julkę, chociaż mało już kontaktował ze światem zewnętrznym.
-Coś a'la Superman... - Mruknął sennym tonem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:00, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego rozbawiona.
-Supermenowi chyba baterie sie wyczerpują -zaśmiała się.
-Nie śpij!-szturchnęła go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Gość
|
Wysłany: Sob 21:02, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
/ dom Yasmin
Trzymając Nicka w ramionach weszła na plażę. Z oddali widziała Julkę i jakiegoś mężczyznę po chwili dostrzegła, że to Mark.
- Pięknie... -mrunkęła
- Nicky bądź grzeczny - zaśmiała się i pogłaskała go po główce.
Podeszła do Julii.
- Hej co wy tak siedzicie? -spytała radośnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:06, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Julia usiadła i spojrzała na Yasmin. Trzymała jakiegoś malucha na rękach.
-Tak sobie siedzimy ... -powiedziała.
-Skąd masz to małe śliczne?-zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Gość
|
Wysłany: Sob 21:09, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Podrapała się po głowie i przysiadła między Julką a Markiem. Ułożyła sobie dziecko na kolanach.
- To...to mój syn Nick - powiedziała niepewnie i spojrzała na Marka a zaraz potem na Julkę i czekała na jej reakcję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:11, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Szturchnięty otworzył oczy. Ogarnął je obie nieprzytomnym wzrokiem. Zmarszczył brwi patrząc na zawiniątko trzymane przez Yass na rękach.
-To twoje? - Spytał podpierając się na łokciach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Gość
|
Wysłany: Sob 21:14, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do niego.
- Yyy.. tak - powiedziała niepewnie. Nicky zaczął się wiercić i machać rączkami. Przypadkowo dotknął ręki Marka i nie chciał puścić. Zaśmiał się.
- Nicky, zostaw rękę Pana... - powiedziała ale Nicky był uparty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:16, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Śliczny -stwierdziła Julia-jak ma na imię? -zapytała- i kto jest tatą?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Julia dnia Sob 21:21, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:18, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie przywykł do dzieci. Nie lubił ich. Delikatnie zdjął rękę niemowlaka ze swojej.
-Właśnie, kto jest tatą? - Nie był tym specjalnie zainteresowany, ale trudno już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Gość
|
Wysłany: Sob 21:19, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do Juli.
- Nicholas w skrócie Nick - pogłaskała go po brzuszku - owoc paru nocy z Mattem z LA. Długa historia - skrzywiła się.
- Czy ja przypadkiem nie przeszkadzam? Mogę iść na drugi koniec plaży - stwierdziła.
Ostatnio zmieniony przez Yasmin dnia Sob 21:21, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julia
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:23, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Julia spojrzała na Marka.
- Nie przeszkadzasz -powiedziała.
-Dlaczego prędzej nie móiwiłaś? -zapytała spoglądając znacząco na Nickiego?
(Moze kolejność : Yasmin,Julia, Mark?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Wilkołak
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:26, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie przeszkadzasz. - mRuknął powtórnie kładąc łeb na piasku i przymykając powieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmin
Gość
|
Wysłany: Sob 21:32, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową.
- Bo nie nadaję się na matkę - stwierdziła prosto z mostu.
- Moim rodzice powiedzieli, że się nim zajmą i dzięki temu mogłam żyć normalnie.
Miało być tak jakbym była jego siostrą ale teraz ojciec jest chory i mama nie daje rady nad opieką Nicka. - skróciła historię maluszka i spojrzała na Marka. Nie był chyba zbyt zadowolony z jej towarzystwa.
- Nie wiem jak sobie poradzę sama, może wynajmę opiekunkę - westchnęła ciężko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|